Legnica Wrzesien 1983
Pociag do Legnicy przybywa w miare punktualnie. Piechota i autobusem dojezdzam do COSWŁ. Spedze tu 4 miesiace na szkoleniu.
Zdjecie: Liegnitz Funkerkaserne 1915
Koledzy z plutonu i kompani sa sympatyczni. Kazdy cos wie a razem wiemy calkiem sporo. Przeciez nasi rodzice i rodzenstwo oraz znajomi pracuja nieomal wszedzie. Poziom trepostwa bardzo rozny.
Posiłki sa na granicy przyzwoitosci. Nie musimy wystawac w kolejkach przed sklepami i to jest spory plus sytuacji.
Kadra LWP kradnie wszystko a zwlaszcza paliwo. Wynoszona jest lepsza zywnosc z kuchni i racje zywnosciowe sa oszukane. Wynoszona jest nawet farba.
Centralny Ośrodek Szkolenia Wojsk Łączności im. Marcelego Nowotki miesci sie w koszarach Blüchera. Koszary wojskowe im. marszałka Blüchera to standardowe Blücher Kaserne w Prusach i Niemczech. Legnica ma bogatą historię miasta garnizonowego Cesarstwa i III Rzeszy.. Byla tu takze przed wojna fabryka nadwozi samochodowych i fabryka czesci samolotowych w czasie wojny. Zostaly zdemontowane przez "brygady trofiejnych" Armii Czerwonej i wywiezione do ZSRR przyczyniajac sie do skoku modernizacyjnego ZSRR wraz z dostawami programu Lend Lease. Trofiejszykow bylo okolo 100 tysiecy. Z terenow bylej III Rzeszy tytułem "odszkodowania" wywiezli nieomal wszystko. Sytuacja Legnicy była podobna do Szczecina. W granicach dzisiejszej Polski trofiejczykowie zdemontowali około 1200 fabryk. Ustawy i zarzadzenia ZSRR regulowały grabiez . To nie bylo zadne dzikie zlodziejstwo jak to niektorzy naiwni podawaja. Brakowało zdolnosci przewozowych kolei i czesc lupow sie "zmarnowała".
Pozniej, "caly narod buduje swoja stolice". Po wywiezieniu m.in z Wroclawia i Szczecina cegiel z gruzow zaczeto rozbierac ocalale (takze zabytkowe) budynki aby pozyskac cegly na odbudowe i rozbudowe Warszawy.
W okresie 1946 - 1966 była tu Szkoła Oficerska Korpusu Bezpieczenstwa Wewnetrznego czyli odpowiednik wojsk wewnetrznych NKVD. Fuj, co za obrzydliwosci ! W 1966 roku przekształcono KBW w Wojska Obrony Wewnętrznej czyli nic sie nie zmienilo.
Pozniej był tu 14 Ośrodek Szkolenia Wojsk Łączności a od 1976 roku jest COSWŁ.
Północna Grupa Wojsk została utworzona w 1945 roku z II Frontu Białoruskiego, dowodzonego przez pozniejszego marszalka Rokossowskiego. Liczyła okolo pol miliona zolnierzy. Na wypadek wojny z powrotem mial to byc Front. Pozniej PGW była skadrowanym Frontem gotowym do natychmiastowego rozwinicia po napływie 300-400 tysiecy rezerwistow. Zapasy Grupy sa tez zapleczem dla armii ZSRR w NRD. Oczywiscie PGW ma bron atomowa i chemiczna.
Z tego wynikaja absurdalnie wielkie zapasy uzbrojenia, środków transportu i amunicji. W stosunku do liczebnosci kadry wynosza one do 500% norm.
Dla wszystkich jednostek skadrowanych typowe sa duże braki zarówno w wyszkoleniu, jak i pracy sztabu. Tak wiec faktyczna siła uderzeniowa czy obronna PGW jest nieokreslona.
Duza dzielnica radziecka czyli kwadrat otoczona jest murem a Legnica to mała Moskwa. Dowództwo radzieckie ograniczało i ogranicza kontakty zolnierzy z ludnością polską. Za Stalina kontakty byly karane degradacja i wiezieniem. Pozniej oficerow nawiazujacych i chetnie utrzymujacych kontakty z Polakami przenoszono w glab ZSRR i do rezerwy. Tak wyglada propagandowe braterstwo broni.
W Legnicy jest dowodztwo PGW Nazwa jest zwodnicza bowiem chodzi o kierunek zachodni a nie polnocny. PGW ma własne lotnictwo szturmowe ale poza jego strukturami ZSRR ma w Polsce 4 Armie Lotniczą z dowodztwem w Legnicy. Zcentralizowane struktury wywiadowcze sa poza PGW i Armia lotniczą i podporzadkowane sa bezposrednio Moskwie.
Kursuje codziennie z Legnicy do Moskwy specjalny pociag osobowy i towarowy. Prasa i korespondencja dowozona jest codziennie samolotem transportowym.
W NRD Rosjanie sa od 1945. Na Węgrzech od 1956 roku. W Czechosłowacji sa od 1968 roku. W obu tych krajach byli juz od 1945 ale nielicznie. Powstanie i interwencja pozwoliły im sie tam masowo zainstalowac. W Polsce sa od 1704 roku ! Z dwudziestoletnia miedzywojenna przerwa. Czuja sie jak u siebie w domu.
W okresie Solidarnosci w Grupie wprowadzono po cichu podwyższoną gotowość bojową. Zniesiono ja po wprowadzeniu stanu wojennego.
Na przyłozkowej szafce witaja nas rosyjskie wydawnictwa. Kolorowa gruba broszura na dobrym papierze o najnowszym uzbrojeniu agresywnych USA i o odpowiedzi pokojowo nastawionych panstw komunistycznych czyli ZSRR. Pomijajac propagande i ideologie ksiazka jest calkiem ciekawa. Przykladowo niezle omowiono naddźwiękowy uniwersalny samolot myśliwsko-szturmowy o szybkosci 1.8 Macha, zdolny do działań w każdych warunkach atmosferycznych typu F-18 Hornet czyli Szerszeń. Samolot jako nastepca F-14 z pokladu lotniskowca moze momentalnie podjac agresywna misje bojowa w kazdym miejscu swiata. Ma przy tym wieksza siłe bojowa niz uniwersalny F-16. Bijacy z ksiazki niepokoj nie budzi sam srednioplat i jego niezle silniki ale jego elektroniczne wyposazenie. Rosjanie tez robia niezle samoloty. Mowa o komputerze, radarze, awionice i zdolnosci do wspolpracy z super nowoczesnym uzbrojeniem. Samolot moze wiec na poczatku agresji odpalic rakiety do niszczenia naziemnych radarow systemu przeciwlotniczego wroga, do wrogich samolotow wystrzelic z daleka rakiety powietrze - powietrze, niszczyc precyzyjnymi rakietami cele naziemne i nawodne, zrzucic miny morskie, zaatakowac wojsko i ludnosc licznymi niekierowanymi rakietkami a nawet zrzucic precyzyjne bomby kierowane lub zrzucic bomby atomowe i chemiczne.
Samolot jest uniwersalny w tym sensie ze natychmiast mozna mu podwiesiec wybrany typ uzbrojenia. Wreszcie wykazuje spora odpornosc na trafienia. Najblizszy konflikt na Bliskim Wschodzie pokaze nam czy faktycznie F-18 ma miazdzaca przewage nad MIGami o ile USA zdecyduja o uzyciu tego destruktywnego cacka przeciwko Arabom. Przeciwko nim wystarcza znacznie starsze i tansze bronie.
Komputer samolotu F-18 ma cyfrowa (?) łacznosc z innymi samolotami i obiektami. Wojna wiec coraz bardziej sie automatyzuje. I o to wlasnie chodzi. To budzi głeboki niepokoj. Dlaczego ? Dlatego ze przy inwazji Niemiec na ZSRR łącznosc i dowodzenie były bardzo słabym punktem Armi Czerwonej i mocnym punktem nazistowskich hord. Niemcy w czolgach mieli radiostacje a Rosjanie nie mieli. I to mimo tego ze ZSRR produkowal lampy i sprzet radiowy na przedwojennej licencji RCA. Produkował ale duzo za malo. Dopiero dostawy dziesiatkow milionow lamp radiowych i sprzetu lacznosci polepszyly sytuacje. Teraz z kolei chodzi o łacznosc komputerowa. O automatyzacje rozpoznania satelitarnego i przez samoloty rozpoznawcze i same walczace samoloty , helikoptery i czołgi i integracje tych danych i ich momentalne udostepnienie komu tylko sa potrzebne. Znow armia ZSRR jest przestarzala i anachroniczna. Marszalkowie ZSRR chca toczyc II Wojne Swiatowa. Ale przeciez technologia idzie naprzod i nie bedzie powtorki II wojny tak jak nie bylo powtorki z I wojny.
Natomiast charakterystycznego wygladu lampa mocy LS50 Telefunken z 1937 roku wystepuje w radiostacjach ZSRR (i krajow poddanych) jako GU50 i dalej jest produkowana w ZSRR i w Polsce.
Szczegolny niepokoj autorow budzi technologia samolotow ktore maja współczynnika odbicia fal radarowych 300-2000 razy mniejszy niż dla typowego myśliwca
W konstrukcji samolotu uzywa sie duzych prostych plaszczyzn pod katami powodujacymi odbicie wiazki fal radaru wroga donikad oraz uzywa sie specjalnych pokryc bardzo silnie absorbujacych mikrofale. Chodzi o mozliwosc podstepnego - selektywnego rozpoznania i punktowego ataku na kierownictwo panstwa i armi w sytuacji gdy wrog uzna to za potrzebne i efektywne.
Jak tu walczyc z wrogiem ktorego nie ma !
W 1976 roku radziecki pilot uciekł z ZSRR do Japonii najnowszym, polrocznym myśliwcem MIG-25. Super samolot budzil na zachodzie zaciekawienie i spekulacje. Na samolocie ustalono szereg rekordow swiata szybkosci , pulapu i wznoszenia. . Nie znane były parametry i z bliska nikt nie oglądał tej maszyny. Przypuszczano ze szybkosc i pulap lotu uniemozliwiaja zestrzelenie go wieloma typami rakiet.
Amerykanscy specjalisci rozebrali samolot MIG-25 na czesci i zrobili szczegolowa dokumentacje zdjeciowa i techniczna. Nie zlozyli go i w czesciach zwrocili go ZSRR w kontenerach. Konstrukcja była prosta a momentami prymitywna. Silnik dosłownie zarł paliwo. "Och jaka piekna reczna robota", kpiono. Uklady elektroniczne a zwlaszcza radar wykonane były na lampach co wzbudzilo wesolosc i zarty. "Kakaja malenkaja lampoczka" A ta wielka triode do stabilizowanego zasilacza to Rosjanie wymyslili sami bo zachod takiej nie mial ! Reprezentowały poziom niemiecki z konca II Wojny Swiatowej i konca lat czterdziestych. Wiazki kabli oplatane recznie sznurecznkiem i wiazane. Punkty lutownicze recznie polakierowane pedzelkiem. Jaki folklor ! Rzemieslnicza robota.
Wszystkie wojskowe urzadzenia elektroniczne w USA testowano na wplyw impulsu elektromagnetycznego towarzyszacego wybuchowi jadrowemu od poczatku lat szescdziesiatych i informacja jakoby uzycie lamp przez ZSRR bylo spowodowane dobra tolerancja impulsu elektromagnetyczego jest wylacznie propagandowa i miala na celu uspokoic wewnetrzna opinie publiczna w obozie komunistycznym bowiem nie dalo sie informacji zablokowac.
System sterujacy rosyjskiej rakiety manewrujacej tez jest rzekomo wykonany na lampach i duzej ilosci malutkich przekazniczkow. Okablowanie powiazane sznureczkami i lakiery na lutach. Pamiec jest wykonana na lampie pamieciowej, ktore to lampy w USA zarzucono na poczatku lat piecdziesiatych.
Zdjecie wspolczesne. Wielka trioda to 6C33C
Jeszcze wieksze zdziwienie autorow budzi nowy ciezki czołg M1 bowiem w czołgach ZSRR wydawal sie miec prymat. Potezna armata i kinetyczne pociski uranowe i wolframowe zdolne sa z daleka zniszczyc kazdy czołg. Potezny wielowarstwowy pancerz z dodatkowymi ładunkami reaktywnymi zapewnia dobra ochrone przez wszelkimi pociskami. Ale przeciez ZSRR bez problemu zrobi lepszy pancerz, armaty i pociski kinetyczne i potezniejsze silniki. Znow chodzi o elektronike i oprogramowanie komputera bowiem czołg ma bardzo dobry system obserwacji w ciagu dnia i nocy, swietny dalmierz laserowy i znakomity system stabilizacji armaty. Sensory mierza czynniki zaklocajace lot pocisku i podaja komputerowi. W efekcie mozna trafic czołg wroga z odległosci 4 km ! Po takim dystansie pocisk kinetyczny ma juz mala energie ale nadal jest grozny. Mozna uzyc tez ladunku kumulacyjnego, zwlaszcza na duzym dystansie. Czolg ma komputerem wspolpracowac na polu bitwy z innymi czołgami a takze z lotnictwem. Tak wiec wydaje sie niemozliwy do pokonania. Trudno bedzie sie do niego zblizyc takze dlatego ze wczesniej pancerne zagony przeciwnika zniszcza rakietami helikoptery i samoloty USA. Znow automatyzacja wojny.
"Rewelacyjny" czołg T-72 produkowany w gliwicach na rosyjskiej licencji nie ma nawet ukladu stabilizacji armaty sprzezonego z celownikiem-dalmierzem . "Zaawansowana" wersja czołgu na potrzeby armi czerwonej ma stabilizacje wykonana na ... lampach.
Ubiegloroczny konflikt w Libanie pokazał ze T-72 ma porownywalna wartosc bojowa do starego czołgu M-60. Pociski 105 mm armat M-60 przebijaly pancerz T-72 a pociski T-72 rowniez niszczyly czołg przeciwnika. Jednak stary M-60 ma lepszy celownik-dalmierz (czesc ma laserowy dalmierz ) i stabilizacje armaty.
Tak wiec T-72 jest bardzo słabym przeciwnikiem dla nowego M1.
Realizacja idei automatyzacji wojny bedzie wymagala dekad lat pracy konstruktorow ale ZSRR juz w tej chwili nie ma zadnych szans.
Radzieckie myśliwce zestrzeliły na rozkaz wodzow koreanski samolot pasażerski Boeing-747, ktory płytko naruszyl przestrzen powietrzna ZSRR Nie jest to pierwszy wypadek zestrzelenia w swiecie samolotu pasazerskiego ale pierwszy zestrzelenia wielkiego Jumbo Jeta. Tak sie szanuje w ZSRR zycie ludzkie. Zdarzenie to bedzie mialo negatywny wplyw na stosunki Wschod - Zachod i bedzie w Zimnej Wojnie eskalowanej przez USA rozgrywane propagandowo jako akt bestialstwa i bezprzykladnego okrucientwa i barbarzynstwa. Rozpoczeła sie napastliwa swiatowa kampania. Sekretarz stanu USA juz 1 wrzesnia podal o zestrzeleniu samolotu przez ZSRR. Czyzby obserwacja satelitarna ?
Piatego ambasador USA w Radzie Bezpieczenstwa przedstawila zarejestrowana rozmowe radzieckich pilotow (czyli w poblizu byl samolot amerykanskiego wywiadu i podejrzenia ZSRR byly jak najbardziej uzasadnione ) a prezydent Ronald Reagan goraco potępił zestrzelenie samolotu jako przestępstwo przeciwko ludzkości ktore nie może zostać zapomniane.
Zreszta wiemy tyle ile do wierzenia podaje nam cezurowana, partyjna prasa i klamliwy dziennik telewizyjny.
9 wrzesnia niestety Rosjanie ustami szefa sztabu radzieckiej armi potwierdzili umyslne zestrzelenie.
Mniemac z tego nalezy ze klopoty gospodarcze ZSRR i Polski beda sie z powodu blokady gospodarczej pogłebiac az do kompletnego upadku całego układu. Polska musi splacac gierkowskie długi a przy naliczanych nam karnych odsetkach i wysokim oprocentowaniu wszelkiego kredytu, dolarowe dlugi w ciagu dekady nam sie conajmniej podwoja. Tak wiec jestesmy i bedziemy bankrutem. Nie ma co liczyc na gospodarcza pomoc ZSRR, ktory ma nie mniejsze klopoty od nas.
ZSRR jest militarnym mocarstwem jadrowym ale gospodarczo nie liczy sie w swiecie a wielu jego mieszkancow zyje w nedzy.
Cenzura i obsesja kontroli informacji same w sobie sa negatywnymi przeslankami do budowy systemow lacznosci komputerowej. Zupelnie inna sprawa sa narastajace opoznienia w mikroelektronice i blokada technologiczna zarzadzona przez USA oraz koszty budowy oprogramowania. Przez minione 20 lat od poczatkow IBM-owskiego systemu S-360 na sam system operacyjny wydano grubo ponad miliard dolarow !
Moze i ZSRR wylozylby miliardy ale zaden z twardoglowych towarzyszy nie zrozumie ze 7 tysiecy ludzi przez 20 lat moze pracowac nad coraz to lepszym programem. "Niech lepiej ci ludzie wydobywaja rope naftowa, wegiel i miedz bo to mozemy sprzedac za tak pozadane dolary". Mozna uznac za pewnik ze na polu automatyzacji wojny nasze opoznienie bedzie monotonicznie szybko narastac.
Pracuję nad Monografią Garnizonu Legnica. Działam w ramach prac statutowych legnickiego Stowarzyszenia Pamięć i Dialog (www.pamiec-dialog.pl). Polecam tę stronę.
OdpowiedzUsuńNie ma ani kompleksowych, ani cząstkowych badań nad historią tego bardzo ważnego dla Legnicy elementu socjologicznego, kulturowego, edukacyjnego, kulturalnego elementu miasta. Widzę jak „wojsko” powoli znika z historii współczesnej miasta. Każdy komu bliskie są wspomnienia z pobytu w murach legnickich koszar powinni zadbać o zmianę tego stanu rzeczy. Mam nadzieję, że moja praca rozpocznie badania nad Garnizonem. Panowie możecie mi w tym pomóc.
Bardzo trudno dotrzeć do formalnych dokumentów garnizonu. Postawiłem sobie więc zadania potraktowania tego mojego zapisu jako historii ludzi i dat, potem zaś postaram się oprzeć tę pracę na dokumentach formalnych.
Bardzo proszę Pana o pomoc w tej pracy. Proszę o przesłanie na mój adres e-mail: skanów dokumentów z opisem. Proszę o krótkie własne biogramy (imię, nazwisko, data przybycia do Legnicy, nr kp/pl, profil szkolenia – nazwisko dcy kp i pl, nazwiska, które Pan pamięta z Legnicy, pana aktualny adres e-mail, pana aktualny stopień wojsk., miejscowość zamieszkania)
Dla każdego przekazującego tworzę katalog. Po to, żeby publikować materiały zgodnie z prawem autorskim.
Jeżeli ma Pan kontakt z kolegami, a ci zechcą pomóc, proszę o przesłanie im mojej prośby.
Jeszcze raz proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
mjr w st. spocz.
Wojciech Morawiec
wojmor@list.pl
Legnica
Pracuję nad Monografią Garnizonu Legnica. Działam w ramach prac statutowych legnickiego Stowarzyszenia Pamięć i Dialog (www.pamiec-dialog.pl). Polecam tę stronę.
OdpowiedzUsuńNie ma ani kompleksowych, ani cząstkowych badań nad historią tego bardzo ważnego dla Legnicy elementu socjologicznego, kulturowego, edukacyjnego, kulturalnego elementu miasta. Widzę jak „wojsko” powoli znika z historii współczesnej miasta. Każdy komu bliskie są wspomnienia z pobytu w murach legnickich koszar powinni zadbać o zmianę tego stanu rzeczy. Mam nadzieję, że moja praca rozpocznie badania nad Garnizonem. Panowie możecie mi w tym pomóc.
Bardzo trudno dotrzeć do formalnych dokumentów garnizonu. Postawiłem sobie więc zadania potraktowania tego mojego zapisu jako historii ludzi i dat, potem zaś postaram się oprzeć tę pracę na dokumentach formalnych.
Bardzo proszę Pana o pomoc w tej pracy. Proszę o przesłanie na mój adres e-mail: skanów dokumentów z opisem. Proszę o krótkie własne biogramy (imię, nazwisko, data przybycia do Legnicy, nr kp/pl, profil szkolenia – nazwisko dcy kp i pl, nazwiska, które Pan pamięta z Legnicy, pana aktualny adres e-mail, pana aktualny stopień wojsk., miejscowość zamieszkania)
Dla każdego przekazującego tworzę katalog. Po to, żeby publikować materiały zgodnie z prawem autorskim.
Jeżeli ma Pan kontakt z kolegami, a ci zechcą pomóc, proszę o przesłanie im mojej prośby.
Jeszcze raz proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
mjr w st. spocz.
Wojciech Morawiec
wojmor@list.pl
Legnica
miroslawlochnsli58@gmail.pl .com proszę o kontakt w sprawie spotkania rocznika promocyjnego 1980
OdpowiedzUsuń