Czy
będzie kryzys w Chinach 62
Wytwarzanie
energii to najbardziej uciążliwy środowiskowo proces jaki wymyślił
i szeroko wdrożył człowiek. Na etapie uprzemysłowienia i
industrialnym zużycie energii na dolara wytworzonego PKB na całym
zachodzie było wysokie a szczególnie wysokie w USA.
Przystąpienie
do grona zachodnich konsumentów energii 1350 mln Chińczyków
wywraca światowy porządek energetyczny do góry nogami. Całe
szczęście że na razie w chińskich planach jest społeczeństwo
umiarkowanego dobrobytu.
Nadzieje
pokładane są w zielonej energetyce ale wyliczenia pokazują
głównie że wiatraki są... specyficznym magazynem energii.
Wkładamy energie w zbudowanie wiatraka a w tym jego ciężkiej
podstawy i wiatrak zwraca nam latami włożoną energie gdy wieje
wiatr. Współczynnik mocy lądowego wiatraka jest niski i wynosi
20-25%. Większy współczynnik mocy mocy ( co jest bardzo korzystne
) mają wiatraki morskie ( ląd jest chropowaty i zmniejsza szybkość
wiejącego wiatru ) ale ich posadowienie jest ciężkie i kosztowne.
W
dodatku wiatrak morski musi być odporny na trudne warunki pracy co
podnosi jego cenę. Bardzo drogie i trudne są także prace serwisowe
a wiatraki morskie są bardziej zawodne od lądowych. Niemniej
wielkie wiatraki morskie mogą się spłacić po circa 25 latach
pracy a przy rosnących cenach energii elektrycznej szybciej.
Dużo
danych statystycznych o energetyce publikuje BP. W świeżej
publikacji z 11 czerwca podano że wystąpił spadek produkcji
energii wiatrowej w 15 krajach z 33 wymienionych. W fotowoltaice
osiem krajów europejskich odnotowało spadek produkcji a Hiszpania
aż o 12,6%.
Trochę
to jest dziwne bo uruchamiane są kolejne inwestycje zielonej
energetyki. Wytłumaczeniem może być spadek aktywności czyli
potencjału energetycznego wiatrów i Słońca lub zwiększony w
bilansie udział zielonej generacji wymusza zakończenie radosnej i
fałszywej statystyki bowiem bilanse się nie zgadzają.
Śmieszą
pełne hipokryzji deklaracje klimatyczne bogaczy podróżujących
prywatnymi odrzutowcami niszczącymi atmosferę i ciężkimi
opancerzonymi krążownikami szos z dodatkową uzbrojoną asystą w
kilku samochodach.
W
świecie do zagospodarowania jest wielki niewykorzystany potencjał
energetyczny rzek Ameryki Południowej, Afryki i Himalajów. Skoro
mocne w energetyce Niemcy w trosce o środowisko naturalne zamkną
swoje elektrownie jądrowe ( zrobią więc wszytko aby elektrownie
jądrowe nie powstały w Polsce ) to winny wraz ze Szwecją, Norwegią
i innymi proekologicznymi krajami technologicznie i kapitałowo
wspomagać chińskie inwestycje w globalną hydroenergetykę Ameryki
Południowej, Afryki i Himalajów. No ale chińskie inwestycje w
Ameryce Południowej będącej strefą wpływu USA są niemile
widziane a poza tym wyprodukowana energia pewnie wzmocniłaby
tamtejsze gospodarki i ich wzrost, co niekoniecznie podoba się
hegemonowi.
Państwa
Afryki są niestabilne i byłby problem z wybudowaniem i dozorowaniem
potężnych linii energetycznych z wielkich elektrowni do Europy.
Afrykanie są zaś za biedni aby konsumować energie elektryczną a
przecież hydroelektrownia musi spłacić kapitał wyłożony na jej
budowę co wyznacza minimalną cenę sprzedawanej energii.
Proces
rozwoju to nie jest coś co można kupić / zaimportować i łatwo
wdrożyć. Konieczne dla wspierania wzrostu jest sprawne,
nieskorumpowane państwo. Tymczasem polskie rządy nic nie robią aby
powstrzymać rozwielmożnioną korupcje. Korupcja wysokich urzędników
jest w Chinach i Singapurze zagrożona karą śmierci. Ale w Polsce
wielka korupcja a nawet zdrada są bezkarne. Walka z korupcją jest
pozorowana natomiast wielka korupcja jest z pełną determinacją
ochraniana.
Leniwi,
bezradni, populistyczni ministrowie sprawiedliwości po morderstwie,
pod publiczkę zapowiadają ( „król surowe głosił kary ” ) że
będą naciskać sądy na surowy wyrok, naciskają policje i
prokuraturę. W rezultacie skazywani są niewinni ludzie.
Jaki
jest sens rozdmuchiwania przestępstw, straszenia społeczeństwa i
odbierania mu komfortu i przyjemności życia ? Życie każdego z
zamordowanych jest tyle samo warte co życie każdego samobójcy. W
2017 roku za zabójstwa skazano 313 osób a samobójstw było trochę
ponad 5 tysięcy ! W 2013 i 2014 roku życie odbierało sobie
rocznie ponad 6,1 tysięcy osób ! Spadek bezrobocia i świadczenie
rodzina 500+ skutecznie zmniejszyły ilość samobójstw. Polska jest
na drugim miejscu w Europie pod względem samobójstw nieletnich.
Trudno jest opisać psychicznie cierpienia osób które w końcu się
zabijają. Samobójstwo jest zjawiskiem wstrząsającym, wynikiem
dramatycznej decyzji człowieka pogrążonego w głębokim cierpieniu
i desperacji. Wpływ samobójstwa na rodzinę i środowisko społeczne
jest jeszcze gorszy niż zabójstwa.
Według
danych statystycznych Światowej Organizacji Zdrowia z roku 2015 roku
roczna liczba samobójstw na 100 000 mieszkańców w Polsce wynosi
18.5 ( bardzo blisko Białorusi i Rosji ) a w Chinach 8.5.
Czy
nie lepiej środki kierowane na atrapy organów państwa
teoretycznego z dykty ( policja, prokuratury, sądy) przeznaczyć na
świadczenia socjalne ?
Chiny
pod względem wydatków na Research and Development są drugie
w świecie po USA. Jednak coś z tych wydatków wynika i efekty
działań są coraz lepsze.
Natomiast
w Polsce Innowacje = Korupcja.
Na
oszustwa i działania pozoracyjne przeznaczono już ponad 100 mld
złotych a osiągnięty efekt działań jest zerowy.
Na
ekranach TV brylują nominowani politycznie „profesorowie” o
zerowym dorobku naukowym. Polskie szkoły wyższe są strasznie
skorumpowane.
Nowym
smaczkiem w temacie „wyższej szkoły tego i owego” są przypadki
przyjmowanie na studia uczniów którzy nie zdali matury i dawanie
im po „studiach” dyplomu magistra.
Iran
porozumienie nuklearne w 2015 roku podpisał z USA, Chinami, Rosją,
Wielką Brytanią, Francją i Niemcami. Iran stosował się do
porozumienia i zawiesił wszelkie praca nad bronią jądrową. W maju
2018 roku prezydent Donald Trump, mimo sprzeciwu innych sygnatariuszy
paktu, zdecydował o jednostronnym niczym nie uzasadnionym wycofaniu
USA z porozumienia. Działająca w interesie Izraela amerykańska
administracja ( ogon kręci psem ! ) zaostrza restrykcje
bezceremonialnie łamiąc prawo międzynarodowe. Zdaniem Teheranu USA
prowadzą „awanturniczą politykę”.
Szef
chińskiej dyplomacji Wang Yi oświadczył że "że USA nie
powinny używać ekstremalnej presji, by rozwiązać swoje spory z
Iranem. Chiny są bardzo zaniepokojone sytuacją w Zatoce Omańskiej
i wzywają wszystkie strony, aby zmniejszyły napięcia i nie dążyły
do konfliktu. Wzywamy wszystkie strony, by zachowały rozsądek i
wykazały wstrzemięźliwość, nie podejmowały działań na
eskalację, nie zaogniały napięć i nie otwierały puszki Pandory"
W
2018 roku Chiny były największym odbiorcą irańskiej ropy i
największym importerem tego surowca w świecie. Chiny utrzymują
także poprawne stosunki również z Arabią Saudyjską, która jest
rywalem Iranu w regionie i największym dostawcą ropy do Chin.
Jedynym
beneficjentem wojny z Iranem będzie Izrael. Europę zaleją miliony
uchodźców z rejonu konfliktu. Iran ma 82 miliony ludzi. Kolejne
miliony emigrantów ekonomicznych podszyją się pod uchodźców.
Flota
amerykańskich bombowców strategicznych „na papierze” liczy 20
niewykrywalnych dla radaru maszyn B-2 Spirit, 60 zimnowojennych B-1B
Lancer i 75 ciężkich bombowców B-52 Stratofortress. Amerykanie
zachowali rezerwę kilkunastu sztuk samolotów B-52H na uzupełnienie
ewentualnych strat. Stoją na pustyni w Arizonie w Rezerwie Typu 1000
ponad dekadę. Można je dość szybko przywrócić do służby.
Chyba w ramach przygotowania do wojny samoloty przywracane są
obecnie do służby. Samoloty B-52 są bardzo długożywotne.
Ponieważ są okropnie stare będą im wymieniane silniki. Każdy
B-52H może wziąć na pokład ponad 30 ton ładunku bojowego - bomby
w tym nuklearne oraz pociski manewrujące sporego zasięgu.
Co autor sadzi o zabijaniu wiezniow dla organow: https://www.forbes.com/sites/zakdoffman/2019/06/18/china-killing-prisoners-to-harvest-organs-for-transplant-tribunal-finds/#6a29ee7453d4
OdpowiedzUsuńKryzys sie własnie rozpoczął ,ale nie w chinach tylko u nas :)
OdpowiedzUsuń___________________
https://www.dyszeprzemyslowe.pl/