wtorek, 8 października 2019

Dlaczego Stuhr ma dostać zadośćuczynienie za smog od nas wszystkich, a nie od władz Warszawy czy Krakowa?

 Dlaczego Stuhr ma dostać zadośćuczynienie za smog od nas wszystkich, a nie od władz Warszawy czy Krakowa?

http://niewygodne.info.pl/artykul9/Smog-w-Krakowie-a-zadoscuczynienie-od-wszystkich.htm
"Wczorajszy wyrok warszawskiego sądu wydany z powództwa aktora Jerzego Stuhra, dziennikarza Mariusza Szczygła i tłumacza Tomasza Sadlika wydaje się być co najmniej kontrowersyjny. Oto bowiem Skarb Państwa (czyli my wszyscy) będzie musiał wypłacić 35 tys. zł zadośćuczynienia m.in. za to, że jeden z wyżej wymienionych z powodu smogu był zmuszony przez cały rok ćwiczyć w klimatyzowanych pomieszczeniach klubu fitness w hotelu Marriott. Sąd uznał, że winne jest całe państwo, a nie np. samorządy Warszawy czy Krakowa, gdzie problem smogu występuje.

Sędzia, która wydała wyrok, argumentowała go w sposób następujący: "Powodowie z pewnością zostali częściowo pozbawieni możliwości korzystania z walorów nieskażonego środowiska naturalnego, narażone więc zostało ich dobro osobiste w postaci poszanowania miejsca zamieszkania rozumiane w ten sposób, iż powinni mieć oni możliwość korzystania z własnych domów i okolicznej infrastruktury bez narażania się na szkodliwe emisje".
Powstaje pytanie - przez kogo panowie Stuhr, Szczygieł i Sadlik zostali pozbawieni możliwości korzystania z walorów nieskażonego środowiska naturalnego w Warszawie czy w Krakowie? Czy za fakt, że we wspomnianych miastach dochodzi do częstego przekroczenia poziomu pyłów zawieszonych, powinno odpowiadać państwo, jako całość? Czy może o wiele więcej do powiedzenia ma w tym przypadku lokalny samorząd danego terytorium? Wszak to on decyduje o tym, czy dana część miasta będzie wyłączona z ruchu samochodów oraz jakim paliwem można palić w piecu. W tym kontekście ewentualne zadośćuczynienia za smog powinny wypłacać władze Warszawy czy Krakowa, a nie Skarb Państwa.

Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia - czy pozew przeciwko państwu polskiemu zostałby złożony, gdyby krajem rządziła dziś np. Platforma Obywatelska? Tak czy inaczej, dobrze, że pełnomocnik Ministra Środowiska zapowiedział apelację w tej sprawie. Ten kontrowersyjny wyrok musi być uchylony w II instancji. Inaczej dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, kiedy odpowiedzialność za błędy lokalnych samorządów będzie można w majestacie prawa przerzucać na barki nas wszystkich.

 Źródła informacji:
> Stuhr, Szczygieł i Sadlik wygrali ze Skarbem Państwa. Chodzi o smog (rmf24.pl)"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz