Kraj budujacy demokracje
Pierwsze 220 z 251 287 depesz amerykańskiej dyplomacji z Departamentem Stanu USA Wikileaks ujawniła 28 listopada 2010 roku.
Dokumentów tajnych było 15000 a 100 000 poufnych.
Depesze amerykańskiej dyplomacji wywołały ogromne poruszenie w wielu krajach świata
Rosje amerykanie uwazaja za niedemokratyczne państwo mafijne w którym władza współpracuje z gangsterami. Jest panstwem rządzonym przez bandytów, oszustwów i zlodzieji.
Z Polski opublikowano 972 depesze dyplomatyczne. Najlepiej było rzucić okiem na nie samemu aby przekonac się jak bardzo polskie media są załgane i jak manipulacyjnie kodują one przekaz w mediach.
Polska w tych depeszach to państwo jeszcze nie demokratyczne o niewielkim znaczeniu w świecie.
W depeszach z 2009 roku napisano , że Polacy nie zdawali sobie sprawy, że rakiety Patriot nie są wyposażone w głowice bojowe. Oczekiwania polskich polityków określa "częściowo naiwnymi" Opinie o polskich politykach są negatywne.
Szefową MSZ za rządów PiS, Annę Fotygę określona jako niedoświadczoną i nie nadająca się na stanowisko.
Aferę hazardową PO nazwano "największą aferę rządów Tuska"
Znakomicie oceniono prezydenta Kaczyńskiego , "Lech Kaczyński może wydać się oziębły, ale jest niezwykle lojalny i może być kluczowy dla utrzymania partnerstwa Polski i USA".
Dla amerykanów słowo demokracja jest fetyszem totez z załozenia kraj niedemokratyczny jest skorumpowany i łamie prawa człowieka.
W depeszach sporo pisze sie o korupcji w Polsce.
Cytuje za, http://homoviator.nowyekran.pl/post/86509,korupcja-w-wymiarze-sprawiedliwosci-wrecz-sladowa
"Tylko w 2009r, ambassador US w Warszawie 8 depesz do Waszyngtonu poświęca korupcji w Polsce, w polskim sądownictwie i zapaści polskiego wymiaru sprawiedliwości (Wikileaks).
(…) w Polsce największą słabością jest nieskuteczny - i żałośnie “zatkany”- system karny, a sam system jest podejrzany o korupcję (…) a jedyną sankcją dostępną są media, ponieważ “systemu” sąd nie skaże (...)
(…)72% respondentów w sondażu z kwietnia 2009 r. wciąż wierzy, iż urzędnicy najwyższego szczebla przyjmują łapówki, nasz … i kontakty biznesowe sugerują, iż praktyka jest mniej rozpowszechnione niż to było dziesięć lat temu, a największym wyzwaniem jest korupcja związane z nepotyzm i konfliktem interesów (..).
(…) brak uczciwości wśród polskich prokuratorów i sędziow - choć trudne do udowodnienia, a korupcja jest powszechna. W Polsce, (sądownictwo to) relikt komunizmu… powolne postępowania sądowe i długie śledztwa i długie areszty tymczasowe… niedoświadczeni entry-level sędziowie tworzą zwartą grupę, która cieszy się niemal całkowitą bezkarnością i brakiem nadzoru(…)
(…)Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia jest „grupą quasi-lobbingową”.)(…)
(…)jest coraz bardziej oczywiste dla większości Polaków, że reforma sądownictwa jest konieczna, aby Polska zostawiła prawne dziedzictwo komunizmu za sobą(…)
(…)Postrzeganie korupcji - opublikowane w kwietniu badania wykazały powszechną nieufność do polskiego sądownictwa: 44 procent ankietowanych ma negatywną opinię, przede wszystkim z powodu postrzeganej korupcji. Zdaniem ankietowanych, najbardziej skorumpowane grupy są prokuratorzy (56 procent) …i sędziowie (50 proc.) Inne najczęstsze zarzuty to: skomplikowane procedury, nadmierna biurokracja i opóźnienia, stronniczośc sądu i niesprawiedliwe orzeczenia.
Według obiegowych opinii, celem sędziego jest awans (dosł. stać się na tyle ważnym), aby sądzić “grubsze” sprawy i brać większe łapówki, jednak nie można tych pogłosek obiektywnie potwierdzić. Według Grażyny Kopińskiej, dyrektor Projektu Antykorupcyjnego w Fundacji Batorego, polska opinia publiczna ma tendencję do kojarzenia każdej nieprawidłowości lub niedoboru w systemie z korupcją. Ci, którzy przegrywają sprawy sądowe często niesłusznie oskarżają sędziego lub adwokata o korupcję. Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski podkreśla, że korupcja nie jest największym problem sądownictwa, ale przyznaje, że w wielu przypadkach mogą istnieć wątpliwości co bezstronności sędziów.
(UWAGA: Septel zajmie się problemem korupcji) (…)
(…)Oprócz zbadania zarzutów dotyczących sprawy Olewnika, Czumę czeka zamieszanie w sądownictwie - w tym wiele lat zaległości – przepełnione więzienia, przestarzałe struktury administracyjne i korupcja.(…) "
Dla porządku dodac nalezy że polscy sedziowie nie pochodzą z wyboru społeczeństwa.
Polski sąd jest instytucją niedemokratyczną.
Od 1944 roku niejawnie "polskich" sędziów obsadzali oficerowie NKVD (Narodnyj Komitet Vnutrinnych Dił ) rekami agentury.
Za III RP srodowisko sędziowskie samoodtwarza się metodą kooptacji.
Sędziowie są więc ciałem całkowicie obcym w polskim społeczeństwie i pochodzą od Józefa Stalina.
Dlatego własnie amerykanie napisali o dziedzictwie komunizmu.
Bardzo dobry wpis. Niby to oczywiste ale nie moze sie przebic do glownych mediow ani do mentalnosci przecietnego Kowalskiego, ktoremu wbito na twardo ze "spiskami zajmowac sie nie warto".
OdpowiedzUsuńMedia w skorumpowanych krajach oczywiscie chronią elite.
OdpowiedzUsuńOglupija czytelnikow jak tylko moga