poniedziałek, 23 grudnia 2013

Reindustralizacja 9

Reindustralizacja 9

  Sporo srodowisk w Polsce jest przeciwnych modernizacji polskiego przemyslu twierdzac ze ma on juz na zawsze zostac technologicznym skansenem. Polska zajmuje ostatnią w Europie, hanbiace nas, pozycje jesli chodzi o wzgledny Capital Stock w wytworczosci co jest skutkiem cwierci wieku zaniechan inwestycyjnych. W dodatku mamy najnizsze inwestycje i bedzie coraz gorzej !

Podnoszone sa nastepujace argumenty

- Polska i polskie firmy nie maja szans w walce konkurencyjnej z liderami sredniozawansowanej i zaawansowanych technologii. Polskie firmy moga byc pokonane nawet na Polskim rynku bowiem rzad pod wplywem lobbystow z zachodu niszczy konkurencyjne polskie firmy jak to pokazał kazus Kluski a nawet za lapowki kupuje pociagi chociaz mamy polskie firmy produkujace niezle pociagi

- Polacy sa tylko tania siłą robocza niskiej jakosci. Polsce brak koniecznej w zaawansowanych technologiach kultury pracy i wysokiej dyscypliny. To dlatego zachodnie koncerny nie stawiaja w Polsce firm o nawet srednim poziomie technologicznym. To dlatego wiele zakladow wysokiej technologi postawionych za kredyty Gierka nie przynosilo planowanych efektow

- III Swiatowy skorumpowany polski system podatkowo - prawny ostro dyskryminuje firmy prowadzace ryzykowne z natury prace Badawczo - Rozwojowe bowiem paranoiczny fiskus wyobraza sobie ze wszystkie one daja wyniki mozliwe do zastosowania podczas gdy dane ze swiata pokazuja ze udaje sie zastosowac 3%% do maksymalnie 2-5% opracowan.

- Polska jest obecnie pustynia technologiczna i stworzenie infrastruktury technologicznej wymaga niewyobrazalnych srodkow. Tylko wariat na takiej pustyni mogby stawiac firme wysokiej technologi

- Polski i polskich firm nie stać na ponoszenie olbrzymich kosztów prac badawczo-rozwojowych w dziedzinie zaawansowanej technologi bowiem sa to kwoty jak na polskie firmy kosmiczne. Opracowanie i wdrozenie nowego leku kosztuje od kilkudziesieciu milionow do miliarda dolarow co trwa dziesieciolecia a kredyt jest bardzo drogi bowiem nie mamy wlasnych bankow.

-Polski na zadne inwestycje nie stac bo trzeba utrzymywac wczesnych emerytow , lewych rencistow i grupy uprzywilejowane jak mundurowka

-Wolne srodki finansowe lepiej jest zainwestowac w instrumenty finansowe niz w jakies ryzkowne badania i tworzenie nowych projektow i prototypow.

- Polska ze swoja nierewelacyjna technologia jednak dobrze sie rozwija i przy 4-5 krotnie nizszych placach niz na zachodzie zawsze beda chetni inwestorzy do skorzystania z taniej sily roboczej

- To zachodni inwestorzy maja dbac o poziom technologi w Polsce bowiem oni maja pieniadze

- To nie jest prawda ze zaawansowane technologie sa krytyczne dla utrzymania suwerennego istnienia wspolczesnego panstwa bowiem dolary i euro mozna pozyczyc i kupic sobie samoloty i rakiety a poza tym to bronic ma nas NATO czyli Niemcy a dodatkowo nie bedzie juz nigdy zadnej wojny

Wyznawcom ostatniego argumentu nalezy przypomniec ze Izrael ktory Gruzji sprzedał bezzalogowe samoloty czyli drony w wywiadowczej transakcji wymiennej przekazał Rosji kody umozliwiajace zdalne uzycie tych dronow. Tu juz nawet nie chodzi o to za sa one dla Gruzji bezuzytecznym zlomem ale o to ze moga byc uzyte przeciwko Gruzji !

5 komentarzy:

  1. "Sporo srodowisk w Polsce jest przeciwnych modernizacji polskiego przemyslu"

    No i CHRZANIĆ te "środowiska". W momencie, gdy dojdą (miejmy nadzieję) do władzy siły propolskie - bo obecnie cały czas mamy rząd antypolski - i zostanie uzdrowiony system podatkowy, to kto będzie chciał, będzie inwestował w hi-tech, a kto nie - no, to nie. I tyle.
    "Środowiska przeciwne" będą mogły wtedy skoncentrować się na produkcji europalet i/lub krasnali ogrodowych - skoro lubią taki poziom wytwórczości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odbudowę przemysłu zaczyna się od dołu. Ja widze na własne oczy postęp reindustrializacji - Argentyny w tym wypadku i bez z jednej strony dewaluacji a z drugiej potężnego protekcjonizmu nie ruszyłaby odziezówka i inne proste rzeczy, a bez tego nie byłoby masowego rynku na maszyny, itd. Na 100 matółów przypada 10 przyzwoitych techników i 1 zdolny z wyobraźnią techniczną- musi istbueć pewna masa dla ruszania hi-tech, choć oczywiście jest też metoda brazylijska- tworzenie kadr z importowanych naukowców, wysp hi-tech za państwową kasę z nadzieją na rozpowszenienie w gospodarce- ale to nie nastąpiło nawet w Brazylii

      Usuń
    2. Jak rozumiem, rozpatrujemy sytuację: "co można byłoby zrobić 'tu i teraz' " - czyli w warunkach członkowstwa Polski w UE. Tak więc protekcjonizm nie przejdzie - nie muszę chyba uzasadniać, prawda? - "brazylijska droga" to takie działanie raczej na krótką metę, pozostaje zatem obniżka podatków do minimum narzucanego nam przez prawodawstwo UE, oraz obniżenie kosztów pracy, sztucznie pozawyżanych rozmaitymi "składkami" (jak nie ZUS, to "zdrowotne", itd.).
      Sądzę, że wystarczyłoby to najspokojniej, aby np. odtworzyć polską elektronikę, i nie tylko. Obecnie przedsiębiorczość w Polsce jest sztucznie dławiona.
      No, i przydałoby się także wycofać z "reformy" systemu edukacji...

      Usuń
  2. Szkola to kwestia długiego terminu- na tu i teraz nie ma związku, choć reforma raczej była katastrofą.
    Podatki- ależ odwrotnie- jak najwyższe, wysoki ZUS i płaca minimalna. Obecny stan gospodarki wyglada tak, że większośc to nisko zaawansowane podwykonawstwo dla zagranicznych spekulanót (tzwkapitalistów), których należy się pozbyć, oczywiście spokojnie. A podwyższenie obciążeń oznacza więcej pozostałego kapitału w kraju/mniej wywiezionego- korzyśc dla wszystkich, nieważne czy te pieniądze będą w kieszeniach robotników, budżecia państwa czy zus. A protekcjonizm- cóż, nie potrzeba do tego ceł. Tak jak wcześniej zniszczono krajowy handel na korzyść sieci, tak można zrobić dokładnie odwrotnie- a krajowy chętniej współpracuje z lokalnym, mają łatwiejszy kontakt, itp. Nic trudnego, starczy wola polityczna i oczywiście wiedza- np. obniżki ZUS dla mikorfirm- tak, ale generalnie podwyżki podatków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli chodzi o brak inwestycji w Polsce to sytuacja jest klarowna. Firmy siedza na gorze gotowki z ktora nie wiedza co maja zrobic !

      Tak wiec zmniejszenie podatkow dla firm spowoduje ze gory gotowki szukacej jakiegokolwiek zajecia tylko wzrosna co oczywiscie sprowokuje pompowanie baniek.
      Z drugiej stony zebrane od firm podatki zamieniaja sie w fundusz spozycia trafiajacy na rynek.
      Powodem braku inwestycji jest maly stopien wykorzystania mocy produkcyjnych. A zatem zmniejszenie firmom obciazen fiskalnych i quasi fiskalnych doprowadziloby do jeszcze mniejszego wykorzystania mocy produkcyjnych i kompletnej zapasci inwestycyjnej.
      Tak wiec z tym zmniejszaniem podatkow dla wszystkich firm to sprawa jest trosze bardziej skomplikowana niz to sie wydaje wyznawcom JKM.

      Usuń