Modernizacja systemu gospodarczego Związku Radzieckiego polegała na zakupie na "zachodzie" kompletnych fabryk lub wyposażenia lub ważniejszych maszyn i urządzeń. Do końca swojego żywota ZSRR nie był zdolny samodzielnie wytworzyć jakiejkolwiek technologii. Środki na finansowanie zakupów technologicznych pozyskiwano głównie z eksportu surowców. Z braku wiarygodnych danych statystycznych trudno jest powiedzieć kiedy na stałe w ZSRR zagościła stagnacja. Era sekretarza Breżniewa to okres "zastoju".
W 1984 roku premier ZSRR Ryżkow szeroko publicznie wyraził głębokie niezadowolenie ( oczywiście uzgodnione z rządzącą sowiecką elitą ) z funkcjonowania Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. RWPG była wschodnią namiastką systemu światowego i bez niej blok przestałby istnieć. Zupełnie jasno zostało powiedziane że to już jest koniec Czerwonego Imperium.
Zachodzi podejrzenie że sowieci z Amerykanami już na początku dekady lat osiemdziesiątych mogli uzgodnić że ZSRR zostanie zwinięty ale to musi siłą rzeczy potrwać i obie strony wyreżyserują uzgodniony proces "upadku". Swój udział w cyrku miał też Watykan.
W reżimach komunistycznych ogromną role w systemie władzy odgrywa bezpieka.
Od dawna kwestionowano autentyczność spontanicznego procesu Jesieni Narodów i rozpadu ZSRR. Jednak dociekliwym badaczom twierdzącym że cała sztuka była z góry wyreżyserowana przez bezpiekę, przyklejano łatkę niepoważnych miłośników teorii spiskowej.
"Opozycjonista" Ivars Godmanis w latach 1990–1993 był pierwszym premierem Łotwy po odzyskaniu przez kraj niezależności od ZSRR, później ministrem spraw wewnętrznych w latach 2006–2007, a w okresie 2007–2009 ponownie premierem Łotwy.
Z odtajnionych właśnie archiwów wynika że Godmanis był tajnym niebezpiecznym współpracownikiem KGB podobnie jak cała wierchuszka ruchu demokratycznego !
W Polsce pierwszą zagraniczną osobą z którą spotkał się "niekomunistyczny" premier Mazowiecki ( staliniatko ! ) był przedstawiciel KGB. Ze spotkania tego Mazowiecki wyszedł spocony ! Mógł się m.in. dowiedzieć że jego teczka TW "Boss" jest na Łubiance.
Wojtyła w 1983 roku uczynił kardynałem aktywnego łotewskiego działacza Soboru Watykańskiego II. Julijans Vaivods był niebezpiecznym agentem KGB o pseudonimie "Omega" !
O współpracy CIA z KGB świadczy kolportowana przez CIA plotka że Wojtyła mianował Vaivodsa jako pierwszego kardynała w ZSRR bez konsultacji z sowieckimi władzami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz