Pasozytniczy sektor publiczny 27
W Polsce istnieje ( bo przeciez nie mozna tego nazwac funkcjonowaniem ) około 4300 ( słownie : cztery tysiace trzysta ) systemow informatycznych.
Systemy ze soba w ogole nie wspolpracuja. Te same dane "powtarzaja sie" ( bardzo czesto sa niespojne lub sprzeczne ) po kilka tysiecy razy !
Duza czesc systemow w ogole nie jest uzywana i zostala zamowiona tylko po to aby znajoma pasozytnicza firma mogla zarobic.
W ogromnej wiekszosci dane do systemow sa wklepywane recznie przez urzednikow bez zadnej potrzeby bowiem nie sa dalej przetwarzane i uzywane. Systemy i zatrudnieni przy nich urzednicy rozwijaja sie jak nowotwor !
Strategia Sprawne Państwo 2020 została ogłoszona w 2013 roku, przez nierzad prezesa Banku Zbozowego Donalda T. Strategia zakładała zwiększenie skuteczności państwa w zakresie współpracy z obywatelami. Najwyższa Izba Kontroli postanowiła przyjrzeć się realizacji założeń wynikających z projektu. Okazało się, że rzetelne ocenienie Strategii Sprawne Państwo jest niemożliwe poniewaz w ogole nie wprowadzono systemu monitorującego postępy w jego wdrażaniu. Nikt nie mógł nadzorować działań wynikających ze strategii i nikt nie nadzorowal. Nie wiadomo co zostalo zrobione i czy w ogole cos zostalo zrobione poza pozoracja.
Od urzednikow niczego sie nie wymaga. Nikt ich nie rozlicza. Biurwa doi Polakow - pensyjka leci. Kawa wypita, gazeta przeczytana, ploteczki wymienione - dzien biurwy zaliczony.
Bylo to typowe dzialanie Pijarowskie nierzadu Tuska. Gang strategią pochwalił się w mediach aby rosły słupki poparcia w sondazach po czym nie zrobiono nic aby strategię choćby spróbować zacząć wdrażać. Wazne byly pozory i nagrody ! Nadety medialnie Tusk tylko groznie kiwnal palcem w bucie i o sprawie zapomnial.
Strategia Sprawne Państwo 2020 byla czyms takim samym jak pozorowana, styropianowa Tarcza Antykorupcyjna meznie trzymana przez Julie Pitera. Pitera jako lapowke za pozoracje dostala gratis mieszkanie w Warszawie. Tak naprawde nierzad Tuska promowal, pielegnował i chronił korupcje jak tylko mogł.
W PRL i III RP nagradza sie ludzi za ich cwaność i podłość. Jest to amoralne, zabojcze dla kraju i społeczeństwo oraz chamuje rozwoj gospodarki i spoleczenstwa. Mechanizm degraduje nas cywilizacyjnie do poziomu krajow III Swiata. W zdrowym spoleczenstwie liczy sie talent, pracowitosc, upor, pomysłowość i zaangazowanie. Postkomunizm jest rakiem tkanki spolecznej.
Pod obludnym i kłamliwym haslem "Sluzby" narodowi sluzby mundurowe okradaja spoleczenstwo. Zadna gospodarka na dluga mete nie wytrzyma przywilejow mundurowych, sedziow i prokuratorow, gornikow, nauczycieli i rolnikow. Polska zostala przerobiona na zerowisko pasozytow. W swym zlodziejstwie beneficjenci korupcji sa bezwgledni i jawnie bezwstydni. Bez zadnego usprawiedliwienia chca bez pardonu zerowac na Polakach.
Najgorsze jest to ze nie idzie ku lepszemu ale przywileje sie dalej mnoza.
Znane jest zjawisko tak zwanej dlugiej fali historycznej. Peryferyjne narody powtarzaja wciaz te same bledy. Wciaz robia to samo i oczekuja innych rezultatow.
Przedwojenna Polska miala najwiekszy w swiecie udzial wydatkow wojskowych w budzecie panstwa. Swietnie oficerowie operetkowego "wojska" pokazani zostali w karierze Nikodema Dyzmy. Byla to banda przyglupow, zlodzieji i pasozytow.
Polską wojne obronna 1939 roku pogardliwie nazwano kampania wrzesniowa. Po latach okazalo sie ze III Rzesza podala prawdziwe dane co do ilosci swoich zabitych zolnierzy - tylko około 11 tysiecy. W tym spora czesc zolnierzy zginela w wypadkach i od wlasnego ognia.
Przeklety polski nierzad z dowodztwem uciekl za granice !
„Wygaszanie Polski 1989-2015”:
"Dane z 2009 r. pokazują, że średnio na jednego dowodzącego oficera i podoficera w Siłach Zbrojnych RP przypadało 0,5 wykonującego rozkaz szeregowego... Gdybyśmy jednak chcieli bronić się naprawdę, to biorąc pod uwagę realne możliwości naszych brygad (ukompletowanie, normy taktyczne) oraz długość naszej wschodniej granicy (około 1200 km), a także stan liczebny sił lądowych (13 brygad), to widać jednoznacznie (13 x 10 km), że jesteśmy w stanie bronić jedynie około 10 proc. całkowitej długości naszej wschodniej granicy. I to w najbardziej optymistycznym wariancie...
Istnienie konformizmu potęgowane jest jeszcze przez nepotyzm. Naturalna dla każdego człowieka, w tym oczywiście również żołnierza, chęć rozwoju osobistego oraz zaspokajania własnych ambicji, została w warunkach braku obiektywnych i uczciwych procedur doboru i selekcji kadr całkowicie wypaczona. Z jednej strony bowiem najbardziej kompetentne, a jednocześnie uczciwe osoby nie mogą awansować, natomiast z drugiej strony, osoby nieuczciwe i jednocześnie mniej zdolne, wykorzystujące tzw. znajomości, awansują, psując funkcjonowanie całego systemu. Ten patologiczny system powoduje marnotrawienie olbrzymiego potencjału intelektualnego oraz jest źródłem erozji zasad moralnych w całych siłach zbrojnych.
Teraz sie okazuje ze w panstwie teoretycznym o fikcyjnej statystyce masowe przestepstwa polegajace na wyludzaniu podatku VAT generowaly nam duzy statystyczny eksport ! Gdyby teraz rzad wzial sie za oszustow to statystycznie spadnie nam eksport i PKB.
Zorganizowane międzynarodowe grupy przestepcze, kreowały fikcyjne zakupy i sprzedaże towaru, ostatnio platyny i roznego sprzetu elektronicznego. Statystycznie Polska produkowala smartfony i twarde dyski ! Oczywiscie nic nie zostalo wyprodukowane i wyeksportowane. Szereg fikcyjnych firm - "slupow" falszowalo dokumenty aby finalnie wyludzic od Polakow podatek VAT.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz