wtorek, 1 stycznia 2019

FT: XXV. Podejmowanie decyzji w oparciu o niepewną informacje

FT: XXV. Podejmowanie decyzji w oparciu o niepewną informacje


Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów – Albert Einstein.

Nie ma nic gorszego niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję - Jerzy Dobrowolski
Mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli i tak - Winston Churchill.

Dezinformacja i manipulacja są orężem wojny i sztuką wojenną. Ale dezinformacja i propaganda są stosowane także w czasach pokojowych. Dezinformacja i manipulacja mogą służyć do stymulowania dynamiki społeczeństwa i kierowania społeczeństwem.
Formą wyrafinowanej manipulacji konsumentów są szeroko rozpowszechnione na Zachodzie reklamy we wszelkich mediach.
Aktualny przykład. Obecnie „reaktywowany” niewielki związek zawodowy pod nazwą NSZZ Solidarność jest zupełnie czymś innym niż był masowy 10 milionowy związek zawodowy pod nazwą NSZZ Solidarność spacyfikowany stanem wojennym. Na czele obu związków stoi ten sam nominalny przywódca pomawiany o agenturalność ( „po owocach ich poznacie” - wszystko co on robi świadczy o jego agenturalności ) wsparty tą samą grupą doradców. Uczciwość przywódcy i jego doradców jest zasadnie, szeroko kwestionowana. Doradcy „Solidarności” którzy w istocie przejęli nad nią władzę to marksiści – staliniątka - żydokomuna ze środowiska władzy odsuniętego dawno od władzy. Także pozostałe 99% treści obiektów Solidarność '80 i Solidarność '88 jest zupełnie inne. Nowa organizacja bez legitymacji ku temu posługuje się starą nazwą w celu dezinformacyjno – manipulacyjnym. Na nową Solidarność naklejono etykietkę reprezentanta 10 mln osób a zatem całego społeczeństwa.
Sprawę tą trzeba widzieć we właściwym szerokim kontekście. ZSRR uznał się za pokonanego w zimnej wojnie i wycofuje się z Europy Środkowo - Wschodniej. Sitwa rządząca Polską tracąc oparcie w bagnetach Armii Czerwonej potrzebuje na gwałt „partnera” rzekomo reprezentującego społeczeństwo aby z nim negocjować w istocie manipulacyjne „przejęcie” władzy. Nieprawdaż ? Wystarczy że bezpieka ma materiały kompromitujące „przywódcę” i jego doradców albo go skorumpowała. To tylko spekulacja. Dysponując niepewną fragmentaryczną informacją trudne o prawdziwe, w 100% pewne wyniki.
Stany Zjednoczone chcą aby zgodnie ze strategiczną umową, przegrane wschodnie mocarstwo nuklearne w spokoju wycofało się z Europy. USA mogą oszukańczy spektakl z obecną Solidarnością popierać a nawet mogły go stworzyć ! USA prawdopodobnie zgodziły się na zapewnienie bezkarności rządzącym komunistom. Elity USA mają optykę globalną i to kto przejściowo będzie rządził w krajach oderwanych od ZSRR ma dla USA znikome znaczenie.

Media w krajach bloku wschodniego nigdy nie służyły do informacji czytelników. Są instrumentem władzy, ideologi, propagandy, cenzury, kłamstwa i sterowania ubezwłasnowolnionym i zniewolonym społeczeństwem.
Minister spraw zagranicznych Rosji Aleksander Gorczakow słusznie mawiał: Nie wierzę w niezdementowane informacje.
Zachodnie media z ich zdemoralizowanymi pismakami służąc swoim właścicielom są skorumpowane. Już Mark Twain słusznie krytykował amerykańską rzeczywistość pełną korupcji i hipokryzji. Twain w 1904 roku oskarżył Teodora Roosevelta, że wygrał wybory prezydenckie przekupstwem.

Operacja Overlord rozpoczęła się lądowaniem aliantów w Normandii 6 czerwca 1944 roku. Była to największa operacja desantową w dziejach świata. Po zdobyciu przyczółków i ustabilizowaniu pozycji alianci przetransportowali ogromna ilość sprzętu militarnego i skutecznie przystąpili do przełamania obrony niemieckiej.
Przygotowania do operacji rozpoczęto już w kwietniu 1942 roku. Do Anglii przybyło 1.5 miliona żołnierzy. Amerykanie dostarczyli blisko 17 tysięcy samolotów i gigantyczną ilość innego sprzętu militarnego oraz materiałów i prowiantu. W akcji transportowej brało udział ponad 4 tysiące statków.
Działań w takiej skali nie dało się ukryć w żaden sposób. Alianci podjęli monstrualną operację dezinformacyjną. Od 1943 roku podjęto szereg skutecznych akcji dezinformacji dyplomatycznej i pozoracyjne akcje militarne. Kreowano fałszywy ruch radiowy jednocześnie przechwytując i analizując niemiecką „tajną” korespondencję radiową. W rezultacie Niemcy zostali wprowadzeni w błąd co do miejsca i czasu desantu ! Alianci lądując w miejscu w którym Niemcy się ich nie spodziewali, byli w stanie uchwycić i utrzymać przyczółki. Ponieważ ze wschodu napierała Armia Czerwona wojna na dwa fronty była przegrana przez Niemcy. A przecież Niemcy mieli dobre zdjęcia z rozpoznania lotniczego i informacje od siatki szpiegowskiej.
Wielcy spekulanci giełdowi starają się manipulować notowaniami akcji i drobnymi graczami przewidując ich zachowanie. Rzecz jasna nie ma jeszcze dobrego modelu zachowania drobnego spekulanta i nie wszystkie plany rekinów giełdy się realizują.
Tak samo przewidywania co do koniunktury gospodarczej obarczone są błędem tym większym im dłuższy horyzont czasowy prognozy.
Pełen optymizmu zarząd firmy przy dobrej koniunkturze podjął duże inwestycje. Po załamaniu koniunktury zarząd zastanawia się co zrobić z niedokończoną inwestycją, której produkcji po dokończeniu nie da się sprzedać !

Większość osób, zarządów firm i polityków nie potrafi przewidzieć rzeczywistych, często odległych w czasie, skutków swoich decyzji.

Sensory mierzą zmienne stanu obiektu w systemach monitoringu, systemach alarmowych oraz systemach sterowania / regulacji. W systemie monitoringu operator zapoznaje się ze stanem obiektu i podejmuje decyzje. W systemie alarmowym przekroczenie przez zmienne lub ich kombinacje ustalonych wartości granicznych w odpowiednim ustalonym kontekście powoduje aktywacje alarmu. Operator musi przeanalizować sytuacje i podjąć właściwe działania. Alarm w systemie przeciwpożarowym może być ( i bywa ) fałszywy !
Fałszywe alarmy mogą osłabić czujność operatora z opłakanym skutkiem. Stąd wynikają wysokie wymagania dla czujek pożarowych, które trudno jest w rozwiązaniu jedno - sensorowym spełnić ale łatwo jest je spełnić w rozwiązaniu dwu - sensorowym.
Różnica w automatycznym sterowaniu / regulacji polega jedynie na akcencie aktywności. NB. System regulacji ma przede wszystkim eliminować zakłócenia oddziałujące na obiekt - proces a system sterowania ma podążać za zmienianą wartością zadaną. Pojęcia te używane są zamiennie.

Obserwator stanu Luenbergera to objęty sprzężeniami zwrotnymi model układu rzeczywistego, który na podstawie stanu wejść i wyjść obiektu odtwarza - estymuje niemierzalne stany obiektu. Ustalenie optymalnych wzmocnień sprzężeń obserwatora jest trudne.
Filtr Kalmana jest optymalnym obserwatorem stanu. Filtr Kalmana jest ideą uniwersalną o wielu zastosowaniach.

Układ regulacji przetwarza informacje z sensorów wydając sygnały - polecenia aktuatorom. Sensory mogą ulec uszkodzeniu. System redundantny sam przełączy się na inny sprawny sensor ale alarmem powiadomi operatora o tym co zaszło.

Tłumienie toru między nadajnikiem a odbiornikiem w głębokiej łączności kosmicznej jest przeogromne. Stacjonarny nadajnik naziemny ma duża moc wyjściową. Kierunkowe anteny naziemne mają bardzo duży zysk. Także statek kosmiczny ma antenę kierunkową ale już o mniejszym zysku energetycznym. Moc jego nadajnika jest niewielka. Odbierany wielokrotnie nadawany sygnał może być mniejszy od poziomu szumów.

Pocisk samosterujący z głowica termojądrowa ma żyroskop i akcelerometr do systemu nawigacji inercyjnej, sensor ciśnienia statycznego i dynamicznego powietrza jak samolot, układ łączności satelitarnej podający mu położenie oraz kamerę obserwującą teren pod pociskiem. Wszystkie pomiary są scalone i odszumione programowym filtrem Kalmana. Uszkodzenie jednego "sensora" tylko pogarsza dokładność pomiaru położenia pocisku. Pocisk ma trafić w cel ( przede wszystkim w wyrzutnie rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi ) z dokładnością do 30 metrów. Po uszkodzeniu jednego sensora dokładność trafienia celu spadnie do 50-100 metrów. Pocisk ma w pamięci mapę terenu nad którym nisko leci. Pocisk samosterujący napędzany jest silnikiem odrzutowym jak samolot. Nie porusza się szybko jak rakieta ale jest niewykrywalny przez naziemne radary co jest jego ogromnym atutem. Pocisk może być wcześnie wykryty przez mocne radary na samolotach systemu wczesnego ostrzegania Early Warning System. W systemie takim mamy do czynienia z zaawansowanym przetwarzaniem sygnałów leżących na pograniczu szumów.
Zwróćmy uwagę że pocisk samosterujący jest bardziej samolotem niż rakietą. Jego zaletą jest jego samodzielność zwłaszcza w sytuacji gdy dysponent już został fizycznie zlikwidowany przez wroga i ma w porównaniu z rakietą duży udźwig roboczy. Ale do konwencjonalnej wojny taki de facto bezzałogowy samolot jest bardzo przydatny z torem satelitarnej łączności video. Samolot jest zdalnie sterowany przez naziemny personel. Można precyzyjnie i boleśnie uderzyć wroga w jego właśnie rozpoznane czułe punkty. Można podstępnie, terrorystycznie zerwać ogromną zaporę wodną wyrządzając wielkie szkody materialne, zabijając wielu ludzi i wzbudzając panikę w wielkiej skali. Można uderzyć w czuły punkt wielkiej siłowni jądrowej albo w zakład wzbogacanie uranu lub przetwarzania zużytych paliw jądrowych. Można zniszczyć konwencjonalną elektrownię. Można dokładnie trafić budynek lub schron i zabić cały obradujący rząd. Można jednym uderzeniem zerwać wielki, krytyczny dla operacji wroga most. Im samosterujący pocisk czy bezzałogowy samolot jest precyzyjniejszy tym większą wyrządza szkodę precyzyjnym uderzeniem.

Jak wiadomo pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Rządy dla wprowadzenia społeczeństw w błąd posługują się propagandą. Stalinowska propaganda chcąc zamienić chłopów w eksploatowanych niewolników kołchozów i obrabować rolników że zboża i innych płodów stworzyła postać złego kułaka czyli... dobrego gospodarza. Rozkułaczenie i kolektywizacja wsi pociągnęły za sobą 6-10 milionów ofiar śmiertelnych na Ukrainie i w Rosji. ZSRR od tego czasu jest niesamodzielny żywnościowo i stale musi importować żywność.

Społeczeństwa nie chcą wojen a już zwłaszcza termojądrowych, chemicznych i biologicznych. Herman Goring w czasie procesu norymberskiego powiedział:
"Oczywiście, zwykli ludzie nie chcą wojny, ... ale w końcu to przywódcy kraju określają politykę i zawsze łatwo jest pociągnąć za sobą ludzi, niezależnie, czy jest to demokracja, faszystowska dyktatura, parlament czy dyktatura komunistyczna... Mając głos czy go nie mając, ludzie zawsze mogą być podporządkowani przywódcom. To łatwe. Jedyne, co trzeba zrobić, to powtarzać ludziom w kółko, że są atakowani, oraz potępić pacyfistów za brak patriotyzmu i narażanie kraju na niebezpieczeństwo. To działa w każdym kraju."
Propaganda Ministerium Goebbelsa indoktrynowało Niemców III Rzeszy prącej do wojny.

Polska w ubiegłej dekadzie pożyczyła za granicą dziesiątki miliardów twardych franków, marek i dolarów. Import pozwolił na przejściowo szybszy wzrost gospodarczy i powiększenie konsumpcji. Sukces gospodarczy miał być legitymacją do sprawowania rządów. Ale ciężki kryzys zadłużenia zagranicznego dobija nas od 1978 roku.
Łacińska sentencja "Aeris alieni comes miseria" znaczy: Towarzyszką długu jest nędza.
Propaganda sukcesu wmawiała nam że Polska jest 10 potęgą gospodarczą świata. Ale Międzynarodowy Fundusz Walutowy w 1980 roku umieścił nas dopiero na 49 pozycji pod względem dochodu narodowego per capita. Sytuacja od roku 1980 z pewnością się pogorszyła w tej mierze.
Cenzura eliminowała informacje o zagranicznym zadłużeniu i jego ujawniona wielkość była sporym zaskoczeniem dla Polaków. Obecnie funkcjonuje kartkowy system aprowizacji ludności stosowany z reguły w czasie wojny i powojennego chaosu. Dezinformacja, oszustwa i zaklinanie rzeczywistości doprowadziły do tragedii. Ale wielu Polaków drwiło z propagandy sukcesu i dobrze wiedziało jak jest naprawdę. Czyli wyposażony w wiedzę i doświadczenie mózg potrafił scalić wszystkie docierającego do niego informacje i odrzucić fałszywe informacje z "uszkodzonych sensorów" propagandowych.
Uprawiana w totalitarnych mediach propaganda ma dezinformować społeczeństwo. Ale w tak zwanym "wolnym świecie" jakość informacji podawanej przez "wolne media" też jest paskudna. Właściciel gazety czy sieci telewizyjnej przede wszystkim dba o swoje interesy i stara się nie wchodzić w konflikt z potężnymi grupami interesów no i przed wszystkim z rządem. Spora część wpływu wydawcy pochodzi z zamieszczanych w gazetach reklam opłacanych przez firmy. Gdy firmy odwrócą się od wydawcy może on zbankrutować. Wydawcy sami mogą funkcjonować w różnych grupach interesów i interesy te propagandowo prezentować jako interes ogólnospołeczny.

W systemie kapitalistycznym przedsiębiorcy podejmują decyzje na podstawie znajomości macierzy cen rynkowych. W gospodarce planowej fikcyjne ceny dowolnie ustalone przez urzędników dezinformowałyby przedsiębiorców. Chcąc zaprowadzić w naszej gospodarce trochę normalności trzeba skończyć z arbitralnymi, księżycowymi cenami i już samo to pozwoli kierownictwom państwowych firm działać o wiele bardziej racjonalnie.

Rządy sanacji a następnie Wielki Kryzys potwornie zdewastowały polską gospodarkę. Sanacja przerażona efektami swoich rządów rozpoczęła planowanie i budowę COP czyli Centralnego Okręgu Przemysłowego, który był tworem głównie propagandowym !
Plan przewidywał wydanie na inwestycje do 30 czerwca 1940 roku kwoty 1800 mln złotych. Do 1 września 1939 roku wydano niecałe 400 mln złotych. Polska otrzymała pożyczkę od rządu francuskiego w wysokości 2 miliardów 600 milionów franków, co stanowiło równowartość 642 milionów złotych. Do wybuchu wojny uruchomiono bardzo małą część zakładów. Zakupy maszyn i urządzeń w Niemczech okazały się niemożliwe. Inne kraje też nie chciały nam dostarczać nowoczesnej technologii. III Światowy kapitalizm doprowadził naród do katastrofy. Dopiero PRL dokończył inwestycje i spłacił sanacyjne długi. COP zbudowany za zagraniczne pożyczki miał być sukcesem ? Takim samym sukcesem były inwestycje gierkowskie.
Na tle ogromnych inwestycji tamtego czasu w USA, ZSRR i Niemczech inwestycje COP były lilipucie.
Gdy zachodnie inwestycje w Afryce nie powiększały tamtejszego Dochodu Narodowego w statystykach wprowadzono zamiast DN , GNP - Gross National Product i GNP rósł. Niby dlaczego miał rosnąć dochód narodowy mieszkańców Afryki na skutek rabunkowej eksploatacji surowców ? A GNP rósł !

Działanie ludzkie w sytuacji niepewnej informacji daje ryzyko popełnienia poważnego błędu. Dodatkowo człowiek jest istotą omylną. Błędów nie zaś popełnia tylko ten kto nic nie robi.

Awaria silnika samolotu odrzutowego może spowodować silne wibracje całego samolotu. Załoga podejmując decyzje o wyłączeniu wadliwego silnika polega na przyrządach i własnej obserwacji. W takich okolicznościach pod wpływem stresu wcale nie trudno jest o popełnienie błędu i wyłączenia sprawnego silnika.
Błąd można po chwili naprawić uruchamiając sprawny silnik o ile da się on uruchomić. Pracujący uszkodzony silnik mógł przecież dokonać masy uszkodzeń. Jak najszybciej trzeba wyłączyć wadliwy silnik i ewentualnie włączyć system gaśniczy.

Ale mylą się też algorytmy w programach komputerowych. Amerykańskie i radzieckie satelity oraz radary pozahoryzontalne wraz z komputerami obserwują możliwe starty rakiet międzykontynentalnych wroga. Bywało że zjawiska atmosferyczne przy wschodzie i zachodzie Słońca imitowały niby start rakiet. Wojnie zapobiegł rozsadek nadzorujących systemy inżynierów i oficerów !

W fabryce produkującej 3 1/2 i 4 1/2 cyfrowe multimetry w oparciu o scalone przetworniki A/D typu ICL7106 i dalsze, do kalibracji każdego nowego przyrządu rutynowo używany jest dokładny 6 cyfrowy miernik HP ( według jego wskazań nastawiony jest zasilacz ), ale ma on już parę lat. Ale HP znany jest z produkcji najwyższej klasy urządzeń pomiarowych. Pożyczyliśmy wiarygodne kalibracyjne ogniwo Westona ( jest oficjalnym wzorcem jednostki miary napięcia elektrycznego ) o napięciu nominalnym 1.018638 V. Znany jest wzór na poprawkę temperaturową tego ogniwa. Ale ogniwo „trochę” się starzeje. Po dołączeniu miernika HP do ogniwa jest bardzo mała rozbieżność . Jak należy postąpić w tej sytuacji ? Należy wprowadzić do miernika HP tylko pół poprawki w stosunku do ogniwa Westona z uwagi na jednakową ( w ogólności wiarygodności nie musi być jednakowa a wagi równe ) wiarygodność obu przyrządów ! Ale gdybyśmy za niedługi czas pożyczyli inne wiarygodne ogniwo Westona to należy już użyć wagi 1/4 do poprawki !
I tak dalej.

Tylko część wypadków lotniczych jest rezultatem uszkodzenia samolotu. Piloci popełniają błędy i ulegają dezorientacji . System mechaniczno - elektroniczno – ludzki winien być Fault Tolerant ale czasem zawodzi.
Gdy piloci są nieuważni, przemęczeni lub źle współpracują ze sobą dochodzi do takiego ciągu zdarzeń przypadkowych lub z ich udziałem że możliwości decyzyjne i pole manewru zwężają się wraz ze zdarzeniami aż do tragicznego skutku.

Ale dezorientacji może też ulec duża część masywnie ogłupianego dezinformacją społeczeństwa.

Saper myli się tylko raz”. Zadaniem saperów jest minowanie terenu i wskazanych obiektów, zastawianie pułapek oraz niszczenie wszelkiej infrastruktury a zwłaszcza mostów. Saperzy z drugiej strony rozbrajają miny i wszelkie śmiertelne pułapki oraz niewybuchy, głownie pociski. Saper jest wyposażony z wykrywacz metalu ale miny są produkowane także w obudowie plastikowej. Nowością są czułe sensory nitratów wskazujące na obecność materiałów wybuchowych. Gdy przystępujący do rozbrajania znalezionego obiektu saper stwierdza że nie zna tej miny czy pocisku albo coś mu się nie zgadza musi się wycofać. Pułapki mają wykorzystać nieuwagę lub dezorientację wroga !
Po II Wojnie Polska była mocno zaminowana. Zaminowane było circa 3/4 kraju. Wszystkie miasta ogłoszone przez Niemców twierdzami były silnie zaminowane. Leżała na ziemi lub już była zagrzebana ogromna ilość amunicji i niewybuchów. Trzeba było kraj przywrócić do życia ! Z uwagi na makabryczne zagrożenie Wojsko Polskie rozpoczęło rozminowanie jeszcze w czasie działań wojennych.
Tylko w 1945 roku znaleziono prawie 11 mln min oraz ponad 22 mln sztuk amunicji i niewybuchów. W akcji uczestniczyło około 5 tysięcy saperów. Śmierć z nich poniosło 464, a 515 zostało ciężko rannych. Wszystkie jednostki saperskie organizowały kursy dla cywilów. Nie wiadomo ilu z nich zginęło.
W 1946 roku zniszczono blisko 3 mln nim i ponad 7 mln pocisków. Mimo tego część rozpoznanych zaminowanych obszarów nadal była wyłączona z użytku. W 1956 roku gdy zakończono akcje rozminowania kraju znaleziono "tylko" 26 tysięcy min i 3.5 mln pocisków. Saperów coraz lepiej szkolono i wyposażano skutkiem czego po 1945 roku straty ludzkie drastycznie zmalały. Wprowadzono daleko idące środki bezpieczeństwa i ostro pilnowano dyscypliny.

Człowiek bywa istotą skrajnie nieracjonalną i bardzo podatną na manipulację. Zachowania całych grup cechuje stadność. Podczas hossy na giełdzie w końcu do spekulacji przyłączają się ciułacze ( co dla każdego myślącego człowieka winno być mocnym sygnałem ostrzegawczym że trzeba uciekać ) mimo iż wszyscy wiedzą że akcje są mocno przewartościowane i balon spekulacyjny pęknie. Wzbogaceni wielcy spekulanci i manipulatorzy starają się na czas uciec przed rzezią ale nie zawsze jest to takie proste.

Podejmowanie decyzji wymaga inteligencji. Cóż to jest inteligencja ? Jest to to cecha organizmów żywych dążących do przeżycia. Człowiek wykazuje też ciekawość !

Jednym z założycieli dyscypliny Artificial Intelligence ( AI czyli Sztuczna Inteligencja ) jest Nils J. Nilsson. Jest założycielem wiodącego w świecie SRI International, Stanford Research Institute, odłączonego z Uniwersytetu Stanforda. Równolegle jest szefem prestiżowego „Computer Science Department” na Uniwersytecie Stanforda. Jego książki cechuje jasność wykładu i dobrze zakreślony obszar badań:
1. Nilsson Nils, 1980, Principles od Artificial Inteligencje, Tioga Publishing Company, CA
2. Genesereth Michael, Nilsson Nils ,1987, Logical Foundations of Artificial Intelligence, CA

AI w publikacjach Nilssona to: Search, Planning, Knowledge representation, Robotics.
Przykładowo A* to heurystyczna (!) procedura poszukiwania najkrótszej ścieżki w grafach ważonych z dowolnego wierzchołka do wierzchołka spełniającego podany warunek. Algorytm jest użyteczny na przykład w grach i analizie tekstu. Algorytm znajduje najkrótszą ścieżkę jeśli ta ścieżka istnieje. Przy charakterystycznym grafie i charakterystycznej heurystyce A* sprowadza się do przeszukiwanie w głąb, wszerz i do metody Dijkstry. Jest wiec uogólnieniem tych metod przeszukiwania.
Szkic procedury A* ( jest znana od 1968 roku ) znajduje się na stronach 90-91 w [1]. Autor wykonał w Pascalu na komputer PC AT działającą procedurę A* ( i inne ) wraz z strukturami danych.
Złożoność obliczeniowa rośnie wykładniczo (!) w stosunku do długości znalezionej ścieżki rozwiązania. W specyficznych przypadkach algorytm działa szybciej.
Słowo „wykładniczo” oznacza że ten algorytm będzie użyteczny za wiele lat gdy komputery będą dużo szybsze i będą miały ogromną pamięć operacyjną RAM.
Generalnie każdy algorytm heurystyczny nie daje gwarancji znalezienia optymalnego rozwiązania. Wiele z nich nie zawsze znajduje nawet prawidłowe rozwiązanie i znaleziony rezultat trzeba dopiero zweryfikować. Procedura A* wyróżnia się w tej grupie pozytywnie.
Do książek coraz częściej załączane są na zachodzie dyskietki. Zamieszczenie pliku szkicu procedury A* i innych ma niewielki sens ale załączenie plików procedur w C i Pascalu oraz demonstracyjnego programu z ich użyciem byłoby sensowne. Mogłoby to powiększyć zainteresowanie tematem AI i powiększyć grono badaczy tematu. Chociaż w większym gronie zainteresowanych niekoniecznie muszą się znaleźć osoby wybitne, które coś wniosą w rozwój tematu

Zdaniem autora zanim algorytmy i komputery zaczną za nas naprawdę kreatywnie myśleć to zgodnie z krzywymi uczenia się:
-Pokonają każdego mistrza w każdej grze logicznej i to już całkiem niedługo.
-Dysponując przepastnymi bazami danych będą w stanie znaleźć rozwiązanie podanego zadania jeśli ono gdziekolwiek zostało opublikowane
-Znajdą nam potrzebny patent
-Zaprojektują rozkład i połączenia w scalonych procesorach które będą miały miliard i więcej tranzystorów
-Będą szukać związków chemicznych a w tym leków o pożądanych właściwościach i sposobów ich syntezy
-Będą nieźle i bezpiecznie sterować ruchem pociągów, samolotów i samochodów
-Znajdą przeróżne ciekawe związki statystyczne
-Będą użyteczne przy optymalnym planowaniu infrastruktury wypracowując plany znacznie lepsze niż to może zrobić człowiek. Muszą jednak być rozbudowane różne bazy danych, uzupełnione zdjęcia satelitarne i lotnicze. ITD. Dobra Infrastruktura istnieje w gruncie rzeczy tylko w I Świecie. Są do zaplanowania i zbudowania w trudnym terenie linie kolejowe, metro, drogi kołowe różnych klas, hydroelektrownie, elektrownie, linie przesyłowe.
-Uda się optymalizować konstrukcje silnika samochodowego aby mniej palił paliwa i mniej truł
-Będą stawiały coraz lepsze prognozy pogody
-Poszukiwania zasobów naturalnych
-Rozkodowywania DNA
-Analiza danych z satelitów
-Analiza informacji z nasłuchu radiowego
-Rozpoznawanie głosu ludzkiego
-Rozpoznawanie obrazów a w tym twarzy ludzkiej
-Rozpoznawanie pisma
-Adaptacyjne regulatory

Ci którzy liczną na to że AI wynalezie nam nieznane źródła potężnej energii pozwalające na podróże międzygwiezdne z pewnością doznają zawodu.
Algorytmy namiastek AI pomogą już bogatym i zdeterminowanym.
Bazy danych o nieruchomościach w I Świecie służą do nakładania podatku majątkowego.
Wiedząc jeszcze gdzie pracują i uczą się mieszkańcy nieruchomości można ocenić ich codzienne dojazdy. To cenna informacja dla inwestycji komunikacyjnych i lokalizacyjnych decyzji pod zabudowę.

Dobra infrastruktura wspomaga wzrost gospodarczy ale podejmowanie decyzji w tej dziedzinie jest bardzo trudne z uwagę na wielką ilość czynników jakie trzeba wziąć pod uwagę.
W świecie funkcjonują ogromne metropolie. Skoncentrowane mogą być tam koncerny, laboratoria, szkoły wyższe, instytucje. Funkcjonuje opinia że miasto powyżej 1-2 mln mieszkańców już nic więcej dobrego nie wnosi a jest za to coraz bardziej uciążliwe komunikacyjnie. Nie biorąc pod uwagę podzielonego Berlina, Niemcy Zachodnie, które są najpotężniejszym eksporterem świata, mają tylko dwa miasta powyżej miliona mieszkańców – Hamburg i Monachium.

Jaka jest optymalna wysokość zabudowy mieszkalnej – 1,4,16,40 pięter ? Im wyższa jest zabudowa tym większa jest gęstość mieszkańców na kilometr kwadratowy i krótsze są codzienne dojazdy. Z drugiej strony domy wyższe niż 4 piętra muszą mieć windy i hydrofory. Wysokość zabudowy ma wpływ na samopoczucie mieszkańców.
Co powinniśmy optymalizować decydując się na postawienie nowego osiedla ?
W gospodarce rynkowej część decyzji wymuszają okoliczności. Gdy grunty w centrum miast robią się obłędnie drogie opłaci się wyburzyć zabudowę średniej wysokości aby postawić na zwolnionym miejscu drapacze chmur.

Coraz większa ilość dostępnych danych statystycznych ( ich wiarygodność to zupełnie inna sprawa ) sprawia że od niedawna w krajach cywilizowanych istotne decyzje dotyczące gospodarki i kwestii społecznych mają być podejmowane na podstawie twardych danych, analiz i faktów. Sytuacje gdy rządowe decyzje są interesownym wulgarnym widzimisię decydentów mają być minimalizowane. Skandaliczne są zwłaszcza decyzje de facto wzbogacające określone grupy środkami z budżetu państwa czyli kosztem całego społeczeństwa. Jeśli potrzebnych danych nie ma to trzeba z decyzją bardzo uważać aby nie popełnić kosztownego w skutkach błędu.

W Polsce od lat niepokojąco rośnie liczba emerytów i rencistów, których według GUS mamy obecnie aż 6.7 mln. Biorąc pod uwagę że społeczeństwo polskie jest młode na tle społeczeństw zachodu liczba ta musi szokować. Po wojnie w 1946 roku mieliśmy 0.52 mln emerytów i rencistów a przecież wojna zdewastowała zdrowie Polaków. Dużo było wśród emerytów i rencistów inwalidów. Plotka głosi że wystarczy mała łapówka aby uzyskać wyłudzoną rentę. Gdy z powodu braku zaopatrzenia w surowce zakład pracuje z niepełną mocą chętnie wysyła się pracowników na wcześniejsze emerytury. Za wszystkim tym stoją decyzje Sejmu i rządu. Czy na pewno były to właściwe i racjonalne decyzje podjęte na podstawie realnych danych i faktów ?
Czy wysyłanie zbędnych pracowników na wczesne emerytury i lewe renty dla ukrycia zawału gospodarczego spowodowanego zadłużeniem zagranicznym i sankcjami USA - Zachodu nałożonymi na wprowadzenie stanu wojennego, nie jest zbyt wielką ceną do zapłacenia za ukrywanie prawdy ? A czy ukrycie prawdy spowoduje że fakty znikną ?
Czy po zbiciu termometru pacjentowi spadnie gorączka i wyzdrowieje ?
Przecież im większy jest wskaźnik zatrudnienia tym lepiej dla gospodarki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz