czwartek, 9 lipca 2015

Obrona 5

Obrona 5

 Teoretycznie istniejaca Polska jest bardzo zle zarzadzana. Ma owszem koszary i "zolnierzy" co przypomina normalne wojsko ale ma ma istotnej sily bojowej.
Stanisław Michalkiewicz - "bo III Rzeczpospolita przypomina normalne państwo tylko zewnętrznie, tak, jak orzeł wypchany orła żywego. Orzeł wypchany niby ma wszystko to, co i żywy: dziób, szpony, skrzydła i tak dalej – tyle, że nie lata. Z III Rzecząpospolitą jest podobnie – jako organizacja przestępcza o charakterze zbrojnym, może już tylko prześladować i rabować osoby pozostające w jej zasięgu"

1. Koszary Wojska Polskiego ochraniaja zewnetrzne firmy ochroniarskie. Firmy te zatrudniaja najchetniej rencistow z grupami inwalidzkimi oraz emerytow. Sprzątaczki sprzątają koszary. Firmy zewnętrzne dbaja o zielen i grabią liście.
Zolnierze zawodowi czyli biurokraci przychodza po godzinie siodmej i musza sobie znalezsc zajecie do godziny pietnastej: granie w gry komputerowe i oglądanie filmów na laptopach oraz oczywiscie pijanstwo. i nierobstwo. Bardzo ale to bardzo rzadko sa cwicznia poligonowe. Wtedy rozwiazaniem jest zwolnienie lekarskie.
Wreszcie po 15 latach nicnierobienia odchodzacy na "godna" emeryture "zolnierz" zza biurka dostaje 300-700 tysiecy zlotych pod roznymi tytulami. Godna emerytura jest 2-3 razy wyzsza niz dostanie cywil po 40 latach pracy. Po czym wojak zatrudnia sie i kasuje emeryture i pensje.
Trudno jest w swiecie znalezsc wieksza patologie.

2. Decydenci panstwa teoretycznego nie potrafią lub nie chcą podejmować prawidłowych decyzji realnie wzmacniających naszą siłę obronna.
W III RP nie udało się zbudować dla Marynarki Wojennej zadnego okrętu bojowego od podstaw. Z planowanej budowy serii korwet typu "Gawron" wyszedl jeden na wpol przerdzewialy, nieuzbrojiony i bezuzyteczny okret patrolowy "Slazak". Taka lepsza motorowka. Dwa karabiny i dzialko - zart idioty. Jaki piękny cel ! Bliskie zeru możliwości obrony i ataku. Nie wiadomo jak mocno rdza uszkodzila konstrukcje.
Okręty patrolowe sa z zasady tanie w budowie oraz łatwe i tanie w eksploatacji. Koszt budowy "Slazaka" jest rekordem swiatowym. Mozna to malo przykonywujaco tlumaczyc tym ze zbudowano tylko jeden okret i cena zawiera koszt zakupionego projektu i lecencji.
Teretycznie "Slazak" moze byc uzbrojony i stac sie korweta. Wylacznie teretycznie. Proponuje zastosowac proce bojowe i stanowisko kusz.
Jesli dojdzie do konfliktu to w pierszych minutach patrolowce zostana zatopione. Budowe okretow nalezy raczej traktowac jako zapomoge socjalna dla stoczni.

3. Takze w II RP gigantyczne nakłady poniesione na budowany przemysl zbrojeniowy, pochodzace z grabienia Polaków, okazaly sie wyrzucone w błoto. Sprzet wyprodukowany w COP nie odegral zadnej roli w wojnie obronnej Polski w 1939 roku. COP byl zreszta bytem glownie propagandowym ! Bron ktorą zadalismy Niemcom troche strat pochodzila z francuskiego demobilu i z importu

4. Prorzadowe propagandowe media co rusz pokazuja jako fantastyczna bron makiety czyli tak zwane demonstratory uzupelnione o zapierające dech animacje komputerowe.
Towarzysza temu szumne zapowiedzi a po tym nastepuje glucha cisza i nic sie nie dzieje az do pokazu kolejnego demonstratora.

