Pani Prezydent
"Pani Prezydent przyleciała do Rosji zwykłym rejsem, za który zapłaciła sama. W tym celu wzięła kilka dni bezpłatnego urlopu, a mecz oglądała na trybunach zajmowanych przez chorwackich kibiców. Chwilę siedziała w loży, aby zaraz przenieść się na trybunę zajmowaną przez kibiców."
Pani prezydent Chorwacji nie robi interesów z mafią, nie kupczy krajem, nie wystawia kraju na niebezpieczeństwo, jest wierna i lojalna swojej 4.5 mln Chorwacji.
Uczciwy człowiek nie musi się niczego obawiać chyba że w kraju bandyckim !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz