wtorek, 19 lipca 2016

Kiedy zamachy terrorystyczne w Polsce ?

Kiedy zamachy terrorystyczne w Polsce ?

 Szczesliwie narod Polski jest jednolity etnicznie i mala jest szansa ze inwazorzy ubogaca nas na wszelkie sposoby, takze strumieniem krwi ofiar.
Nie ma wielu powodow aby miano u nas organizowac zamachy.

Media co jakis czas podaja ze agenci specjalnej troski z postkomunistycznej bezpieki ABW udaremnili jakies tajemnicze zamachy.
http://wyborcza.pl/1,75478,17142746,TVP_Info__W_2003_r__ABW_udaremnila_proby_zamachow.html#BoxSlotI3img

Komunikaty sa wyprane z wszelkiej tresci. Nikt nie zostal schwytany ani skazany. Brak dowodow rzeczowych. Inspiratorom akcji propagandowej wymyslajacym idiotyczne historyjki ,chodzi wylacznie o uzasadnienie swojego istnienia. Nieróbstwo i luksusowe  życie tysięcy resortowych darmozjadów, którzy ciepłe pensyjki i posadki dostali od skorumpowanego układu "po uważaniu" , czyli od rodziny.

Wyglada na to ze ze funkcjonariusze ABW pisza do siebie rozne anonimowe doniesienia by podjac na ich podstawie "dzialania operacyjne", ktorych jedynym skutkiem jest ssanie strumienia pieniedzy z budzetu. Sukcesom towarzysza bajeczne premie i lewe fundusze operacyjne przeplywajace do prywatnych kieszeni

Oczywiscie GW moze pisac historyjki ze ABW udaremnila tysiace zamachow terrorystycznych i spoleczenstwo powinno jeszcze hojniej mlodym, wynudzonym  emerytom z ABW placi wesole emeryturki.  Czekamy na komunikat ze resortowi z ABW udaremnili 1234 ataki wampirów i zombii

Tymczasem mamy Pendolino bez korupcji od zagarmistrza Nowaka, gentlemanow z WSI z Wołomina za ca 2 mld zlotych, Amber Gold, "niezawisle sady" oraz cudowne wybory samorzadowe w 2014 roku, w ktorych uczciwosc nikt juz nie wierzy.

Resortowi pewnie z lezka w oku wspominaja jakie to sukcesy operacyjne odnosili ich rodzice i dziadkowie za dobrych czasow Jozefa Stalina, kiedy podczas wielkiego terroru wykonywano ponad norme plany aresztowan i egzekucji . Wtedy to byl dobry fart.
Kiedy w czasie destalinizacji zwolniono niedobitkow z lagrow gdzie nieliczni cudem przezyli 25 lat katorgi, niektorzy zechcieli zobaczyc co jest w ich aktach. Zobaczyli ze w ich aktach  jest tylko jedna kartka na ktorej na przyklad napisano - zatrzymany w czasie kontroli na dworcu !
Ale jak byl odgorny plan aresztowan, zeslan i egzekucji to nie ma zmiluj sie , trzeba bylo brac tego kto sie nawinal.
Taka to byla sprawiedliwosc ludowa w ZSRR i PRL. Jak byl rozkaz przyznac sie do kontrrewolucji to znow nie bylo zmiluj sie.

Nie było żadnych dowodów winy w moskiewskich procesach pokazowych. Oskarzali sie sami  oskarżeni.  Wielu z nich zrobiło to z ideowych pobudek, kierowała nimi partyjna samodyscyplina. Uważali, że umierają dla komunizmu. Zinowiew podczas procesu powiedział: „Mój wypaczony bolszewizm przekształcił się w antybolszewizm i poprzez trockizm doszedł do faszyzmu. Trockizm to odmiana faszyzmu”. Kamieniew poprosił sąd o najwyższy wymiar kary: „Po raz trzeci staję przed sądem proletariatu. Dwukrotnie darowano mi życie, ale wielkoduszność proletariatu ma swoje granice (...) Niezależnie od tego, jaką karę wymierzy mi sąd, uznam ją za sprawiedliwą”. Po sześciu dniach procesu sąd skazał wszystkich szesnastu oskarżonych na śmierć. Prawo dawało oskarżonym możliwość wniesienia apelacji w ciągu 72 godzin od ogłoszenia wyroku, jednak wyroki wykonano już po 24 godzinach w Moskwie, na dziedzińcu więzienia na Łubiance. Dzieci Kamieniewa zabito kilka lat później.

 Resortowi nie zastanawiaja sie jak to sie dzialo ze mafia paliwowa latami sobie spokojnie brala miliardy podatkow jakby jej sie to slusznie nalezalo.
    
"Policjanci gdańskiego CBŚP wraz ze służbami podległymi ministrowi finansów rozpracowali grupę przestępczą trudniącą się sprowadzaniem z zagranicy oleju napędowego i jego sprzedaży w Polsce bez uiszczania należnego podatku VAT. Ze zgromadzonego w sprawie materiału wynika, że podmioty gospodarcze zarejestrowane na tzw. "słupy" i zaangażowane w przestępczy proceder nie odprowadziły co najmniej 500 mln zł należności podatkowych wobec Skarbu Państwa od sprowadzonego z Niemiec i wprowadzonego do obrotu na terenie Polski oleju napędowego.
Policjanci oszacowali, że grupa była w stanie zaopatrywać polski rynek w ponad 400 cystern miesięcznie, gdzie czysty zysk grupy na 1 cysternie sprowadzonego paliwa wynosił 10-12 tyś. zł.
Zatrzymani usłyszeli  zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a jeden z nich kierowania tą grupą. Wszystkim zatrzymanym zarzucono także pranie pieniędzy i przestępstwa karnoskarbowe. Zabezpieczono mienie podejrzanych w kwocie ponad 1,2 mln zł. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zastosował wobec nich dozory policji.
Do chwili obecnej w sprawie zatrzymano 34 osoby, którym przedstawiono 106 zarzutów. Prokurator nadzorujący śledztwo zabezpieczył mienie o wartości  ponad 21 mln zł. Aktualnie szacowane w sprawie  straty Skarbu Państwa z tytułu nieuiszczonego podatku VAT wynoszą  co najmniej 500 mln zł, a wysokość wypranych środków pieniężnych wynosi niemal 400 mln zł."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz