wtorek, 7 lipca 2015

Obrona 4

Obrona 4

Celem istnienia prokuratury wojskowej i sadownictwa wojskowego jest zapewnienie calkowitej bezkarnosci generalom i starszym oficerom.
Od pewnego czasu pojawiaja sie enuncjacje o zatrzymywaniach zorganizowanych grup przestepczych wojakow. Tak po prawdzie to operetkowe posowieckie "wojsko" dowodzone przez nasiaknietych komuna, generalow szkolonych w szkole GRU w Moskwie jest jedna wielka grupa przestepcza wyludzajaca pieniadze od podatnikow.

Wiadomosc z dzis : "Korupcja w polskim wojsku. Zatrzymano 12 osób. Mieli wchodzić w skład zorganizowanej grupy przestępczej. W sprawie tej Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości w funkcjonowaniu Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Bydgoszczy i przyjmowaniu korzyści majątkowych przez osoby funkcyjne"

Oczywiscie reakcja prokuratury ( "prokuratura to najwieksza patologia w Polsce " ) to operacja sciemniajaca i odwracajaca uwage po ujawnieniu rozmowy Kwasniewskiego z Kaliszem o korupcji w Ministerstwie Obrony Narodowej wokol łapowkarskiego zakupu uzbrojenia i korupcji wyzej czyli u "msciwego rudego", chwilowo na ratunkowej posadzie odzwiernego w Brukseli zalatwionej przez niemiecka kanclerz.

Wiadomosc sprzed roku: "Od rana trwają zatrzymania wojskowych zamieszanych w aferę korupcyjną sięgającą nawet kilkudziesięciu milionów złotych. Do tej pory zatrzymano sześć osób – wśród nich są wysocy rangą żołnierze. Prokuratura zarzuca im branie udziału w ustawianiu przetargów na ochronę lotniska....
A oskarżeń jest więcej. Zatrzymani przez policję i żandarmerię wojskową oprócz ustawiania przetargów usłyszeli również zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, nadużycia uprawnień, a także wyłudzenia pieniędzy na szkodę wojska. "

Sowieckie Ludowe Wojsko Polskie pod dowodztwem sowieckiego generala w polskim mundurze zostalo splugawione realizujac zamach stanu junty jaruzelskiego a wczesniej najezdzajac Czechoslowacje. Droga ewolucyjna z tego guana nic dobrego nie powstanie.
Niedawno niezawisły sąd prawomocnie symbolicznie skazał przyjaciela Michnika , "czlowieka honoru", generała Czesława Kiszczaka na dwa lata więzienia w zawieszeniu za udział w związku przestępczym o charakterze zbrojnym, który 13 grudnia 1981 roku wprowadził w Polsce stan wojenny. Czyli jak Kiszczak jeszcze raz wprowadzi stan wojenny to kara zostanie odwieszona i pójdzie siedzieć. Kierownikiem tego zbrojnego związku przestępczego był premier-generał - prezydent Wojciech Jaruzelski.
Ten czerwony bandyta zamiast byc skazany za zdrade oraz zamach stanu i powieszony zostal wybrany przez sprostytuowany sejm na prezydenta fasadowej , istniejacej teoretycznie III RP.

Teoretyczne państwo wydało kabaretowy wyrok. Sądzenie Kiszczaka trwalo osiem lat. W 2007 r. pion śledczy IPN z Katowic oskarżył dziewięć osób - członków władz przygotowujących stan wojenny oraz Rady Państwa PRL, która bezprawnie w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. wprowadziła stan wojenny i wydała odpowiednie dekrety (do czego nie miała prawa podczas trwającej sesji Sejmu).
Takie wyroki zapadaja za kradzież kury !
Szkoda ze nikt Kiszczakowi nie podrzucil batonika i nie oskarzyl o kradziez co pozwoliloby zdrajce i herszta zbirow wsadzic do wiezienia.

Choc Kodeks Karny wymaga przy skazaniu zolnierza działającego przeciw ojczyznie zdegradowania go do stopnia szeregowego oraz pozbawienia orderów oraz odznaczeń państwowych i pozbawienie emerytury to nadzwyczaj lagodny, pewnie resortowy, sad tego nie zrobil.

Dopoki zdrada w Poslce nie zostanie ukarana to mowa o obronie Polski jest tylko majaczeniem idioty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz