Zwiezdoczka
W 1972 roku dostałem w prezencie od Taty ruski zestaw radyjka dla dzieci do samodzielnego montażu oraz lutownice. Elektryczność i elektronika ciekawiły mnie od zawsze. Otworzyłem radio, odbiornik telewizyjny i zasilacz do kolejki elektrycznej aby zlustrować wnętrze. Odbiornik detektorkowy - antena , dioda i sluchawka telefoniczna. Połączyliśmy dwa telefony z bateriami "płaskimi" do latarek. I tak dalej.
Po zmontowaniu radyjka według instrukcji niestety radyjko nie działało.
Znajomy radiomechanik Mamy , miernikiem momentalnie znalazł niesprawny tranzystor P401. Wstawił tam szybko inny tranzystor i po pokręceniu pokrętłem strojenia radyjko odebrało lokalną stacje na fali sredniej.
Czułość radyjka byla nierewelacyjna a jego selektywność marna. Bateria szybko dokonywała żywota. Niemniej działające radyjko ucieszyło mnie. Zastanowiło mnie jak to moglo być że w zestawie był nowy - wadliwy tranzystor.
Jeden tranzystor więcej pozwoliłby skonstruował superheterodyne. Ale dziecko żadną miarą nie potrafiłoby zestroic filtrów LC superheterodyny.
Tranzystory dyfuzyjno-stopowe duzej częstotliwości serii P4XX rozpoczęto produkowac w 1957 roku. ZSRR kupił od Japonii (!) linie produkcyjną. Tranzystory w dacie uruchomienia produkcji nie były przestarzałe. Serie tą i jej podobne męczono aż do lat osiemdziesiątych - to jest właśnie Brezniewowska epoka zastoju.
W 1959 roku sowiecki stacjonarny tranzystorowy bateryjno-sieciowy radioodbiornik "Mińsk" otrzymał na wystawie w Nowym Yorku wyróżnienie. W 1962 roku temu radiobiornikowi dodano zakres UKF !
Tranzystory P401 i inne z tej serii zupełnie nie nadawały sie do zastosowań radiowych bowiem mimo sporej częstotliwosci granicznej Ft miały potężna pojemność zwrotną Cbc, rzedu 8 pF. Nawet po zastosowaniu neutralizacji tranzystor powodował znieksztalcenia charakterystyk czestotliwosciowych filtrow LC na wejsciu i wyjsciu. Jedynym ratunkiem było mocne rozdopasowanie tranzystora i praca z malym wzmocnieniem lub lepiej dopasowana praca w kaskodzie lub aperiodyczna. W odbiorniku Minsk pierwszy stopien wzmacniacza czestotliwości posredniej jest aperiodyczny i może byc dopasowany od strony wejscia zas drugi tranzystor wzmacniacza IF moze byc dopasowany od strony wyjścia. Trzyobwodowy filtr LC za samodrgajacym mieszaczem realizowal selektywność skupiona bowiem wyjsciowy filtr z detektorem mial mala dobroc i pasmo rzedu 30-50 KHz z uwagi na wskazane fatalne własnosci tranzystorow. Konstruktorom ZSRR w zadnym razie nie mozna było odmówic pomyslowości w mysl zasady - Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Jak sie nie ma Grety Garbo to i Salcie nie jest zła.
W zachodnim odbiorniku telewizyjnym wzmacniacz posredniej czestotliwości od początka lat sześćdziesiątych realizowano na trzech dedykowanych tranzystorach o bardzo malej pojemnosci Cbc. Sowieci stosowali pięć tranzystorów a w tym dwie kaskody.
Słyszac na wykładach w LWP, fałszywe tłumaczenie dlaczego radiostacje Układu Warszawskiego są na lampach połowa kolegów pusciła sobie oko wiedząc jakie są sowieckie tranzystory. Oczywiście sowieci na własne potrzeby mieli juz radiostacje tranzystorowo - scalone a tylko podejrzanemu sojusznikowi nie dawali nowych licencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz