Demografia w raporcie OECD
Wykres z raportu na temat wielkości populacji w wieku produkcyjnym 20-64 roku życia, Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD.
Stan wyjściowy z 2000 roku przyjęto jako 100%
Przedsiębiorcy i pracownicy w wieku produkcyjnym generują innowacje, przychody i dochody, inwestycje i konsumpcję.... Kurczenie się grupy aktywnej gospodarczo początkowo zaowocuje spowolnieniem gospodarczym a później recesją i ciężkim kryzysem tych gospodarek. Ostatni zgasi światło.
niedziela, 30 czerwca 2019
sobota, 29 czerwca 2019
Pomysl dla tlumacza Google
Pomysl dla tlumacza Google
Skompromitowany i zbrodniczy neoliberalizm stworzył swoją własną nowomowę - wzorem skompromitowanego i zbrodniczego komunizmu. Rozprawie z neoliberalizmem poświęcona była seria artykułów i szkoda się powtarzać jako że argumentacja pozostała nietknięta w swojej słuszności.
Proponuje aby tłumacz Google tłumaczył z nowomowy - bełkotu neoliberalnego na normalne języki ludzkie.
Jako ilustracje tego że problem jest coraz szerzej spostrzegany i nie jest to moja obsesja posłużę się cytatem.
Za https://dyskusja.biz/gospodarka/trzy-spojrzenia-na-reforme-ofe-67959, komentarz 5:
"Komisja Europejska wyraziła swoje obawy w klasycznym stylu:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/KE-zaleca-Polsce-stworzenie-systemu-podwyzszajacego-wiek-emerytalny-7684286.html
Komisję Europejską martwi wzrost gospodarczy w Polsce, za niskie bezrobocie i świadczenia socjalne umożliwiające kobietom wychowywanie dzieci.
Tłumaczenie tych połajanek z neoliberalnej nowomowy na język polski może w skrócie wyglądać na przykład tak:
Działając w imieniu finansjery i biznesu, mając na względzie ryzyko spadku rentowności naszych biznesów, zalecamy podjęcie działań w celu zagwarantowania odpowiednio wysokiego poziomu bezrobocia poprzez:
a) utrzymywanie jak najdłużej jak największej liczby osób w wieku produkcyjnym,
b) wpychanie na rynek pracy kogo się tylko da,
c) deregulację rynku pracy (to zawsze i wszędzie dobre),
d) debilne austerity, limit deficytu i cięcie wydatków (to jeszcze lepsze – umiłowaną deflację racz nam wrócić Panie!!).
Mamy nadzieję, że te działania, wraz z robotyzacją i cyfryzacją eliminującą stanowiska pracy, przywrócą i utrzymają w przyszłości dwucyfrowe bezrobocie, spacyfikują tą wredną presję płacową, wezmą motłoch za pysk, zagwarantują nam spokój od związków, oraz utrzymają słusznie nam należne, krociowe zyski płynące z niskich kosztów pracy."
Skompromitowany i zbrodniczy neoliberalizm stworzył swoją własną nowomowę - wzorem skompromitowanego i zbrodniczego komunizmu. Rozprawie z neoliberalizmem poświęcona była seria artykułów i szkoda się powtarzać jako że argumentacja pozostała nietknięta w swojej słuszności.
Proponuje aby tłumacz Google tłumaczył z nowomowy - bełkotu neoliberalnego na normalne języki ludzkie.
Jako ilustracje tego że problem jest coraz szerzej spostrzegany i nie jest to moja obsesja posłużę się cytatem.
Za https://dyskusja.biz/gospodarka/trzy-spojrzenia-na-reforme-ofe-67959, komentarz 5:
"Komisja Europejska wyraziła swoje obawy w klasycznym stylu:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/KE-zaleca-Polsce-stworzenie-systemu-podwyzszajacego-wiek-emerytalny-7684286.html
Komisję Europejską martwi wzrost gospodarczy w Polsce, za niskie bezrobocie i świadczenia socjalne umożliwiające kobietom wychowywanie dzieci.
Tłumaczenie tych połajanek z neoliberalnej nowomowy na język polski może w skrócie wyglądać na przykład tak:
Działając w imieniu finansjery i biznesu, mając na względzie ryzyko spadku rentowności naszych biznesów, zalecamy podjęcie działań w celu zagwarantowania odpowiednio wysokiego poziomu bezrobocia poprzez:
a) utrzymywanie jak najdłużej jak największej liczby osób w wieku produkcyjnym,
b) wpychanie na rynek pracy kogo się tylko da,
c) deregulację rynku pracy (to zawsze i wszędzie dobre),
d) debilne austerity, limit deficytu i cięcie wydatków (to jeszcze lepsze – umiłowaną deflację racz nam wrócić Panie!!).
Mamy nadzieję, że te działania, wraz z robotyzacją i cyfryzacją eliminującą stanowiska pracy, przywrócą i utrzymają w przyszłości dwucyfrowe bezrobocie, spacyfikują tą wredną presję płacową, wezmą motłoch za pysk, zagwarantują nam spokój od związków, oraz utrzymają słusznie nam należne, krociowe zyski płynące z niskich kosztów pracy."
Z dziejow kapitalistycznej restauracji w Polsce
Z dziejow kapitalistycznej restauracji w Polsce
https://monde-diplomatique.pl/z-dziejow-kapitalistycznej-restauracji-w-polsce/
"Powinniśmy też inaczej spojrzeć na społeczne koszty przemian po 1989. Dziś dominuje tu narracja o wykluczonych i zapomnianych. Zakłada ona, że ogólny kierunek zmian był słuszny, a za masową pauperyzacją i bezrobociem stały uprzedzenia, oraz niekompetencje rządzących i rządzonych. Pierwsi, w rewolucyjnym zapale niesłusznie spisali na straty PGR-y, drudzy nie dojrzeli do rynkowej normalności. Obie te tezy są fałszywe.
O tym, że pracownicy, niezależnie od swego entuzjazmu dla „kapitalizmu wyobrażonego”, znaleźli się na przegranej pozycji zadecydowała odbudowa władzy klasowej na bazie monopolu własności. To nierówność ekonomiczna i antagonizm klasowy wpisane w naturę kapitalizmu odpowiadają za długi kryzys transformacji lat 1990-2004. Dokonywała się wtedy imponująca akumulacja pierwotna, skutkująca wzrostem PKB, inwestycjami zagranicznymi i ekspansją sektora finansowego. Jej warunkiem było wywłaszczenie klas pracujących z dóbr wspólnych, a zatem forsowna prywatyzacja, deregulacja i liberalizacja wymiany oraz pacyfikacja wszelkich form demokracji społecznej, ze związkami zawodowymi, radami pracowniczym i mechanizmem układów zbiorowych pracy na czele.
Utrata tych zdobyczy, przez lata prezentowana jako „konieczne koszty transformacji”, wypłukała formalną demokrację z treści społecznych. Poza rosnącymi nierównościami, pauperyzacją (59% populacji poniżej minimum socjalnego w 2003 r.), dwoma dekadami dwucyfrowego bezrobocia, a obecnie prekaryzacją i fenomenem pracujących biednych – pociągnęło to także konsekwencje polityczne. Deficyt społecznej demokracji stał się jedną z głównych przyczyn triumfu prawicowej hegemonii na scenie politycznej i ideologicznej. Nie byłaby ona możliwa, gdyby nie jawnie antydemokratyczny kurs neoliberalnych reformatorów z premedytacją odpolityczniających polityki ekonomiczne i społeczne (a zatem wyjmujących je spod kontroli demokratycznej). Z kolei dominujące w kulturze ery transformacji połączenie ideologii indywidualnego sukcesu, „bezklasowego społeczeństwa klasy średniej” z wrogością do wszystkiego co egalitarne, wspólnotowe i odwołujące się do klasowej solidarności, stało się mieszanką wybuchową. W chwili, gdy dla dużej grupy niższej klasy średniej obietnica sukcesu prysła w konfrontacji z falami kryzysu i siłami globalnego kapitalizmu, reakcją stał się wściekły faszystowski resentyment, fala nienawiści do demokracji i pogardy dla słabszych.”
https://monde-diplomatique.pl/z-dziejow-kapitalistycznej-restauracji-w-polsce/
"Powinniśmy też inaczej spojrzeć na społeczne koszty przemian po 1989. Dziś dominuje tu narracja o wykluczonych i zapomnianych. Zakłada ona, że ogólny kierunek zmian był słuszny, a za masową pauperyzacją i bezrobociem stały uprzedzenia, oraz niekompetencje rządzących i rządzonych. Pierwsi, w rewolucyjnym zapale niesłusznie spisali na straty PGR-y, drudzy nie dojrzeli do rynkowej normalności. Obie te tezy są fałszywe.
O tym, że pracownicy, niezależnie od swego entuzjazmu dla „kapitalizmu wyobrażonego”, znaleźli się na przegranej pozycji zadecydowała odbudowa władzy klasowej na bazie monopolu własności. To nierówność ekonomiczna i antagonizm klasowy wpisane w naturę kapitalizmu odpowiadają za długi kryzys transformacji lat 1990-2004. Dokonywała się wtedy imponująca akumulacja pierwotna, skutkująca wzrostem PKB, inwestycjami zagranicznymi i ekspansją sektora finansowego. Jej warunkiem było wywłaszczenie klas pracujących z dóbr wspólnych, a zatem forsowna prywatyzacja, deregulacja i liberalizacja wymiany oraz pacyfikacja wszelkich form demokracji społecznej, ze związkami zawodowymi, radami pracowniczym i mechanizmem układów zbiorowych pracy na czele.
Utrata tych zdobyczy, przez lata prezentowana jako „konieczne koszty transformacji”, wypłukała formalną demokrację z treści społecznych. Poza rosnącymi nierównościami, pauperyzacją (59% populacji poniżej minimum socjalnego w 2003 r.), dwoma dekadami dwucyfrowego bezrobocia, a obecnie prekaryzacją i fenomenem pracujących biednych – pociągnęło to także konsekwencje polityczne. Deficyt społecznej demokracji stał się jedną z głównych przyczyn triumfu prawicowej hegemonii na scenie politycznej i ideologicznej. Nie byłaby ona możliwa, gdyby nie jawnie antydemokratyczny kurs neoliberalnych reformatorów z premedytacją odpolityczniających polityki ekonomiczne i społeczne (a zatem wyjmujących je spod kontroli demokratycznej). Z kolei dominujące w kulturze ery transformacji połączenie ideologii indywidualnego sukcesu, „bezklasowego społeczeństwa klasy średniej” z wrogością do wszystkiego co egalitarne, wspólnotowe i odwołujące się do klasowej solidarności, stało się mieszanką wybuchową. W chwili, gdy dla dużej grupy niższej klasy średniej obietnica sukcesu prysła w konfrontacji z falami kryzysu i siłami globalnego kapitalizmu, reakcją stał się wściekły faszystowski resentyment, fala nienawiści do demokracji i pogardy dla słabszych.”
Czy będzie kryzys w Chinach 68
Czy
będzie kryzys w Chinach 68
Konkurencyjna
gospodarka rynkowa w warunkach powolnego lub średniego wzrostu jest
całkiem efektywna w optymalnej alokacji środków. Rynek do
właściwego funkcjonowania potrzebuje złożonej obudowy
instytucjonalnej i państwowych środków przymusu do egzekucji umów.
W przedwojennej Polsce nie funkcjonował ponad lokalny rynek płodów
rolnych mimo iż na zachodzie funkcjonował od dekad. Zdarzały się
niczym średniowieczne lokalne klęski głodu ! II RP była państwem
pasożytniczym. „Umowa jest dla stron prawem” Kultura kontraktu
funkcjonuje tylko w lepszej części świata. Monopol i oligopol są
strukturami ekonomicznie nieefektywnymi. Monopolista drapieżnie
maksymalizując swój zysk ustala cenę na poziomie znacznie wyższym
niż cena rynkowa. Zysk monopolisty to strata innych firm i
konsumentów. Funkcjonowanie rynku zaburzają zmowy cenowe
producentów, asymetria informacji i istnienie dóbr publicznych.
Szkodliwe zmowy zwalczają służby specjalne i prokuratury.
Przy
typowym stopniu wykorzystania mocy produkcyjnych na poziomie około
80% firmy mają dość czasu na podjęcie inwestycji wobec rosnącego
popytu.
Czasem
działanie rządu jest konieczne. Gdy planowane są wielkie
inwestycje infrastrukturalne trzeba wcześniej rozpocząć inwestycje
w cementowaniach, kopalniach kruszyw czy zakładach petrochemicznych
produkujących asfalt i firmach produkujących maszyny budowlane. Bez
koniecznych inwestycje produkcyjnych dynamicznie rosnący popyt
spowoduje gwałtowny wzrost cen co mocno zachęci firmy do zawierania
kryminalnych zmów cenowych. Kruszyw czy cementu nie opłaci się z
daleka importować z uwagi na wysoki koszt transportu.
Na
budowach polskich autostrad zbankrutowało wiele firm właśnie
dlatego że w czasie realizacji znacznie wzrosły ceny materiałów i
pracy. Obecnie firmy budowlane wycofują się z budów godząc się
na stratę ale nie chcąc dalej więcej dokładać do interesu.
Naturalnym
partnerem dla rządu są koncerny. Koncerny generalnie organizują
wokół siebie dużą część a nawet całość gospodarki. Dla
zachęty rząd koncernom musi coś dać lub im obiecać. Rodzi się
ogromne pole do nadużyć i potężnej korupcji. Zatem uczciwy rząd
jest bardzo potrzebny i użyteczny. Aby nie stwarzać podejrzeń i
niezdrowych układów gdy koncern A widzimy w jednym zamierzeniu to
koncernowi B dajemy co innego.
System
przetargów jest skrajnie nieefektywny i korupcjogenny. Ten system
jest w stanie zdeprawować najbardziej uczciwe firmy. Przykładem
tego jest Berlin Brandenburg Airport okrzyknięty już najbardziej
pechową budową powojennych Niemiec. Pierwotnie lotnisko do obsługi
27 mln pasażerów rocznie miało zostać uruchomione w 2011 roku ale
liczne błędy projektu i wykonawców opóźniają jego uruchomienie.
Będzie to trzeci co do wielkości port lotniczy w Niemczech po
Frankfurcie nad Menem i Monachium. Wykryto 70 tysięcy większych i
małych usterek. Początkowy budżet wynosił 2,5 mld euro ale
zostanie on wielokrotnie przekroczony i możliwe że sięgnie 10 mld
euro ! Media piszą że wyprowadzane są z projektu ogromne kwoty.
Termin uruchomienia portu wciąż jest przesuwany ze względu na
liczne usterki. Ostatnia ogłoszona data otwarcia to październik
2020 roku. Dla Berlina nowe lotnisko miało być szansą na rozwój,
ale niestety okazało się gwoździem do trumny.
W
gospodarce ogromna większość firm nic nie wnosi do postępu
technologii. Firma budowlana realizuje projekt. Nowoczesność użytej
technologii budowlanej zależy głównie od twórców projektu.
Przykładowo firma budowlana kupuje dźwig. Producent dźwigu sam nie
produkuje regulowanych napędów czy serwonapędów. Kupuje takowe od
koncernów, które moduły wykonawcze tranzystorów IGBT i
mikrokontrolery kupują od firm mikroelektronicznych a projekt i
program realizują same. W połowie lat osiemdziesiątych gigantyczny
koncern General Electric rozpoczął produkcje udanych tranzystorów
IGBT, głównie na własne potrzeby w energoelektronice. W Europie
produkcje masową tranzystorów IGBT rozpoczął Siemens, głównie
na własne potrzeby. Ale dział mikroelektroniki Siemensa wydzielono
i usamodzielniono jako Infineon a GE jest obecnie wspomnieniem swojej
dawnej potęgi. Dzisiaj tranzystor IGBT jest wołem roboczym
energoelektroniki a inne klucze mocy odeszły w zapomnienie.
Jest
bardzo wątpliwe czy gospodarka Niemiec mogłaby istnieć bez
Siemensa, Boscha i innych potężnych koncernów światowych.
Chińczycy
widząc jak funkcjonuje światowa gospodarka i jak ważne są w niej
wielkie nowoczesne firmy produkujące swój wyrób rynkowy przeszli z
niekomfortowej pozycji podwykonawcy i stworzyli nowoczesne koncerny
stanowiące śmiertelne zagrożenie dla zachodnich koncernów. Stąd
wypowiedzenie wojny handlowej przez prezydenta Trumpa jest
racjonalne. Ale czy USA uda się odbudować swoje siły wytwórcze to
już zupełnie inna bajka skoro powoli w ruinę zaczyna tam popadać
nawet infrastruktura.
Płace
w nowoczesnych dużych firmach są większe niż w firmach małych.
Duże
polskie firmy jak PKN Orlen czy Lotos są jednak firmami niskiej
technologi. Co gorsza za granicą drogo kupują gotowe instalacje
produkcyjne i technologie. Na absurdalnie wysokie płace
upolitycznionych zarządów i przeliczne synekury w tych firmach
zrzucają się nabywcy paliw.
Historia
powtarza się jako farsa. Wierzono w nieśmiertelność i
mitologiczną moc sprawczą Traktatu Wersalskiego. Rok 1939 niczego
polskich polityków nie nauczył. Anglia i Francja miały bronic II
RP. "Ratuj nas Anglio i Francjo bo Niemcy nas napadli".
Polsko-brytyjska umowa z 6.04.1939 roku przewidywała wzajemne
gwarancje pomocy wojskowej w przypadku napaści. Premier Chamberlain
ogłosił gwarancje dla Polski. Cztery dni wcześniej Hitler
wykluczył użycie przemocy w sprawie Gdańska aby „aby nie
wepchnąć Polski w objęcia Anglii”. 11.04.1939 r. rozeźlony
Hitler wydał dyrektywę opracowania planu wojny z Polską o
kryptonimie Fall Weiss. Wcześniej nie było planu wojny z Polską
chociaż przecież sztaby w czasie pokoju opracowują wszelkie
możliwe scenariusze i plany. Teraz
Ameryka dla III RP jest tym samym czym były kiedyś Anglia i Francja
dla II RP. Złudny sojusz który daje fałszywe poczucie
bezpieczeństwa. A to prowadzi do nieodpowiedzialnych działań na
arenie międzynarodowej.
Efektywny
sojusz polityczny musi oparty na wspólnych interesach. Tymczasem nie
mieliśmy wspólnych interesów z Anglią i Francją i teraz nie mamy
z USA. Stajemy się mistrzami absurdów i naprężania cudzych
muskułów. Teraz słychać brednie o sojuszu z Izraelem którego
premier często gości u Putina i razem prowadzą fałszywa politykę
historyczną wymierzoną prosto w Polskę.
Izrael
był i jest wrogiem Polski z agresywnymi roszczeniami.
Chiny
liczą tylko na siebie. Jakie kraje były i są w centrum uwagi Chin
?
Za
https://twitter.com/AirMovingDevice. "Here I scraped ~2 million
People's Daily headlines since 1947 and found the top mentioned
countries & regions (excluding mainland China)."
piątek, 28 czerwca 2019
Czy będzie kryzys w Chinach 67
Czy
będzie kryzys w Chinach 67
W
czasie Zimnej Wojny Niemcy i Japonia ofiarnie i lojalnie wspierały
wysiłek gospodarczy i militarny Stanów Zjednoczonych. Po
przeciągnięciu przez USA Chin na swoją stronę i uznaniu się ZSRR
za pokonanego w Zimnej Wojnie II, Japonia stawała się zbędna w
globalnej rozgrywce USA coraz bardziej zirytowanych światową
ofensywa przemysłową Japonii likwidującą najnowocześniejsze
działy w zachodniej gospodarce.
„A
Century of War: Anglo-American Oil Politics and the New World Order”,
F. William Engdahl, London: Pluto 2004:
„Żaden
z krajów świata nie wspierał reaganowskiej polityki deficytu
budżetowego i ogromnych wydatków w latach 80. bardziej lojalnie i
energicznie, niż dawny wróg Waszyngtonu, Japonia... W oczach
Japończyków, odpłatą za ten lojalny i hojny zakup przez Tokio
amerykańskich obligacji skarbowych, nieruchomości i innych aktywów,
była, na początku lat 90., najbardziej niszczycielska katastrofa
finansowa w dziejach. Wielu japońskich biznesmenów prywatnie
wierzy, że był to rezultat celowej polityki Waszyngtonu nastawionej
na podcięcie japońskich gospodarczych wpływów w świecie”
W
zamyśle strategów USA Chiny miały być ich fabryką a kapitał,
projektowanie i marketing miały należeć do USA. Plan ten
kompletnie zawiódł. W związku z powyższym wypowiedziano Chinom
wojnę aby zatrzymać ich rozwój a nawet spowodować kryzys.
Chiny
mają większą sieć szybkich kolei niż całą reszta świata !
Prawdopodobnie tak samo będzie z autostradami i drogami szybkiego
ruchu i generalnie całą szeroko rozumianą infrastrukturą.
Szybkie
koleje w milach, 2019
China:
19,289
Japan:
1,890
Spain:
1,772
France:
1,749
Germany:
976
Italy:
557
South
Korea: 551
United
States: 457
Turkey:
369
Morocco:
124
(Statista)
W
dziedzinie produkcji odzieży Chiny starają się przesunąć na
wyższą półkę jakościową i cenową co potrwa dekadami. Tandetną
produkcje coraz częściej podzlecają tańszym firmom spoza Chin
wciągając trzecie kraje na orbitę rozwoju. Warto zwrócić uwagę
że EU jest drugim światowym eksporterem odzieży i chce tą pozycje
utrzymać. Wszakże człowiek musi jeść i być w coś odziany a
ładna odzież nie jest bynajmniej tania.
Najwięksi
eksporterzy odzieży, 2017, mld USD:
1.
China: 158.4
2.
EU: 129.8
3.
Bangladesh: 29.3
4.
Vietnam: 26.7
5.
India: 18.4
6.
Turkey: 15.1
7.
Hong Kong: 14.5
8.
Indonesia: 8.2
9.
Cambodia: 7.2
10.
US: 5.7
(WTO)
Sto
lat temu 28.06.1919 roku w Pałacu Wersalskim państwa zwycięskiej
koalicji podpisały Traktat Pokojowy z Niemcami. Wielka Wojna
zakończyła się bardzo dziwnie – zwycięzcy nie wkroczyli do
Niemiec i ich nie okupowali. W imieniu Polski pod traktatem podpisy
złożyli Ignacy Paderewski i Roman Dmowski. Polska powstała głównie
dzięki staraniom genialnego Ignacego Paderewskiego ! Natomiast sztab
niemiecki podesłał nam pociągiem Piłsudskiego tak jak Lenina do
Rosji. Porządek wersalski oparty był na słabości „pokonanych”
Niemiec i Rosji-ZSRR. Francja i Anglia były jednak zbyt słabe aby
stawić czoła obu zbójeckim reżimom.
Skutkiem
porozumienia USA i ZSRR po II Wojnie, która była dogrywką I Wojny,
zapanował porządek jałtański.
Związek
Radziecki uznał się za pokonanego w II Zimnej Wojnie przez
triumfujące USA i sam wycofał się z Europy Środkowo –
Wschodniej. Per analogia do końca I Wojny – nikt nie wkroczył do
Rosji i nie była ona okupowana. Ale żadnego układu w miejsce
demontowanej Jałty nie zawarto a karty cały czas były w grze
Podczas
szczytu NATO w Lizbonie w listopadzie 2010 roku, proklamowane zostało
arcyważne i brzemienne w skutkach strategiczne partnerstwo
NATO-Rosja. Stany Zjednoczone miały nadzieje że będą mogły
efektywnie zająć się szybko rosnącymi w siłę Chinami mając
przy tym poparcie dogadanej Europy i Rosji. Nowy układ wydawał się
zastępować porządek Jałtański. Ale gdy USA stwierdziły że
Niemcy i Rosja są wiarołomne i chcą razem prowadzić politykę w
Europie wypierając z niej Amerykę i chcą podziału Środkowej
Europy na strefę niemiecką i strefę rosyjską odpalona została
koronkowa akcja przewrotu politycznego na Ukrainie wyłuskującego
ją z rosyjskiej strefy wpływów. Porządek lizboński diabli
wzięli. Widać stratedzy amerykańscy znając historie Niemiec i
Rosji i ich predylekcje do zdrady i zbrodni za wczasu przygotowali
projekty awaryjne. Na projekt ukraiński wyłożyli circa 5 mld
dolarów a więc niewiele.
Teraz
jesteśmy świadkami rodzenia się nowego porządku światowego i
redefiniowania porządków i układów. Każdy wielki i średni
gracz myśli o zabezpieczeniu własnych interesów i dla własnych
celów gotów jest włączyć się w każdą koalicję. Niemcy i
Rosja gotowi są działać przeciwko USA. Na pochyłe drzewo kozy
skaczą – osłabienie wytwórczości USA jest widoczne dla każdego.
Ale Rosja może też z lubością wbić Chinom nóż w plecy jeśli
dostanie od USA odpowiednią zapłatę. Rosja tradycyjnie napadnie
tylko na dużo słabszego przeciwnika a najlepiej bezbronnego.
Szerokie
plany wojenne mają tylko USA. Wschód i Zachód chcą robić
interesy a nie wojować. Chcą się bogacić i rozwijać.
Jeśli
prezydent Donald Trump jest faktycznie zakładnikiem żydowskich
neokonów to końcu zrobi wszystko to czego od niego zażądają. Za
poparcie Rosji w starciu z Chinami zapłaci Polską dodatkowo
rabowaną przez żydowski przemysł holokaustu. Po pozornym
zwycięstwie w potyczce z Chinami USA mogą stwierdzić że zostały
trwale wypchnięte z Europy rządzonej przez duet Niemcy – Rosja,
który to uśmiecha się zalotnie w stronę Chin ! USA mają szanse
popełnić katastrofalny w skutkach błąd , który może
definitywnie zakończyć ich światową hegemonie.
Chociaż
media kreują obraz prezydenta Trumpa jako osoby niepoważnej to
Trump jednak w ostatnim momencie wycofał się z napadu na Iran chyba
intuicyjnie czując że ktoś wpycha go w bagno a narracje o
skutecznych punktowych uderzeniach na Iran i zwycięskiej parodniowej
wojnie są do cna fałszywe.
Spekulacji
jak ma wyglądać nowy porządek światowy jest wiele. Rosyjska
Akademia Nauk wydała pracę C.B. Janajewa "Rosja - Indie -
Chiny w konturach nowego porządku światowego".
Gospodarka
Rosji jest słaba i przestarzała. Ogromne zasoby naturalne Rosji to
dużo za mało aby rozdawać karty. Rosja liczy że za dolary z ropy
i gazu kupi nowoczesną technologie.
ABW zatrzymała za VAT sześcioro urzędników skarbówki
ABW zatrzymała za VAT sześcioro urzędników skarbówki
https://www.tvp.info/43243689/abw-zatrzymala-szescioro-urzednikow-skarbowki
"Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego we współpracy z Biurem Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów zatrzymała sześć osób – obecnych i byłych urzędników Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu.
Według śledczych przekroczyli oni swoje uprawnienia lub nie dopełnili obowiązków służbowych.
– Funkcjonariusze delegatury ABW w Katowicach zatrzymali pięć kobiet i mężczyznę. To kolejne osoby objęte śledztwem wyłączonym ze sprawy zatrzymanego przez ABW byłego naczelnika tego urzędu skarbowego Marcina K. – powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Według nieoficjalnych informacji zatrzymane to byłe zastępczynie naczelnika US – Aleksandra D., Małgorzata M. i Tatiana P. a także kierująca wieloosobowym stanowiskiem pracy postępowań podatkowych Grażyna W. i kierowniczka samodzielnego referatu egzekucji administracyjnej w tym US Bernadeta I. Mężczyzna zatrzymany przez ABW to były kierownik działu postępowań podatkowych, Marcin W.
– Wszystkim zatrzymanym przez ABW w prowadzonym śledztwie zarzuca się, że będąc funkcjonariuszami publicznymi w okresie od 2012 do 2017 r., przekroczyli swoje uprawnienia lub nie dopełnili obowiązków działając na szkodę interesu Skarbu Państwa i dla osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne podmioty – zaznaczył Żaryn.
Przestępstwo miało polegać na nienależytym zabezpieczeniu roszczeń publiczno-prawnych - dodał.
Rzecznik podał, że takie działania zatrzymanych doprowadziły m.in. do uzyskiwania nienależnych zwrotów podatku VAT przez grupy przestępcze oraz do ukrycia majątku przez nierzetelnych podatników.
Podał, że ogółem w latach 2009-17 Pierwszy Śląski Urząd Skarbowy w Sosnowcu dokonał zwrotów podatku VAT na ponad 24 mld zł.
Szefa Pierwszego Śląskiego US w Sosnowcu Marcina K. ABW zatrzymała pod koniec lutego 2017 r. jako podejrzanego o przyjmowanie łapówek na ponad 160 tys. zł. Pół roku później popełnił samobójstwo w areszcie. Obecne zatrzymania to wynik śledztwa w jego sprawie i kontroli Krajowej Administracji Skarbowej w tym urzędzie.
Jedna z zatrzymanych obecnie przez ABW, Bernadeta I., jest już oskarżona w podstawowym wątku sprawy o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej podatek VAT. W tej części sprawy akt oskarżenia objął 12 osób.
Żaryn zaznaczył, że sprawa prowadzona przez ABW i funkcjonariuszy Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów - komórki KAS pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach jest wielowątkowa i nadal się rozwija.
– Niewykluczone są zatrzymania kolejnych osób – podkreślił rzecznik ministra. "
https://www.tvp.info/43243689/abw-zatrzymala-szescioro-urzednikow-skarbowki
"Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego we współpracy z Biurem Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów zatrzymała sześć osób – obecnych i byłych urzędników Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu.
Według śledczych przekroczyli oni swoje uprawnienia lub nie dopełnili obowiązków służbowych.
– Funkcjonariusze delegatury ABW w Katowicach zatrzymali pięć kobiet i mężczyznę. To kolejne osoby objęte śledztwem wyłączonym ze sprawy zatrzymanego przez ABW byłego naczelnika tego urzędu skarbowego Marcina K. – powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Według nieoficjalnych informacji zatrzymane to byłe zastępczynie naczelnika US – Aleksandra D., Małgorzata M. i Tatiana P. a także kierująca wieloosobowym stanowiskiem pracy postępowań podatkowych Grażyna W. i kierowniczka samodzielnego referatu egzekucji administracyjnej w tym US Bernadeta I. Mężczyzna zatrzymany przez ABW to były kierownik działu postępowań podatkowych, Marcin W.
– Wszystkim zatrzymanym przez ABW w prowadzonym śledztwie zarzuca się, że będąc funkcjonariuszami publicznymi w okresie od 2012 do 2017 r., przekroczyli swoje uprawnienia lub nie dopełnili obowiązków działając na szkodę interesu Skarbu Państwa i dla osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne podmioty – zaznaczył Żaryn.
Przestępstwo miało polegać na nienależytym zabezpieczeniu roszczeń publiczno-prawnych - dodał.
Rzecznik podał, że takie działania zatrzymanych doprowadziły m.in. do uzyskiwania nienależnych zwrotów podatku VAT przez grupy przestępcze oraz do ukrycia majątku przez nierzetelnych podatników.
Podał, że ogółem w latach 2009-17 Pierwszy Śląski Urząd Skarbowy w Sosnowcu dokonał zwrotów podatku VAT na ponad 24 mld zł.
Szefa Pierwszego Śląskiego US w Sosnowcu Marcina K. ABW zatrzymała pod koniec lutego 2017 r. jako podejrzanego o przyjmowanie łapówek na ponad 160 tys. zł. Pół roku później popełnił samobójstwo w areszcie. Obecne zatrzymania to wynik śledztwa w jego sprawie i kontroli Krajowej Administracji Skarbowej w tym urzędzie.
Jedna z zatrzymanych obecnie przez ABW, Bernadeta I., jest już oskarżona w podstawowym wątku sprawy o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej podatek VAT. W tej części sprawy akt oskarżenia objął 12 osób.
Żaryn zaznaczył, że sprawa prowadzona przez ABW i funkcjonariuszy Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów - komórki KAS pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach jest wielowątkowa i nadal się rozwija.
– Niewykluczone są zatrzymania kolejnych osób – podkreślił rzecznik ministra. "
czwartek, 27 czerwca 2019
Czy będzie kryzys w Chinach 66
Czy
będzie kryzys w Chinach 66
Pentagon
opublikował Strategię dla Indo-Pacyfiku. Liczący 64 strony raport
porusza kwestie związane z bezpieczeństwem tego regionu. W gruncie
rzeczy koncentruje się na problemie powstrzymywania coraz większych
wpływów i ambicji autokratycznych Chin.
Dla
zahamowania osłabienia pozycji USA departament obrony chce prowadzić
trzy rodzaje działań:
-Pentagon
wzmocni gotowość USA do odparcia i pokonania potencjalnej "agresji"
ze strony Chin
-Pentagon
rozwinie i pogłębi amerykańskie partnerstwa w regionie
-USA
poprawią system bilateralnych sojuszy i partnerstw.
Melodia
raportu jest znana od lat i szkoda czasu na jego zgłębianie.
Kongres USA jawnie, konkretnie przeznaczył 60 mld dolarów na
zwalczanie gospodarczych wpływów Chin na obszarze Indo-Pacyfiku !
Jednocześnie Ameryka konkretnie strzeliła sobie w kolano nakładając
taryfy celne na swoich sojuszników.
Na
razie nie wiadomo co Izrael myśli o wojnie z Chinami skoro dla niego
ważniejsze jest aby USA napadły na Iran. A Ameryka dwóch wojen z
silnym przeciwnikami naraz prowadzić nie może.
Kluczowe
w wojnie USA z Chinami jest stanowisko Rosji. W nowej wersji umowy
Jałtańskiej USA bez zmrużenia okiem zapłacą Rosji Europą
Środkową i Wschodnią. Widać daleko posuniętą analogie
historyczną. Elita USA bała się miliona ofiar z żołnierzy USA
walczących z fanatycznymi obrońcami Japonii. Stalin obiecał
Rooseveltowi że natychmiast po pokonaniu niemieckiej bestii
rozpocznie przerzut wojsk na wschód i gromienie japońców. Umowy
dotrzymał a USA to doceniły. Zresztą w czasie wojny USA
dostarczały sowietom wszystko czego sobie życzyły. Armia Czerwona
płaciła straszliwą daninę z krwi żołnierzy. Teraz zamiast
Japonii trzeba podstawić Chiny.
Ogromny
sukces modernizacyjny Chin doskonale widać na tle państw które
kiedyś były od Chin bogatsze. Energi elektrycznej w Chinach nie ma
tylko na wyjątkowych pustkowiach gdzie doprowadzenie sieci jest
ekonomicznym nonsensem.
Udział
populacji z dostępem do elektryczności, 2016:
South
Sudan: 8.9%
Niger:
16%
Liberia:
19%
Rwanda:
29%
Zimbabwe:
38%
Angola:
40%
Ethiopia:
42%
Cambodia:
49%
Myanmar:
57%
Nigeria:
59%
Bangladesh:
75%
South
Africa: 84%
India:
84%
Nepal:
90%
Philippines:
91%
Chiny
to nie tylko bajka szybkiego rozwoju. Rzeczą normalna są tu też
bankructwa.
Niedawno
upadł chiński gigant usług bike-sharingowych Ofo. Próbował on
wejść także do Polski ale zrezygnował. Firma wykorzystywała ten
sam model biznesowy, co Nextbike z rowerami Veturilo, Uber czy Lime.
Nie musisz kupować roweru, samochodu czy hulajnogi, żeby nimi
jeździć. Za niewielką opłatą można wszystko wypożyczyć.
W
szczycie potęgi firma działała w 250 miastach w 21 krajach na
świecie. Część uszkodzonych rowerów czasem się naprawia, ale
tylko jeśli można to zrobić szybko i tanio. W efekcie w wielu
miastach problemem stały się góry rowerów porzuconych w jednym
miejscu. Pekin zabrał się do wywożenia gratów, gdy w mieście
było już 2,5 mln wspólnych rowerów !
Pod
miastem Wuhan rdzewieje w jednym miejscu 20 tysięcy rowerów.
Podobnym złomem wypełnione są wielkie place na obrzeżach innych
chińskich metropolii.
W
Hangzhou, mieście we wschodniej prowincji Zhejiang, na parkingu od
lipca 2018 roku stoi 5 tysięcy porzuconych, zepsutych samochodów
elektrycznych. Należały do platformy Microcity, kolejnej chińskiej
wersji Ubera.
W
drugiej połowie lat osiemdziesiątych produkcja rowerów w Chinach
przekroczyła 50 mln sztuk rocznie ! 30 lat temu przez ruchliwe
skrzyżowania w Pekinie przejeżdżało po 20 tysięcy rowerzystów
na godzinę. W 1986 roku rowery odpowiadały za 63% transportu
ulicznego stolicy. Obecnie jest to mniej niż 15%. W Chinach jest
obecnie 370 mln sprawnych rowerów i 200 mln rozmaitych motocykli i
motorowerów. Ale Chińczycy masowo przesiedli się na samochody a
na wielu ulicach jest zakaz ruchu rowerowego. Symbolem statusu i
powodzenia stał się samochód osobowy chociaż kiedyś był nim
rower.
Wartość
firmy Ofo szacowano w szczycie popularności na ponad 2 mld dolarów.
Z jej aplikacji korzystało w zeszłym roku ponad 60 mln aktywnych
użytkowników na całym świecie. W planach na 2018 rok Ofo miała
kupno 5 milionów rowerów. Chińscy giganci napotkali problemy w
europejskich miastach, które zaczęły wymagać zarządzania flotą
i postanowiły licencjonować ( wolny rynek ! ) usługi rowerowe.
Boom na rowery wśród użytkowników się skończył.
Ofo
nie zwróciło klientom depozytów. Firma chce teraz uruchomić
dyskonty z produktami spożywczymi. Poszkodowani będą mogli
wymienić wartość depozytu na monety i wydać je w dyskontach.
Z
różnych usług współdzielenia korzysta 600 mln Chińczyków !
Wzięciem
cieszą się pokoje do drzemki wynajmowane na godziny jako że w
Chinach przerwa obiadowa jest bardzo długa a firmy coraz częściej
zabraniają spania na biurkach i na zaimprowizowanych łożach.
Popularne są platformy do wypożyczania ubrań na imprezy albo w
delegacje służbowe. Znoszone ubrania oddawane są na cele
charytatywne i sprzedawane sieciom second-hand. A potem „wyrzucone”
zużyte ubrania wywozi się do krajów III Świata. Interes musi się
kręcić.
środa, 26 czerwca 2019
Wegiel
Wegiel
Index cen węgla w portach ARA wynosi aktualnie 49.05 USD/tonę. Węgiel jest najtańszy od 3 lat. W tej cenie 60 mln ton węgla kamiennego wydobywanego rocznie przez polskich górników warte jest 2943,6 mln dolarów czyli niepełne 3 mld dolarów czyli mniej niż rocznie biedny podatnik płaci na wczesne, wysokie, uprzywilejowane, niewypracowane emerytury górnicze.
Jeszcze taniej można kupić węgiel od firm rosyjskich.
Natomiast od ponad 40 lat mafijna agentura górników chcących doic Polaków plecie o "czystym węglu", "nowoczesnych technologiach opartych o węgiel" i tym podobne brednie.
Index cen węgla w portach ARA wynosi aktualnie 49.05 USD/tonę. Węgiel jest najtańszy od 3 lat. W tej cenie 60 mln ton węgla kamiennego wydobywanego rocznie przez polskich górników warte jest 2943,6 mln dolarów czyli niepełne 3 mld dolarów czyli mniej niż rocznie biedny podatnik płaci na wczesne, wysokie, uprzywilejowane, niewypracowane emerytury górnicze.
Jeszcze taniej można kupić węgiel od firm rosyjskich.
Natomiast od ponad 40 lat mafijna agentura górników chcących doic Polaków plecie o "czystym węglu", "nowoczesnych technologiach opartych o węgiel" i tym podobne brednie.
Czy
będzie kryzys w Chinach 65
Opóźnione
w rozwoju kraje gdzie intensywnie inwestował zachodni kapitał mają
teraz twardy orzech do zgryzienia. Zachód ma roszczenia do
"polskich" dochodów.
Premier
Mateusz Morawiecki:
„Dzisiaj
jesteśmy bardzo zadłużeni, głównie u zagranicznych wierzycieli.
To jest niebezpieczne, bo jesteśmy w ósemce najbardziej zadłużonych
krajów świata. Będziemy to odkręcać przez co najmniej 20-30
lat...
Dzisiaj
rzeczywistość gospodarcza polega na tym, że te kraje, które są
zdecydowanie silniejsze, próbują - i udaje im się to świetnie
przez ostatnie 100 lat - przedłużyć dalej tę swoją siłę
poprzez odpowiednie mechanizmy”
W
Polsce niewielki i malejący jest udział płac w PKB. Zysk z
operacji gospodarczej wędruje zawsze do właściciela kapitału. To
do kogo należy kapitał ma ogromne znaczenie !
W
Niemczech ilość przepracowanych godzin w ciągu roku spadła z 1950
- 2427 do
2014
- 1371. Nie tylko wynagrodzenia w Niemczech są 3-4 krotnie większe
niż w Polsce ale mało się tam pracuje na tle Polski.
Zagranica
konsumuje sporą część „polskiego” PKB co znajduje wyraz w
wielu dziwnych danych statystycznych.
Zadłużenie
zagraniczne Polski to łączny dług wszystkich podmiotów krajowych
wobec podmiotów zagranicznych, w tym m.in. dług sektora rządowego,
przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.
Według
danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski, na koniec 2017 roku
zadłużenie zagraniczne Polski wynosiło 1 bln 321,5 mld zł (czyli
66,7 % PKB), z czego dług sektora rządowego stanowił 38,6 % Udział
bezpośrednich inwestycji zagranicznych wynosi w pasywach 45,5% Mamy
8 miejsce na liście najbardziej zagranicznie zadłużonych
gospodarek świata.
W
wielkich chińskich miastach jest już dużo wieżowców i buduje się
kolejne.
Ilość
wieżowców wyższych niż 300 metrów w krajach:
China:
60
UAE:
26
US:
19
Russia:
5
Saudi:
5
Malaysia:
3
S
Korea: 3
W
rosnących gospodarkach gdzie nie ogranicza się nierówności
dochodowych rośnie ilość bogaczy.
Ilość
miliarderów, 2018.
US:
585
China:
373
Germany:
123
India:
119
Russia:
101
Hong
Kong: 67
UK:
54
Canada:
46
South
Korea: 44
Australia:
43
(Forbes)
Pochodzące
z ankiet dane GUS na temat nierówności dochodowych w Polsce okazują
się nieprawdziwe. Po uwzględnieniu z PIT brakujących
bogatych osób w danych ankietowych nierówności rosną znacząco:
udział 1% najbogatszych w dochodzie z 12% do 20% a współczynnik
Gini z 0.59 aż do 0.64. Oczywiście przez transferami. Bogacze to
często obywatele zachodu kierujący oddziałami firm w Polsce.
Napaść
USA na Iran zaszkodzi światowej gospodarce. Prezydent Donald
Trump nie rozpętał jeszcze żadnej wojny co napawa optymizmem.
Niedawno w ostatniej chwili odwołał fizyczny atak USA na Iran ale
na wniosek wojskowych wydał zgodę na odwet w postaci cyberataków
na systemy obrony irańskiej. Jeden z cyberataków dotyczył
komputerów używanych do kontroli wyrzutni rakietowych. Drugi atak
komputerowy nastąpił w sieć monitorującą przepływ statków w
cieśninie Ormuz. Dziesięć lat wczesniej wyrafinowanym wirusem
Stuxnet, stworzonym razem z Izraelem, udało się zarazić komputery
sterujące irańskimi wirówkami używanymi do wzbogacania uranu.
USA
ogłosiły wprowadzenie nowych sankcji wobec Iranu i nacisk
ekonomiczny będzie się zwiększał. Ale zdaniem ekspertów, obie
strony chcą uniknąć niepotrzebnej i szkodliwej konfrontacji
militarnej. Przed podjęciem decyzji o ataku Donald Trump konsultował
się z demokratycznymi liderami Kongresu USA - Nancy Pelosi, Chuckiem
Schumerem, Devinem Nunesem, Jackiem Reedem. Demokraci temperują
wojenne nastoje waszyngtońskich jastrzębi.
Demokraci
dali prezydentowi jasno do zrozumienia , iż jakakolwiek amerykańska
akcja militarna przeciwko Iranowi wymagałaby zgody Kongresu.
Szybki
wzrost gospodarczy w XX i XXI wieku są historyczną nowością.
Wcześniej kapitalizm cechował powolny rozwój. W innych ustrojach
wzrostu gospodarczego praktycznie nie było. W 1900 roku światowe
PKB liczone w dolarach międzynarodowych wartości z 2011 roku
wynosiło 3,42 bilionów. Sto lat później, w 2001 roku miało
wartość 64,6 bilionów, a w 2015 roku już ponad 108 bilionów.
Koszty
wzrostu gospodarczego związane z degradacją światowego środowiska
naturalnego są jednak przeogromne. Utrata (skutkiem urbanizacji),
erozja i zatrucie pestycydami, metalami ciężkimi i nawozami gleby.
Zanieczyszczenie wody i atmosfery także gazami cieplarnianymi.
Drastyczne zmniejszenie ilości ryb w oceanach. Zmniejszenie
powierzchni lasów. Ogromne składy odpadów przemysłowych z
którymi nie wiadomo co zrobić. . Zmniejszanie warstwy ozonowej.
Dziura ozonowa jest spowodowana przez emisję freonów oraz tlenków
azotu. Powłoka ozonu w górnych warstwach atmosfery chroni organizmy
żywe przed szkodliwym promieniowaniem UV. Bez tej powłoki
zaistnienie życia na Ziemi jest niemożliwe.
Czynione
są próby wyceny utraty bogactwa środowiska naturalnego. Kwoty
wycen są gigantyczne i stawiają znak zapytania nad sensownością
wskaźnika PKB.
Wielki
rozwój przemysłu w Chinach doprowadził do niespotykanej degradacji
środowiska naturalnego, co będzie miało ogromny wpływ na losy
przyszłych pokoleń. Na wsiach i w miastach wzrasta odsetek
noworodków z wadami wrodzonymi. 2/3 miast w Chinach cierpi z powodu
niedoboru wody. Około 1,05 miliona mil kwadratowych ziemi lądowej w
Chinach ulega pustynnieniu. Uciążliwy jest smog powstający ze
spalania węgla do ogrzewania.
W
końcu publiczne przyznano że problem istnieje i jest poważny.
Degradacja środowiska uderza w zdrowie ludności i podstawy
chińskiego wzrostu.
Główną
przyczyną spadku urodzajności gleb jest nadmierne nawożenie, nawet
dwukrotnie przekraczające realne potrzeby. Chiny zamieszkiwane przez
jedną piątą ludności świata mają tylko 7% gleb nadających się
do uprawy. Degradacja gleb i środowiska naturalnego zaczęła
bezpośrednio zagrażać bezpieczeństwu żywnościowemu Chin. Stąd
tak intensywne chińskie inwestycje w sektor rolny w Afryce i innych
krajach Azji.
Modernizowana
jest energetyka. Powstają tysiące nowych oczyszczalni ścieków.
Ale stan środowiska nadal się pogarsza.
niedziela, 23 czerwca 2019
sobota, 22 czerwca 2019
Czy będzie kryzys w Chinach 64
Czy
będzie kryzys w Chinach 64
Grzmiące
tuby propagandowe hegemona przedstawiają USA jako kraj bliżej
nieprecyzowanej "wolności" a Chiny jako kraj
autokratyczny. USA rzeczywiście kiedyś były krajem wolności i
wielkich szans dla wszystkich ale obecnie o sukcesie decyduje głównie
urodzenie w bogatej rodzinie niczym w czasach feudalnych.
W
normalnych krajach Kodeks Karny formułuje się tak aby normalny
człowiek nigdy nie „popełnił” przestępstwa. Uwięzienie
człowieka jest ekstremalną formą pozbawienie go wszelkiej
wolności. W świecie nikt nie wierzy w to że więzienie może kogoś
czegoś dobrego nauczyć i wyprostować. Ma wzbudzić w skazanym
strach przed ponownym popełnieniem poważnego przestępstwa. W
cywilizowanym świecie normą są prace społeczne i grzywna.
Więzienie stosuje się dla izolacji niebezpiecznej osoby aby nie
wyrządziła nikomu szkody. Gdy ukaranemu kierowcy zabrano prawo
jazdy a policja łapie go na prowadzeniu samochodu pod wpływem
alkoholu lub zrobił wypadek to nie ma innego wyboru jak go uwięzić.
Uwięzienie go jest sumarycznie tańsze niż koszt leczenia
potencjalnych ofiar wypadków i rent rodzinnych płaconych za
zmarłych jego dzieciom.
Opresyjny
i ludobójczy faszystowski reżim stalinowski ( z nazwy
komunistyczny) zapełnił łagry dziesiątkami milionów niewinnych
ludźmi.
Reżim
hitlerowski dbał o swoich obywateli jak tylko mógł i miał ogromne
poparcie społeczne. Nie więził obywateli tylko ich przekupywał i
łechtał ich próżność jako rasy panów! Na „wrogach” i
podludziach reżim dopuszczał się bestialskich zbrodni,
ludobójstwa i eksterminacji.
USA
mają od dekad największą w świecie ilość więźniów – to
taka awangardowa forma wolności w „imperium dobra” W 2014 roku w
więzieniach lub na zwolnieniu warunkowym znajdowało się 6,85 mln
osób, czyli poniżej 3% ludności kraju. To rekord świata ! Od 1985
roku liczba obywateli USA wzrosła o 36% a liczba więźniów o 194
%. Policja w USA uchodzi za jedną z najbardziej brutalnych i
skorumpowanych w świecie.
Christian
Dippel i Michael Poyker w publikacji „Do Private Prisons Affect
Criminal Sentencing?” , „Czy prywatne więzienia wpływają na
wysokość wyroków?”
zbadali
czy funkcjonowanie od 1984 roku tańszych prywatnych więzień
wydłuża zapadające wyroki więzienia. Z ich analizy danych wynika,
że podwojenie ilości miejsc w prywatnych zakładach karnych wiąże
się z zapadaniem wyroków o 1,3 % dłuższych czyli niewiele.
Prywatne
więzienia, by dostać zlecenie na więzienie skazanych ludzi od
państwa, muszą być tańsze od więzień publicznych. W stanie
Mississippi różnica musi wynieść conajmniej 10%. Najbardziej
prawdopodobne wyjaśnienie dłuższych wyroków jest takie, że
sędziowie chętnie zasądzają wyższe wyroki, wiedząc, że
trzymanie więźniów kosztuje podatników mniej.
Sam
pomysł na tańsze prywatne więzienia jest wyrazem braku
praworządności i rozsądku.
W
USA orzekana i wykonywana jest kara śmierci. Ujawniana jest coraz
większa ilość osób skazanych niewinnie.
Aby
odwrócić uwagę od siebie tuby propagandowe USA lansują tematy
podchwycane przez pożytecznych idiotów i opłaconą agenturę.
Jednym ze stałych tematów jest pobieranie narządów od więźniów
skazanych w Chinach na śmierć. Rząd Chin twierdzi że praktyki te
zostały zaniechane wraz ze zmiana prawa w 2015 roku i obecnie są
surowo zabronione. Organy są legalnie pobierane głównie od
śmiertelnych ofiar wypadków. Organy wolno pobierać tylko i
wyłącznie w przypadku stwierdzenia przez 3 lekarzy nieodwracalnej
śmierci mózgu. Śmierć mózgu jest starannie dokumentowana. Chiny
mają mieć sprawny ogólnokrajowy system pobierania i transportu
ludzkich organów gwarantujący szybie zaspokajanie potrzeb na
organy. Z oficjalnych danych statystycznych nie wynikają żadne
niepokojące informacje. Ilość porwań ludzi dla zbrodniczego
wycięcia im narządów jest względnie mała. Wykrywalność tych
zbrodni w Chinach jest wysoka a kary surowe.
Grabież
organów ludzkich ma miejsce wszędzie tam gdzie panuje chaos i
bandytyzm. Lawinę takich zbrodni odnotowano w czasie wojny w
Jugosławii. Dla organów porywa i morduje się ludzi w Iraku, Syrii
i Libii. Do czasu akcji „zmiany reżimów” zaprowadzonej tam
przez hegemona były to cywilizowane państwa ! W Libii żyło się
całkiem nieźle.
Historia
odnotowała takich „obrońców wolności” jak hegemon.
Współpracownik
Robespierre'a Louis de Saint-Just to zbrodniarz przez przeciwników
nazywany "Aniołem śmierci". Morderca kobiet i dzieci.
Słusznie oskarżony o zainspirowanie wielkiego terroru został
aresztowany i zgilotynowany wraz z Robespierre'em następnego dnia.
114 dni po śmierci fałszywie oskarżonego Dantona.
-Nie
wszyscy uwięzieni są winni; większość ich była tylko zbłąkana.
Jednak w walce ze spiskiem ocalenie ojczyzny jest prawem najwyższym.
-Żeby
zbudować nowy świat, należy zniszczyć stary. W tym celu trzeba
zniszczyć ludzi z tego świata. Jeśli zajdzie konieczność
wymordowania 90% Francuzów, należy zabić 90% Francuzów. Te 10%,
które zostanie wystarczy, by odtworzyć ludność Francji.
-Nie
ma wolności dla wrogów wolności.
Mu’ammar
al-Kaddafi musiał być dla hegemona strasznym wrogiem wolności (
dla których nie ma wolności a jest śmierć ) skoro uważał że
państwo Izrael które zagrabiło ziemie Palestyńczyków musi
zniknąć. Został ranny w ataku lotniczym NATO w 2011 roku, w którym
zginęło conajmniej 50 osób. Zakrwawiony był szarpany i kopany
przez tłum. Ciało jego zbezczeszczono. W Libii trwa wojna domowa a
kraj został cofnięty w rozwoju o jakieś 300 lat.
Imperia
powstają i upadają. Dopiero od kilku dekad historia wypełniana
jest liczbami. Historycy mozolnie ustalają poziom dochodu
narodowego, liczebność miast oraz przybliżona wielkość
ścierających się w wojnach oddziałów zbrojnych.
W
tabeli poniżej podano wielkość 30 największych wówczas miast
europejskich w okresie lat 1050-1800. Doskonale widać początki
kapitalizmu we „Włoszech”, krótki żywot imperium Niderlandów
wypchniętych przez Anglię oraz ogromy awans (+ późniejsze dane )
zjednoczonych przez Bismarcka Niemiec. Wojna trzydziestoletnia
pogrążyła Niemcy. W 1800 roku Niemczech były tylko dwa „duże”
miasta Berlin i Hamburg. Polskich miast w tabeli nie ma bo były
małe.
Najbardziej
zdumiewająca jest historia miasta Kordoby. W X wieku Kordoba była
największym miastem Europy i w basenie Morza Śródziemnego liczącym
800 tysięcy do 1 mln mieszkańców, ważnym ośrodkiem nauki,
kultury i sztuki. Miało ponad 300 meczetów, 300 publicznych łaźni,
50 szpitali, 20 publicznych bibliotek, 80 szkół i 17 wyższych
uczelni. Biblioteka Al-Hakama posiadała około 400 000 tomów.
Pokojowo współistniały cywilizacje islamu, chrześcijaństwa i
judaizmu.
piątek, 21 czerwca 2019
Cuda z PPP i dobrobytem
Cuda z PPP i dobrobytem
Forsal.pl zamieścił świetną tabelę z cenami towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce na tle średnich cen w UE. Przykładowo odzież w Polsce kosztuje tyle co średnio w UE. Sprzęt RTV ma w Polsce być trochę tańszy niż średnio w UE ale osobiście wydaje mi się to wątpliwe.
https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/1418475,eurostat-ceny-towarow-i-uslug-konsumpcyjnych-porownanie-polska-drozsza-ale-wciaz-wsrod-najtanszych-krajow-ue.html
Ogromnie siłę nabywczą podnoszą nam niskie ceny za : zdrowie, edukacje, mieszkanie i media oraz usługi szpitalne. Te ostatnie kosztują zaledwie 35.7% średniej unijnej.
Ceny użytkowania mieszkań zaniżają ceny mieszkań odziedziczonym prawie za darmo po PRL. Mieszkańcy komunalni nadal pomieszkują sobie za grosik w dewastowanych i dekapitalizowanych domach. Natomiast ceny użytkowania ( w tym koszt kapitału i kredyt na budowę ) nowo wybudowanych lokali są znacznie wyższe. Ceny mediów systematycznie idą w górę i należy się spodziewać dużej podwyżki cen energii elektrycznej.
Sprawa ze zdrowiem i szpitalami jest bardzo prosta.
1. Ranking OECD podaje, że w Polsce jest 240 lekarzy na 100 tys. mieszkańców, co daje nam ostatnie miejsce w Europie. W Polsce aktywnych zawodowo jest 4,4 tys. lekarzy w wieku od 66 do 70 lat oraz 6,5 tysiąca lekarzy powyżej 71 roku życia ! Lekarz na zachodzie może zarobić 4-5 razy tyle co w Polsce i stąd emigracja za chlebem. Lekarzy będzie brakować a ich wynagrodzenia będą rosnąć.
W 2015 r. wskaźnik ilości pielęgniarek zatrudnionych na tysiąc mieszkańców w Polsce wynosił 5,2 dając nam przedostatnie miejsce, natomiast średni taki wskaźnik w krajach OECD w 2015 r. wyniósł 9,0.
Do końca 2020 roku uprawnienia emerytalne będzie miało ogółem 44 proc. pracujących obecnie pielęgniarek !
2. Część chorych oczekując w wieloletniej kolejce na leczenie i zabiegi umiera.
3. Substancje czynne do leków polskie firmy tanio kupowały w Chinach ale tamtejsze firmy zaczęły sobie śpiewać wyższe ceny. Wygląda to na ustawkę z zachodnimi koncernami farmaceutycznymi bo one też podnoszą ceny.
Forsal.pl zamieścił świetną tabelę z cenami towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce na tle średnich cen w UE. Przykładowo odzież w Polsce kosztuje tyle co średnio w UE. Sprzęt RTV ma w Polsce być trochę tańszy niż średnio w UE ale osobiście wydaje mi się to wątpliwe.
https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/1418475,eurostat-ceny-towarow-i-uslug-konsumpcyjnych-porownanie-polska-drozsza-ale-wciaz-wsrod-najtanszych-krajow-ue.html
Ogromnie siłę nabywczą podnoszą nam niskie ceny za : zdrowie, edukacje, mieszkanie i media oraz usługi szpitalne. Te ostatnie kosztują zaledwie 35.7% średniej unijnej.
Ceny użytkowania mieszkań zaniżają ceny mieszkań odziedziczonym prawie za darmo po PRL. Mieszkańcy komunalni nadal pomieszkują sobie za grosik w dewastowanych i dekapitalizowanych domach. Natomiast ceny użytkowania ( w tym koszt kapitału i kredyt na budowę ) nowo wybudowanych lokali są znacznie wyższe. Ceny mediów systematycznie idą w górę i należy się spodziewać dużej podwyżki cen energii elektrycznej.
Sprawa ze zdrowiem i szpitalami jest bardzo prosta.
1. Ranking OECD podaje, że w Polsce jest 240 lekarzy na 100 tys. mieszkańców, co daje nam ostatnie miejsce w Europie. W Polsce aktywnych zawodowo jest 4,4 tys. lekarzy w wieku od 66 do 70 lat oraz 6,5 tysiąca lekarzy powyżej 71 roku życia ! Lekarz na zachodzie może zarobić 4-5 razy tyle co w Polsce i stąd emigracja za chlebem. Lekarzy będzie brakować a ich wynagrodzenia będą rosnąć.
W 2015 r. wskaźnik ilości pielęgniarek zatrudnionych na tysiąc mieszkańców w Polsce wynosił 5,2 dając nam przedostatnie miejsce, natomiast średni taki wskaźnik w krajach OECD w 2015 r. wyniósł 9,0.
Do końca 2020 roku uprawnienia emerytalne będzie miało ogółem 44 proc. pracujących obecnie pielęgniarek !
2. Część chorych oczekując w wieloletniej kolejce na leczenie i zabiegi umiera.
3. Substancje czynne do leków polskie firmy tanio kupowały w Chinach ale tamtejsze firmy zaczęły sobie śpiewać wyższe ceny. Wygląda to na ustawkę z zachodnimi koncernami farmaceutycznymi bo one też podnoszą ceny.
czwartek, 20 czerwca 2019
Najsztub uniewinniony: "Pani wyszła ze szpitala po kilku dniach"
Najsztub uniewinniony: "Pani wyszła ze szpitala po kilku dniach"
https://tysol.pl/a33785-Najsztub-uniewinniony-Pani-wyszla-ze-szpitala-po-kilku-dniach-
"Sąd w Piasecznie uniewinnił dziennikarza Piotra Najsztuba od zarzutów spowodowania w 2017 r. wypadku drogowego. Ucierpiała wtedy na pasach 77-letnia kobieta. Dziennikarz nie miał prawa jazdy i aktualnych badań technicznych pojazdu.
Do zdarzenia doszło 5 października 2017 r. w Konstancinie-Jeziornie. Dziennikarz nie miał prawa jazdy, OC i ważnego przeglądu. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sąd w Piasecznie wymierzył mu karę grzywny w wysokości 6 tys. zł, 10 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonej i pokrycia 6 tys. zł kosztów sądowych.
18 czerwca sąd uniewinnił Najsztuba. „Zachował należytą ostrożność”i jechał z prędkością 20 km/h" - stwierdził sędzia.
Pani wyszła ze szpitala po kilku dniach. Jechałem ok. 20 km/h, padał deszcz, pasy były niedoświetlone, nie miałem szans zahamować. Czuję teraz spokój. Oczywiście przejechanie kogokolwiek będzie czynnością dla kierowcy, którą będzie się długo pamiętać. Ja odtwarzałam tę sytuację przez kilka następnych miesięcy
– powiedział dziś w TVN."
https://tysol.pl/a33785-Najsztub-uniewinniony-Pani-wyszla-ze-szpitala-po-kilku-dniach-
"Sąd w Piasecznie uniewinnił dziennikarza Piotra Najsztuba od zarzutów spowodowania w 2017 r. wypadku drogowego. Ucierpiała wtedy na pasach 77-letnia kobieta. Dziennikarz nie miał prawa jazdy i aktualnych badań technicznych pojazdu.
Do zdarzenia doszło 5 października 2017 r. w Konstancinie-Jeziornie. Dziennikarz nie miał prawa jazdy, OC i ważnego przeglądu. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sąd w Piasecznie wymierzył mu karę grzywny w wysokości 6 tys. zł, 10 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonej i pokrycia 6 tys. zł kosztów sądowych.
18 czerwca sąd uniewinnił Najsztuba. „Zachował należytą ostrożność”i jechał z prędkością 20 km/h" - stwierdził sędzia.
Pani wyszła ze szpitala po kilku dniach. Jechałem ok. 20 km/h, padał deszcz, pasy były niedoświetlone, nie miałem szans zahamować. Czuję teraz spokój. Oczywiście przejechanie kogokolwiek będzie czynnością dla kierowcy, którą będzie się długo pamiętać. Ja odtwarzałam tę sytuację przez kilka następnych miesięcy
– powiedział dziś w TVN."
Czy będzie kryzys w Chinach 63
Czy
będzie kryzys w Chinach 63
New
York Times zamieścił artykuł podający jak USA eskalują cyber
ataki na rosyjskie sieci energetyczne i elektrownie, także
elektrownie atomowe. Według "NYT", działanie USA
ma być jednocześnie ostrzeżeniem dla Rosji i ma dać Stanom
Zjednoczonym możliwość przeprowadzania cyberataków na sieć
energetyczną w razie konfliktu z Rosją. Gazeta powołała się na
byłych i obecnych pracowników amerykańskiej administracji. Według
nich USA umieszczają swoje złośliwe kody w rosyjskim systemie
kontrolnym od 7 lat.
Dyrektywy
wydane przez prezydenta Trumpa rok temu, upoważniają dowódcę
amerykańskich sił cybernetycznych gen. Paul M. Nakasone do
przeprowadzania operacji bez uzyskania aprobaty prezydenta. Z
wypowiedzi doradcy prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Johna
Boltona wynika, że USA intensyfikują działania na polu
cybernetycznym.
Prezydent
Trump natychmiast oskarżył gazetę o „virtualną zdradę” co
raczej potwierdza rewelacje NYT: "Nasze skorumpowane
media nie znają granic. Zrobią czy ogłoszą co tylko trzeba, bez
cienia myśli o konsekwencjach. To prawdziwi tchórze i, bez
wątpienia, wrogowie narodu"
Rosja
podała że odparła kolejny atak na swój system energetyczny.
Tego
samego dnia gdy NYT opublikował artykuł w niedziele 16.06.2019
ogromna awaria pozbawiła prądu całą Argentynę i Urugwaj, łącznie
48 mln ludzi. Wciąż nie ustalono z czego wynikał blackout. Władze
kraju nie wykluczają cyberataku.
W
marcu przedstawiciele administracji USA podali, że rosyjscy hakerzy
uzyskali dostęp do systemów komputerowych, przeprowadzili
rekonesans systemów kontrolujących "kluczowe elementy
gospodarki USA", a następnie usiłowali zamaskować te włamania
do sieci, kasując swoje elektroniczne ślady.
Sianie
przez hegemona zamętu i zaprowadzane chaosu gdzie tylko się da jest
jego strategią od co najmniej 20 lat.
Wiele
koncernów przeniosło do Fabryki Świata swoje globalne moce
produkcyjne wraz z całym łańcuchem dostaw. Aby obecnie uniknąć
zaporowych ceł na rynku amerykańskim muszą pilnie uruchomić
produkcje dla USA poza Chinami.
Wielki
Tajwański producent rowerów Giant ma w tej chwili jedną fabryce w
Tajwanie oraz jedną w Holandii i pięć fabryk w Chinach. Firma w
reakcji za zapowiedziane cła i wojnę handlową wypowiedzianą
Chinom przez USA przenosi produkcje rowerów dla USA z Chin do
macierzystej firmy na Tajwanie. Fabryka w Tajwanie ma pracować na
dwie zmiany, żeby nadążyć z realizacją zamówień. Firma podała,
że wybuduje także fabrykę na Węgrzech.
Zmiany
w swoim łańcuchu dostaw planuje też Intel Corp.
Jeśli
wyprowadzka firm przybierze rozmiar masowy to gospodarka Chin na
pewno na tym mocno ucierpi. Media informacje o wyprowadzkach firm z
Chin podają od lat ale jak dotychczas skala tego ruchu była
mizerna.
Bez
dobrych kadr nie ma długofalowego rozwoju. Ten banał jest wszędzie
doskonale znany.
W
przedwojennej Polsce 56% lekarzy, 43% nauczycieli, 33% prawników i
23% dziennikarzy było Żydami, choć stanowili oni mniej niż 10%
obywateli II RP. Zawody te były bardzo wysoko płatne na tle
rolnictwa i płac robotników. Obecnie Iloraz Inteligencji IQ
obywatela Izraela jest mniejsze niż IQ Polaka. Zatem twierdzenie że
w II RP Żyd był „biologicznie” bardziej inteligentny niż Polak
jest absolutnie fałszywe. Natomiast na przełomie XIX i XX wieku i
zawsze wcześniej ogromna była różnica w poziomie analfabetyzmu
wśród Polaków i Żydów.
Około
63-65 roku arcykapłan Faryzeuszy wydał zarządzenie nakazujące
każdemu żydowskiemu ojcu wysyłać swoich sześcio lub
siedmioletnich synów do szkoły. W tamtym okresie umiejętność
czytania i pisania była czymś wyjątkowym. Normą było angażowanie
dzieci do pracy w gospodarce. Żydzi więc bardzo wcześnie odkryli
pozytywną rolę edukacji !
Z
parcelacją ziemi obszarników i masową edukacją poradził sobie
dopiero PRL i o tym nie należy zapominać. Wyższe szkoły
techniczne i medyczne PRL jednak poziom starały się trzymać. To
III RP nawiązująca do II RP dewastuje system szkolnictwa wyższego.
Mao
Zedong: "Likwidacja analfabetyzmu, który obejmuje 80% ludności
Chin, jest zasadniczym warunkiem zbudowania Nowych Chin" .
Edukacyjny wysiłek Chin od początka lat pięćdziesiątych był
ogromny. Początkowo uczono czytać i pisać głownie dorosłych jako
że analfabetyzm był powszechny. Pismo chińskie ma około 56
tysięcy znaków ale część wyszła z użytku ! W 1956 roku
Komitet ds. Reformy Języka Pisanego opublikował listę 2238
uproszczonych znaków, z czego 484 hieroglify mocno uproszczono a
pozostałych 1754 uproszczono częściowo. Ustalono podstawowy zasób
700 najczęściej używanych znaków, których uczono w szkołach
powszechnych i oświacie dorosłych. W tym samym roku Komitet
Reformy Języka wprowadził też pinyin, czyli alfabet fonetyczny (
używany głównie przy tłumaczeniach ), umożliwiający zapis
języka chińskiego w alfabecie łacińskim.Był to kamień milowy w
chińskiej oświacie.
Wykształcony
Chińczyk powinien znać przynajmniej 6 tysięcy znaków ale do
czytania prasy i popularnych książek zupełnie wystarczy znajomość
około 2-3 tysięcy znaków. Analfabeta oznacza Chińczyka, który
nie zna minimum 500 chińskich znaków. Na wsi analfabetą przestaje
się być przy znajomości 1500 znaków a w mieście conajmniej 2000
znaków.
Brytyjska
firma Quacquarelli Symmonds wydaje publikacje poświęcone edukacji i
studiowaniu za granicą. QS World University Ranking jest jednym z
czterech najważniejszych światowych rankingów edukacyjnych obok
Times Higher Education, Rankingu Szanghajskiego oraz U-Multirank. W
tym roku znalazło się w nim około 1000 uczelni.
Ranking
powstaje na podstawie sześciu kryteriów: reputacja w środowisku
akademickim, prestiż wśród pracodawców, stosunek liczby
wykładowców do liczby studentów, liczba cytowań oraz liczba
studentów i pracowników z zagranicy. Każdego roku Quacquarelli
Symmonds publikuje trzy osobne zestawienia, oceniające: całokształt
działalności uczelni, dziedziny naukowe oraz kierunki studiów. Nad
wiarygodnością i rzetelnością rankingu można dyskutować.
Według
QS trzy najlepsze uczelnie świata to Massachusetts Institute of
Technology , Stanford University i Harvard University.
Ilość
uniwersytetów krajów z pierwszych 300 uniwersytetów z listy QS:
United
States: 58
United
Kingdom: 35
Australia:
18
Germany:
18
China:
12
Canada:
12
Netherlands:
12
Japan:
11
France:
10
Spain:
7
Switzerland:
7
India:
6
Wysokie
miejsce Australii wydaje się zagadkowe. Może wskazywać na
preferowanie w rankingu szkół ze strefy angielskojęzycznej. Realne
wydaje się przeskoczenie przez Chiny Niemiec i Australii i zajęcie
trzeciego miejsca.
Jak
co roku, miesięcznik edukacyjny „Perspektywy” opublikował
ranking uczelni szkół wyższych 2019. Pod uwagę wzięto 29
wskaźników zgrupowanych w siedem kryteriów. Niektóre wskaźniki
są kontrowersyjne.
PRESTIŻ
(Ocena przez kadrę akademicką)
ABSOLWENCI
NA RYNKU PRACY (Ekonomiczne losy absolwentów)
POTENCJAŁ
AKADEMICKI (Ocena parametryczna, Uprawnienia do nadawania stopni
naukowych, Nadane stopnie naukowe)
POTENCJAŁ
DYDAKTYCZNY (Dostępność kadr wysokokwalifikowanych dla studentów,
Akredytacje, Jakość przyjętych na studia)
EFEKTYWNOŚĆ
NAUKOWA (Publikacje , Cytowalność, FWCI (Field-Weighted Citation
Impact), Top 10 (Publications in Top 10 Journal Percentiles) )
UMIĘDZYNARODOWIENIE
(Publikacje, Studenci zagraniczni)
INNOWACYJNOŚĆ
(Patenty i prawa ochronne)
KRYTERIA
DODATKOWE (Egzaminy zawodowe)
Oto
pierwsza trzydziestka najlepszych uczelni w Polsce według
Perspektyw:
1
Uniwersytet Warszawski
2
Uniwersytet Jagielloński
3
Politechnika Warszawska
4
Akademia Górniczo-Hutnicza
5
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza
6
Politechnika Wrocławska
7
Politechnika Gdańska
8
Uniwersytet Wrocławski
8
Gdański Uniwersytet Medyczny
8
Politechnika Łódzka
11
Politechnika Śląska
12
Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
13
Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
13
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu
15
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
15
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
15
Warszawski Uniwersytet Medyczny
18
Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie
18
Pomorski Uniwersytet Medyczny
20
Politechnika Poznańska
20
Uniwersytet Łódzki
22
Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
23
Uniwersytet Medyczny w Lublinie
23
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku
25
Uniwersytet Śląski
25
Uniwersytet Medyczny w Łodzi
27
Uniwersytet Gdański
28
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
28
Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego
30
Śląski Uniwersytet Medyczny
wtorek, 18 czerwca 2019
Spadająca religijność młodzieży
Spadająca religijność młodzieży
Wysoki poziom polskiej religijności ( dane kościoła mogą być zawyżone ) czyni z Polski kraj latynoamerykański w środku Europy.
Według badań Kościoła na msze uczęszczało w 2017 roku 38% "zobowiązanych", czyli 29% ludności Polski. Udział uczniów był jednak mniejszy.
https://twitter.com/CBOS_Info
Wysoki poziom polskiej religijności ( dane kościoła mogą być zawyżone ) czyni z Polski kraj latynoamerykański w środku Europy.
Według badań Kościoła na msze uczęszczało w 2017 roku 38% "zobowiązanych", czyli 29% ludności Polski. Udział uczniów był jednak mniejszy.
https://twitter.com/CBOS_Info
Czy będzie kryzys w Chinach 62
Czy
będzie kryzys w Chinach 62
Wytwarzanie
energii to najbardziej uciążliwy środowiskowo proces jaki wymyślił
i szeroko wdrożył człowiek. Na etapie uprzemysłowienia i
industrialnym zużycie energii na dolara wytworzonego PKB na całym
zachodzie było wysokie a szczególnie wysokie w USA.
Przystąpienie
do grona zachodnich konsumentów energii 1350 mln Chińczyków
wywraca światowy porządek energetyczny do góry nogami. Całe
szczęście że na razie w chińskich planach jest społeczeństwo
umiarkowanego dobrobytu.
Nadzieje
pokładane są w zielonej energetyce ale wyliczenia pokazują
głównie że wiatraki są... specyficznym magazynem energii.
Wkładamy energie w zbudowanie wiatraka a w tym jego ciężkiej
podstawy i wiatrak zwraca nam latami włożoną energie gdy wieje
wiatr. Współczynnik mocy lądowego wiatraka jest niski i wynosi
20-25%. Większy współczynnik mocy mocy ( co jest bardzo korzystne
) mają wiatraki morskie ( ląd jest chropowaty i zmniejsza szybkość
wiejącego wiatru ) ale ich posadowienie jest ciężkie i kosztowne.
W
dodatku wiatrak morski musi być odporny na trudne warunki pracy co
podnosi jego cenę. Bardzo drogie i trudne są także prace serwisowe
a wiatraki morskie są bardziej zawodne od lądowych. Niemniej
wielkie wiatraki morskie mogą się spłacić po circa 25 latach
pracy a przy rosnących cenach energii elektrycznej szybciej.
Dużo
danych statystycznych o energetyce publikuje BP. W świeżej
publikacji z 11 czerwca podano że wystąpił spadek produkcji
energii wiatrowej w 15 krajach z 33 wymienionych. W fotowoltaice
osiem krajów europejskich odnotowało spadek produkcji a Hiszpania
aż o 12,6%.
Trochę
to jest dziwne bo uruchamiane są kolejne inwestycje zielonej
energetyki. Wytłumaczeniem może być spadek aktywności czyli
potencjału energetycznego wiatrów i Słońca lub zwiększony w
bilansie udział zielonej generacji wymusza zakończenie radosnej i
fałszywej statystyki bowiem bilanse się nie zgadzają.
Śmieszą
pełne hipokryzji deklaracje klimatyczne bogaczy podróżujących
prywatnymi odrzutowcami niszczącymi atmosferę i ciężkimi
opancerzonymi krążownikami szos z dodatkową uzbrojoną asystą w
kilku samochodach.
W
świecie do zagospodarowania jest wielki niewykorzystany potencjał
energetyczny rzek Ameryki Południowej, Afryki i Himalajów. Skoro
mocne w energetyce Niemcy w trosce o środowisko naturalne zamkną
swoje elektrownie jądrowe ( zrobią więc wszytko aby elektrownie
jądrowe nie powstały w Polsce ) to winny wraz ze Szwecją, Norwegią
i innymi proekologicznymi krajami technologicznie i kapitałowo
wspomagać chińskie inwestycje w globalną hydroenergetykę Ameryki
Południowej, Afryki i Himalajów. No ale chińskie inwestycje w
Ameryce Południowej będącej strefą wpływu USA są niemile
widziane a poza tym wyprodukowana energia pewnie wzmocniłaby
tamtejsze gospodarki i ich wzrost, co niekoniecznie podoba się
hegemonowi.
Państwa
Afryki są niestabilne i byłby problem z wybudowaniem i dozorowaniem
potężnych linii energetycznych z wielkich elektrowni do Europy.
Afrykanie są zaś za biedni aby konsumować energie elektryczną a
przecież hydroelektrownia musi spłacić kapitał wyłożony na jej
budowę co wyznacza minimalną cenę sprzedawanej energii.
Proces
rozwoju to nie jest coś co można kupić / zaimportować i łatwo
wdrożyć. Konieczne dla wspierania wzrostu jest sprawne,
nieskorumpowane państwo. Tymczasem polskie rządy nic nie robią aby
powstrzymać rozwielmożnioną korupcje. Korupcja wysokich urzędników
jest w Chinach i Singapurze zagrożona karą śmierci. Ale w Polsce
wielka korupcja a nawet zdrada są bezkarne. Walka z korupcją jest
pozorowana natomiast wielka korupcja jest z pełną determinacją
ochraniana.
Leniwi,
bezradni, populistyczni ministrowie sprawiedliwości po morderstwie,
pod publiczkę zapowiadają ( „król surowe głosił kary ” ) że
będą naciskać sądy na surowy wyrok, naciskają policje i
prokuraturę. W rezultacie skazywani są niewinni ludzie.
Jaki
jest sens rozdmuchiwania przestępstw, straszenia społeczeństwa i
odbierania mu komfortu i przyjemności życia ? Życie każdego z
zamordowanych jest tyle samo warte co życie każdego samobójcy. W
2017 roku za zabójstwa skazano 313 osób a samobójstw było trochę
ponad 5 tysięcy ! W 2013 i 2014 roku życie odbierało sobie
rocznie ponad 6,1 tysięcy osób ! Spadek bezrobocia i świadczenie
rodzina 500+ skutecznie zmniejszyły ilość samobójstw. Polska jest
na drugim miejscu w Europie pod względem samobójstw nieletnich.
Trudno jest opisać psychicznie cierpienia osób które w końcu się
zabijają. Samobójstwo jest zjawiskiem wstrząsającym, wynikiem
dramatycznej decyzji człowieka pogrążonego w głębokim cierpieniu
i desperacji. Wpływ samobójstwa na rodzinę i środowisko społeczne
jest jeszcze gorszy niż zabójstwa.
Według
danych statystycznych Światowej Organizacji Zdrowia z roku 2015 roku
roczna liczba samobójstw na 100 000 mieszkańców w Polsce wynosi
18.5 ( bardzo blisko Białorusi i Rosji ) a w Chinach 8.5.
Czy
nie lepiej środki kierowane na atrapy organów państwa
teoretycznego z dykty ( policja, prokuratury, sądy) przeznaczyć na
świadczenia socjalne ?
Chiny
pod względem wydatków na Research and Development są drugie
w świecie po USA. Jednak coś z tych wydatków wynika i efekty
działań są coraz lepsze.
Natomiast
w Polsce Innowacje = Korupcja.
Na
oszustwa i działania pozoracyjne przeznaczono już ponad 100 mld
złotych a osiągnięty efekt działań jest zerowy.
Na
ekranach TV brylują nominowani politycznie „profesorowie” o
zerowym dorobku naukowym. Polskie szkoły wyższe są strasznie
skorumpowane.
Nowym
smaczkiem w temacie „wyższej szkoły tego i owego” są przypadki
przyjmowanie na studia uczniów którzy nie zdali matury i dawanie
im po „studiach” dyplomu magistra.
Iran
porozumienie nuklearne w 2015 roku podpisał z USA, Chinami, Rosją,
Wielką Brytanią, Francją i Niemcami. Iran stosował się do
porozumienia i zawiesił wszelkie praca nad bronią jądrową. W maju
2018 roku prezydent Donald Trump, mimo sprzeciwu innych sygnatariuszy
paktu, zdecydował o jednostronnym niczym nie uzasadnionym wycofaniu
USA z porozumienia. Działająca w interesie Izraela amerykańska
administracja ( ogon kręci psem ! ) zaostrza restrykcje
bezceremonialnie łamiąc prawo międzynarodowe. Zdaniem Teheranu USA
prowadzą „awanturniczą politykę”.
Szef
chińskiej dyplomacji Wang Yi oświadczył że "że USA nie
powinny używać ekstremalnej presji, by rozwiązać swoje spory z
Iranem. Chiny są bardzo zaniepokojone sytuacją w Zatoce Omańskiej
i wzywają wszystkie strony, aby zmniejszyły napięcia i nie dążyły
do konfliktu. Wzywamy wszystkie strony, by zachowały rozsądek i
wykazały wstrzemięźliwość, nie podejmowały działań na
eskalację, nie zaogniały napięć i nie otwierały puszki Pandory"
W
2018 roku Chiny były największym odbiorcą irańskiej ropy i
największym importerem tego surowca w świecie. Chiny utrzymują
także poprawne stosunki również z Arabią Saudyjską, która jest
rywalem Iranu w regionie i największym dostawcą ropy do Chin.
Jedynym
beneficjentem wojny z Iranem będzie Izrael. Europę zaleją miliony
uchodźców z rejonu konfliktu. Iran ma 82 miliony ludzi. Kolejne
miliony emigrantów ekonomicznych podszyją się pod uchodźców.
Flota
amerykańskich bombowców strategicznych „na papierze” liczy 20
niewykrywalnych dla radaru maszyn B-2 Spirit, 60 zimnowojennych B-1B
Lancer i 75 ciężkich bombowców B-52 Stratofortress. Amerykanie
zachowali rezerwę kilkunastu sztuk samolotów B-52H na uzupełnienie
ewentualnych strat. Stoją na pustyni w Arizonie w Rezerwie Typu 1000
ponad dekadę. Można je dość szybko przywrócić do służby.
Chyba w ramach przygotowania do wojny samoloty przywracane są
obecnie do służby. Samoloty B-52 są bardzo długożywotne.
Ponieważ są okropnie stare będą im wymieniane silniki. Każdy
B-52H może wziąć na pokład ponad 30 ton ładunku bojowego - bomby
w tym nuklearne oraz pociski manewrujące sporego zasięgu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)