Falszywe modlitwy o innowacyjnosc
Cykl życia nowego, innowacyjnego produktu na rynku składa się z czterech faz:
- wprowadzenie na rynek
- wzrost sprzedaży i rozprzestrzenianie sie sprzedazy po swiecie
- nasycenie i pozniej dojrzałość
- spadek sprzedaży
Kazdy nowy i innowacyjny produkt wpierw sprzedawany jest tylko po wysokich cenach na rynkach panstw Centrum systemu gdzie nabywcy maja wysokie i bardzo wysokie dochody. Innowacyjne firmy sa wysoce rentowne i akumuluja kapital. Panstwa innowacyjne sa w swiecie eksporterami kapitalu. Dopiero po latach od wprowadzenia produktu podobne produkty zaczynaja samodzielnie produkowac firmy z III Swiata ale po pierwsze ceny sa juz niskie a po drugie zaczyna sie spadek sprzedazy tych produktow. Totez zyskownosc produkcji jest juz niewielka a co gorsza czesc elementow , technologie, maszyny i urzadzenia trzeba bylo drogo kupic w Centrum.
Domena powaznych i kosztownych praca badawczo - rozwojowych sa koncerny. W Polsce 83% duzych firm nalezy do kapitalu zagranicznego. Generuja one ponad 80% eksportu. Koncerny te prace badawczo - rozwojowe prowadza tylko w krajach macierzystych natomiast w Polsce maja kolonie z tania polska sila robocza. Sa od tego schematu organizacyjnego wyjatki ale bardzo nieliczne. Polskie oddzialy stosujac podyktowane ceny transakcyjne w rozliczeniach z centrala z samej definicji sa nierentowne i nie placa w Polsce podatkow.
Patrzac calosciowo na postep technologiczny w swiecie widac wyraznie ze postep od dekad spowalnia. Postep obecnie dotyczy nieomal wylacznie mikroelektroniki. Ale w 1970 roku znane byly juz poza tranzystorem IGBT wszelkie przyrzady polprzewodnikwoe jakie sa obecnie produkowane. Byc moze dopiero nadchodzi wysyp wielkich epokowych wynalazkow i innowacji. W XX wieku stworzono z niczego samochody, samoloty, pralki, lodowki , mikrofale, komputery, lacznosc a w tym radio, telewizje i Internet, polecieliśmy na Ksiezyc i Marsa. A co stworzono z niczego w XXI wielu. Nic !
Taka sytuacja stawia zapoznione kraje ktora maja ambicje dogonic swiatowych liderow w calkiem dogodnej sytuacji. Z nedzy i totalnej beznadzieji wystartowala Korea a pozniej Chiny.
O czy swiadczy korelacja ? Korelacja nie swiadczy zawsze o scislym zwiazku przyczynowo skutkowym ale z drugiej strony jest informacja ze zwiazek moze istniec ! Na przyklad dokonujac estymacji parametrów modelu ekonometrycznego uogólnioną metodą najmniejszych kwadratów na podstawie macierzy kowariancji i wariancji składnika losowego szacujemy jakosc estymacji.
Sprobojmy poszukac z czym skorelowany jest poziom innowacji w panstwach. Odpowiedz jest kilka lini wyzej. Wszystkie kraje liderow innowacji co do jednego są eksporterami kapitału netto ! Kraje ktore sa importerami kapitalu sa maruderami w innowacjach. Zatem polski problem z innowacjami jest strukturalno - systemowy i zostal stworzony przez rzady. Zatem czy Polska nastawiajac sie na przyciaganie zachodnich inwestycji i ich sponsorowanie za pieniadze polskich przedsiebiorstw zostanie krajem innowacyjnym. Nigdy w zyciu ! To jest peryferyjna droga donikad. Państwo polskie nie ma własnych pieniędzy. Moze sponsorowac zachodnie inwestycje zabierajac pieniadze polskim firmom i ich pracownikom.
Polska ma popierac polskie firmy lub najlepiej zostawic je w swietym spokoju i nie wyszarpywac z nich pieniedzy. Tylko i wylacznie polskim firmom mozna zlecac badania nad techologiami militarnymi i produkcje nowoczesnej broni.
Falszywe modlitwy , zaklinanie rzeczywistosci i pozoranckie manewry biurokratyczne nic dobrego w tej mierze nie przyniosa.
Jest sporo polskich firm ktore zakumulowaly dosc duzo kapitalu a nie biora sie za innowacyjnosc i porzadna produkcje. Bezczynnie siedza na pieniadzach. Dlaczego tak jest ? Dlatego ze z powodu wysokiego bezrobocia niskie sa wynagrodzenia i zerujac na taniej sile roboczej mozna calkiem niezle egzystowac na rynku. Procesy biznesowe płyna jak woda - po najmniejszej lini oporu. Tak bylo i jest wszedzie w swiecie. Rozwiazano zagadke tego dlaczego USA w XIX wieku tak szybko sie rozwijaly i powstawaly nowoczesne i bardzo kosztowne miejsca pracy. Malo bylo rak do pracy i trzeba bylo duzo placic pracownikom. Oplacilo sie inwestowac w technologie i jej poszukiwac.
Innowacyjnosc potrzebuje normalnego, sprawnego systemu instytucjonalnego.
Kamieniem u szyi gospodarki i polskiego spoleczenstwa sa skorumpowane i leniwe sady. Panstwo polskie robiac porzadek z sadami pomoze gospodarce i spoleczenstwu. Ale kazda ekipa rzadowa toleruje korupcje sadow w zamian za calkowita dyspozycyjnosc sadow i prokuratur. W jakim celu Platforma Obywatelska czy inna partia mialby usprawnic prokurature i sady. Zeby w try miga dzialacze i szemrani biznesmeni na panstwowym dostali wieloletnie wyroki wiezienia ?
Wrogiem gospodarki i spoleczenstwa jest skorumpowana legislacja. Dostalismy za rok w procesie biegunki legislacyjnej 26450 stron przepisow "prawa" . Jest to rekord swiata. Jeszcze nikogo nie ogarnelo takie szalenstwo i taka bezdenna głupota.
W swiecie czesc innowacji powstaje w uniwersytetach. W Polsce mamy nepotyzm, krolestwo plagiatu oraz Cesarsko Krolewski galicyjski system kreacji miernot na "naukowcow" Polskie uniwersystety sa twórczo martwe. Obywatel NIKT bywa w Polsce profesorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz