Parę faktów o "polskich" sądach 113
Komisja Śledcza d/s afery Amber Gold przesłuchuje 19.03.2018 roku ociężałego umysłowo prokuratora :
- W notatce ABW jest informacja, że jeden z prokuratorów kupił po zaniżonej cenie mieszkanie warte 800 tysięcy a zapłacił 400. Czy wie pan o którego prokuratora chodzi?
- Nie mam takiej informacji, ale przypuszczam, że tu chodzi o mnie
Pożytkiem z przesłuchania jest to że dowiedzieliśmy się jakim sposobem powstał i rozwijał się mafijny Gdańsk ,,Nikosia" i ,,Tygrysa"
Komentarz asdf pod http://forsal.pl/gospodarka/prawo/artykuly/1111581,teoria-poteznego-organu-opinia.html
"Uznawanie roszczeń 120 letnich nieżyjących ludzi? Dla niezawisłych sądów - żaden problem. Wynoszenie towaru ze sklepu nie płacąc - żaden problem, jazda po pijaku - żaden problem, wsadzanie niewinnego człowieka za morderstwo bez czytania akt sprawy - żaden problem, wyroki na telefon - żaden problem o ile dzwoni znajomy i się odwdzięczy, niszczenie firm konkurencji w porozumieniu ze skarbówką - żaden problem, kradzież pieniędzy - żaden problem i tak kolesie wybronią. Niezawisłe osobne państwo w państwie, tylko pieniądze z których żyją jakby obce. Jak bezkresną władzę mają swojaki to cisza w eterze, jak władzę mają inni niż chcemy trzeba pisać że to bardzo źle. Cóż za wysoki poziom obiektywizmu Panie Słowik. Umorzenie morderstwa Pani Jolanty Brzeskiej - żaden problem bo chyba nikt nie wierzy w bzdurę rodem z Rosji że się podpaliła w lesie. Państwo teoretyczne i czerwona zaraza w wymiarze jak to oni ironicznie nazywają SPRAWIEDLIWOŚCI. He he dobre sobie, kogo chcecie nabrać. To nie pis ciągnie nas na wschód MY TAM JUŻ DAWNO JESTEŚMY I JESZCZE DŁUGO BĘDZIEMY"
"Myślałem wtedy, że to był jakiś Niemiec..." - sędzia Igor Andrejew o swoim wyroku śmierci na generała Fieldorfa "Nila".
"Nie miałem czasu przeczytać akt..." - prokurator, o swoim fałszywym oskarżeniu niewinnego Tomasza Komendy trzymanego 18 lat w więzieniu.
Sąd Najwyższy właśnie uznał, że sędzia w Polsce może być złodziejem. Grunt, że będzie wyznawał wiarę w najlepszą kastę, pluł na państwo, które go utrzymuje i wykonywał rozkazy swoich korporacyjnych i politycznych mocodawców.
Janusz Wojciechowski: Niełatwe intelektualnie zadanie mają przychylni sądom komentatorzy najnowszej tezy orzeczniczej Sądu Najwyższego, że drobna kradzież nie dyskwalifikuje sędziego i nie stanowi przeszkody, żeby nadal sądził innych ludzi.
Sędzia Sądu Najwyższego Marian Buliński, który zmienił wyrok wobec sędziego Pawła Marycza, który ukradł części wiertarki, w stanie wojennym dał 3 lata odsiadki za 7 niewielkich ulotek ! To niejedyny jego wyrok wydany z rażącym naruszeniem prawa !
Kastowy zbrodniarz bardzo złagodniał na starość.
https://wpolityce.pl/polityka/329265-tylko-u-nas-top-10-nowych-wnioskow-dyscyplinarnych-obnazajacych-bezkarnosc-kasty-sedziowskiej-sedzia-grozil-kobiecie-smiercia-a-inny-zwyzywal-dziecko?strona=1
"TYLKO U NAS. TOP 10 nowych wniosków dyscyplinarnych obnażających bezkarność kasty sędziowskiej: Sędzia groził kobiecie śmiercią, a inny zwyzywał dziecko!
Trzeba było zmiany politycznej w 2015 roku, by ktoś wreszcie zajął się bezkarnością niektórych sędziów, którzy popełniają przestępstwa lub poważne uchybienia. Portal wPolityce.pl dotarł do spisu wniosków dyscyplinarnych, które w ostatnich miesiącach trafiły do sądów zajmujących się karaniem ludzi w togach. Skala bezczelności, lenistwa i zwykłego chamstwa poraża!
1. Ja do pracy się nie palę
We wrześniu 2016 r. wszczęto postępowanie przeciwko sędzi Sądu Rejonowego w Słupsku Hannie K. Podczas jednej z rozpraw toczących się w 2015 r., jako sędzia referent dopuściła się – według rzecznika dyscyplinarnego - zachowań przynoszących ujmę godności sędziego. Podczas rozprawy rzuciła m.in. ja do rozpoznania tej sprawy się nie palę i bardzo chętnie bym ją komuś oddała”, wyrażając w ten sposób swój negatywny stosunek do ciążących na niej obowiązków orzeczniczych.
2. Sędzia do dziecka: „Wyp..j, popierdo…cu!”
W listopadzie 2016 r. do Sądu Dyscyplinarnego w Poznaniu wpłynął wniosek o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej wobec sędziego (w stanie spoczynku) Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marcina G. Jak opisano we wniosku, Marcin G. uchybił godności sędziego w ten sposób, że przebywając w mieszkaniu krzyczał oraz wyzywał swego małoletniego syna, używając słów powszechnie uważanych za wulgarne, typu: „pojeb..sie, popierd…ńcu, debilu, spier…j, won, wypier…aj stąd”. Wzbudziło to niepokój sąsiadki, która zawiadomiła policję. Policja po interwencji wszczęła wobec sędziego procedurę „niebieskiej karty”, dotyczącą przemocy domowej.
3. Sędzia-leń – półtora roku zaległości w sprawach.
Sąd Dyscyplinarny w Poznaniu w październiku 2016 r. usunął sędziego Sądu Rejonowego w Żaganiu Bogdana Sokołowskiego z funkcji przewodniczącego Wydziału Ksiąg Wieczystych. Powodem było to, że sędzia nie podejmował w ogóle lub podejmował rażąco przewlekłe czynności procesowe w 69 sprawach przydzielonych do referatu, dopuszczając się istotnych uchybień w sprawności postępowania. Rekordowe okresy bezczynności w niektórych sprawach wynosiły 482 dni.
4. Sędzia do adwokata: „Źle słyszysz, to nie podejmuj się obrony”.
We wrześniu 2016 r. do Sądu Dyscyplinarnego w Lublinie wpłynął wniosek dyscyplinarny przeciwko sędzi Sądu Rejonowego w Chełmie Annie C. Pani sędzia, w obecności osób postronnych, wykrzykiwała do pani kierownik sekretariatu wydziału: „wstyd, za te skargi i paszkwile, które pani wypisuje na mnie do prezesa Sądu Okręgowego (…)”. Podczas jednej z rozpraw zwróciła się do adwokata z sugestią, że jeżeli źle słyszy wypowiedzi świadka, to nie powinien podejmować się obrony oskarżonego. Zarządzając przerwę w rozprawie stwierdziła, że czyni to po to, by „adwokaci wyszumieli się”.
5. Sędzia kłamca.
Sąd Dyscyplinarny w Poznaniu we wrześniu 2016 r. ukarał upomnieniem sędziego Sądu Rejonowego w Lesznie Piotra Sz. Sędzia podał nieprawdę w piśmie skierowanym do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie, twierdząc, że w czasie popełnienia wykroczenia drogowego, to nie on kierował samochodem, lecz osoba mu bliska.
6. Sędzia w dwóch osobach
W czerwcu 2016 r. Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku wymierzył naganę sędziemu Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe Januszowi P. Pomimo powołania go przez Prezydenta RP na sędziego, nadal występował on w sprawach jako radca prawny. O fakcie powołania go na sędziego, jaki i o fakcie skreślenia go z listy radców, nie poinformował sądów, przed którymi występował jako radca prawny.
7. Fałszywy protokół.
Sąd Dyscyplinarny w Łodzi wydał w maju 2016 r. wymierzył naganę sędziemu Sądu Rejonowego w Sierpcu Marianowi K. za fikcyjny protokół. Sędzia nakłonił sekretarza sądowego, by sporządził protokół rozprawy noszący datę 9 września 2015 r., w którym zawarto postanowienie o wznowieniu przewodu sądowego i kilka zarządzeń. Podpisał ten protokół i polecił sekretarzowi, by zrobił to samo i wykonał zarządzenia. W rzeczywistości tego dnia sędzia był nieobecny w pracy z powodu choroby.
8. Sędzia groził kobiecie śmiercią.
Sąd Dyscyplinarny w Krakowie w kwietniu 2016 r. przeniósł na inne miejsce służbowe w okręgu Sądu Okręgowego w Radomiu sędziego Sądu Rejonowego w Starachowicach Jerzego C. To kara dyscyplinarna za to, że sędzia kierował do pewnej kobiety groźby pozbawienia jej życia, nachodził ją w miejscu pracy, obrażając obelżywymi słowami. Groził, że pozbawi ją uprawnień do wykonywania zawodu lekarza. Swoim zachowaniem, polegającym na demonstrowaniu uczuć, jakie żywił do tej kobiety, zakłócał wykonywanie przez nią obowiązków zawodowych. W SMS-ach zarzucał jej rozwiązłość seksualną. Usiłując nakłonić kobietę do wycofania złożonego przez nią zawiadomienia o przestępstwie gróźb karalnych, groził podjęciem działań na jej szkodę. Jak opisano w wyroku, sędzia uderzył donicą w drzwi wejściowe do mieszkania kobiety, a także uderzył samochodem w bramę wjazdową na jej posesję.
9. Sędzia polecała usługi męża.
W styczniu 2016 r. złożony został wniosek o podjęcie czynności dyscyplinarnych wobec sędzi Sądu Okręgowego w Gdańsku Barbary S. Rzecznik Dyscyplinarny podejrzewa ją o udzielanie odpłatnych porad prawnych, a także polecanie usług prawniczych świadczonych przez jej męża – radcę prawnego. Sędzia miała przy tym zapewniać, że sprawy prowadzone przez męża obejmuje opieką.
10. Podwójny lustrator.
Do Sądu Dyscyplinarnego w Lublinie wpłynął w grudniu 2016 r. wniosek dyscyplinarny wobec trzech sędziów Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie – Zbigniewa R. (w stanie spoczynku), Edwarda L. i Waldemara N. – którzy orzekali w drugiej instancji procesu lustracyjnego Józefa S. Nie mieli prawa czynić tego w takim składzie, gdyż sędzia Waldemar N. w tej samej sprawie orzekał w pierwszej instancji – czyli był wyłączony z mocy prawa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz