Samochod elektryczny 3
Oferowany klientowi samochod jest koncowym efektem pracy kopalni, hut , stalowni, kombinatow gorniczo hutniczych metali niezelaznych, zakladow petrochemicznych i chemicznych, przemyslu szklarskiego, przemyslow produkujacych z surowcow czesci do samochodow metoda odlewania , tloczenia i skrawania metali, przemyslow elektromaszynowych a nawet przemyslu mikroelektronicznego i elektronicznego.
Najwiekszym co do wartosci eksporterem samochodow sa Niemcy.
Obecnie wszystkie samochodowe koncerny Niemiec produkuja w malej skali samochody elektryczne. Az do chwili obecnej żaden europejski koncern nie traktował jednak napędu elektrycznego na serio. Produkowano je aby spelniac podatkowe wymogi biurokratyczne. W czerwcu Rainer Baake, wiceminister gospodarki, stwierdza ze od 2030 roku wszystkie nowe auta rejestrowane w Niemczech powinny być bezemisyjne bowiem inaczej nie da sie zredukowac emisji CO2. Wkrotce rząd Niemiec ogłasza program wsparcia motoryzacji elektrycznej. Nabywca otrzyma 4 tysiace euro zachety i 300 mln euro pojdzie na stacje ładowania samochodow elektrycznych.
Volkswagen zapowiada do 2025 roku 30 nowych modeli samochodow elektrycznych na rynku. Planuje docelowo produkowac 2 do 3 milionów samochodow elektrycznych rocznie. Volkswagen chce wybudować ogromną fabrykę akumulatorow w Salzgitter. Niemiecka chemia jest najsilniejsza w swiecie i nalezy mniemac ze akumulatory beda wysokiej klasy. Ladowanie akumulatorow compactu o zasiegu 500 km ze stanowiska o mocy pol megawata (!) ma trwac kwadrans ! Masowy samochod w sprzedazy bedzie dostepny w 2019 roku.
Produkcja samochodow elektrycznych pozwoli niemcom utrzymać pozycję motoryzacyjnego lidera ale przede wszystkim pozwoli na odzyskanie dobrego imienia po miazdzacej aferze spalinowej. Afera z dieslami VW pokazała wyraźnie, że zarówno niemiecki rząd, jak i cała biurokracja UE bardziej troszczą się o miejsca pracy w przemyśle, niż o czyste powietrze. Tak wiec dopiero czas pokaze czy faktycznie niemieckie koncerny beda liderem w produkcji samochodow elektrycznych. W samochodzi elektrycznym najwazniejszy wydaje sie akumulator.
Największa i najnowocześniejsza (?) instalacja w Europie produkująca propylen metoda PDH powstanie w Policach. Grupa Azoty planuje wydać 2,7 miliarda złotych na budowę nowego zakładu, dodatkowego bloku energetycznego oraz rozbudowę portu barkowego o terminal chemiczny. Propylen bedzie w 60-70% produkowany na eksport. Wyposazenie zakladu prawie w calosci bedzie importowane. Jaki sens ma budowa takiej fabryki w sytuacji gdy rafinerie i zaklady petrochemiczne na zachodzie europy maja ogromne nadwyzki produkcyjne i sa likwidowane, nie wiadomo. Byc moze za kilka lat o tej inwestycji bedzie sie pisac w kategori gigantycznych strat wykonanych przez kierownictwo z namaszczenia politycznego.
Rewolucja łupkowa w USA zwiększyła dostępność propanu i wpłynęła na spadek jego cen na światowych rynkach, co stanowi uzasadnienie dla rozwoju mocy produkcyjnych metodą PDH. Nalezy jednak zauwazyc ze szczyt wydobycia gazu lupkowego w USA juz minal i jego produkcja maleje !
Na świecie istnieje już 18 instalacji PDH do produkcji propylenu z propanu o mocach 100 - 600 tysiecy ton a budowane sa kolejne. Najwięcej z nich działa w Azji. Era taniego propanu moze sie nieoczekiwanie skonczyc.
Czy nie lepiej byloby zbudowac fabryke akumulatorow do samochodow elektrycznych ?
Tymczasem fabryke akumulatorow w Polsce chce zbudowac LG.
http://forsal.pl/artykuly/981637,nowa-fabryka-baterii-do-aut-elektrycznych-pod-wroclawiem-lg-chem-zatrudni-700-osob.html
"Nowa fabryka baterii do aut elektrycznych pod Wrocławiem. Koreańczycy zatrudnią 700 osób
LG Chem rozpoczęło budowę nowej fabryki baterii do samochodów elektrycznych w Kobierzycach koło Wrocławia za 1,3 mld zł, poinformowała spółka. Powstanie ponad 700 nowych miejsc pracy.
Inwestycja będzie zlokalizowana w Klastrze LG w Biskupicach Podgórnych, które są częścią Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zarządzanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP), podano również.
Inwestycja będzie zlokalizowana w Klastrze LG w Biskupicach Podgórnych, które są częścią Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zarządzanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP), podano również.
"Do końca 2018 roku, LG Chem zainwestuje w nową fabrykę blisko 1,3 mld zł. Rok później, fabryka będzie produkować ponad 100 tys. baterii rocznie, wyłącznie do samochodów elektrycznych o wysokiej wydajności, które będą mogły pokonywać dystans do 320 km na jednym ładowaniu" - czytamy w komunikacie.
Nowa fabryka w Polsce będzie częścią globalnego systemu produkcyjnego LG Chem, opartego na czterech międzynarodowych lokalizacjach, największych w tej branży. System baz produkcyjnych będą tworzyć fabryki: w Ochang w Korei Południowej, Holland w Stanach Zjednoczonych, Nanjing w Chinach i we Wrocławiu, o łącznej zdolności produkcyjnej min. 280 000 baterii do wysokiej wydajności samochodów elektrycznych rocznie, podano również.
"Chcemy sprawić, by polska fabryka baterii stała się mekką produkcji baterii do samochodów elektrycznych na cały świat. Polska fabryka baterii, jako pierwsza fabryka produkcji masowej baterii litowych do samochodów elektrycznych w Europie, odegra istotną rolę w promowaniu przemysłu samochodów elektrycznych na tym kontynencie. Dołożymy wszelkich starań, aby ta fabryka stała się główną bazą produkcyjną baterii do samochodów elektrycznych" - mówi prezes Energy Solutions, LG Chem UB Lee.
LG Chem jest firmą chemiczną, która działa w trzech obszarach biznesowych: petrochemicznym, IT i materiały elektroniczne, oraz rozwiązania energetyczne. Branża chemiczna wytwarza szeroką gamę produktów, od wyrobów petrochemicznych aż po specjalistyczne tworzywa sztuczne. Rozszerza również swój obszar działalności o zaawansowane technologicznie materiały elektroniczne i baterie. "
Motywow dzialania koncernu LG nie znamy. Produkcja akumulatorow litowo-jonowych jest uciazliwa srodowiskowo. Moze LG woli zachowac czysta Koree i zabrudzic Polske ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz