Złe długi

Złe długi

System finansowy świata jest chory skutkiem panujących w świecie stosunków !

 W powojennej Złotej Erze kapitalizmu silnej pozycji Pracy towarzyszyły wysokie wynagrodzenia pracowników. Oszczędności pracowników przekształcano na kredyty dla firm. Sytuacja taka jest zdrowa i stabilna.
Brak jest wiarygodnych danych statystycznych o gospodarce Związku Radzieckiego. Widoczna długotrwała stagnacja i słabnięcie ZSRR, które było propagandowym imperium, sprowokowała atak Kapitału na bezprecedensowe osiągnięcia Pracy. Atak wpierw przypuszczono na Związki Zawodowe, które wyrodziły się niebezpieczną mafię. Działania te miały generalnie poparcie społeczne.
Od kilku dekad wolno rosną lub stagnują płace a szybko rosną zyski właścicieli.

Wszelka produkcja jest sprzedawana. Wada systemowa uniemożliwia spłatę prywatnych kredytów. Za mało wynagrodzenia dostaje Praca  a za dużo bierze Kapitał. Praca zapożycza się u Kapitału bezpośrednio i pośrednio ( jej agentem jest Państwo ) aby konsumować to co wyprodukowano.

W 2016 w Europie nie spłacano około 900 mld Euro prywatnych kredytów. W Grecji nie obsługiwano ponad 100 mld Euro kredytów. Dłużnicy mają tam jednocześnie duże lokaty bankowe (!) i regulują inne zobowiązania. Liczą że zadziałają mechanizmy korupcji i im się upiecze.

Kredyt studencki pozwala płacić czesne, płacić za lokal i robić wszelkie zakupy. Na kredyt konsumpcyjny kupowany jest sprzęt RTV i AGD, meble i samochód. Kredyt hipoteczny na dom - mieszkania spłacany jest nawet 30 lat. Kredyt wakacyjny i świąteczny świadczy o złej sytuacji dłużnika i przypomina lichwę. Nie powinny być udzielane.
Kredyty brane są na ukradzione dowody osobiste lub ukradzioną tożsamość. Oszuści nie mający zamiaru spłacać kredytu przedstawiają lewe zaświadczenie o dochodach.
Przestępczy zarząd banku może wyprowadzać z niego środki udzielając wielkich kredytów na podstawione "słupy" lub kredytować ryzykowne - oszukańcze przedsięwzięcia lub spekulacje. Przestępstwem działania na szkodę banku są ogromne wynagrodzenia dla zarządu bankrutującego banku.

Ceny nieruchomości zmieniają się wraz z koniunkturą i sytuacją demograficzną.  W części krajów zabezpieczeniem kredytu hipotecznego jest tylko sama nieruchomość. Dłużnik ( który uważa że "jest pod wodą" ) może bankowi oddać klucze do domu i sprawa kredytu jest zamknięta.

Istnieje wiele powodów, dla których dłużnicy w USA decydują się na rozpoczęcie sprawy o bankructwo. Najczęstszym powodem jest bardzo wysoki koszt leczenia ciężkiej choroby lub niepowodzenie nowej firemki. Wnioskującemu Dłużnikowi można wszystko zabrać ale zawsze górę bierze rozsądek. Nie zabiera się przykładowo używanego samochodu wartego tysiąc lub kilka tysięcy dolarów dolarów. Zabranie nieruchomości może być skomplikowane gdy ma ona paru udziałowców. Po bankructwie dłużnik zwolniony jest z długów. Kolejny wniosek dłużnik może złożyć dopiero po 8 latach. 
Zaostrzenie przepisów w USA w 2006 roku mocno ograniczyło liczbę zgłaszanych bankructw konsumenckich. Bankructwo nie dotyczy sytuacji gdy doszło do przestępstwa.
Ucywilizowane bankructwo jest potrzebną instytucją. W szczególności pozwala przerwać hodowlę góry długów i góry złudzeń.  

Gdy kredyt jest bardzo tani dekadami roluje się kredyty i sztucznie utrzymuje się przy życiu de facto zbankrutowane firmy i firemki. Regułą w działaniu przedsiębiorców jest brak złej woli i lekkomyślność. Z kredytu wybudowano nową linie produkcyjną lub cały zakład. Okazało się że konkurencyjne firmy użyły nowszej-lepszej technologi i produkcja jest na krawędzi rentowności lub nierentowa. Cały schyłkowy dział gospodarki narodowej z wysokimi płacami może powoli ( efekt gotowania żaby ) stać się nierentowny skutkiem konkurencji międzynarodowej.