Rachunek Rzońcowy

Rachunek Rzońcowy
W tytule nie ma pomyłki. Nie chodzi o rachunek różniczkowy ale nowo odkryty rachunek rzońcowy. Został on z entuzjazmem przyjęty na oddziale zamkniętym szpitala w Tworkach.
Prof. Andrzej Rzońca, wieloletni wicebalcerowicz w FOR,  jest od kwietnia nowym głównym ekonomistą PO. Jak wiadomo w "Platformie bez matury" ponad połowa członków partii ma tylko podstawówkę.
Program 500+ poprawił sytuację dzieci w Polsce. Zmniejszył się procent dzieci żyjących w skrajnej biedzie. Rzońca postanowił wykorzystać opublikowane dane do wściekłego ataku na PiS, ale popełnił błąd na poziomie przedszkolaka.
Jego zdaniem, skoro GUS podaje, że w 2016 roku 6 proc. dzieci żyło w skrajnej biedzie, a według PiS skrajne ubóstwo zmniejszyło się o 94 proc., to rok wcześniej biedni byli... wszyscy.
Internauci od razu mu to wytkneli. Ale "profesor" dalej się ośmieszał. To ilustracja tego jak nisko upadła polska "nauka".
Zaczęły się kpiny z przygłupa.
"Niech się Pan prof nie przejmuje pisoskim hejtem. Jak odzyskamy władzę zreformujemy matematykę i się wszystko będzie zgadzać w tym równaniu"
"Słuchając dr. Rzońcy zebrałem 5 kuponów rabatowych (po 20% rabatu) i poszedłem do sklepu, wziąłem telewizor, wychodzę...wezwali ochronę "
"Profesor Rzońca miał w lodówce trzy ogórki. Na śniadanie zjadł dwa pomidory. Ile rzodkiewek zostało?"
"Złodziej ukradł ze sklepu 100zł
– Wrócił, zrobił zakupy za skradzione 70
– Wziął 30zł reszty Ile stracił sklep?"
"Do 100g burbona 40% dodałem 50% objętości lodu. Rozumiem, że teraz drink ma -10% alkoholu? Proszę pamiętać, że ujemny procent alkoholu powoduje kaca tydzień temu."
Według rachunku rzońcowego  po odjęciu połowy z 50% mamy 0.

Rzońca w 2011 roku wsławił się "analizą" o tytule "Płaca minimalna zabija miejsca pracy". Rzońca nie powinien skończyć szkoły podstawowej !
A wydawało się że z procentami problem miał głównie "magister" Kwaśniewski.

"Polacy , nic się nie stało."
W ramach wymiany ostatecznych argumentów TW Bolek wspierając Ubeków i mądrości wicebalcerowicza powinien nie tylko położyć swój obleśny tłusty zad przed chcącym się pomodlić Kaczyńskim ale przeskoczyć płot posesji Kaczyńskiego ( znów powstałaby mitologia przeskoczenia płotu ! ) i nawet narobić mu na wycieraczkę.