Wzrost 23

Wzrost 23

W świecie używane  są równolegle różne technologie o bardzo różnym stopniu zaawansowania. Murzyni budują domy w Afryce z łajna, błota, patyków i słomy tak jak ptaki i inne zwierzęta.
Intel i Samsung wymyślną technologią 10 nm produkują procesory w 800 etapach w fabrykach kosztujących ponad 10 mld dolarów !
Im bardziej skomplikowany projekt i skomplikowany proces produkcyjny i zaawansowany produkt tym mniejsza jest konkurencja, presja konkurencyjna i tym wyższa jest marża. Ktoś jednak musi produkt kupić.
GUS tak jak i inni statystycy podaje wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych.
Z uwzględnieniem wszystkich kosztów rentowność produkcji prostych artykułów pierwszej potrzeby wynosi ponad 5-7%. Rentowność nie jest więc wysoka ale pozwala bezpiecznie, powoli modernizować produkcje. Zmiany technologi są w tej dziedzinie bardzo powolne i małe. Żywotność maszyn może wynosić 20 lat.
Dla odmiany koszt wszystkich materiałów użytych do produkcji systemu przeciwrakietowego nie przekracza kilku procent ceny sprzedaży zestawu. W nowoczesnej produkcji maszyny i urządzenia bardzo szybko się starzeją i ich nowoczesna żywotność wynosi około 6 lat. Oczywiście nadal mogą być używane ale już do mniej nowoczesnej produkcji.

Fabrykę wyrobów średniej czy niskiej technologi można zamówić pod klucz. We współczesnej fabryce samochodów produkuje się karoserie i montuje samochód z dostarczonych z zewnątrz elementów. W przypadku prostych samochodów koszt takiej  fabryki to roczna jej produkcja razy ca 2 tysiące dolarów od samochodu. W kraju gdzie dopuszczalna jest eksploatacja pracowników fabryka może pracować na trzy zmiany ze znacznie większą produkcją.
Niedawno koncern Renault podpisał z Iranem kontrakt wart 660 mln Euro. Nowa fabryka ma produkować docelowo 300 tysięcy prostych aut rocznie. Oczywiście Iran z racji swojej nieciekawej sytuacji musi akceptować niezbyt korzystne umowy.  Do 2025 roku produkcja aut w Iranie sięgnie 3 mln sztuk rocznie. Aktualnie wynosi ona 1,35 mln samochodów. W większości zakładów składa się modele z Chin i Korei Płd.
Produkcja karoserii i składanie samochodu nie jest rewelacyjnym interesem. Drogie są miejsca pracy w zautomatyzowanych  fabrykach produkujących elementy do samochodu.
W normalnej gospodarce miejsce pracy w przemyśle powinno kosztować 4-5 letnią pensje pracownika. W przypadku Niemiec będzie to ca 5x12x4000 Euro=240 tysięcy Euro czyli ponad milion złotych.
Im wyżej rozwinięta technologicznie gospodarka tym wyższe są w niej wynagrodzenia pracowników i droższe nowo tworzone, jeszcze nowocześniejsze miejsca pracy.

Goniący cywilizacje kraj rozwijający się metodą imitacji może zechcieć dokonać skoku w kilku kluczowych dla niego technologiach. Rząd może pomóc firmom sfinansować ( taniej niż rynkowo ) zagraniczny zakup nowoczesnej  technologi i sprawnie ją u siebie zastosować. Trzeba zakamuflowanymi metodami protekcjonistycznymi zachować dla nowej swojej produkcji swój rynek. Po finalnym uruchomieniu produkcji opanowujemy cudze rynki i mając pieniądze z eksportu możemy kupować obcej technologii ile dusza zapragnie. Metoda ta zadziałała w Japonii, Korei i Chinach. Metoda ta NIE zadziałała w gierkowskiej Polsce i połowicznie działała w ZSRR. Dlaczego ? Jest wiele pułapek na tej drodze.
-Trzeba wybrać właściwe technologie. Musi w tym fachowcom skutecznie pomóc wywiad i wszelkie agendy rządu. Pasożytnicza biurwa jest kamieniem u szyi a nie pomocą w tym procesie. Polska w formie PRL nie miała swojego wywiadu, była to tylko nielojalna sowiecka filia.
Obecny stan edukacji wyższej jest tragiczny i mamy fachowców od "gotowania na gazie i filozofii".
-Trzeba wybrać dobrego dostawcę technologii  i umiejętnie z nim negocjować. Pożyteczny bywa szantażyk, znów potrzebny jest sprawny wywiad. Jeśli dostawca skorumpuje naszych negocjatorów ( tak było za Gierka ) to mamy nóż w plecach. Czyli kluczowa jest niska korupcja i wysoka dyscyplina. Korea za licencje na samochody osobowe płaciła Japońskim koncernom tylko 2-5% przychodów ze sprzedaży.
- Trzeba starzejąca się technologie jak najszybciej wdrożyć i zapewnić dobrych pracowników. Znów kluczowa jest dyscyplina i organizacja. W gierkowskiej Polsce były na tym polu porażki.

ZSRR kupował zachodnią technologie do produkcji militariów i z jej zastosowaniem różnie bywało. Nieudolnie i wolno ją kopiował dla celów cywilnych. O ile w Japonii, Korei i Chinach potrafiono dalej rozwijać zakupioną nowoczesną technologie to w  ZSRR i w PRL nie potrafiono tego zrobić. Blokada technologiczna ZSRR w II Zimnej Wojnie wprowadzona przez USA i wojna ekonomiczna rozłożyła gospodarkę sowiecką.    

Wysokie opodatkowanie Polskiej gospodarki po to aby dać garstce beneficjentów duże pieniądze na idiotyczną zabawę w innowacje to droga donikąd bowiem w Polsce, póki co,  innowacje równe są korupcji. Zresztą w kraju dzikim i skorumpowanym nic nie działa tak jak trzeba.

Według znanej tezy ekonomistów z Harvardu, Acemoglu i Robinsona, o rozwojowym sukcesie kraju decydują instytucje jakie w nim dominują. Jeśli elity operują dla swoje korzyści  instytucjami wyzyskującymi, wtedy m.in brak jest motywacji reszty pracowników do wydajnej pracy i tworzenia innowacji. Tylko instytucje włączające umożliwiają rozwój. W Polsce dominowały postkomunistyczne instytucji eksploatatorskie. System ustawiony był pod pasożytów, gangi i wielkich złodziei.