Parę faktów o "polskich" sądach 141
Z powodu korupcji sądów wyroki dotyczące alimentów są totalnie lekceważone a postępowanie niepłacących alimenciarzy jest powszechnie akceptowane społecznie. Sądy bowiem prawie zawsze orzekają alimenty nieadekwatne do możliwości zarobkowych rodzica.
Pracodawcy kryją alimenciarzy. Wypłacają pracownikom pieniądze "pod stołem" i tym samym utrudniają lub uniemożliwiają egzekucję komorniczą należnych dzieciom pieniędzy. Bez bata na pracodawców nie da się poprawić ściągalności alimentów.
http://matusiakj.blogspot.com/2015/06/alimenty-w-panstwie-teoretycznym.html
W kodeksie karnym PRL i PRL-bis karane było "uporczywe" uchylanie się zobowiązanego od płacenia alimentów. Parlament w 2016 roku zmienił ten niejasny przepis i zaostrzył odpowiedzialność karną. Obecnie już trzymiesięczne zaniedbywanie obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem.
W grudniu 2017 roku Ministerstwo Sprawiedliwości propagandowo "informowało", że ściągalność alimentów do państwowego Funduszu Alimentacyjnego wzrosła aż o 100 % co raczej nie było prawdą. Jak bowiem wynika z danych BIG, zadłużenie alimentacyjne do maja tego roku wzrosło o ponad 500 mln zł. Wartość całkowitego zadłużenia alimentacyjnego wyniosła pod koniec kwartału prawie 12 mld zł.
W Polsce zasądzonych alimentów nie płaci ponad 314 tysięcy osób i ilość ta wzrasta ! Średnio alimenciarze mają do spłaty ok. 35 tys. zł. Rekordzista z Mazowsza ma do spłaty prawie 668 tys. zł.
Po zaostrzeniu prawa, prokuratury w całym kraju zostały zalane zawiadomieniami o przestępstwie w sprawie alimentów. Prokuratorzy musieli więc opracować system "obrony". Prokuratorzy w uzasadnieniach umorzeń piszą obecnie, że jeżeli ktoś wpłaca jakiekolwiek pieniądze, to się nie uchyla od płacenia na dziecko !
Straszak surowego prawa zadziałał tylko przez chwile !
W przypadku gdy sądy orzekają alimenty nieadekwatne do możliwości zarobkowych zobowiązanego rodzica dochodzi do korupcji i oszustwa na szkodę społeczeństwa bowiem wiadomym jest że łożył na alimenty będzie fundusz alimentacyjny czyli podatnik ! Osobiście wielokrotnie słyszałem że za łapówkę sądy orzekają "wielkie" alimenty choć z góry wiadomo że nie będą płacone.
Niemieckie sądy rodzinne stosują przy ustalaniu wysokości alimentów dla dzieci tzw. Düsseldorfer Tabelle. Wysokość alimentów zależna jest od dochodów netto dłużnika alimentacyjnego i wieku dziecka. Tabela ta została wprowadzona już w 1964 roku i jest okresowo aktualizowana. Celem jej jest standaryzacja ustalania wysokości alimentów.
Bardzo podobne rozwiązanie funkcjonuje w Czechach.
W Austrii dziecko w wieku 0-6 lat otrzyma alimenty w wysokości 16% miesięcznego przychodu netto zobowiązanego, dziecko w wieku 6-10 lat – 18%, w wieku 10-15 lat – 20%, dziecko w wieku od 15 lat i starsze – 22%. Za każde kolejne dziecko poniżej 10 roku życia dolicza się dodatkowo 1%, zaś za każde kolejne dziecko powyżej 10 roku życia – dodatkowo 2%.
Metoda procentowa bądź też tzw. tabela z Zurichu funkcjonuje do obliczania kwoty alimentów w Szwajcarii. W kantonie berneńskim, udział dziecka w przychodzie netto dłużnika alimentacyjnego wynosi 17%. Dla dwójki dzieci suma udziału w przychodach wzrasta do 27% a dla trójki dzieci do 35%.
Od ponad 20 lat obserwuje się przejście młodych ludzi ku masowej rezygnacji z seksu. Wystarczy mały błąd aby płacić za niego przez pół życia. Lepiej jest się bawić z kolegami, pić, grać w gry komputerowe. W Japonii zainteresowanie seksem w niektórych grupach wieku jest zerowe zarówno ze strony męższczyzn jak i kobiet.
Walka może być bardzo trudna, a sprawy mogą się ciągnąć w nieskończoność. Jednak zawsze dobrze jest postawić na pomoc adwokatów, powinno to wyjść wam na dobre. Ja tak znalazłem kancelarię prawnik-kartuzy.pl mają mi pomóc przy sprawie rodzinnej.
OdpowiedzUsuń