5. Czeska Tatra twierdzi ze jest najlepszym na świecie ciężarowym samochodem terenowym. Dostarcza wojskowe i cywilne podwozia do specjalnych opancerzonych pojazdów na całym świecie. Koreańczycy kupują podwozia, na których budują swoje transportery opancerzone. Tak samo robia Izraelczycy, Brazylijczycy i Francuzi. W ten spsob produkuje sie pelnowartosciowe transportery opancerzone za ulamek ceny tego co przy wyspecjalizowanych podwoziach produkowanych jednostkowo.
Zamówienia wojskowe w Czechach zwiększa też Arabia Saudyjska. Ponad 8 tysiecy samochodów Tatra tworzy dziś zasadniczą część transportu żołnierzy wojska indyjskiego.

6. Duma kroczy przed upadkiem ! Dumna III RP eskaluje zbrojenia finansowane z zagranicznego długu.


W europejskich panstwach NATO najwiecej na zbrojenia wydaje skorumpowana i upadajaca Grecja (!) , skorumpowana Polska i Wielka Brytania. Europejczykom amerykanska idea zbrojen i konfliktow sie nie podoba.

7. http://cba.gov.pl/pl/newsy-serwisu-antykorup/1076,SIPRI-korupcja-w-handlu-bronia-powszechna.html

"Instytut opublikował tegoroczną edycję rocznika “SIPRI Yearbook 2011”, w którym eksperci szacują, iż korupcja w handlu bronią stanowi około 40 procent całej korupcji obecnej w transakcjach handlowych na świecie.

Szereg cech branży zbrojeniowej ma sprzyjać korupcji, z których w raporcie 2 podawane są jako najpoważniejsze. Pierwszą z nich jest ścisły związek zbrojeń z kwestiami bezpieczeństwa narodowego, które chronione są tajemnicą. Skutkuje to wyłączeniem szeregu umów i transakcji z rygorów sprawozdawczości, rozliczalności oraz nadzoru nad ich realizacją. Drugi czynnik to fakt, że bezpieczeństwo narodowe pociąga za sobą klauzule tajności i system dopuszczeń do nich. W efekcie tylko wąskie grono urzędników, pośredników i producentów bierze udział w transakcji, przez co nawiązują się relacje wykraczające poza kontakty czysto służbowe, co rzutuje na odpowiednią realizację i zabezpieczenie interesów państwa.

Jak sugerują autorzy raportu, gdyby udało się położyć kres korupcji, rządy mogłyby dokonywać wszelkich zakupów uzbrojenia po niższych cenach, a tym samym zaoszczędzone środki przeznaczyć na pokojowe cele i odpowiedź na potrzeby społeczne. Ponadto, proceder ten podważa przejrzystość i nadzór nad gospodarowaniem środkami finansowymi, co stanowi istotny element demokratycznego porządku.

W opinii ekspertów Instytutu, odpowiedzią na powyższe powinno myć polityczne zaangażowanie i wola przeciwstawienia się korupcji w handlu bronią. Najlepszym tego wyrazem byłoby zawarcie międzynarodowego traktatu, który delegalizowałby łapownictwo w międzynarodowym handlu bronią oraz zawierał przepisy pozwalające na jego egzekucję. Innym pomysłem jest wprowadzenie do krajowych przepisów regulacji przewidujących obowiązkową przerwę, uniemożliwiającą pracownikom bezpośrednie przechodzenie z sektora państwowego do branży zbrojeniowej i odwrotnie.

 Sztokholmski Międzynarodowy Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI) jest czołową światową instytucją badawczą typu think tank. Założony został przez szwedzki parlament 1966 roku dla uczczenia 150. rocznicy nieprzerwanego pokoju w Szwecji. Jego działalność naukowa ogniskuje się światowych wokół konfliktów zbrojnych oraz warunków ich rozwiązywania. Od 1969 roku Instytut rok rocznie wydaje „SIPRI Yearbook”, prezentujący podsumowujący najważniejsze dane z zakresu wydatków na zbrojenia na świecie, produkcji i handlu bronią przez różne kraj, toczących się konfliktów zbrojnych, jak również rozbrojenia, rozwiązywania konfliktów oraz porozumień dotyczących międzynarodowego bezpieczeństwa."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz