FT:XXVIII. Złożoność
Myślenie
to proces zachodzący w mózgu polegający na kojarzeniu i
wnioskowaniu. Myślenie abstrakcyjne właściwe jest wyłącznie
człowiekowi. W matematyce szkoły podstawowej abstrakcyjne wielkości
X,Y... w czwartej klasie zastępują realne liczby wcześniej
reprezentujące liczbę jabłek czy gruszek a później owoców.
Świat,
jego gospodarka i technologia, jest coraz bardziej złożony.
Współcześnie światowe koncerny organizują cały proces
rozpoznania lub kreacji potrzeby rynkowej, badań i projektowania,
produkcje, marketing i sprzedaż złożonych produktów.
Miejsce
państw w tych procesach stanowi o ich miejscu w świecie. Nie licząc
się z kosztami do wyścigu cywilizacyjnego przystąpiła z
opóźnieniem Japonia, za nią Tajwan a obecnie Korea Południowa i
chyba też Chiny Ludowe.
Zachód
swoją dominację nad światem od 400 lat buduje na złożoności.
Broń palna ( znacznie bardziej złożona niż broń biała )
pozwalała dobrze zorganizowanym oddziałom agresora, przy
minimalnych stratach własnych, zabijać krnąbrnych tubylców,
ustanawiać i eksploatować kolonię.
Opracowane
przez Holendrów metody konserwowania żywności pozwalały załogom
statków w „dobrym” zdrowiu ( nie rozwiązali do końca problemu
szkorbutu ) długo płynąć po oceanach. Budowa statków jest
doskonalona do dzisiaj.
Broń
jest coraz doskonalsza. Niemiecki czołg Tygrys z daleka niszczył
dobre radzieckie czołgi T-34 i amerykańskie Shermany. Dopóki miał
amunicje oraz paliwo i był sprawny, faktycznie był niemożliwy do
pokonania na polu walki. Ale był za bardzo złożony i awaryjny.
Statystycznie
niemiecki odrzutowy myśliwiec Me-262 zabijał w walce aż 9
nowoczesnych alianckich samolotów.
Amerykański
elektroniczny przełącznik zbliżeniowy nazwany FUSE w amunicji
przeciwlotniczej zwiększał skuteczność artylerii przeciwlotniczej
circa dziesięciokrotnie.
Amerykańska
elita jeszcze przed przystąpieniem do wojny skrystalizowała ideę
wojny powietrznej dającej przewagę stronie silniejszej
technologicznie – przemysłowo przy jednoczesnej minimalizacji
ilości zabitych i rannych żołnierzy. System radaru podający
informacje analogowemu komputerowi sterującemu mocnym działem
przeciwlotniczym neutralizuje lotnictwo wroga. Flota samolotów na
amerykańskim lotniskowcu mogła bezkarnie niszczyć każdy kraj,
który nie ma broni jądrowej.
Na
rynku światowym rzeczy nowoczesne i złożone są drogie ! Złożoność
jest opłacalna
jako że względnie mała jest konkurencja w tej grupie produkowanych
rzeczy. Towary proste, możliwe do wyprodukowania w III Świecie są
tanie.
W
latach sześćdziesiątych powstało pojęcie przemysłów wysokiej
techniki lub technologii. W przemysłach tych wdrażane są do
produkcji wyniki szeroko prowadzonych prac naukowo - badawczych.
Przemysły te są domeną i nośnikiem nowoczesności. Z reguły są
one wysoko rentowne. Nowoczesne wyroby dobrze sprzedają się na
rynku światowym po wysokich cenach. Przeważnie nakłady na D&R
( badania i rozwój ) przekraczają w tych firmach 4-5% wpływów ze
sprzedaży. Jest kilka klasyfikacji przemysłów zależnie od stopnia
ich technologicznego zaawansowania. Wszystkie klasyfikacje
technologii przemysłów są bardzo podobne:
-Wysokiej
technologii: lotniczy, komputerowy, elektroniczny i
telekomunikacyjny, farmaceutyczny, optyczny, aparatury badawczej,
naukowej i medycznej
-Średnio
wysokiej technologii: maszyny i urządzenia, maszyny i aparaty
elektryczne, pojazdy mechaniczne, chemia, lokomotywy i tabor
kolejowy, motocykle i rowery oraz inne środki transportu
-Średnio
niskiej technologii: produkty rafinacji ropy naftowej i koksowania
węgla, metale i gotowe wyroby metalowe (ale nie maszyny i
urządzenia), wyroby z tworzyw sztucznych i gumy ( ale nie same
plastiki i gumy ) oraz z surowców niemetalicznych
-Niskiej
technologii: wydobycie surowców, żywność, napoje i tytoń,
tkaniny, odzież i futra, wyroby z drewna i wikliny, meble, papier i
celulozę oraz wyroby z nich, książki i gazety, a także
przerabiające odpady.
Jasne jest że
im więcej będziemy mieli ekspansywnych, rentownych firmy wysokiej i
średnio wysokiej technologi tym będziemy się szybciej rozwijać.
Zaś im więcej będziemy tanio eksportować drogo wydobyty węgiel
kamienny tym bardziej będziemy się staczać.
Bardzo
dobre perspektywy są przed światowym przemysłem farmaceutycznym.
Nasza pozycja jest w tej dziedzinie dość dobra. Gdyby tylko w
firmach tych można sporo zapłacić myślącym ludziom to na 100%
pod wpływem bodźców pojawią się różne wynalazki, które można
szybko przekuć na rzekę dolarów.
Dana struktura bodźców implikuje określone wyniki. Sytuacja
gdy górnik będący robotnikiem niewykwalifikowanym zarabia dużo
więcej niż „farmaceuta” w laboratorium fabryki leków jest
chora. Polacy nie są ani głupsi ani mniej pracowici niż inni
europejczycy. Wadliwy jest system społeczno – gospodarczy.
W
języku polskim coś co jest złożone to "skomplikowane,
zawiłe, składające się z wielu części i elementów" lub
"obejmujące wiele aspektów i trudne do zrozumienia".
Do
Zachodu z opóźnieniem ale z wielkim impetem i skutecznie dołączyły
w XIX wieku USA, Niemcy i Japonia. Szybko pojawiły się tam duże i
nowoczesne firmy. Elita tych państw doskonale rozumiała logikę
procesu rozwoju gospodarczego.
W
Imperium Brytyjskim gro zysków osiągano z handlu, finansów i
pośrednictwa stopniowo zaniedbując technologię i przemysł !
Już
w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku USA są największą i
najnowocześniejszą gospodarką świata. Usunięcie funta jako
waluty światowych rezerw i zastąpienie go dolarem stopniowo stawało
się oczywistością. Od tego czasu USA są czołówką cywilizacji
naukowo-technicznej. Obecnie drugą gospodarką świata jest Japonia,
która do podjęcia reform Meiji była koszmarnie zapóźniona.
W
dziedzinie komputerów ( powtarzają algorytm wymyślony przez
człowieka a może kiedyś same będą „myśleć” ) USA maję
przewagę od ich narodzin. W latach pięćdziesiątych i
sześćdziesiątych koncern IBM produkował circa 60% komputerów na
świecie i na komputer czasem mówiono IBM który stał się jego
synonimem.
Złożoną
pracę wynalazców i innowatorów cechuje kreatywność,
wielokierunkowe myślenie abstrakcyjne i spekulatywne, formułowanie
i rozwiązywanie nowych problemów, zdolności analityczne.
Umiejętność docierania do informacji i dobre zdolności
komunikacyjne.
Najcenniejszym
kapitałem ludzkim są właśnie wynalazcy i innowatorzy, których
jest dużo mniej niż 1 % populacji. Oni pchają cywilizacje do
przodu. Dobry system społeczny pozwala się rozwinąć zdolnym
dzieciom niezależnie od sytuacji rodziców.
Większość
prac w każdej gospodarce to powtarzalne ciągi czynności o różnym
stopniu komplikacji. W gruncie rzeczy rutynowe prace można
zalgorytmizować i pracę zautomatyzować. Mimo iż proste rutynowe
prace często wykonują ludzie nominalnie wykształceni to jest to
tylko uzasadnione grą interesów grup społecznych i względami
historycznymi.
Im
prymitywniejsza jest gospodarka tym więcej jest w niej rutyny.
Każdy
kraj i każda firma posiada określony kapitał produkcyjny. Firma ma
działkę ziemi, budynki, maszyny, urządzenia, technologie,
projekty, patenty, informacje, markę rynkową i pieniądze na
koncie.
Każdy
kraj i każda firma posiada określony kapitał ludzki. Pracownicy
mają określone umiejętności, wiedzę i doświadczenie. Pracownicy
znają inne osoby w społeczeństwie. Mają na nie wpływ. Zbierają
różne informacje. Nie wszyscy mieszkańcy kraju pracują . Część
ludzi jest bierna zawodowo. Nic nie wytwarza i de facto zubaża kraj.
Kapitał
ludzki i rzeczowy powinien przekładać się na wydajność pracy i
produktywność. Na sprawność firmy mocno wpływa też jakość jej
nierutynowego zarządzania i organizacji.
Produkcją
rzeczy złożonych zajmują się głównie koncerny i to często o
zasięgu światowym.
Na
produktywność kraju ma też wpływ sprawność całego systemu
instytucjonalnego państwa.
Zasoby
naturalne kraju częściej są przekleństwem niż dobrodziejstwem co
pokazuje choćby przykład bogatych w ropę krajów arabskich i
pozbawionej dużych bogactw naturalnych Japonii oraz polski węgiel
kamienny.
Analizując
te czynniki można znaleźć ewidentne słabości firm i kraju.
Noworodek
zostaje niemowlakiem. Dziecko uczy się chodzić, sikać do nocnika,
mówić i myśleć. W szkołach dziecko się socjalizuje i nabywa
wiedzy oraz umiejętności analizy.
Różne
testy na Iloraz Inteligencji IQ mają mierzyć "inteligencje"
badanych. Inteligencja jest pojęciem niezbyt precyzyjnym. IQ jest
częściowo dziedziczny. Dzieci wykształconych matek, które je
wychowują mają wyższa inteligencje. Pracujący nad sobą
nastolatkowie potrafią swoje IQ powiększyć o kilkanaście punktów.
Leniwi i ogłupiani przez środowisko mogą stracić do 20 punktów
IQ. Inteligencja
Polaków, Niemców i Amerykanów jest podobna lub taka sama. Rażąco
w dół od świata odstają w IQ mieszkańcy Afryki.
Początkiem
standaryzacji i masowej komunikacji był wynalazek druku przez
Johannesa Gutenberga, który stworzył około 1440 roku wydajną,
przemysłowa metodę druku. Gutenberg stworzył też pierwsze w
świecie wydawnictwo. Pracownicy, współpracownicy i uczniowie
Gutenberga rozpowszechnili jego wynalazki po całej cywilizowanej
Europie. Drukowane książki taniały i stopniowo weszły do
szerokiego użytku. Już w XVII wieku w średnich nakładach
drukowano gazety. Pierwszą gazetę codzienną ( poza niedzielą )
drukowano w Lipsku w 1650 roku. W XVIII i XIX wieku rosły nakłady
gazet i książek.
Obecnie
standaryzowana jest budowa plików komputerowych przeznaczonych do
różnych celów. Mogą być one przekazane między komputerami
łączem telekomunikacyjnym bez drukowania. Plik staje się tym samym
co kiedyś druk.
Informacja
w pamięciach masowych komputerów jest zapisywana w postaci plików.
Sposób zapisu plików na przenośnych dyskietkach jest unormowany
czyli standardowy. Znaki są z reguły kodowane w 7 bitowym
standardzie ASCII ( American Standard Code for Information
Interchange ) ale pamiętane jako bajt. Ale koncern IBM często
stosuje swój ośmiobitowy kod EBCDIC (Extended Binary Coded Decimal
Interchange Code). O ile programistycznie kod ASCII ( znak zajmuje
jeden bajt ) jest wygodny to kod ABCEDIC jest kłopotliwy. Na dodatek
jest kilka jego odmian !
W
"złotym wieku" I RP ( jeśli w ogóle coś takiego jak ten
złoty wiek faktycznie istniało na co nie ma dowodów ) czytać i
pisać umiało mniej niż 1% chłopów. Początkowo za wykształconego
uchodził ktoś kto umiał pisać i siłą rzeczy czytać.
Z
uwagi na powszechny analfabetyzm dawniej ktoś kto umiał pisać i
czytać często zostawał "urzędnikiem".
Obecnie
najprostszą pracę mają urzędnicy. Wykonują tylko proste
powtarzalne procedury. W przypadku urzędnika państwowego procedury
pracy wynikają z ustaw i rozporządzeń. Księgowy w fabryce
prowadzi księgi zgodnie z ustawą i zarządzeniami. Nie ma tam
miejsca na jakąkolwiek dowolność a już zwłaszcza innowacyjność.
Rzemieślnik
ma dużo większą wiedzę i umiejętności niż urzędnik.
Zadania
w dużych organizacjach dzieli się tak aby od nikogo nie żądać za
dużej wiedzy i umiejętności. Pracownicy mają swoje specjalizacje
czyli stosuje się zasadę Dziel i Rządź. Zadania dla
poszczególnych pracowników muszą być takie aby można je było
względnie łatwo ogarnąć ludzkim rozumem specjalisty.
Powtarzalną
algorytmiczną pracę urzędników próbuje się automatyzować
komputerami. Algorytmy pracy urzędników są proste.
Na
drugim biegunie komplikacji pracy człowieka jest praca wynalazcy czy
innowatora. Tego co on robi nie da się póki co objąć ( poniżej o
TRIZ ) żadną procedurą i algorytmem. Można zaryzykować
stwierdzenie że te algorytmy myślenia wynalazcy ( jeśli w
przyszłości zostaną odkryte ) należą do klasy zadań NP -
zupełnych a więc o eksponencjalnej złożoności obliczeniowej w
funkcji wymiaru zadania.
Znamy
w przybliżeniu budowę neuronu i mózgu ale nie wiemy jak on
pracuje i mimo doskonalenia diagnostycznych narzędzi obrazowych nie
jest pewne czy kiedykolwiek się dowiemy. Wiemy że ludzki mózg jest
najbardziej wyrafinowaną rzeczą na Ziemi a może i we
Wszechświecie.
Genialny,
zdaniem autora, rosyjski wynalazca Gienrich Altszuller jest
teoretykiem wynalazczości. Stworzył teorie rozwiązywania
innowacyjnych zagadnień: TRIZ - Teoria Reszenija Izobretatielskich
Zadacz. Autor teorii argumentował że ewolucja systemów i rozwiązań
technicznych kieruje się obiektywnymi prawami. Zaproponował
wykorzystanie tych praw do sformułowania procesu rozwojowego
obranego systemu.
W
1948 Altuszuller napisał do Stalina list z zasadną, poważną
krytyką stanu wynalazców i wynalazczości w ZSRR. Został
aresztowany i skazany na łagier. Został zrehabilitowany w 1954 roku
ale nie mógł znaleźć pracy. Pisał więc pod przykryciem książki
Science Fiction. W Polsce wydano:
-Algorytm
wynalazku, Wiedza Powszechna, Warszawa 1975. Oryginał Moskwa 1969.
-Elementy
teorii twórczości inżynierskiej, Warszawa 1985, Wydawnictwa
Naukowo-Techniczne
Teoria
TRIZ zakłada stopnie wynalazczości wedle stopnia trudności od
trywiału do odkryć epokowych: Rozwiązanie oczywiste, Nieznaczne
usprawnienie, Istotne usprawnienie, Nowy projekt, Odkrycie.
Konstruktor czy badacz dąży do "idealnego rozwiązania
końcowego". Sposób jego postępowania ma przełamać
ograniczenia natury psychologicznej w kreatywności. Rozwiązania
kompromisowe winny być odrzucane zaś badacz winien wzmacniać myśli
i idee o charakterze kreatywnym.
Autor
po analizie wielkiej ilości sowieckich patentów sformułował "40
chwytów wynalazczych sprzeczności":
1.
Zasada podziału
2.
Zasada wydzielenia
3.
Zasada jakości lokalnej
4.
Zasada asymetrii
5.
Zasada łączenia
6.
Zasada uniwersalności
7.
Zasada zagnieżdżonych struktur (Matrioszki.
8.
Zasada przeciwwagi
9.
Metoda uprzedniego działania
10.
Zasada wstępnego działania
11.
Zasada wstępnie podłożonej poduszki
12.
Zasada równoważności
13.
Zasada inwersji
14.
Zasada stosowania krzywizn
15.
Zasada dynamiczności
16.
Zasada nadmiernego lub częściowego działania
17.
Zasada stosowania przejścia w inny wymiar
18.
Zasada stosowania drgań mechanicznych, wzbudzeń
19.
Zasada czynności wykonywanej okresowo
20.
Zasada ciągłości
21.
Zasada podwyższonej prędkości działania
22.
Zasada zamiany (równoważności)
23.
Zasada sprzężenia zwrotnego
24.
Zasada pośrednika
25.
Zasada samoobsługi
26.
Zasada kopiowania
27.
Zasada niskiej trwałości
28.
Zasada wprowadzania niemechanicznych oddziaływań
29.
Zasada płynności
30.
Zasada stosowania elastycznych membran, błon
31.
Zasada porowatości
32.
Zasada zmiany barwy
33.
Zasada jednorodności
34.
Zasada odrzucania i regeneracji
35.
Zasada zmiany wartości parametrów
36.
Zasada przemian fazowych
37.
Zasada rozszerzalności (termicznej.
38.
Zasada stosowania silnych utleniaczy
39.
Zasada stosowania elementów inercyjnych
40.
Zasada stosowania materiałów kompozytowych
Z
pomocą 39 parametrowej macierzy dąży się do poprawy wartości
jednego z parametrów ale nie kosztem wartości pozostałych. Bardzo
użyteczna jest w tym zadaniu "Macierz sprzeczności
technicznych".
TRIZ
podaje 11 reguł rozwiązywania sprzeczności fizycznych.
Altszuller
twierdzi że systemy techniczne w swojej ewolucji podlegają
obiektywnym prawom ewolucji. Przedstawił osiem praw ewolucji, które
pozwalają uczestniczyć w ewolucji produktu.
Idea
TRIZ przedstawia narzędzia ułatwiające wybór właściwego
podejścia do rozważanego problemu. System TRIZ jest złożony !
Idee
TRIZ czekają na instrumentalizacje programem komputerowych i
ogromnymi bazami danych do niego. Taki program na pewno nie powstanie
w antyinnowacyjnym ZSRR.
Panujący
w ZSRR i PRL biurokratyczni utrwalacze rewolucyjnej fasady
"dyktatury robotniczo-chłopskiej" robią dokładnie
wszystko aby wybitne jednostki nie miały żadnych szans na
rozwinięcie swoich talentów i zdolności.
W
normalnym kraju Altszuller dostałby z 200-500 naukowców –
programistów do pomocy z zadaniem zautomatyzowania, testowania i
upowszechnienia procedur. Gdyby okazało się po kilku latach że
efekty są marne i nie ma rokowań na przyszłość zespół trzeba
by ograniczyć lub rozwiązać.
W
rzeczywistości lojalny, kierujący się najlepszym interesem
państwa i społeczeństwa Altszuller został skazany na 25 lat
łagru. Miał szczęście że został zrehabilitowany. Zamiast
nagrody dostał faktyczny wyrok śmierci jako że pojedyncze procenty
skazańców przeżywały w łagrze 25 lat.
O
ile w ZSRR zabijano pozytywnie wyróżniające się jednostki (
rozkułaczenie, „zdrada” ...) to USA ściągają je ze świata. W
procesie drenażu mózgów, brain drain, wdrożonym na początku lat
sześćdziesiątych, USA zachęcają specjalistów wysokiej klasy do
podejmowania pracy u siebie oferując bardzo dobre warunki finansowe
i możliwości rozwoju szczególnie w nowoczesnych dziedzinach.
Istotnie wśród Brytyjczyków i Niemców którzy wyemigrowali do USA
ilość osób z wyższym wykształceniem jest circa trzykrotnie
większa niż średnia w ich krajach. Dodatkowo są to z reguły
osoby mające istotny profesjonalny dorobek.
Nagroda
Nobla jest przyznawana za wybitne osiągnięcia naukowe lub
literackie oraz zasługi dla ludzkości. Wyjątkowo nagroda
przyznawana jest dwukrotnie.
Maria
Skłodowska-Curie dostała dwie nagrody Nobla: Za odkrycie
promieniotwórczości i za uzyskanie czystego radu.
John
Bardeen dostał dwie nagrody Nobla: Za wynalezienie tranzystora i za
teorie nadprzewodnictwa.
Linus
Pauling dostał dwie nagrody Nobla: Za poznanie struktur
skomplikowanych substancji i za kampanię przeciwko próbom jądrowym.
Frederick
Sanger dostał dwie nagrody Nobla: Za badania struktury białek i za
opracowanie metody sekwencjonowania DNA
Mamy
więc promieniotwórczość czyli fizykę atomową, tranzystor i
białko z którego jest zrobiony człowiek. Epokowe odkrycia.
Gdyby
Maria Skłodowska została w Polsce pozostałaby anonimowym nikim.
Środowisko w którym działa człowiek ma ogromny wpływ na niego.
Na Marię wielki wpływ miał jej wybitny mąż Piotr, także
Noblista. Pięciu Noblistów wywodzi się z rodzin półpolskich.
Nasi
Nobliści to tylko literaci Sienkiewicz, Reymont i Miłosz.
Młodego
Polaka kształtują szkoły a dalej Politechniki i Uniwersytety. Ale
jest jeszcze druga codzienna nauka rzeczywistością. Czego codzienne
życie uczy Polaka. Tego że pracując uczciwie napewno się nie
wzbogaci. Że dla korzyści osobistych i majątkowych warto wstąpić
do partii, wojska lub milicji. Że liczą się plecy, układy,
znajomości, kombinatorstwo i załatwianie czego tylko się da.
Wynik
tej demoralizującej edukacji jest taki że nie mamy ani jednego
naukowca - noblisty.
Mamy
malutkich "naukowców" a w istocie biurokratów, którzy
niczego nie wynaleźli i nie mają na koncie żadnych innowacji.
Wykładowca przejęzyczył się (?) mówiąc mikroprofesor zamiast
mikroprocesor ! "Naukowcy" specjalizują się w tłumaczeniu
paroletnich zachodnich prac i przedstawianiu ich jako własne.
Wybitnych
Polaków którzy na zachodzie dokonali ważnych odkryć jest cała
masa ! Wadliwy jest nasz system pseudo - nauki. Studia kończą też
po znajomości zupełne miernoty. Połączono
dwie sprzeczności "niemożliwe" do połączenia - niską
inteligencję z wyższym wykształceniem.
W
krajach wysokiej cywilizacji bardzo cenieni są wynalazcy, naukowcy
czy wielcy przedsiębiorcy. Tymczasem w nazwach naszych ulic królują
politycy różnych epok, literaci i działacze robotniczy.
Algorytmy
były odkrywane przed erą komputerów. Od dekad równolegle
doskonalony jest hardware komputerów i algorytmy użyte w programach
dla nich. Skutkiem tego zadania dawniej niemożliwe do wykonania są
obecnie wykonywalne. Algorytmy są równie ważne jak hardware.
Symulacja
eksplozji jądrowej pozwala zminimalizować ilość bardzo
szkodliwych dla środowiska prób jądrowych.
Trwają
prace nad symulacją na superkomputerach zjawisk na Ziemi ale do
satysfakcjonującego końca prac jeszcze bardzo, bardzo daleko. Do
popularyzacji tomografii komputerowej ( jest jej kilka odmian, jest
to znakomite narzędzie diagnostyczne ) potrzebujemy znacznie
wydajniejszych procesorów i lepszych algorytmów do rekonstrukcji
obrazu z projekcji . Elektrokardiogram pacjenta niedługo lepiej
sklasyfikuje algorytm - program niż lekarz. Itd.
Potrzeba
jest matką wynalazków:
-Nowoczesny
radar sterujący automatyczną artylerie przeciwlotnicza był
odpowiedzią Ameryki na skuteczne akcje niemieckich bombowców a
zwłaszcza terrorystyczne naloty na miasta i na sukcesy japońskiego
lotnictwa. Przy stworzeniu w laboratoriach USA zespołów radaru,
analogowego komputera wyliczającego pozycje działa i kierowanych
nim dział przeciwlotniczych, pracowali Nobliści ! Dokonano
epokowych odkryć. Niemożliwe do skutecznego zaatakowania
lotniskowce USA stanowią od lat projekcję siły Ameryki na całym
globie !
Następcą
automatycznej artylerii przeciwlotniczej są rakiety przeciwlotnicze.
Rakiety wstępnie kierowane są przez wyrafinowane radary z cyfrowym
przetwarzaniem sygnałów DSP ( z daleka wykrywają cel ) a następnie
kierują się na cel autonomicznie własnym radarem. Skuteczny
system obrony przeciwlotniczej kraju jest kosztowny.
Bez
nowoczesnej sieci radarów nie może działać rozwinięte lotnictwo
pasażerskie ani towarowe.
-W
systemach telefonii nośnej na przewodach koncentrycznych, zwłaszcza
o dużej pojemności, konieczne jest stosowanie niskoszumnych i
wysoce liniowych wzmacniaczy aby utrzymać poziom intermodulacji
czyli zakłóceń na wymaganym niksim poziomie. Wpierw opracowano
potrzebne liniowe lampy elektronowe i układy aplikacyjne dla nich a
potem niskoszumne, szerokopasmowe tranzystory i aplikacje dla nich
pracujące z "dużymi" prądami. Tranzystory są wykonane
tak jak układy scalone VLSI o dużej rozdzielczości.
Konkurentem
eliminującym już obecnie linie koncentryczne okazał się
szerokopasmowy światłowód. Wynaleziona została dioda laserowa
stosowana jako nadajnik szerokopasmowy. Pojemność informacyjna
światłowodu jest ogromna co stwarza pole dla powszechnej, taniej
transmisji danych - to nowy biznes do opanowania ! Zachodnia
telekomunikacja jest potężną dziedziną gospodarki generującą
duże dochody.
W
nowoczesnych głowicach telewizyjnych odbierających sygnał
telewizji kablowej zastosowano niskoszumne, super liniowe dwubramkowe
Mosfety i scalone mieszacze. Im więcej jest dostarczanym programów
telewizyjnych tym większe są problemy z intermodulacjami. Z nowymi
głowicami jakość odbioru jest znakomita co skłania konsumentów
do wymiany odbiorników telewizyjnych na nowe dlatego że starsze
odbiorniki dają zakłócony obraz i dźwięk a ponadto nie mając
zakresów kablowych większości programów nie odbierają. W
systemie rynkowym firmy starają się dostarczyć konsumentom chętnie
kupowany towar. Trzeba wymyśleć i wyprodukować coś kto
dobrowolnie to kupi. Dywagacje o tym jaki jest sens dostarczania 50
lub więcej programów telewizyjnych nie zaprzątają uwagi firm
elektronicznych.
Globalnym
dostawcą filmów i programów rozrywkowych jest "przemysł"
filmowy USA. To kolejny wymiar panowania USA nad światem czyli
miękkie panowanie nad umysłami widzów i ich wyobraźnią.
-Stopy
"żaroodporne". Wprowadzony przez Niemców w 1944 roku do
walki myśliwiec Messerschmitt Me 262 miał napęd odrzutowy. Szybkie
Messerschmitty Me 262 zestrzeliły ponad 900 samolotów alianckich z
własnymi stratami około 100 maszyn. Me 262 był od alianckich
myśliwców szybszy o conajmniej 150km/h. Jego cztery działa 30 mm
miały potężną moc rażenia. III Rzesza spóźniła się z
projektem odrzutowego myśliwca prowadzonym od 1938 roku aby zmienił
on los wojny. Błędnie alokowano środki na rakiety V1 i V2 zamiast
na inne bardzo dobre konstrukcje. Silnik odrzutowy samolotu Me 262
miał początkowo żenującą trwałość 20 godzin pracy ale był
względnie tani w produkcji ! Prowadzone w USA szeroko zakrojone
prace badawcze dały w rezultacie stopy "żaroodporne" o
znakomitych parametrach pozwalające konstruować trwałe i
niezawodne silniki odrzutowe. Materiał musi być żaroodporny,
odporny na zmęczenie i pełzanie, korozję i utlenianie. Ma zachować
stabilność fazową. Ostre wymogi są bardzo trudne do spełnienia.
Technologia produkcji łopat turbin silników jest pilnie strzeżoną
tajemnicą. Profil łopat jest optymalizowany komputerowo podobnie
jak cały silnik i sprawdzany w testach.
Uszkodzona
łopata turbiny z prędkością okołodźwiękową przebija obudowę
silnika, tnie skrzydło oraz wszelkie instalacje stwarzając
śmiertelne zagrożenie dla samolotu i ludzi. Stąd tak wysokie
wymagania na łopaty turbin.
Gro
produkcji silników odrzutowych wykonują amerykańskie koncerny GE i
Pratt Whitney oraz brytyjski Rolls Roys. Z racji małego grona
producentów ZŁOŻONE, wymyślne chemiczne i procesowe innowacje są
niedostępne dla innych. Nowe generacje silników lotniczych są
oszczędniejsze i bardziej niezawodne. Superstopy te stosowane są
także w energetyce, przemyśle jądrowym, zbrojeniowym i chemicznym
oraz w mocno obciążonych częściach maszyn. Są drogie i objęte
różnymi zakazami eksportu. Prace nad nimi trwają nadal i przynoszą
dobre efekty !
Na
średnich i długich dystansach królują pasażerskie samoloty
odrzutowe. Ceny biletów lotniczych mają trend spadający i ilość
pasażerów osiągnie kiedyś wielkie rozmiary. Mało kto ma tyle
wytrzymałości aby tydzień lub dwa podróżować koleją czy
transatlantykiem. Dla długodystansowego transportu lotniczego nie ma
alternatywy. Transport lotniczy w USA to duży sektor gospodarki.
Zagrożenie
wojną sprawia że kraje NATO i Układu Warszawskiego istotną część
budżetu państwa przeznaczają na obronność a w tym na lotnictwo
wojskowe. Piloci muszą odbywać loty treningowe i bardzo drogie
silniki odrzutowców są remontowane i wymieniane. Trwałość
silników odrzutowych w samolotach produkowanych przez USA jest ponad
dwa razy większa niż w samolotach radzieckich dlatego że ZSRR nie
ma opanowanej nowej technologi superstopów. Utrzymanie floty
lotniczej jest kosztowne. Zrozumiały staje się motyw "zazbrojenia
na śmierć" ZSRR przez USA w narzuconym wyścigu zbrojeń.
-
Nowoczesna chemia i petrochemia ( przemysł chemiczny ma z grubsza 12
działów ) produkuje cały asortyment wyrobów osiągających na
rynku światowym wysokie ceny. Nominalnie w dolarach "drogie"
są kosmetyki ale dla nabywców z I Świata nie są za drogie. Bardzo
drogie są nowe lekarstwa a perspektywy dla przemysłu
farmaceutycznego są znakomite. Dlaczego mowa o rynku światowym ?
Polska czy tego chce czy nie chce funkcjonuje na rynku światowym. Po
wojnie cały blok wschodni usiłował izolować się od świata co
było wielkim błędem. Nasz niedorozwój w dziedzinie petrochemii
jest oczywisty. Produkujemy wręcz znikomą ilość plastików, które
są coraz szerzej stosowane. Produkujemy za mało nawet środków
czystości oraz dobrych farb i lakierów. Przemysł chemiczny jest
wysoce kapitałochłonny i innowacyjny. W ubiegłej dekadzie cenzura
zatrzymywała wszystkie informacje o zakupach licencji i
zagranicznych zakupach zaopatrzeniowych.
Czy
przemysł chemiczny osiągnął już taki poziom ZŁOŻONOŚCI że
możemy tylko urządzenia dla niego i licencje na produkty chemiczne
kupować za dolary a sami nie jesteśmy w stanie nic zrobić ?
W
pracach badawczych w dziedzinie chemii coraz szerzej są stosowane
programy komputerowe. Wraz z doskonaleniem komputerów i programów
modelowanie molekularne stanie się rutyną. Nasz dystans do
światowej czołówki chemicznej może jeszcze wzrosnąć.
-
Nierzadko ilość przeradza się w jakość. Przykład. Wszystkie
układy cyfrowe w momencie przełączania pobierają impuls prądu
zasilania. Toteż blisko nich umieszczamy kondensatory blokujące.
Kondensatory mają indukcyjność szeregową skutkiem czego istnieje
rezonans szeregowy przy którym kondensator ma minimalną impedancje.
Mały niskonapięciowy kondensator pojemności 100nF ma rezonans przy
częstotliwości około 5 MHz. Kondensator mniejszej pojemności ma
wyższą częstotliwość rezonansową. Bezwyprowadzeniowe
kondensatory do montażu powierzchniowego w obudowach SMD ( Surface
Mounting Device dawniej nazywane były elementami do układów
hybrydowych ) mają małe indukcyjności szeregowe i wysokie
częstotliwości rezonansowe.
Ścieżki
GND i zasilania mają indukcyjność tworzącą z kondensatorami
blokującymi zasilanie skomplikowany układ, w którym mogą powstać
wzmacniające (!) zakłócenia rezonanse. Zachowanie tego układu LC
możemy zbadać w naturze lub programem do symulacji układów
elektronicznych Microcap. Bezmyślnie wykonane blokady zasilania mogą
nam uczynić z napięcia zasilania i GND zaszumiony śmietnik !
Spotykane w zachodniej elektronice kombinacje kilku równolegle
połączonych kondensatorów o różnej pojemności są wynikiem
projektu i eksperymentów. Jeśli w nocie aplikacyjnej pokazano przy
układzie dwa lub trzy różne równoległe kondensatory to należy
się tego wstępnie trzymać !
Mikrokontroler
80C552 ma wbudowany 10 bitowy przetwornik A/D. Ma on osobno
wyprowadzone masy i zasilanie dla podsystemu analogowego.
Pojemność
kondensatora elektrolitycznego szybko spada z częstotliwością.
Jest to zarazem element mocno stratny co upraszcza nam zadanie
projektu blokady zasilania. Szumy na ścieżkach masy GND i zasilaniu
przyprawią nas o ból głowy gdy zastosujemy przetworniki A/D i D/A.
Bez starannego prowadzenia i separacji ścieżek GND cyfrowych i
analogowych oraz przemyślanego blokowania zasilań nie uzyskamy
pożądanego efektu. Innym przydatnym elementem stratnym są perełki
ferrytowe.
Czy
zaprojektowanie i wyprodukowanie zwykłego odbiornika telewizyjnego
jest skomplikowane ? Jeśli nie jest, to dlaczego Polska w 1975 roku
zakupiła od koncernu Telefunken drogą licencje na czarno - biały,
scalono - tranzystorowy odbiornik telewizyjny ?
Producenci
podają w katalogach układów scalonych schematy do zastosowania
układu. I w produkowanych odbiornikach telewizyjnych zobaczymy te
schematy ale w różnych modyfikacjach. Jednak w zaprojektowanym
odbiorniku ( ZŁOŻONY system z wielu elementów i podsystemów )
pojawią nam się różne interferencje spowodowane m.in.
zakłóceniami na ścieżkach masy GND i przesłuchami
pojemnościowymi. Także zaprojektowanie dużej płyty drukowanej PCB
nie jest łatwe. Zastosowany w licencyjnym odbiorniku układ
szeregowego zasilania systemów jest oryginalnym rozwiązaniem
Telefunken. Lepszym rozwiązaniem byłby o wiele sprawniejszy i
izolowany od sieci zasilacz impulsowy. Zasilacz impulsowy jest
stosowany w odbiornikach produkcji NRD ale po wielu latach. W
odbiornikach zastosowano filtr LC częstotliwości pośredniej IF o
skupionej selektywności zastąpiony później filtrem z falą
powierzchniową SAW. Jego zestrojenie nie jest wcale banalne !
Polska
jeśli chce się rozwijać musi stawiać na złożoność, którą w
świecie zajmują się koncerny. Tymczasem w Polsce słyszy się
opinię że duże firmy są bardzo podatne na strajki a wymuszone
strajkami czyli groźbą i szantażem podwyżki płac nie znajdujące
oparcia w wydajności pracy dezorganizują gospodarkę i dają napęd
inflacji co w końcu skończy się jej wybuchem. Duże firmy trzeba
zatem podzielić stosując idee koncernu aby zabrać z rąk
związkowców pistolet strajkowy a część firm trzeba zamknąć.
W
Polsce możliwe do uruchomienia rezerwy proste i racjonalizacje są
przeogromne. Już samo ich uruchomienie i odblokowanie różnych
mechanizmów da nam wzrost gospodarczy na lata. Ale graczem I Ligi
Światowej bez nowoczesnych koncernów nigdy nie zostaniemy !
Trwające
od dziesięciu lat przestoje produkcyjne lub praca na pół gwizdka
demoralizują załogi. Powszechne jest lenistwo, pijaństwo,
obiboctwo i złodziejstwo nazywane dowcipnie wynoszeniem z zakładu
pracy. Członków PZPR nie można zwolnić z pracy niezależnie od
ciężaru gatunkowego zarzutów pracowniczych. Wiadomo od zawsze że
najskuteczniejszym sposobem dyscyplinowania siły roboczej jest
niewielkie bezrobocie.
Technologiczną
pozycje Polski w świecie pokazuje niska wartość kilograma
eksportu czy stosunek ceny kilograma importowanej do kilograma
eksportowanej maszyny.
Dlaczego
kraje bloku wschodniego ( N.B. Geograficzny środek Europy leży koło
Łodzi. Polska jest w Europie Środkowej ) utknęły w stagnacji
gospodarczej czy może pułapce ustrojowej lub umysłowej ?
Marksizm
uważa kapitalizm za zły ustrój wyzysku pracownika przez
kapitalistę. Tymczasem w realnym świecie XX wieku funkcjonuje
wiele odmian kapitalizmu. W III Świecie funkcjonuje prymitywny
kompradorski kapitalizm z jego pasożytniczą oligarchią, okrutnym
wyzyskiem i nędzą. Kompradorzy są agentami obcego kapitału z
cywilizowanego świata ! Podobny kapitalizm funkcjonował w
przedwojennej Polsce blokując jej rozwój i doprowadzając do
katastrofy. PRL zniszczył pasożytniczą przedwojenna oligarchie -
elitę i jest to jego niekwestionowana zasługa. Rozwój gospodarczy
i społeczny został odblokowany na ponad 20 lat. Na przeciwległym
biegunie działa innowacyjny kapitalizm skandynawski z jego
rozbudowaną redystrybucją i podatkami osobistymi doprowadzonymi do
poziomu absurdu. Ostatnia progresywna stawka podatku osobistego w
Szwecji przekroczyła 100 % co było powodem podatkowej ucieczki osób
bogatych że Szwecji.
Zupełnie
inny model podatkowy funkcjonuje w innowacyjnych Stanach
Zjednoczonych. W etatystycznej Francji jest dużo przedsiębiorstw
państwowych ale skorporatyzowanych. Każdy kraj ma swoją specyfikę
kulturową i historyczną. W socjaldemokratycznym RFN zróżnicowanie
płac nie jest duże. Także w potężnej Japonii zróżnicowanie
płac nie jest duże. Jest mniejsze niż w Polsce. W cywilizowanym
kapitalizmie wszędzie funkcjonuje państwo opiekuńcze. W tych
państwach są też super bogaci przemysłowcy i bankierzy z dynastii
mających ponad 100 lat. Pomijając ich możliwe związki o podłożu
korupcyjnym z państwem ich przemysłowe imperia wymyślają i
produkują towary dobrowolnie kupowane przez konsumentów. Niektóre
źle zarządzane firmy lub te działające w sektorach schyłkowych
popadają w stagnacje a potem bankrutują. Głupie dzieci potrafią
roztrwonić majątek gromadzony przez pokolenia "kapitalistów".
I to jest raczej norma niż wyjątek.
Zatem
przedsiębiorcy - kapitaliści ponoszą pełną odpowiedzialność
materialną za swoje czyny.
Tymczasem
w ubiegłej dekadzie polscy nomenklaturowi urzędnicy za łapówki
drogo kupili na zachodzie za pożyczone dolary przestarzałe
licencje, maszyny i urządzenia. Część z nich zgniła bowiem
inwestycje porzucono w sytuacji niemożliwości dalszego zadłużania
się na zachodzie. Nikt nie poniósł żadnej odpowiedzialności z
tego tytułu choć cały naród zbiorowo poniesie karę za
zagraniczne zadłużenie przez następne 20 lat kryzysu, jeśli nie
dłużej. Nomenklatura traktuje mienie społeczne jako własne ale
nie ponosi żadnej odpowiedzialności właścicielskiej. To jest
zbrodnicza patologia ustrojowa.
Pod
względem złożoności, podatności na algorytmizacje -
komputeryzacje i automatyzacje prace można umownie podzielić na
cztery grupy.
1.
Nierutynowe prace wynalazców, inżynierów, projektantów,
niektórych członków zarządów firm. Algorytmy, komputery i bazy
danych mogą stanowić pomoc w ich pracy. Osoby te są niezbędne i
krytyczne w każdej firmie. W stanie „ustalonym” zarząd rutynowo
wykonuje ustalone procedury, które mogą być zalgorytmizowane.
2.
Powtarzalne prace umysłowe księgowego, kadrowego, kasjerki,
sprzedawcy i w ogóle każdego urzędnika. Osoby ten mogą być tanio
zastąpione przez algorytmy i bazy danych na komputerach.
3.
Powtarzalne prace fizyczne robotników wykwalifikowanych. Mogą być
drogo zastąpione przez maszyny sterowane komputerowo CNC.
4.
Niepowtarzalne prace fizyczne adoptowane do okoliczności. Robotnicy
budowlani, kierowcy, kucharze, kelnerzy, salowe w szpitalu... Mimo iż
są to prace nominalnie „niskokwalifikowane” nie mogą być
zautomatyzowane
Podsumowując:
-Produkty,
technologie i cywilizowane gospodarki są coraz bardziej ZŁOŻONE
-Dla
wzrostu gospodarczego i dobrobytu potrzebny jest dobry ustrój-system
i dobra praca wszystkich: innowatorów, przedsiębiorców,
inżynierów, biurokratów państwa i robotników. Wzrost gospodarczy
jest bardzo złożonym procesem. Polega na optymalnej alokacji
kapitału w inwestycjach. Polega na zmobilizowaniu, skoncentrowaniu i
uruchomieniu wszelkiego kapitału.
-W
zdrowym systemie płaci się za pracę i jej efekty a nie za
pozorowanie pracy. W Polsce prace pozorują biurokraci, "naukowcy"
i cała nomenklatura zarządzająca państwem i firmami. Robotnik ma
pracować i ma prawo do uczciwej zapłaty. Wydajną pracę
organizuje mu zarząd firmy za co bierze niemałe korzyści.
-Zdrowe
gospodarki są rozbudowane czyli złożone a prymitywne są
monokulturowe
-Zdrowe
gospodarki i społeczeństwa są z gruntu egalitarne co nie wyklucza
istnienia osób bogatych i bardzo bogatych. Progresywność podatków
od dochodów osobistych sprawia że bogacz więcej musi zapłacić
podatków niż sam zatrzyma z wytworzonego bogactwa. Kapitalistyczna
gospodarka jest od wymyślania nowości i ich wydajnej produkcji.
Redystrybucje z zebranych podatków realizuje państwo opiekuńcze.
-Zdrowe
gospodarki i społeczeństwa cechuje selekcja pozytywna kadr. W
Polsce niestety funkcjonuje selekcja negatywne to znaczy zwyciężają
najgorsi z najgorszych. Proces ten nasilił się w stanie wojennym i
po nim.
Żydzi
żyją w diasporze rozproszeni po świecie. Nie jest żadną
tajemnicą że państwo Izrael posiada broń atomową a jej
zbudowanie było możliwe tylko dzięki pomocy diaspory z USA,
łącznie że zbrodniczym szpiegostwem. Małe państwo żydowskie
jest otoczone ludnymi państwami arabskim ziejącymi do niego
nienawiścią. Tymczasem Izrael z pomocą USA trzyma wrogów na
dystans i ich gromi.
Tylko
w Stanach Zjednoczonych mieszka 10 mln osób pochodzenia polskiego a
blisko milion używa języka polskiego w domu. Zorganizowana Polonia
jest potężna siłą polityczną, która powinna pracować na rzecz
Polski a Polska winna ją wspierać na wszelkie sposoby. Tymczasem
władze Polski robią wszystko aby Polonie skłócić i osłabić.
Polacy generalnie nie są źródłem elit w USA ale jest sporo
wpływowych osób, które dysponują bezcenną wiedzą. Stany
Zjednoczone są krajem zbudowanym przez europejskich emigrantów.
Sprawa lojalności obywateli i łączności z krajami pochodzenia
jest tam widziana bardzo rozsądnie. Między szpiegostwem atomowym
wymierzonym w bezpieczeństwo USA a udzieleniem różnych biznesowych
i technicznych pół niejawnych informacji jest przepaść.
W
gospodarce kapitalistycznej ogromną rolę odgrywają ceny wszystkich
towarów. Ceny towarów handlowalnych międzynarodowo powiększone są
o cła, podatki i marże handlowe hurtowe i detaliczne oraz łapówki
dla urzędników. Specyfika choćby rolnictwa wpływa na ceny
lokalnie produkowanych dóbr. W Polsce chore są ustalone arbitralnie
przez urzędników relacje cen towarów i już sam proces ich
korygowania ulepszy gospodarowanie !
Autor
miał o "kapitalizmie" mgliste pojęcie dopóki światły
Amerykanin polskiego pochodzenia nie zasygnalizował mu jak rzeczy
wyglądają naprawdę - że kapitalizmów jest cały pęczek.
Idealizowana w umysłach Polaków Ameryka nie jest żadnym rajem na
Ziemi. Żyje się tam całkiem fajnie ale trzeba ... pracować.
Imigrant - inżynier, który wykazuje się w pracy na pewno awansuje
a leniwy zostanie robotnikiem.
Największymi
wynalazkami ludzkości jest Tranzystor i Energia jądrowa.
Obecnie
stosowana jest przez liderów technologia monolityczna o
rozdzielczości 1 um. Ilość wad na jednostkę powierzchni układu
scalonego jest stała i cały czas rośnie optymalna ekonomicznie
ilość tranzystorów do scalenia w jednym układzie scalonym. Za
pewnik można uznać że cyfrowa telekomunikacja zyska ogromną
popularność. Komputery PC zachowując nominalną cenę tysiąca
dolarów będą coraz mocniejsze i mocniejsze. Komputery będą coraz
szerzej stosowane.
Nad
przyszłą fotolitografią pracują głównie fizycy a jej
perspektywy są całkiem dobre. Można powiedzieć że fotolitografia
stosowana w produkcji układów scalonych to jedna z dziedzin
wyrafinowanej współczesnej fizyki. W tej dziedzinie blok wschodni
jest słabiutki a może nawet nie istnieje.
Dzięki
głowicom termojądrowym pokój na świecie trwa już ponad 40 lat co
jest wynikiem znakomitym. Ponieważ koszt prowadzenia wojny jądrowej
jest obłędny nie widać wielkiego zagrożenia dla światowego
pokoju.
O
ile udało się użyć reakcji syntezy termojądrowej w bombie o tyle
w dającej się przewidzieć przyszłości nie uda się energii
termojądrowej użyć cywilnie. Są tylko ogólne idee. Nie ma
pomysłów ma materiały o wprost szalonych cechach. Co gorsza coraz
więcej jest pesymistycznych głosów na temat możliwości pełnego
technicznego – ekonomicznego opanowania reaktorów powielających.
Oba
wielkie wynalazki powstały w USA. W Bell Laboratories, wiodącym
badaczu w obszarze telekomunikacji i elektroniki, szeroko zakrojone
prace prowadzono od lat.
Finansowany
przez rząd USA program jądrowy Manhattan był bardzo kosztowny.
Jak
to się stało że obydwa epokowe wynalazki odkryto w Stanach
Zjednoczonych mimo iż III Rzesza miała przed wojną najlepszych
fizyków świata. Zawiodło w III Rzeszy przywództwo polityczne.
Niemcy mieli znakomitych naukowców-konstruktorów. Mimo iż USA
stawiały na wojnę powietrzną to Niemcy produkowali odrzutowe
myśliwce Fokke Wolf strącające statystycznie 10 alianckich
samolotów.
Genialny
niemiecki
fizyk teoretyk Werner
Heisenberg był współtwórcą mechaniki kwantowej za co otrzymał
Nagrodę Nobla z dziedziny fizyki w roku 1932. Na polecenie Adolfa
Hitler kierował zespołem mającym stworzyć bombę atomową.
Heisenberg twierdził po wojnie że dyskretnie sabotował prace
zespołu.
Nauka
narodziła się dopiero w erze Odrodzenia.
Na
podstawie zgromadzonych obserwacji usiłuje się stworzyć
uogólniający model matematyczno - fizyczny zjawisk lub wymyśla się
model matematyczny i próbuje eksperymentalnie potwierdzić jego
prawdziwość. Ten drugi przypadek dotyczy równań Maxwella i równań
Einsteina. Teoria Wielkiego Wybuchu mającego stworzyć Wszechświat
mimo znacznej akceptacji nie ma przekonywujących dowodów na
poparcie i może być zakwestionowana lub potwierdzona przyszłymi
dowodami.
Gdyby
tranzystor nie został odkryty w Bell Laboratories odkryto by go
później. Falowód na przykład był odkryty powtórnie gdy zaczęto
szukać sposobu przesyłania sygnału mikrofalowego. Tranzystor JFet
odkryto w 1936 roku ale z braku technologi nie udało się wytworzyć
użytecznego przyrządu.
Stany
Zjednoczone przodują w nauce, technice i technologii od lat
osiemdziesiątych XIX wieku. W USA funkcjonują najlepsze
uniwersytety świata. Są to uczelnie prywatne a stanowe uniwersytety
prezentują na ich tle mierny poziom. Najwyższym stopniem
naukowych
jest „doktor”. Działająca na konkretnym uniwersytecie osoba
może otrzymać tytuł profesora tej uczelni. Amerykańscy naukowcy
gro czasu przeznaczają na prace naukowca. W ZSRR i krajach bloku
wschodniego „nauka” jest zrytualizowana, zbiurokratyzowana i
upolityczniona. Wpierw trzeba otrzymać polityczny tytuł
habilitowanego i następnie polityczny tytuł profesora. Omnipotentna
PZPR i bezpieka nominują „naukowców”. O ile w dziedzinie nauk
ścisłych – technicznych i medycyny tytuł magistra i doktora są
coś warte o tyle tytuły te w dziedzinach społecznych –
humanistycznych są nic nie warte i de facto deprecjonują tytuły
ścisło-techniczne.
Gdzie
przebiega granica między nauką i techniką. Trudno powiedzieć
gdzie jest ta sztuczna granica i czy w ogóle jest ona potrzebna !
Ferdinand
Porsche był utalentowanym konstruktorem samochodów, pojazdów
bojowych i innych pojazdów mechanicznych. Uzyskał Doctor Honoris
Causa kilkunastu światowych uczelni i tytułowany był profesorem
choć nim nie był.
Porsche
pewnie dostałby Nagrodę Nobla ale w 1937 roku Hitler zakazał jej
przyjmowania Niemcom. Porsche otrzymał jako rekompensatę Niemiecką
Nagrodę Narodową w Dziedzinie Nauki i Sztuki. Zaprojektowany przez
niego przed wojną Volkswagen Garbus bazował na projekcie
czeskiej Tatry T97. Nauka-technologia rozwija się ewolucyjnie i
zapożyczenia są normalnością. Gdy wyprodukowano po wojnie
pierwszy milion jednego z najbardziej popularnych samochodów świata
Porsche już nie żył.
O
tym że dysponując Uranem 235 można wykonać bombę jądrową
doskonale wiedzieli i Niemcy. Ale to Amerykanie uruchomili swoją
pomysłowość i ogromne zasoby aby U235 uzyskać. Procesy chemiczne
do oczyszczania U235 a potem Pu239 musiały być prowadzone zdalnie
ponieważ zagrożenie dla ludzi było niemożliwe do zaakceptowania.
Zyskała na tym automatyka !
Po
zakończeniu I Wojny zwycięzcy niesprawiedliwie przypisali wyłącznie
Niemcom wywołanie wojny co było wulgarnym kłamstwem. Brytyjczycy
mogli z łatwością konfliktowi zapobiec ale podobało im się
osłabienie konkurencyjnych mocarstw lądowych ! Niemcy obarczono
spłatą potężnych reparacji wojennych. II Wojna Światowa w
gruncie rzeczy była dogrywką I Wojny, która zakończyła się
dziwnie bowiem żaden obcy żołnierz nie wszedł do Niemiec i nie
były one okupowane.
Elita
Amerykańska przewidywała że dojdzie do wojny i niejawne
przygotowania gospodarki do wojny podjęto zanim ona jeszcze
wybuchła. Amerykanie prowadzący wojnę lotniczą wierzyli w siłę
swoich naukowców , inżynierów i przedsiębiorców. Ameryka nie
chciała płacić krwią swoich obywateli i musiał minąć czas
zanim ruszyła potężna maszyna przemysłowa. Niemcy mieli szczęście
że wojna zakończył się w maju 1945 roku bowiem pierwsze bomby
jądrowe spadłyby latem na Berlin i inne duże niemieckie miasta.
Oczywiście
USA mogły wojnę zakończyć dużo wcześniej płacąc milionami
ofiar żołnierzy co było z góry wykluczone.
Politycy
Niemiec i Japonii byli na tyle głupi że nie rozumieli że z potęgą
USA nie da się wygrać. Bezrozumne bestialstwo zbrodniarzy zraziło
opinie publiczną USA i wojna musiała zakończyć się długotrwałą
okupacją obu agresorów.
Rażącej
głupocie Stalina który wszczął niepotrzebny powojenny konflikt z
USA, Niemcy i Japonia zawdzięczają swoją dzisiejszą znakomitą
pozycje.
Silne
technologicznie państwa importują surowce a rolnictwo utrzymują
tylko dla bezpieczeństwa na wypadek wojny czy katastrof.
Japonia
eksportując drogie towary może kupować ropę naftową i poławiać
ryby oraz owoce morza na ogromnych obszarach nie przejmując się
dużym zużyciem paliwa.
W
naukach ścisłych do opisu zjawisk stosuje się zestawy równań
różniczkowych lub równań różniczkowych cząstkowych ( = fizyka
matematyczna ), których historia sięga połowy XVIII wieku gdy J.
D’Alembert sformułował równanie struny drgającej czyli równanie
typu hiperbolicznego.
Równania
sformułowane przez Maxwella są podstawą badania fal i zjawisk
elektromagnetycznych.
Inne
zastosowania to zagadnienie przewodnictwa cieplnego, transportu,
równanie falowe.. Znacznie trudniejsze są nieliniowe równania
cząstkowe a zwłaszcza równania Einsteina.
Tymczasem
w ekonometrii bada się statyczne związki między różnymi
wskaźnikami statystycznymi !
Mimo
iż stosunkowo łatwo można sporządzić model funkcjonowania
określonego systemu walutowego to nikt tego nie robił ! A może i
robił ale wyniki badań trzymano w tajemnicy ! W dacie gdy dolar
mający oparcie w złocie został walutą rozliczeń światowych i
rezerw nie do końca wiedziano jak system będzie działał. W
rezultacie odpływu złota z Ameryki do Europy prezydent Nixon w 1971
roku dekretem zniósł wymienialność dolara na złoto, kończąc
okres globalnej stabilności. Pusty papierowy lub elektroniczny
pieniądz „fiat money” jest wszędzie niestabilny – ta jego
wada jest nieusuwalna ! Niedługo po zniesieniu złotego zaplecza
dolara zakończył się bezprecedensowy w historii kapitalizmu okres
ponad ćwierć wieku ciągłego wysokiego wzrostu gospodarczego bez
większego kryzysu ! Już w 1973 roku przyszedł kryzys naftowy.
Świat
jest złożony a u nas panuje ekonomiczny półanalfabetyzm !
Polska
jest znacznym producentem statków. Ale ta produkcja nie przynosi nam
żadnego pożytku a wręcz obciąża gospodarkę. Dlaczego tak jest ?
- Dlatego że drogie są nowoczesne, złożone, specjalistyczne statki gdzie konkurencja w ich produkcji jest niewielka
- Produkcja prostych statków w całym świecie jest na granicy rentowności lub nierentowna
- ZSRR płaci nam za budowane statki nawet mniej niż ceny światowe
- Bardzo drogi sprzęt a w tym sprzęt elektroniczny kupujemy za dolary
Tak
więc na cięciu i spawaniu grubych blach prostego statku i montażu
drogo zakupionego wyposażenia nie da się zarobić ! Trzeba wzorem
Japonii a teraz Korei zmobilizować siły i podjąć produkcję
rzeczy złożonych !
System
komunistyczny wytworzył bezużytecznych „naukowców”, którzy w
ogromnej mierze dostali tytuły od PZPR i bezpieki za lojalność i
serwilizm. Ta rzesza pretorianów systemu niczego nie potrafi
stworzyć i zaprojektować.
Z
drugiej strony antyinnowacyjny system nie nagrodzi wynalazców i
chętnych do pracy inżynierów.
Nomenklatura
komunistyczna nie potrafi ani rządzić ani zarządzać.
I
dlatego właśnie jesteśmy tu gdzie jesteśmy.
Polska
za licencje i maszyny do produkcji Fiata 126P „zapłaciła”
produkowanym podzespołami i wyprodukowanymi samochodami. Ta formuła
okazała się o wiele lepsza niż kupowanie fabryk ma pożyczone
dolary. Fiatowi w istocie sprzedaliśmy naszą tanią siłę roboczą.
Z
tego co już wiemy uwikłany w wojnę w Afganistanie ZSRR nie miał
zamiaru interweniować w Polsce. Można za pewnik uznać że Polska
„swobodę” uzyska w ciągu kilku nadchodzących lat. Ta swoboda
niewiele może nam dać gdy nie mamy własnej technologii i pomysłów.
Niemcy
( oczywiście zachodnie ) są najpotężniejsza gospodarką Europy.
Wielkie firmy niemieckie zorganizowane są w koncerny. Przy ogromnej
dysproporcji płac niemieckie koncerny chętnie skorzystają ( tak
jak wcześniej Fiat ) z taniej polskiej robocizny zarówno zlecając
polskim firmom produkcje jak i stawiając własne fabryki. Jednak
płace w takiej fabryce mogą stanowić tylko ułamek płacy w
fabryce niemieckiej czy innej zachodniej.
Dochodzimy
zatem do wniosku że bez własnej myśli, własnej nauki i techniki
nie ma długofalowego dobrobytu. Rzeczywiście w obecnym świecie
pracą rąk zarabia się mniej niż pracą głowy.
Co
do Fiata i innych koncernów motoryzacyjnych. Masową produkcje
samochodów osobowych w bloku wschodnim udało się uruchomić tylko
i wyłącznie na zachodnich licencjach w kupionych fabrykach.
Trabanta trudno jest nawet nazwać samochodem i nie można tego
wyrobu traktować jako samochód. Obszar Czech w przedwojennej
Czechosłowacji był jednym z najnowocześniejszych w całej Europie.
Pewnie dlatego produkowana jest nielicencyjna Skoda, która zresztą
od długiego czasu kupuje w Niemczech maszyny i urządzenia.
ZSRR
elementy do czołgów i same czołgi produkował w kupionych w USA
fabrykach samochodów, ciężkich traktorów i maszyn budowlanych.
Jakość sowieckich czołgów była taka że z powodu awarii sowieci
stracili ich więcej niż w rzeczywistej walce ! Trwałość
silników pierwszych czołgów T-34 nie przekraczała kilkuset godzin
i to pod warunkiem częstej wymiany filtrów.
Nie
ma żadnego dowodu na to że Słowianie en masse w swoich tworach
politycznych potrafią tworzyć cywilizacje naukowo – techniczną.
Natomiast osoby - Słowianie w obcych państwach potrafią
wyróżniająco się funkcjonować.
W
obszarze anglojęzycznym uważa się że za rozwój nauki i
technologi odpowiedzialne są w edukacji: „nauka”, inżynieria,
technologia, matematyka, medycyna i biologia.
Deprecjonującym
polskich inżynierów (magistrów ) i lekarzy jest dawanie
absolwentom szkół humanistycznych tytułu magistra i kolejnych
tytułów.
Przykładowo
obecna zideologizowana „historia” jest tylko dogodną dla
obecnych władz wybiórczo – interpretacyjną wersją minionych
zdarzeń. Tych wersji może być nieskończona ilość.
Marksizm
stosuje narracje o centralizmie demokratycznym który nigdzie nie
istniał i nigdzie nie zaistnieje.
Od
inżynierów i naukowców powinniśmy wymagać aby myśleli !
Demoralizująca
praca biurokraty na urzędowym stołku nie wymaga żadnych
kwalifikacji. Trzeba umieć przełożyć papiery z kupki na kupkę,
wypić kawkę / herbatkę, zjeść ciasteczko no i poplotkować. No i
najważniejsze kwalifikacje i atuty – plecy, dojścia,
podwieszenia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz