Jaki kraj taki urzad
Jak donosi Die Welt
http://www.welt.de/print/welt_kompakt/article106174481/745-000-Euro-fuer-14-Jahre-Nichtstun.html
pewien niemiecki urzednik po 14 letniej publicznej "sluzbie" za 4400 Euro miesiecznie przeszedl na emeryture. Wszystkim wyslał Email w ktorym uczciwie wyznał ze przez te 14 lat w ogole niczego nie robił:
"Od 1998 byłem wprawdzie zawsze obecny ale żadnego zajęcia nie było W ten sposób jestem doskonale przygotowany do przejścia w stan spoczynku"
Łącznie wiec dostał Gratis 745 000 Euro.
Tak jest w Niemczech a co dopiero w Polsce...
Jesli ktos nie zna niemieckiego polecam Google Translate.
Niemiecka administracja jest racjonalna i dobrze zorganizowana co skutkuje niewielką skala patologii
W krajach Centrum cywilizacji urzednicy chronia bezpieczeństwo i porzadek publiczny , zmniejszaja koszty transakcyjne oraz wytwarzają rente ochronna dla koncernów działajacych poza granicami kraju.
Ich usługi są z reguły wiecej warte niż płaca za nie obywatelele podatkami.
Racjonalna administracja przetwarza algorytm zakodowany w ustawach. Szeroko o racjonalnej biurokracji rozwazal Max Weber.
Jesli przepisy ustaw są niejasne lub sprzeczne utrzymywanie administracji jest wybitnie szkodliwe !
W krajach peryferyjnych stanowione za lapowki przez elity kompradorskie prawo to stajnia Augiasza a moze raczej kloaka.
Wielu urzednikow naprawde ciezko pracuje. Za wszelką ceną udowodniaja swą przydatność i koniecznosc ich zatrudnienia. .
W najlepszym razie wykonuja kawal dobrej nikomu nie potrzebnej roboty.
Inni szkodza obywatelom i przedsiebiorcom.
Doskonaly obraz urzędniczej Rosji mamy w Rewizorze Gogola.
Gogol po teatralnej premierze sztuki "Rewizor" napisał :
"Zdecydowałem się zebrać razem wszystko zło rosyjskie, jakie wówczas znałem, wszystkie niesprawiedliwości, które zdarzają się w miejscach i w przypadkach najbardziej wymagających sprawiedliwości od człowieka, i wyśmiać je wszystkie od razu"
Oszustwa, przekupstwo, lapowkarstwo, korupcja, okrutne nadużycia, obslizgly serwilizm, glupota, bezsens.
"Wszystkim się dostało, a najwięcej mnie samemu" - miał powiedzial smutny car Mikołaj I po obejrzeniu "komedii".
Znaczek pocztowy Rosji dowodzi ze Rosjanie maja realistyczny obraz swoich urzedow.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz