PE Energia
elektryczna i energia Archiwum
1.W
rozpoczętej w połowie XVIII wieku Rewolucji Przemysłowej człowiek
intensywnie zaprzągł do pracy na swoje potrzeby energie pozyskiwaną
z zasobów przyrody choć już wcześniej z energii wody i wiatru
oraz zwierząt korzystał.
Od
tego czasu w krajach cywilizowanych rośnie zużycie energii per
capita, rośnie populacja, rośnie oczekiwana długość życia,
rośnie dochód narodowy per capita, rośnie odsetek osób nie
żyjących w nędzy i niestety wzrasta zdolność zabijania i
niszczenia przez kolejne generacje broni.
Wzrost
gospodarczy jest w historii ludzkości zjawiskiem nowym i uchwytnym
statystycznie dopiero w połowie XVIII wieku.
Celem
działania systemu gospodarczego jest dostarczenie konsumentom
wszelkich dóbr - żywności, mieszkania ( dom, wyposażenie, prąd,
gaz, woda ), odzieży, ochrony zdrowia, transportu indywidualnego i
zbiorowego, edukacji, wypoczynku, kultury.... Do wyprodukowania dóbr
użyto oczywiście energii w różnej postaci.
W
1870 roku w pierwszej elektrowni turbina wodna napędzała prądnice
prądu stałego. W 1882 roku maszyna parowa w elektrowni w Nowym
Jorku napędzała prądnice. Od tego czasu światowa produkcja
energii elektrycznej cały czas rośnie
Włodzimierz
Lenin: "Komunizm to władza radziecka plus elektryfikacja całego
kraju"
W
skali świata największym przemysłowym konsumentem wszystkich
rodzajów energii jest chemia i petrochemia, następnie przemysł
żelaza i stali, materiałów niemetalicznych, papierowy, metali
nieżelaznych, spożywczy, maszynowy, górnictwo, przemysł
włókienniczy i odzieżowy, przemysł środków transportu,
budownictwo, przemysł drzewny.
Wzrost
gospodarczy ciągnięty jest głównie przez zmiany technologiczne i
towarzyszące im zmiany organizacyjne. W prymitywnej gospodarce
rolnej musieli być zatrudnieni prawie wszyscy i nie wytwarzała ona
znacznych nadwyżek , które można by inwestować w rozwój.
Nadwyżki z eksportu zboża w dawnej Polsce konsumowała pasożytnicza
szlachta. Wobec umacniających się sąsiadów zakończyło się
upadkiem państwa.
Współcześnie
wzrostowi Dochodu Narodowego ( w świecie GNP, objaśnienia dalej )
towarzyszy wzrost produkcji energii. Współczesna cywilizacja
przemysłowa nie działa bez energii elektrycznej. W krajach
cywilizowanych przerwa w dostawie energii jest wyłącznie skutkiem
awarii systemu. Gwałtowne zjawiska pogodowe niestety mają miejsce.
Zawiniona przerwa w dostawie energii rodzi roszczenie o
odszkodowanie.
W
krajach III Świata energia elektryczna jest dotowana co powoduje jej
nieracjonalne zużycie i jej braki włącznie z wyłączeniami
odbiorców. W szczególności mogą tam (!) dzięki dotacjom
funkcjonować przestarzałe, normalnie nierentowne energożerne
firmy. Popyt na energie jest dość sztywny ale tylko do pewnego
poziomu cen energii gdy zaczynają się problemy z rentownością
produkcji. Z powodu dotowania w Polsce nieomal wszystkiego nie wiemy
co jest opłacalne a co nie jest opłacalne. Faktem jest że w
gospodarkach rynkowych przestarzały, szczególnie energożerny
przemysł ciężki powoli zbankrutował. Systemowa paranoja
rozpoczyna się od dotowania wydobycia węgla.
W
Polsce przy dwudziestym stopniu zasilania planowo wyłączano
odbiorców komunalnych co w kraju cywilizowanym jest nie do
pomyślenia
Rocznik
GUS 1984. Dane za 1983 rok w GWh czyli gigawatogodzinach
Przychód
129900
Produkcja
125821
W
tym elektrownie zawodowe 116808
Import
4079
Rozchód
129900
Zużycie 122717
Przemysł
uspołeczniony 71343
-w
tym zużycie własne elektrowni 12162
Budownictwo
uspołecznione 2545
Rolnictwo
5742
Transport
kolejowy 4341
Gospodarka
komunalna 3386
-komunikacja
miejska 690
-oświetlenie
ulic 786
Pozostałe
zużycie 21571
-a
w tym gospodarstwa domowe 11925
Straty
w sieci 13880
Eksport 7183
Zwraca
uwagę to że zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych
jest mniejsze niż straty energii w systemie ! Zatem oszczędności
energii w gospodarstwach domowych mogą być tylko niewielkie.
Największym konsumentem energii elektrycznej w gospodarstwie domowym
jest lodówka, oświetlenie i sprzęt RTV. Kuchnie elektryczne i
podgrzewacze wody są szczęśliwie w Polsce mało popularne.
Także
niepokojąco wysokie jest zużycie na potrzeby własne elektrowni
również większe niż zużycie gospodarstw domowych.
Prawdopodobnie
straty w systemie przesyłowym i dystrybucyjnym są mniejsze i
pozycja zawiera także niebilansowanie się pomiarów czyli
nielegalny pobór energii, ominięte i uszkodzone liczniki i tym
podobne.
Co
jest powodem tak dużych strat energii w systemie ? Między innymi
użycie przestarzałych transformatorów energetycznych z rdzeniami z
wysokostratnej blachy walcowanej na gorąco podczas gdy normą w
świecie od lat pięćdziesiątych są niskostratne blachy
transformatorowe walcowane na zimno. Powodem są także zbyt długie
odcinki sieci w stosunku do jej napięcia. W systemie dla
minimalizacji strat im dłuższa jest linia tym wyższe powinno w
niej być napięcie. Na wsiach o rozproszonej zabudowie bardzo długie
są odcinki sieci 380/220V. W Polsce północno-wschodniej są
odcinki sieci 15KV długości ponad 60-100 km co jest absurdem.
Zatem program naprawczy obniżający straty energii elektrycznej ma
się rozpocząć od zwiększenia produkcji niskostratnej stali
elektrotechnicznej walcowanej na zimno oraz modernizacji sieci wraz z
jej racjonalizacją.
Ironią
losu inżynier
Tadeusz Sędzimir nazywany jest Edisonem metalurgii ! Jest autorem
fundamentalnych procesów metalurgicznych tak samo jak Thomas,
Bessemer i Siemens. Jego firma ma ponad 120 patentów w górnictwie i
metalurgii z czego większość w USA. Ponad 90% światowej stali
nierdzewnej i szlachetnej produkowane - walcowane jest z użyciem
procesu Sędzimira. Jego wynalazków ( w tym walcowanie na zimno )
używa cała światowa czołówka technologiczna. Blacha
elektrotechniczna walcowana na gorąco jest anachronizmem. Walcowanie
blachy na zimno uruchomiono też pod koniec lat sześćdziesiątych
w ZSRR.
W
przemyśle en – masse największym konsumentem energii są silniki
asynchroniczne we wszelkich maszynach i urządzeniach. Pobór jałowy
mocy zależy od stratności blachy stojana. Przykładowo zużycie
energii na pracę przez obróbkę skrawaniem czyli przez tokarki,
frezarki, przeciągarki wiertarki.. jest proporcjonalne do ilości
zdjętego materiału z odlewu razy energia właściwa skrawania o
której decyduje efektywność ostrza i grubość skrawanej warstwy.
Grube skrawanie jest bardziej efektywne ale ograniczone
wytrzymałością noża. Nakład energii przy szlifowania jest
podobny jak przy toczeniu bardzo cienką warstwą. Modele numeryczne
procesu skrawania są użyteczne do optymalizacji procesu obróbki.
Im dokładniejszy jest odlew przyszłego gotowego detalu tym mniej
materiału trzeba zdjąć obróbką skrawaniem. Polskie odlewnictwo
jest przestarzałe a w nim szczególnie przestarzałe jest
formowanie niedokładnych form odlewniczych.
Także
narzędzia - noże używane do obróbki skrawaniem są często
przestarzałe.
Największy
kompleks przemysłowy świata, zintegrowana fabryka samochodów Ford
Rouge River miała własną, sporej mocy elektrownie co ilustruje
duży nakład energii na obróbkę metali.
Energia
elektryczna jest energią szlachetną.
-Z
duża sprawnością można maszyną elektryczną zamienić energie
elektryczną w mechaniczna i odwrotnie.
-Sprawność
obecnych źródeł światła jest mała jeśli wziąć pod uwagę że
w świetle widzialnym 1W mocy to równoważnik 683 lm strumienia
światła. Sprawność ogniw fotowoltaicznych jest mała ale cały
czas rośnie. Może przekroczyć 20%.
-Energie
elektryczną w ciepło zamienia się ze sprawnością 100%. Energie
cieplną zamienia się w mechaniczną ( a dalej elektryczną) w
turbinie parowej ze sprawnością teoretyczną tym wyższa im wyższe
są parametry wytworzonej pary. Sprawność przemiany nie przekracza
55% Sprawność ogniw termoelektrycznych jest bardzo mała.
Energetyka
przedwojennej Polski była karzełkiem przy energetyce niemieckiej.
Energia była prohibicyjnie droga i na wsi praktycznie nieznana.
Masową elektryfikacje ZSRR rozpoczęto od zakupów w USA wyposażenia
do zakładów przemysłowych produkujących dla energetyki. Zakład
produkujący elektrownie KhMEZ w Charkowie wyposażony i uruchomiony
przez General Electric miał wydział turbin o wydajności 250% mocy
produkcyjnej największego zakładu GE w Schenectady. Technologie
energetyki w ZSRR dalej rozwijano. W Polsce produkcja imitacyjna dla
energetyki odbywa się na licencjach radzieckich i na zachodnich
licencjach zakupionych za dolarowe kredyty w minionej dekadzie.
Polska jest krajem na tyle dużym że winna sama opanować i
doskonalić technologie a nie tylko ją nabywać.
Stan
technologi dobrze opisuje wskaźnik ilości KWh energii zużytej na
produkcje towaru wartości 1 dolara. Mamy zbyt energochłonny bo
przestarzały przemysł. W pokazanych przykładach przestarzałe są
stalownie i odlewnie.
Czy
węgiel kamienny w Polsce jest „Czarnym Złotem” czy
przekleństwem niczym ropa naftowa w krajach III Świata ?
Węgiel
kamienny był podstawowym surowcem przemysłu ciężkiego. Ale węgiel
jako surowiec ciężkiej chemii został w I Świecie całkowicie
porzucony bowiem był niekonkurencyjny wobec petrochemii.
Ślaskie
kopalnie węgla kamiennego pracowały na potrzeby przemysłu Śląska
i Rzeszy Niemieckiej. Polski Śląsk po wyrwaniu go z niemieckiego
systemu gospodarczego był w prymitywnej polskiej gospodarce zbędny.
Pasożyci rządzący Polskę nie mieli żadnego pomysłu co z
potencjałem Sląska zrobić. Zresztą w ogóle nie mieli żadnego
pomysłu na Polskę poza okradaniem jej. Postanowiono więc śląski
węgiel eksportować na Zachód. W tym celu za francuski kredyt
zbudowano port w Gdyni i linie kolejową. Eksport był na granicy
rentowności do wybuchu Wielkiego Kryzysu gdy eksport był silnie
dotowany kosztem polskich odbiorców którym absurdalnie podwyższono
cenę.
Po
wojnie ZSRR zgodnie z uzgodnieniami z aliantami "otrzymywał"
od Niemiec reparacje wojenne także dla Polski ale Stalin uzależnił
przekazanie Polsce jej części reparacji (faktycznie otrzymaliśmy
ich drobny ułamek ) od eksportu węgla do ZSRR.
Polska
dostarczała
w okresie 1947–1954 po 8 mln, a następnie 13 mln
ton węgla rocznie
po 1.25 dolara za tonę. Cenę podniesiono później do 3, a
następnie 4
dolarów za tonę. Tymczasem ceny na rynku światowym w okresie
1947–1954 wynosiły
16–23 dolarów za
tonę. W 1956 roku rząd Polski wynegocjował
od ZSRR około
0.6 mld USD
dodatkowej zapłaty
za eksportowany w okresie 1945–1956 po zaniżonych cenach
węgiel do ZSRR.
Była
to i tak tylko cześć należnej zapłaty.
Część
kopalni była wzorem ZSRR obozami pracy przymusowej i pokrzywdzonym
kiedyś trzeba będzie w jakiejś formie zadośćuczynić.
W
Polsce eksploatowane są coraz głębsze pokłady węgla. W
Niemczech Zachodnich głębinowe wydobycie węgla jest od dekad
ograniczane. Polskie górnictwo musi być technologicznym skansenem
skoro w podobnych warunkach geologicznych w Niemczech wydajność
wydobycia jest ponad 3 krotnie lepsza niż w Polsce.
Kraje
bloku RWPG rozwijają się imitacyjnie. Przemysł ciężki był
kiedyś bardzo ważny ale to już na zachodzie jest przeszłość.
Przemysł ciężki ZSRR i krajów bloku wschodniego jest strasznie
marnotrawny i w dużej części pracuje tylko na siebie obciążając
gospodarkę i społeczeństwo.
Rocznik
Statystyczny GUS podaje że wynagrodzenie w górnictwie jest ponad
dwukrotnie większe niż średnia w przemyśle. Górnicy przy
potwornych przerostach zatrudnienia i słabej wydajności pracy
wymuszają nienależne podwyżki hasłem „Nam się należy” Płaci
za to biedą cały naród. Trudno będzie stać się Polsce krajem
innowacyjnym skoro robotnik niewykwalifikowany jest elitą płacową
wśród pracowników. Dodatkowo „górnicy” ( wiele z tych osób
nigdy nie pracowało pod Ziemią ) bardzo młodo przechodzą na
wysokie, niewypracowane emerytury.
Autarkia
czyli samowystarczalna gospodarka zamknięta jest ważna w czasie
wojny natomiast w czasie pokoju pozbawia kraj korzyści z handlu
zagranicznego. Izolowana od świata gospodarka autarkiczna rozwija
się powoli lub stagnuje.
Ponieważ
ropę naftową importujemy to wycofywane są lokomotywy Diesla a
zelektryfikowane linie obsługują lokomotywy elektryczne finalnie
zasilane przez elektrownie opalane węglem. Koleje europejskie są
zelektryfikowane i są dalej elektryfikowane. Ale firmy w USA po
kompletnej analizie kosztów doszły do wniosku ze elektryfikacja
jest nonsensem ekonomicznym i z wielu zelektryfikowanych linii zdjęto
trakcje i ponownie zastosowano lokomotywy Diesla. Jednostka ciepła
jest faktycznie z węgla znacznie tańsza niż z ropy ale dochodzi
koszt budowy elektrowni, systemu przesyłu, podstacji, trakcji...
Emitowana z węgla rtęć i inne metale ciężkie a w tym aktynowce
są strasznie toksyczne i wyrządzają potężne szkody zdrowotne.
Szkodliwe są też mikropyły. Ponadto sprawność dużego silnika
Diesla przekracza 45% a elektrowni węglowej nie przekracza 37% a
dochodzą jeszcze straty przesyłu. Na korzyść kolei elektrycznej
wpłynąłby zwrot energii elektrycznej do sieci przy hamowaniu ale
będzie to możliwe dopiero w nowej generacji lokomotyw z chopperami
lub inwerterami do zasilania silników asynchronicznych. Jednak
podstacja zasilająca ze zwrotem energii do sieci przesyłowej będzie
musiała mieć inwerter zamiast obecnego prostego prostownika mocy co
wpłynie na jej znaczny koszt.
Tak
zwana produkcja antyimportowa bardzo często jest rujnującym,
ekonomicznym nonsensem.
Polska
powinna importować paliwo jądrowe, ropę i gaz no i oczywiście
wydobywać nasz gaz. Bardzo drogie głębinowe wydobycie węgla
kamiennego jest właśnie produkcją antyimportową.
Elektrownia
w Żarnowcu powinna być już dawno zbudowana. Energia z niej pomoże
stanąć na nogi całej gospodarce. Polska nie powinna węgla
kamiennego eksportować bo to nas rujnuje. Wraz z rozbudową
energetyki jądrowej oraz wzrostem wydobycia węgla brunatnego
wystarczy nam wydobycie węgla kamiennego na poziomie 50 mln ton z
zatrudnieniem maksymalnie 30-40 tysięcy górników. Skutkiem
ograniczenia spalania węgla wzrośnie długość życia w Polsce.
Jeden
systemowy nonsens generuje kolejne nonsensy aż do kompletnej
paranoi. Chłoporobotnicy jako wymarzona ideologicznie grupa
społeczna pojawili się w bloku państw RWPG dopiero po wojnie. Jest
ich około 1.2 mln czyli niemało. Mają najczęściej małe
gospodarstwo rolne i jednocześnie dojeżdżają koleją do pracy na
etacie do małego lub średniego miasta. Bardzo często pracują w
zakładach obsługujących PKP. Okres urlopu nie wystarcza na czas
prac polowych w związku z tym chłoporobotnicy w czasie prac
polowych masowo wyłudzają zwolnienia lekarskie. Kierownicy zakładów
mają z PZPR instrukcje aby to tolerować bowiem plony z pól trzeba
zebrać bo jest deficyt żywności. Zakłady bez „chorych”
chłoporobotników normalnie działają czasem wzmożonym wysiłkiem
innych pracowników z czego prosty wniosek że zatrudnieni na etacie
chłoporobotnicy są po prostu zbędni. Wiele lokalnych linii
kolejowych służy chłoporobotnikom. Aby jednak wsi i miasteczek nie
odcinać od kraju zamiast pociągów wystarczą konwencjonalne
autobusy lub autobusy szynowe szeroko stosowane w wielu krajach. Tak
więc PKP cześć swojej pracy wykonuje dla siebie ! Po likwidacji
eksportu węgla i jego zużycia praca przewozowa PKP ogromnie
spadnie.
Jeśli
autobus będzie woził tylko kilka osób to warto stworzyć przepisy
pozwalające płacić osobie dojeżdżającej prywatnym 5 osobowym
samochodem za przewóz innych pracowników lub uczniów.
Małe
gospodarstwo byłego chłoporobotnika świetnie nadaje się na
intensywną uprawę warzyw i owoców oczywiście o ile na to
pozwalają warunki przyrodnicze.
2.Energie
elektryczną do przesyłowego systemu elektroenergetycznego
dostarczają elektrownie cieplne opalane węglem kamiennym i
brunatnym oraz ropą i gazem, hydroelektrownie i elektrownie jądrowe.
W czasie kryzysu energetycznego pracowały w USA liczne elektrownie
wiatrowe ale po wycofaniu dotacji nierentowne przedsięwzięcia
upadły.
W
odpowiedzi na kryzys energetyczny w 1974 Amerykańska Energy
Research and Development Administration zainicjowała m.in. program
budowy wielkich wiatraków energetycznych prowadzony przez NASA.
General Electric jako kontraktor NASA na początku lat
osiemdziesiątych zbudował turbinę wiatrowa o średnicy 61 m i mocy
szczytowej 2 MW. Kolejną większą i mocniejszą turbinę NASA
zakontraktowała u Boeinga. Wybór potężnego lotniczego koncernu (
także projektuje i produkuje najlepsze w świecie militaria ) Boeing
nie jest przypadkowy. Łopaty turbiny wiatrowej projektuje i
konstruuje się podobnie jak skrzydła samolotu a symulacja i
optymalizacja procesu opływu powietrza wokół skrzydła i łopat
turbiny wiatrowej są w obu wypadkach identyczne.
Turbina
wiatrowa winna być zlokalizowana w miejscu o dużym potencjale
energetycznym wiatru. Niestety średnia oddawana moc nie przekracza
20% mocy szczytowej turbiny. Wiatry mocniej i stabilniej wieją nad
morzem a ląd szybko wyhamowuje wiatry. Problemem jest posadowienie
potężnej wieży turbiny na szelfie i jej niezawodność w trudnych
warunkach.
Do
budowy turbiny wiatrowej tak jak skrzydła samolotu trzeba użyć
materiałów lekkich co skutkuje wysoką ceną. Nadzieje budzą (
także w lotnictwie ) materiały kompozytowe. Popularyzacja
gigantycznych wiatraków zależy więc od ceny konkurencyjnych
surowców energetycznych i materiałów lekkich. Produkcja aluminium
jest energochłonna podobnie jak magnezu. Produkcja kilograma włókna
węglowego angażuje kilkadziesiąt razy tyle energii co produkcja
stali.
3.Kwadrat
napięcia linii podzielony przez jej oporność falową daje moc
naturalną linii. Napięcie na na początku i końcu bezstratnej
linii obciążonej mocą naturalną jest takie same i nie generuje
ona mocy biernej. Przy obciążeniu mocą większą od naturalnej
napięcie na końcu linii spada i linia pobiera moc bierna a przy
obciążeniu mniejszym od mocy naturalnej napięcie wzrasta a linia
oddaje moc bierną. Składowa indukcyjna obciążenia obniża
napięcie na końcu linii a pojemnościowa podwyższa.
W
Polsce linie przesyłowe pracują przy napięciu 230 i 400 KV.
Napięcie 400KV jest adekwatne do mocy systemu, rozległości
terytorialnej naszego kraju i odległości przesyłu, natomiast
napięcie przesyłowe 230KV jest zbyt niskie na nadchodzącą
przyszłość. Rzadko do przesyłu służą ciężkie linie na
napięcie 110 KV używane w systemie dystrybucyjnym. Transformatory
energetyczne 400/110 KV i 230/110 KV w stacjach
elektroenergetycznych zasilają linie dystrybucyjne 110KV.
Transformator 110/15 KV ( wychodzą z użycia inne napięcia średnie
) w Głównym Punkcie Zasilania czyli GPZ zasila linie 15KV.
Transformator
15KV/0.38KV zasila linie niskiego napięcia z których czerpią
energie użytkownicy „detaliczni”. Do średniej wielkości firm
doprowadzone są linie średniego napięcia 15KV a do energożernych
110KV.
W
Polsce i krajach europejskich wystarczająca jest w przesyle i
dystrybucji podobna ilość systemowych napięć do wymienionych.
Natomiast w krajach rozległych geograficznie ( ZSRR i USA )
optymalna jest większa ilość napięć i przede wszystkim większe
najwyższe napięcia.
Przy
małym nocnym lub świątecznym obciążeniu liczne linie o
napięciach >=400KV generują znaczną moc bierną co podwyższa
napięcia i konieczne przy zwiększeniu długości tych linii stanie
się dołączenie dławików ( będą musiały być instalowane )
pobierających moc bierną aby utrzymać poprawne napięcia w sieci
przesyłowej i stabilność generatorów.
4.Ludzkość
energie cieplną czerpała ze spalania wysuszonego łajna krowiego,
chrustu, drewna, torfu, łupków, węgla kamiennego i brunatnego,
ropy naftowej, gazu ziemnego i rozpadu atomu. Oczywiście lepsze
paliwa są globalnie zarezerwowane dla bogatszych konsumentów.
Elektrownia na ropę lub gaz jest prostsza i tańsza w budowie niż
elektrownia węglowa. Także jej budowa ( i zamrożenie kapitału
inwestycyjnego ) trwa znacznie krócej.
W
elektrowni węglowej koszt paliwa to około 65% wszystkich kosztów
wytworzenia energii. W elektrowni gazowej i na ropę udział kosztów
paliwa może być jeszcze większy. W elektrowni jądrowej koszt
paliwa to zaledwie 20-30% kosztów energii elektrycznej. Ponieważ
budowa jednostki mocy elektrowni jądrowej jest droga to bardzo ważne
jest sprawne przeprowadzenie inwestycji dla skrócenia czasu i kosztu
jałowego zamrożenia dużego kapitału.
W
konstrukcji reaktora i jego otoczenia używane są drogie materiały.
Szpilki - koszulki dla
paliwa jądrowego w pastylkach w reaktorów jądrowych wykonywane są
ze stopu zircaloy. Cyrkon Zr ma najwyższy współczynnik odbicia
promieniowania ze wszystkich pierwiastków. W atomistyce jest
deflektorem neutronów. Cyrkon jest produktem ubocznym przy produkcji
tytanu jako że minerały z których produkuje się tytan zawierają
też tlenki cyrkonu. Redukcja jest kosztowna. Chlorek cyrkonu w
procesie Krolla jest redukowany magnezem, którego produkcja jest
energochłonna a magnez nie jest tani. Dalej proszek „cyrkonu”
jest spiekany i poddany procesom metalurgicznym. Następnie konieczne
jest odseparowanie Hafnu w procesie krystalizacji ułamkowej jako że
600 razy mocniej niż cyrkon absorbuje on neutrony. Hafn jest używany
w produkcji prętów kontrolnych reaktora. Cyrkon jest kluczowy dla
turbin gazowych a w tym silników samolotowych. Ma też inne
technologiczne zastosowania.
Nie
rozwijając wątku cyrkonu, tytanu, niklu... trzeba stwierdzić że
nowoczesna technologia stoi na drogich materiałach uzyskiwanych w
skomplikowanych procesach.
Wydajniejszą
od rozpadu syntezę atomów udaje się uzyskać tylko impulsowo w
bombie termojądrowej. Moc bardzo krótkiego impulsu sięga 10e25
Wata. Nic nie wskazuje na to aby komercyjne elektrownie stosujące
syntezę termojądrową stanęły szybciej niż za 50 lat o ile w
ogóle kiedykolwiek tą energie okiełznamy do celów pokojowych.
Potencjalny
problem braku paliwa jądrowego rozwiązują reaktory powielające na
prędkie neutrony ( a nie neutrony termiczne jak w bezpiecznych
reaktorach z chłodziwem – moderatorem wodnym ) znajdujące się
obecnie raczej przed progiem dojrzałości. Prototypowy reaktor
basenowy LMFBR ( Liquid Metal Fast Breading Reactor ) BN-600 o mocy
elektrycznej 600 MWe pracuje w Biełojarsku w ZSRR od 1982 roku. Brak
jest danych na temat jego dyspozycyjności i niezawodności. Zatem
nie można powiedzieć że rozwiązanie jest dojrzałe. „Komercyjny”
reaktor basenowy LMFBR Super Fenix o mocy 1200 MWe „pracuje” w
elektrowni Creys-Malville we Francji. Reaktor jest jednak najczęściej
odstawiony niż pracuje. Gęstość mocy w rdzeniu reaktora LMFBR z
wysoko - wzbogaconym paliwem jest ogromna ( ca 300MW/m3) i chłodzony
płynnym sodem rdzeń reaktora jest względnie mały. Radioaktywny
sód obiegu pierwotnego w wymienniku ciepła nagrzewa sód w drugim
obiegu pośrednim który oddaje ciepło parze wodnej w wytwornicy
pary dla turbin. Kontakt gorącego sodu z wodą jest wybuchowy i
wymagania na wymienniki ciepła, obiegowe pompy elektromagnetyczne,
zawory... są bardzo wysokie a ich warunki pracy bardzo trudne.
Współczynnik
konwersji czyli paliworodności obu reaktorów wynosi circa 1.18.
Reaktory powielające uzupełnione o technologie przetwarzania
zużytego paliwa mogłyby pracować w cyklu bliskim zamkniętego lub
okresowo zamkniętym co wyeliminowałoby problem składowania odpadów
radioaktywnych ! O ile mający wiele zalet sód jest ekstremalnie
niebezpieczny to alternatywny ołów jest zupełnie bezpieczny. W
większej ilości niż uran w przyrodzie występuje możliwy do
użycia w energetyce jądrowej Tor.
Niemniej
bardzo trudna technologia reaktorów powielających wymaga jeszcze
wielu miliardów dolarów na dopracowanie. Przy tanich alternatywnych
paliwach konwencjonalnych może nie być chętnych ma wydatkowanie
tych miliardów. Wydaje się że alokowanie wielkich środków na
opanowanie fuzji termojądrowej w sytuacji gdy opanowanie reaktorów
powielających i zamknięcie cyklu paliwowego są na wyciągnięcie
ręki jest nieracjonalne. Fatalna atmosfera wokół energetyki
jądrowej stworzona przez zachodnią propagandę wokół katastrofy w
Czarnobylu celem zaszkodzenia ZSRR może pogrążyć światową
energetykę jądrową a zwłaszcza reaktory powielające. Mankamentem
reaktorów powielających jest użycie wysoko wzbogaconego paliwa
jądrowego, które po dalszym wzbogaceniu można użyć do celów
militarnych. Przeciwieństwem są ciężkowodne kanadyjskie reaktory
CANDU pracujące na niewzbogaconym uranie naturalnym.
Ilość
odpadów jaką wytwarzają elektrownie atomowe jest znikoma na tle
ilości odpadów emitowanych, także do atmosfery, przez energetykę
cieplną.
Ekonomikę
pracy reaktorów jądrowych polepsza się skracając czas
przeładowania paliwa w reaktorze gdy jest on odstawiony i wydłużając
okresy przeładowania paliwa.
Węgiel
kamiennych odegrał wielką rolę w rozwoju przemysłu i całej
gospodarki. Znacznie wygodniejsza jest czysta ekologicznie ropa
naftowa i gaz ziemny. Są one chętnie stosowane na zachodzie.
Wywalczone przez kraje arabskie i OPEC podwyżki cen ropy naftowej (
bardzo korzystne dla powstającego wtedy petrodolara zastępującego
dolara opartego o złoto ) dały kryzys energetyczny który pośrednio
pogrążył zadłużoną Polskę. Zachód zaczął wtedy szybko
wdrażać technologie energooszczędne a Polska kupiła wychodzące z
użycia przestarzałe energożerne technologie.
Głębinowe
wydobycie węgla kamiennego jest bardzo drogie na tle dominującego
obecnie w świecie wydobycia odkrywkowego. Eksport węgla kamiennego
pogrąża całą polską gospodarkę !
Już
nadchodzące uruchomienie elektrowni jądrowej w Żarnowcu da
odetchnąć polskiej gospodarce.
W
Polsce są jeszcze duże nieeksploatowane pokłady węgla brunatnego.
Należy podjąć ich eksploatacje kosztem ograniczenia wydobycia
węgla głębinowego. Sprawność elektrowni na węgiel brunatny jest
odrobinę gorsza niż na węgiel kamienny dlatego że węgiel
brunatny ma dużo wilgoci i popiołu. Rozwiązaniem jest suszenie
węgla brunatnego gazami spalinowymi przed skierowaniem ich do komina
oraz ulepszenie młynów węglowych i systemów transportowych węgla
i popiołu. Wielkie kopalnie odkrywkowe nie pozbawione są wad.
Porzucone napełniają się stopniowo wodą zaburzając lokalny
bilans wody.
W
Polsce nie funkcjonują rynkowe ceny będące bezcenną informacją.
W rzeczywistości nierentowny eksport węgla jest bardzo wysoko
dotowany.
Domy
w Polsce wymagają docieplenia warstwą izolacji cieplnej ( wata
szklana lub styropian )ponieważ na tle budownictwa zachodniego nasze
domy są bardzo „zimne” i wymagają za dużo energii do
ogrzewania. Modernizacji wymaga także za mało szczelna stolarka
budowlana. Inwestycje w docieplenie domów dadzą duże korzyści i
przede wszystkim pozwolą zmniejszyć wydobycie węgla kamiennego.
Polska
ma niestety mały potencjał hydroenergetyczny – nie ma miejsc do
budowy hydroelektrowni. Jest nawet kłopot z wyborem lokalizacji dla
elektrowni szczytowo – pompowej. Natomiast w świecie jest dużo
lokalizacji dla potężnych hydroelektrowni.
Zaletą
hydroelektrowni jest jej wysoka dyspozycyjność. Pełną moc może
osiągnąć w ciągu kilku minut. Moc z hydroelektrowni może być
użyta do uruchomienia wyłączonych elektrowni cieplnych.
5.Moc
kotłów energetycznych zasilanych pyłem węglowym może znacznie
przekroczyć 1000 MWe. Celowość podnoszenia mocy bloku ponad 1000
MW jest kwestionowana i nie należy się spodziewać istotnego
wzrostu mocy nowych jednostek. Im wyższe są parametry pary tym
wyższa jest sprawność bloku cieplnego. O ekonomiczności i
popularności technologi nadkrytycznej i ultranadkrytycznej decyduje
stosunek cen paliw do cen żaroodpornej stali stopowej użytej m.in.
do wykonania przegrzewaczy. W USA skutkiem tanich paliw już na
początku lat sześćdziesiątych porzucono technologie
ultranadkrytyczną skutkiem czego nie jest ona dopracowana i
elektrownie ultranadkrytyczne są znacznie bardziej zawodne niż
konwencjonalne co pogarsza ekonomikę ich pracy.
Im
wyższe są parametry pary podanej do turbiny tym coraz większy
udział w kotle mają przegrzewacze. Zmiany temperatury pary w nich
powodują powstawanie destrukcyjnych naprężeń mechanicznych
zmniejszających żywotność kotła, która musi być bardzo długa.
Stąd wynika maksymalna szybkość zmian (2-7%/min) generowanej mocy
przez kocioł i blok energetyczny. Mankamentem kotła opalanego
węglem jest wąski zakres mocy bezpiecznego i stabilnego spalania
pyłu węglowego w zakresie 40..50-100%. Można spekulować że po
ulepszeniu konstrukcji palników i kotła możliwa będzie praca
kotła z mocą >20% nominalnej co może mieć w sytuacjach
krytycznych ogromne znaczenie. Nowe bloki winny mieć możliwość
pracy z małą mocą natomiast modernizowanie starych nie wydaje się
racjonalne.
Aby
zimny kocioł uruchomić trzeba po ewentualnym przewentylowaniu (dla
usunięcia palnych gazów i możliwości eksplozji ) załączyć
palniki gazowe lub mazutowe ( to paliwo pozostałościowe lub inaczej
ciężki olej opałowy ) i po rozgrzaniu kotła uruchomić palniki na
pył węglowy stopniowo wyłączając palniki na gaz lub olej. W
czasie rozgrzewania kotła trzeba usunąć skroploną wodą z
rurociągów aby nie zaszkodzić turbinie. W czasie rozgrzewania
gradient temperatury w grubościennych elementach musi być mały aby
nie powstały destrukcyjne naprężenia cieplno - mechaniczne.
Sekwencja rozruchowa bloku jest dość skomplikowana ale prosta na
tle sekwencji startowej wahadłowców kosmicznych. Olej opałowy i
gaz są bardzo drogie na tle węgla. Zimny rozruch bloku jest długi
i drogi. Toteż odstawienie bloku do stanu zimnego stosuję się
wyjątkowo aby wykonać naprawę lub remont. Gdy w systemie jest
nadmiar energii bloki trzeba wyłączać gdy elektrownie pompowo -
szczytowe już nie podołają absorpcji nadmiaru energii z systemu.
Przy wyłączeniu „gorącym” zmniejsza się dość „szybko”
generowaną moc i przy zerowej mocy blok odłącza od sieci
energetycznej oraz odcina dopływ paliwa. Turbina kręci się jeszcze
20-30 minut zanim włącza się obracarkę wału zapobiegającą jego
deformacji bez obracania. Turbinę można szybko wyhamować dokonując
kontrolowane „zerwania próżni”. Po kilku godzinach postoju
rozgrzanie kotła, rurociągów i turbiny jest względnie szybkie i
zużycie oleju opałowego / gazu jest dużo mniejsze niż przy zimnym
rozruchu. Najlepiej jednak bloku w ogóle nie wyłączać i stąd
cenne jest konstrukcyjne obniżenie minimalnej mocy z jaką kocioł -
blok może pracować. Cenne są w systemie elektrownie pompowo –
szczytowe.
Państwowa
Dyspozycja Mocy na podstawie przewidywań odbioru mocy przydziela
elektrowniom generacje tak aby była globalnie jak najbardziej
ekonomiczna z uwzględnieniem ograniczeń bloków oraz niesprawności
i planowanych remontów
6.Polski
blok energetyczny mocy 360MW na odkrywkowy węgiel brunatny ma spore
„potrzeby własne” i przy uruchomieniu potrzebuje zewnętrznego
zasilania:
-Pompa
wody zasilającej mocy 6300 KW pracuje tylko w czasie rozruchu i
awarii bowiem pompa podczas normalnej pracy napędzana jest swoją
turbiną parową
-Młyny
węglowe 8 x1500 KW ale maksymalnie z pełną mocą pracuje ich 7
-Wentylatory
spalin 2 x 3150 KW
-Wentylator
powietrza 2 x 1800 KW
-Pompa
wody chłodzącej 2 x 2000 KW
-Pompa
cyrkulacyjna 2 x 800 KW ale pracuje tylko jedna
-Pompa
skroplin głównych 2 x 1000 KW ale pracuje tylko jedna
-Pompa
skroplin II stopnia 2 x 400 KW ale pracuje tylko jedna
-Elektrofiltr
700 KW
-Małe
odbiorniki kotłowni 600 KW
-Odbiorniki
maszynowni 1200 KW
Moc
potrzeb własnych bloku węglowego wynosi 4-10% mocy bloku brutto. W
czasie rozruchu moc potrzeb własnych pobierana jest z sieci
przesyłowej państwa lub z pracujących bloków elektrowni. W
spokojnych czasach pokojowych nie stanowi to żadnego problemu. Po
upadku systemu moc do uruchamianych bloków elektrowni węglowych
mogą dostarczyć hydroelektrownie oczywiście o ile ocaleje system
przesyłowy.
7.Linie
przesyłowe i dystrybucyjne trzymane są słupami mocnymi i
przelotowymi. Są one zwymiarowane na natężone zjawiska klimatyczne
ale nie na zjawiska katastrofalne a już zwłaszcza ich kombinacje.
Katastrofalnie mocne osadzanie się szadzi spowoduje uszkodzenia
słupa mocnego i złożenie się odcinka linii energetycznej nawet na
sporym dystansie.
Dywersant
może odpalić kilka niewielkich ładunków wybuchowych na nogach
słupa ( najlepiej dla dywersji mocnego) linii energetycznej i
spowodować jej uszkodzenie. Dla swojego bezpieczeństwa musi
zastosować zapalnik czasowy albo radiowy - zdalny. Musi też ubrać
gumowe buty aby w momencie upadku przewodu na ziemie nie zostać
śmiertelnie porażonym „napięciem krokowym”.
Pocisk
manewrujący może uderzyć w elektrownie lub stacje
elektroenergetyczną.
Obciążalność
prądowa linii maleje w miarę wzrostu temperatury otoczenia co może
bez braku redukcji prądu doprowadzić do trwałego wydłużenia
przegrzanych przewodów czyli zniszczenia linii.
Podczas
długich upałów trzeba zmniejszyć ilość ciepła oddawanego rzece
lub jezioru przez elektrownie aby nie narazić nadmiernym podgrzaniem
życia biologicznego akwenu.
Wynika
z tego że system elektroenergetyczny jest dość kruchy i podatny na
atak. Nawet w systemie dysponującym operacyjnym ( do szybkiego
uruchomienia ) zapasem mocy po uszkodzeniu może nastąpić kaskadowe
wyłączenie się bloków energetycznych i całkowity upadek systemu
energetycznego z jego opłakanymi konsekwencjami.
Do
zmiany konfiguracji systemu przesyłowego konieczne są informacje o
zaistniałych uszkodzeniach.
8.W
stanie ustalonym przy stałym wzbudzeniu kąt pracy silnika /
generatora synchronicznego jest proporcjonalny do momentu obciążenia.
Przy zbyt dużym obciążeniu kąt przekracza 90 deg i silnik /
generator wypada z synchronizmu. Odpowiedz kąta wału silnika
synchronicznego zasilanego ze sztywnej sieci przy sztywnym napięciu
wzbudzenia na skokowe obciążenia jest oscylacyjna – tłumiona
zbliżona do odpowiedzi obwodu RLC. Każdy silnik / generator
synchroniczny ma w rotorze klatkę tłumiącą oscylacje działającą
na zasadzie silnika asynchronicznego. Regulator napięcia AVR
generatora synchronicznego osłabia tłumienie wprowadzone klatką
tłumiącą co jest bardzo szkodliwe ! W rozległych sieciach
występują kołysania między generatorami i ich grupami. Wirujące
masy rotorów są sprzężone elastycznie indukcyjnościami linii
przesyłowych i indukcyjnością rozproszenia transformatorów.
Zjawisko to zaobserwowano po raz pierwszy w rozległym terytorialnie
ZSRR. Stosuje się tam regulatory AVR o małym wzmocnieniu słabo
odtłumiające drgania generatora. Na zachodzie stosuje się filtry
obniżające wzmocnienie regulatora AVR w pasmach drgań. Kołysania
generatorów są bardzo niebezpieczne dla stabilności systemu
energetycznego zwłaszcza przy dużym jego obciążeniu i mogą
doprowadzić przy pozornie niegroźnej awarii do upadku systemu
energetycznego.
9.Zatem
system elektroenergetyczny będzie niezawodny:
-bloki
węglowe będą miały niskie minimum mocy
-gdy
elektrownie jedno i wieloblokowe będą miały zdolność do
przejścia na pracę wyspową bowiem inna praca będzie z powodu
uszkodzeń systemu przesyłu niemożliwa
-gdy
elektrownie jedno i wieloblokowe po odcięciu od pracujących
elektrowni będą miały awaryjne źródło energii do rozruchu
choćby jednego bloku najlepiej na gorąco
-gdy
blok/bloki będą mogły ( także z awaryjnym zasilaniem olejem/gazem
) pracować jakiś czas z małą mocą bez wyłączenia
-system
będzie w stanie szybko zdiagnozować zniszczenia i wyznaczyć
optymalne konfiguracje sieci dla pracy bloków elektrowni co może
wymagać niezawodnego funkcjonowania sieci łączności a zwłaszcza
łączności komputerowej
-ograniczone
będzie kołysanie generatorów
Elektrownie
na węgiel kamienny mają niewielki zapas paliwa i zapewnienie dostaw
paliwa - węgla jest konieczne. Nie od rzeczy jest wspomnieć że w
ZSRR w Armii Czerwonej są jednostki wojsk kolejowych. Po upadku
systemu energetycznego użyteczne są tylko przejściowo lokomotywy
diesla i archaiczne parowozy.
Z
braku wystarczającej generacji mocy w Polsce praktykowano planowe,
bardzo uciążliwe dla mieszkańców wyłączenia dostaw energii
elektrycznej do dzielnic miast i całych mniejszych miast. W I
świecie jest to nie do pomyślenia w czasach pokojowych. Stosowano
praktyki znane z III Świata. Trudno jest ocenić gospodarczą
użyteczność energii elektrycznej skoro wszystko jest dotowane.
Mogłoby się okazać że należy wyłączyć huty i stocznie bowiem
statki za bezcen są sprzedawane do ZSRR.
Generalnie
system energetyczny może upaść z powodu niewystarczającej
generacji mocy czynnej P lub biernej Q. Ten drugi przypadek nazywa
się awarią napięciową.
Przy
groźbie nastąpienia awarii lub w sytuacji awaryjnej konieczne jest
odłączenie części odbiorców tak aby odciążyć przeciążone
linie przesyłowe i zbilansować w systemie moce P i Q. W przypadku
braku mocy biernej Q czyli groźbie awarii napięciowej odłączamy
„najdalszych” odbiorców którzy generują w systemie przesyłowym
i dystrybucyjnym największe straty mocy biernej Q. Oczywiście
samych linii nie odłączamy bowiem generują one pożądaną moc
bierną Q.
10.W
części zachodnich elektrowni stosuję się jako awaryjne źródło
energii potężne agregaty Diesla lub agregaty z turbiną gazową.
Produkowane są prawie standardowe agregaty Diesla dla dużych
statków o mocy do 3000 KW o napięciu 380V-50Hz lub 440V-60Hz lub na
napięcie 6KV. Zwłaszcza te ostatnie na napięcie 6KV są dla
systemu potrzeb własnych elektrowni bardzo wygodne. Agregat z
silnikiem diesla o mocy do 3000 kW generuje moc dla silników
elektrycznych w lokomotywie z przekładnią elektryczną. Ale normą
jest niestety bezużyteczny w tym zastosowaniu prąd stały DC ( nie
ma elementów energoelektronicznych do budowy niezawodnego invertera
). Niemniej kołnierz i podstawa generatora prądu zmiennego mogą
być takie same jak generatora prądu stałego i wytworzenie agregatu
z gotowym silnikiem Diesla jest łatwe. Silnik Diesla na tle
generatora prądu zmiennego AC jest bardzo złożony.
W
Polsce używane są dużej ilości radzieckie lokomotywy dieslowo –
elektryczne ŁTZ M62 oznaczone przez PKP jako ST 44. Moc agregatu
wynosi 1472 KW czyli 2000 KM. Niestety zastosowano prądnice prądu
stałego. Lokomotywy są trwałe i niezawodne i co ważne zdolne do
rozruchu w niskich temperaturach bez podgrzania silnika. Niestety w
lokomotywie zastosowano dwusuwowy silnik Diesla mający tylko zawory
wydechowe. Zużycie jałowe paliwa wynosi 25 kg/h a przy pełnej mocy
320 kg/h. Zużycie paliwa jest zbyt duże ale największą wadę tego
silnika dwusuwowego stanowi potężne zużycie oleju silnikowego –
4.6 kg/h. Lokomotywa dymi i jest brudna. Z tego względu lokomotywy
te są po elektryfikacji linii wycofywane.
Zmodyfikowane
i większe lokomotywy tej rodziny mają dwa agregaty ! Agregaty z
wycofywanych lokomotyw można po małym remoncie użyć w
elektrowniach jako awaryjne źródło mocy.
Moc
agregatu lokomotywy ŁTZ M62 jest zbyt mała do rozruchu bloku
energetycznego. Aby zmniejszyć podatność na zniszczenie agregatów
rozmieszczamy je równomiernie wraz z turbogeneratorami bloków.
Procedura
operacyjna agregatów winna przewidywać testy sprawności adekwatnie
do stanu zagrożenia na podobnej zasadzie jak funkcjonuje stan
zagrożenia i gotowości w siłach zbrojnych i strategicznych siłach
jądrowych. Gdy napięcia międzynarodowe są niskie to rakiety z
głowicami jądrowymi na paliwo ciekłe nie są zatankowane
agresywnym chemicznie paliwem i utleniaczem co wydłuża ich
żywotność. Gdy robi się niespokojnie rakiety są tankowane a w
stanie zagrożenia w podziemnych wyrzutniach warują całe załogi z
zapasem prowiantu.
Gdy
jest spokojnie wystarczy że skomputeryzowany system raz na miesiąc
załączy zimne agregaty. Po zsynchronizowaniu z siecią 6KV potrzeb
własnych bloków / elektrowni agregaty winny popracować z pełną
mocą. Gdy jest w stosunkach mocarstw niespokojnie silniki są
podgrzewane wodą i co jakiś czas uruchamiane są pompy oleju dla
przesmarowania silników. W takim stanie silniki są w stanie po
łatwym rozruchu szybko bezpiecznie wejść na pełną moc. W
silnikach Diesla dużej mocy przy pracy z małą mocą występuje
szkodliwe tak zwane „nawęglanie” które znika po pewnym czasie
przy pracy z dużą mocą. Program operacji testów musi to brać pod
uwagę.
Wyroby
produkowane masowo są tanie i dobrej jakości. Militarny komputer w
USA o wydajności komputera PC AT jest od niego circa 50 razy droższy
i jest bardziej awaryjny. Rzecz jasna ma odpowiednią obudowę do
pracy w „militarnym” środowisku. Silniki Diesla pracują na
okrętach handlowych ale też okrętach podwodnych, lokomotywach...
Stąd budowa w małej ilości awaryjnych silników Diesla specjalnie
do elektrowni jest nonsensem. Jest wyważaniem otwartych drzwi.
W
lokomotywie ST 44 można zamontować gniazdo do wyprowadzenia pełnej
mocy z generatora stojącej lokomotywy. Moc z wielu lokomotyw
stojących na bocznicy można zsumować ( dla bezpieczeństwa diodami
mocy aby przepływ mocy był tylko w jednym kierunku). Moc prądu
stałego podajemy do invertera dużej mocy zasilającego sieć 6KVac
potrzeb własnych bloku. Mankamentem jest obecnie brak elementów
energoelektronicznych do budowy takiego invertera bowiem te zbudowane
na tyrystorach nie uchodzą za niezawodne i pewne w działaniu. Ale
gdy się nie ma co się lubi … to można zastosować inverter
tyrystorowy. Konstrukcja tyrystorowego inwertera bez modulacji PWM
jest prosta. Łatwa jest konstrukcja do mocy rzędu 1 MW a więc
inwertery muszą pracować równolegle z zapasem co może być
korzystne ze względy na niezawodność. Po wypadnięciu jednego
invertera system nadal jest sprawny.
11.Polskie
elektrownie mają po kilka bloków ( ale w świecie są elektrownie z
jednym dużym blokiem ) odprowadzających generowaną moc do kilku
linii przesyłowych. Rozdzielnia przy elektrowni pozwala dość
elastycznie zmienić konfiguracje pracy aby przy uszkodzeniu linii
przesyłowej możliwa była dalsza praca na sprawne linie przesyłowe.
Ale całkowity brak możliwości oddawanie / odbioru energii sprawi
że trzeba wyłączyć wszystkie bloki elektrowni ! Po wyłączeniu
bloków czas restauracji systemu energetycznego gwałtownie rośnie.
Można
zbudować ( to tylko pozornie trochę w konwencji Pomysły Genialne,
Zwariowane i takie Sobie z Młodego Technika ) stopniowany opornik
mocy circa >100 MW awaryjnie załączony do generatora lub w
rozdzielni elektrowni lub w stacji rozdzielczej, chłodzony dość
szybkim strumieniem powietrza wytwarzanym przez standardowy
wentylator taki jak wentylator powietrza lub spalin. Wymiary tego
odbioru nie byłyby wcale duże. W lokomotywach elektrycznych
zasilanych z sieci trakcyjnej prądu stałego moc niedrogich
stalowych/żeliwnych oporników rozruchowych dochodzi do 3 MW a nawet
więcej. Oporniki te nawet mają odpowiednie napięcie pracy do
wykorzystania w potężnym obciążeniu ! „Opornik” generowałby
strumień ciepła trochę większy niż średni - duży silnik
odrzutowy ( circa 50 MW ) samolotu pasażerskiego i miałby większy
obrys. Załączenie tego awaryjnego odbioru ( kocioł ewentualnie
przechodzi na minimalną moc zasilany olejem opałowym lub gazem )
może zapobiec wyłączeniu wszystkich bloków. Moc odbierana
opornikiem może być regulowana załączaniem sekcji wyłącznikami,
transformatorem zaczepowym lub tyrystorowym sterownikiem fazowym.
Jeden pracujący w elektrowni blok energetyczny pozwala dość szybko
przywrócić do pracy „gorące” bloki i po skonfigurowaniu
ocalałej sieci przesyłowej podjąć dostarczanie energii do
systemu.
Alternatywnie
można rozbudować układ przepływowy pary o zawory i stacje
redukcyjno – schładzające i rozprężoną parę z pracującego z
minimalną mocą kotła na koniec skierować do skraplacza. To można
wykonać tylko na etapie projektowania turbiny i elektrowni.
Przerwa
w dostawie energii elektrycznej może trwać kilka minut a nie dwa
dni.
W
elektrowniach stosuje się akumulatory do awaryjnego oświetlenia i
zasilenia krytycznej automatyki – elektroniki. Są tysiąc razy za
słabe aby dostarczyć blokowi do rozruchu moc potrzeb własnych.
Koncerny motoryzacyjne od dekad pracują nad akumulatorami do
samochodów ale do sukcesu jeszcze daleka droga. Przyszły
„akumulator motoryzacyjny” musi cechować duża moc szczytowa co
byłoby cenne w zastosowaniu do rozruchu bloku elektrowni. Taki
potężny akumulator mógłby zresztą z dwustronnym inwerterem
pracować gdziekolwiek w sieci przesyłowej ale wydaje się że
elektrownia gdzie byłby źródłem mocy do rozruchu jest dla niego
najlepszym miejscem
Po
awaryjnym wygaszeniu wodnego reaktora jądrowego jest on zatruty
Xenonem 135 i reaktor można bezpiecznie uruchomić dopiero po 20-25
godzinach ! Zatem elektrownie jądrowe zwiększają wymagania na
niezawodną prace systemu z konwencjonalnymi elektrowniami cieplnymi.
Wygląda
na to że Zimna Wojna dogasa a wobec zmniejszających się napięć
międzynarodowych szansa wybuchu wojny maleje.
Trudno
wyobrazić sobie jak mogłaby wyglądać Polska po ataku nuklearnym.
W energetyce jesteśmy całkowicie nieprzygotowanie nawet na mały
atak dywersyjny
W
każdym systemie błędy powstające na skutek uszkodzenia propagują
w określony sposób. Dobry pilot samolotu nie powinien ulec panice.
Przy uszkodzeniu półsteru lot samolotu można wyrównać mechaniką
skrzydeł i bezpiecznie wylądować choć jest to trudne.
12.Melodią
odległej przyszłości jest Sztuczna Inteligencja czyli Artificial
Inteligence AI. Na pograniczu AI jest Optymalizacja. Trudne jest już
poprawne sformułowanie sensownej Funkcji Celu i Ograniczeń.
Rośnie
szybkość działania mikroprocesorów i pojemność pamięci. Czyli
rośnie zdolność przetwarzania informacji i sygnałów. Tanieje
przesyłanie informacji a potencjalna pojemność światłowodów
jest przeogromna. Natomiast postępy w dziedzinie energii są
powolne. Szybkość pasażerskich samolotów odrzutowych się nie
zmienia. Concorde pozostaje jedynym pasażerskim samolotem
naddźwiękowym a Boeing dawno porzucił zaawansowany projekt takiego
samolotu. Cena biletów na Concorde jest prohibicyjna a grono
pasażerów ograniczone. Szpiegowski samolot SR-72 Black Bird i
mający go ścigać radziecki MIG-25 pozostaje najszybszym samolotem.
Parametry
silników odrzutowych limitowane są wytrzymałością materiałów
żaroodpornych.
Opływ
powietrza wokół łopatek sprężarki silnika, skrzydeł i samolotu
można modelować w tunelu aerodynamicznym lub znacznie szybciej
programem na wydajnym komputerze. Ale kształt samolotu już nie
ulegnie rewolucyjnym zmianom.
Można
modelować przebieg procesu spalania w samochodowym silniku
spalinowym aby polepszyć jego sprawność i moc. Zastosowanie
lepszych materiałów, wielu zaworów na cylinder, optymalizacja
komory spalania i przebiegu procesu wtrysku paliwa i spalania na
pewno polepszy parametry silników ale nadal jest to tylko silnik
spalinowy ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Liczba oktanowa
paliwa limituje stopień sprężania i oczywiście silnik Diesla ma
lepszą sprawność niż silnik benzynowy.
Tak
samo optymalizacja turbiny parowej nie zmienia faktu że jest to
tylko turbina parowa. Była ona ogromnym skokiem w stosunku do
tłokowego silnika parowego. Ale niestety takich epokowych odkryć
teraz już nie ma.
Głębinowe
wydobycie węgla w Polsce jest realnie bardzo drogie. Przy jego
spalaniu do atmosfery dostaje się mnóstwo trucizn rujnujących
zdrowie populacji.
Sposobem
na zmniejszenie zużycia węgla w energetyce jest poprawienie
sprawności elektrowni poprzez przejście na nadkrytyczne a potem
ultranadkrytyczne parametry pary. Do budowy przegrzewaczy kotła,
części rurociągów parowych i łopatek pierwszego stopnia turbiny
trzeba użyć drogich stopowych stali żaroodpornych opartych o
nikiel ( może nawet nie stali a stopów z dominacją niklu ) zamiast
obecnych stali z chromem.
Przyrost
temperatury pary o 20C daje wzrost sprawności elektrowni o 1% zaś
wzrost ciśnienia pary o 1 MPa daje wzrost sprawności o 0.2%.
„Carnotyzacja” turbinowego obiegu Rankina też daje pozytywne
efekty, szczególne powtórne przegrzewanie pary. Oczywiście im
niższe jest projektowe (i robocze ) ciśnienie pary w kondensatorze
tym lepsza jest sprawność turbiny parowej. Ciśnienie to wynika z
maksymalnej temperatury skraplacza. Ciśnienie w skraplaczu
chłodzonym wodą morską może być około 3
kPa a przy stosowani chłodni kominowej wynosi 7..
9 kPa. Jakość węgla ( od
wilgotnego niskokalorycznego brunatnego do najlepszego kamiennego )
przekłada się na maksymalnie 3% zmiany sprawności elektrowni.
Niestety
produkowany chrom, nikiel … ZSRR sprzedaje za dolary mimo iż RWPG
nadal istnieje. Za dolary sprzedaje też stale stopowe. Mając dolary
chrom, nikiel... stale stopowe możemy kupić zresztą na rynku
światowym a nie koniecznie w ZSRR. Elektrownie użytkuje się przez
circa 40 lat i wielu elektrowni w Polsce nie trzeba budować. Zatem
do stopniowego przejścia na technologie nadkrytyczne nie trzeba tych
dolarów tak wiele zakładając że z produkcją stali stopowych i
ich obróbką damy sobie rade. Już oddanie do użytku elektrowni
jądrowej w Żarnowcu istotnie odciąży gospodarkę od drogiego i
toksycznego węgla.
Sprawa
tych dolarów to w istocie sprawa światowego podziału pracy i
naszego miejsca w gospodarce światowej. Przy niskich dolarowych
płacach nikiel jest dla nas drogi ale jest całkiem tani dla
Zachodu.
Istotna
część straty energii w sieciach przesyłowych i dystrybucyjnych
powstaje transformatorach sieci, które na tle zachodnich
transformatorów mają zwłaszcza duże straty jałowe. Rozwiązaniem
jest zastosowanie na rdzeń niskostratnych blach walcowanych za
zimno. Zużyte transformatory trzeba wymieniać na nowe o małych
stratach. W przesyle napięcie nowej linii winny być 400KV które
powinny też stopniowo wypierać linie 220 kV. Nowe linie 400KV można
prowadzić w miejsce likwidowanej linii 230 KV. Kolejne oszczędności
da optymalizacja topologii sieci.
Nie
sposób jest przewidzieć czy czeka nas era kopalnych paliw drogich
czy tanich. Jednak kontrahenci budują dla NASA gigantyczne wiatraki
z materiałów lekkich. Czyli znów melodia materiałów: stopowe
stale żaroodporne dla bloków nadkrytycznych, blachy
transformatorowe walcowana na zimno dla transformatorów i maszyn
elektrycznych i materiały lekkie dla wiatraków.
Jak
widać od materiałów trzeba zacząć ! Inżynieria materiałowa ma
wielką przyszłość. Coraz większe znaczenie w wysoko -
wytrzymałych materiałach mają tytan i Metale Ziem Rzadkich.
Osobnym rozdziałem są kompozyty zwłaszcza z użyciem włókien
węglowych.
Bardzo
dobre parametry muszą mieć stopy żaroodporne użyte na łopatki
turbin gazowych. Łopatki I stopnia turbiny są oczywiście chłodzone
ale i tak pracują w bardzo wysokiej temperaturze spalin i z ogromnym
naprężeniem siłą odśrodkową i momentem napędowym. Silniki
turboodrzutowe są podstawą konstrukcji pasażerskich odrzutowców.
Każdy z czterech silników do Jumbo Jeta kosztuje około 5 mln
dolarów. Jednostka masy silnika odrzutowego jest więc bardzo
droga. Przy cenie węgla kamiennego 20 dolarów za tonę jest to
równoważne 250 tysiącom ton węgla ! Uszkodzona łopatka turbiny
silnika może przebić jego obudowę i uszkodzić samolot tnąc jak
brzytwa przewody paliwowe dając pożar lub elektryczne i
hydrauliczne pozbawiając samolot możliwości sterowania.
Sprawność
energetycznej turbiny gazowej zasilanej paliwem płynnym lub gazem
ziemnym a więc drogimi paliwami szlachetnymi może dojść do
27-30%. Jednak gorące gazy spalinowe z turbiny mogą być podane do
konwencjonalnego kotła wytwarzającego parę dla konwencjonalnej
turbiny parowej. Sprawność takiego skojarzonego systemu wytwarzania
energii elektrycznej i ciepła dla miasta może być bardzo duża,
potencjalnie 75-80% . Blok parowy może być elektrociepłownią. W
odróżnieniu od spalin z węgla kamiennego lub brunatnego spaliny z
gazu zimnego ( jest on po wydobyciu zawsze oczyszczony ) są zupełnie
czyste. Taka elektrociepłownia na gaz może być umieszczona w
środku ogromnej metropolii zasilając ją w energie elektryczną i
cieplną. Do pomyślenia jest napięcie generatora rzędu 50-100KV (
z dobrą ochroną przepięciową) będąc od razu napięciem
dystrybucyjnym ( tylko sieć kablowa ) w metropolii. Napięcie takie
jest wygodne do doprowadzenia do transformatorów dystrybucyjnych na
pietrach potężnego drapacza chmur. Przy napięciu rzędu 50-100KV
generacja przez kable mocy biernej jest jeszcze niewielka i nie
wymaga jeszcze neutralizowania dławikami energetycznymi.
W
strefie ciepłej możliwe jest wytwarzanie w skojarzeniu „zimna”
czyli zimnej wody przysyłanej rurociągiem ciepłowniczym. W zimie
jest grzanie a w czasie upalnego lata chłodzenie kaloryferami.
Stosując
optymalizacje budowy parowej turbiny energetycznej można jej
sprawność dodatkowo podnieść o 0.5-1%. Czyli szału nie ma i na
tym koniu daleko się nie zajedzie. Znacznie większe są możliwości
optymalizacji turboodrzutowego silnika lotniczego w części
sprężarkowej.
Poziom
dochodu narodowego per capita w państwach świata zależy od
średniego poziomu technologi, który rzutuje na nowoczesność i
złożoność produktów. Ceny na rynku światowym wyrobów
nowoczesnych i złożonych są wysokie a przestarzałych są niskie.
Nawet Stany Zjednoczone nigdy nie były samodzielne technologicznie a
co dopiero małe kraje jak bogata Dania. Wystarczy być mocnym w
kilku niszach i za dolary z eksportu produktów własnej technologi
kupować na rynku światowym pozostał potrzebną technologie.
Natomiast rujnującym absurdem jest tani, nierentowny eksport 33 mln
ton drogo głębinowo wydobytego energetycznego ( wydobycie drogiego
węgla „hutniczego” ma jak najbardziej sens ) węgla kamiennego.
Sprawność
systemu społeczno – gospodarczego decyduje o szybkości procesu
modernizacji.
Prusy
zaprowadziły porządek na terenie swojego zaboru i stał on
gospodarczo całkiem dobrze.
Żydzi,
Niemcy... budowali przemysł w zaborze rosyjskim. Katastrofalna
sytuacja zaszła w zaborze austriackim gdzie funkcjonowała daleko
posunięta samorządność. Przedwojenna Polska była państwem
pasożytniczym. Wielki Kryzys niszczył polską gospodarkę i
społeczeństwo. Kryzys dotknął tylko kraje najbogatsze i Polskę a
pozostałe dobrze się rozwijały. W rezultacie udział przemysłu na
terenach Polski w produkcji światowej spadł do 42% udziału w 1913
roku. W historii polskiego oręża przed 1939 roku nigdy nie było
kundlizmu, tchórzostwa i zdrady. Uciekł rząd a faktyczna dezercja
generałów i pułkowników była plagą. N.B. Przy sprawnym
dowództwie Polska powinna się obronić a widząc to Francja i
Anglia na pewno wywiązałyby się z sojuszu.
Warszawą
M20 produkowaliśmy na licencji ZSRR. Była to modernizacja licencji
Forda. Czyli przestarzałą technologie kupiliśmy z drugiej ręki.
Tak samo technologie do Nowej Huty kupiliśmy od ZSRR z drugiej ręki
jako że były to kopie amerykańskich maszyn dostarczonych do
Magnitogorska na początku lat trzydziestych. Efekty stosowania
przestarzałej technologi z drugiej ręku były marne. Stosunkowo
nowoczesne były licencje na Fiaty 125 i 126 ale się zestarzały.
Plan Gierka ( ale przede wszystkim jego „naukowych” doradców)
modernizacji gospodarki za pożyczone dolary, marki, franki
doprowadził do katastrofalnego kryzysu zadłużenia zagranicznego.
A zdaniem Lenina kapitaliści mieli sprzedać sznur na którym
bolszewicy ich powieszą.
Polska
nie wymyśla, nie opracowuje i nie wytwarza własnej technologi !
System jest antyinnowacyjny. To jest samo jądro problemów polskiej
gospodarki.
Czy
w Polsce genialny Tadeusz Sędzimir miałby szanse zostać „Edisonem
metalurgi” ? Tak samo geniusz Nikoli Tesli w Serbii po prostu by
się zmarnował i nikt by o nim nie usłyszał.
Macierz
cen w systemie rynkowym niesie ogromną ilość informacji dla
przedsiębiorców.
Ceny
w Polsce okresu 1956-1970 były zniekształcone ale orgia ich psucia
zaczęła się po roku 1970 i jest nadal kontynuowana. Udawane
reformy sprowadzające się do podwyżek cen jeszcze bardziej
stosunki cen zniekształciły ! Wystarczy w polskiej gospodarce
odrobinę rynku aby zaczęła ona stawać na nogi.
13.Scenariusze
rozwijanie się awarii i upadku różnych systemów, różnej
wielkości. Im bardziej złożony jest system tym więcej jest
potencjalnych scenariuszy awarii i kompletnego upadku ale wszystkie
one są trochę podobne.
„To
nie kryzys to rezultat”
Przy
upalnej pogodzie zdecydowano rutynowo ( jakoś to będzie, zawsze
przecież jakoś było ) wyłączyć do krótkiego remontu dwie
linie przesyłowe. Jednak masowe użycie klimatyzatorów i większe
niż prognozowano zapotrzebowanie przemysłu sprawiło że tylko
trochę przeciążona linia X przy upale opadła za mocno i zbliżyła
się do koron nieprzyciętych na czas drzew i nastąpiło przebicie i
zwarcie doziemne. Po wyłączeniu linii zaczęły się po minutach
wyłączać kolejne przeciążone linie przesyłowe i generatory bez
odbioru mocy. Z powodu wyłączeń i rozkołysania generatorów upadł
w końcu cały system energetyczny. Restauracja systemu generacji i
przesyłu okazała się trudna jako że elektrownie jądrowe można
ponownie załączyć dopiero po 20-25 godzinach a do uruchomienia
elektrowni cieplnych można było użyć tylko energii z elektrowni
wodnych co wymagało odpowiedniego zestawienia martwego systemu
przesyłu ! Po dwóch dniach system w pełni przywrócono do życia.
Po upadku całego systemu jego przywrócenie do życia jest trudne.
Natomiast po odłączeniu odbiorców w sytuacji krytycznej, po
podziale systemu i pracy wyspowej przywrócenie całego systemu może
być bardzo szybkie.
Do
upadku systemu w ogóle nie powinno dojść.
Co
należało zrobić ? Trzeba było regularnie obcinać korony drzew
i/lub wycinać drzewa. Przy przekroczeniu dopuszczalnego prądu linii
przesyłowej przy upale należało natychmiast wyłączyć część
odbiorców i jak najszybciej zakończyć remonty linii i włączyć
je do systemu oraz załączyć wyłączonych odbiorców gdy było to
już bezpieczne.
A
jak wyglądał upadek systemu państwa polskiego w 1939 roku ? Polska
ze swoim zasobami mimo iż dużo słabsza od niemieckiego agresora
przy poprawnym rozmieszczeniu armii na skróconych liniach obrony z
wykorzystaniem naturalnych przeszkód i jej dobrym dowodzeniu
powinna się długo i skutecznie bronić a może nawet odeprzeć
wroga. Niemcy dopiero rozkręcali produkcje zbrojeniową a ich czołgi
na tle późniejszych modeli były strasznie słabe. Francja i Anglia
widząc dobrą obronę Polski napewno po przygotowaniach ( krytyczny
czynnik czasu ! ) zaatakowałyby Niemcy.
Ale
po dwóch dniach wódz nie miał już łączności z armiami a wysocy
oficerowie masowo dezerterowali no bo trudno to inaczej nazwać.
Armie były początkowo ulokowane najgorzej jak tylko można było to
zrobić. Nie zniszczono na czas krytycznej infrastruktury
transportowej dając wrogowi prezent. Żołnierze po kilku dniach nie
mieli co jeść. Złodziejsko - bandycka dyktatura przygłupów
sanacji zawiodła w 100%. Rząd a nawet administracja powiatowa
uciekły za granice.
A
jak wyglądało „dowodzenie” w czasie Powstania Warszawskiego ?
Niemcy stracili 1570 „żołnierzy” a 7470 zostało rannych.
Celowo użyto cudzysłów bo była to zbieranina
niepełnowartościowych Niemców, Ukraińców i Łotyszy faktycznie
mało przydatnych w liniowych jednostkach twardo, desperacko
walczących z Armią Czerwoną. Sami Niemcy określali ich jako
hołotę i przestępczą dzicz a nie wojsko.
Sensowną
strategicznie walkę w bardzo trudnych okolicznościach podjęli
Kościuszkowcy których zginęło circa 3500. Ofiarę ta zmarnowano
uważając że przełamanie niemieckiej obrony pochłonie lawinę
ofiar. Żołnierzy powstańców zginęło ca 18 tysiące a 5 tysięcy
zaginęło co na jedno wychodzi a ponad 25 tysięcy zostało rannych
Ofiar cywilnych było około 150 tysięcy. Niemcy zburzyli miasto co
bardzo utrudniło normalizacje życia Polski po wojnie.
Przywrócenie
po wojnie systemu - państwa do życia jest niewyobrażalnie trudne.
Wojna demoralizuje ludzi i robi z nich potworów. Następuje ogólne
rozprężenie moralne i akceptacja dla przemocy a nawet zabójstwa.
Ci którzy przeżyli wojnę uważają że dopuszczalne jest wszystko
aby dalej żyć. Nie działa gospodarka. Nie ma gdzie pracować i
zarabiać na życie. Nie działają instytucje chroniące ład i
porządek. Masowy głód i choroby. Kwitnie bandytyzm, szaber (
później z rozbojem i zabójstwami ) i spekulacja.
W
pamięci narodu zapadł stalinowski terror lat 1948-1956 gdy
zamordowano około 3500 skazanych. Ale to lata 1944-1948 szalejącego
bandytyzmu i faktycznej wojny domowej przyniosły kilkadziesiąt razy
więcej ofiar, których w większości nie rejestrowano.
"Ciocia"
UNRRA - „United Nations Relief and Rehabilitation Administration”
- w latach 1945 -1947 dostarczyła Polsce ponad 2 mln ton ( ca 85 kg
na osobę ) różnych towarów - zboże, zwierzęta, artykuły
spożywcze, odzież, tekstylia, leki, sprzęt medyczny, parowozy,
wagony, maszyny budowlane, maszyny rolnicze, samochody ciężarowe...
Byliśmy drugim po Chinach odbiorcą bezcennej pomocy na kwotę 480
mln tamtejszych dolarów. Przez minione 40 lat dolar stracił na
wartości około 10-15 razy. UNRRA zasilona została głównie przez
USA, Brytanie ( która sama miał straszne kłopoty i kartki na
żywność do lat pięćdziesiątych ) i Kanadę a tylko marginalnie
przez inne kraje.
Dary
UNRRA ( formalnie były to dary dla organizacji i rządów )
pozwalały zatrudnionym ludziom zapłacić za prace i stopniowo
przywracać gospodarkę do życia. Jeszcze rok po wojnie w 1946 roku
trudno było znaleźć pracę mino iż zadań do wykonania była
nieskończoność. Po wojnie nic nie działało a milion ludzi było
zakażonych gruźlicą. Szalał tyfus i choroby weneryczne.
Uruchomienie
gospodarki i państwa po wojnie jest trudne.
Dla
okresów powojennych typowa jest hiperinflacja gdy rządy nie mające
zaufania społecznego drukują śmieciowy pieniądz jak oszalałe. Na
zachodzie pieniądz funkcjonuje jako dług i ma pokrycie w
zobowiązaniu „dłużnika”. Nic dziwnego że UNRA zalecała aby
dary sprzedawać i w oparciu o materialną bazę kreować stabilny
pieniądz do płacenia zatrudnionym przy odbudowie ludziom !
Gdy
można było dostać płatną prace i pieniądz miał wartość nikt
nie chciał utrzymywać się z rabunku i bandytyzmu.
14.Obecną
technologie wytwarzania energii z paliw kopalnych należy określić
jako przejściową. Wbrew katastroficznym wieszczeniom węgla i ropy
naftowej wystarczy jeszcze na wiele lat. Zwiększy się jedynie
głębokość z jakiej paliwa są pozyskiwane czyli koszt paliw. Co
najwyżej biedniejsi będą mogli konsumować mniej energii.
Natomiast możemy nadwyrężyć cierpliwość środowiska naturalnego
czyli atmosfery i wód planety Ziemia.
Wielkimi
konsumentami energii jest Zachód a w nim zwłaszcza Stany
Zjednoczone, Europa, blok krajów RWPG oraz Japonia i ostatnio Korea
Południowa. Gdy grono światowych konsumentów energii zacznie się
mocno rozszerzać, katastrofa naturalna jest murowana.
Jednostkowa
masa maszyn elektrycznych maleje wraz z mocą maszyn. Efekt skali
jest bardzo silny. Jednostka mocy transformatora 1 KW jest 31.6 razy
cięższa niż transformatora mocy 1 GW.
Moc
turbogeneratorów raczej jest ustabilizowana na poziomie mniejszym od
1.5 GW z uwagi na niezawodność pracy i koszty wyłączeń na czas
napraw i remontów. Koszt wydobycia odkrywkowego węgla kamiennego i
brunatnego jest bardzo niski na tle głębinowego wydobycia węgla
kamiennego. Używane są w kopalniach odkrywkowych potężne koparki
z wielką tarczą łyżek z taśmociągiem lub potężne koparki z
łyżka powyżej 100 ton i wywrotki o nośności do 300 ton. Nakład
pracy do wydobycia odkrywkowego jest 20-50 razy mniejszy niż w
kopalni głębinowej. Węgiel kamienny odegrał w industrializacji
ogromną role ale kraje Europy Zachodniej od dekad ograniczają jego
bardzo drogie wydobycie głębinowe. Eksport bardzo drogo wydobytego
polskiego węgla jest absurdem pogrążającym całą polską
gospodarkę.
Dolar
USA czyli po prostu dolar do 1971 roku miał oparcie w złocie. Od
1973 roku funkcjonuje petrodolar wraz z systemem jego recyklingu
przez skarb USA. Za dużą część petrodolarów Arabia Saudyjska i
inne kraje naftowe kupują obligacje skarbu USA czyli obietnice. W
istocie USA importują ropę prawie za darmo. Surowce naturalne z
krajów III Świata są dla zachodu tanie. Energetyka na zachodzie
wytwarza raptem około 1.4% Dochodu Narodowego czyli DN. Uwaga –
Światowa ekonomia odeszła od DN z systemu Material Production
System na rzecz Gross National Product czyli Produkt Krajowy Brutto,
który jest znacznie większy od DN jako że m.in. zawiera usługi i
podatki.
Wytwarzanie
energii ( zwłaszcza energii elektrycznej ) jest najbardziej
uciążliwym środowiskowo procesem jaki wymyślił i zastosował w
wielkiej skali człowiek. Fatalne efekty emisji rtęci, tlenków
siarki i azotu oraz innych toksyn są dobrze znane. Elektrownie
węglowe emitują m.in. dużo aktynowców ! Ale mierzalne są już
istotne przyrosty stężenia dwutlenku węgla CO2 w atmosferze,
którego już nie neutralizuje przyroda a w tym zwłaszcza ocean
światowy ! Praktykowane jest wyłapywanie tlenków siarki ze spalin
elektrowni i produkcji gipsu. Emisje tlenków azotu można ograniczyć
optymalną konstrukcją palników pieca kotła. Natomiast instalacja
do wyłapywania ze spalin rtęci podwoiłaby cenę elektrowni ! Nie
ma nawet luźnego pomysłu na wyłapanie aktynowców.
Spalanie
w Polsce wielkich ilościach węgla skraca statystyczną długość
życia, która w Polsce jest rażąco krótka na tle Zachodu.
Jak
bez węgla czy szerzej paliw kopalnych można wytwarzać energie
elektryczną ?
Energetyka
jądrowa mało obciąża środowisko na tle energetyki węglowej czy
na ropę. Ale oczywiście obciąża. Rozdmuchanym problemem są
odpady radioaktywne z elektrowni. Reaktory powielające odsuwają w
przyszłość moment gdy zabraknie rud uranu. Ale przecież można
też wykorzystywać inne pierwiastki obok uranu. Dotychczas nie było
ani jednego katastrofalnego wypadku z energetycznymi reaktorami
wodnymi. Uwolniona w trakcie wypadków, bo przecież takie były,
radioaktywność była znikoma na tle emisji przy eksplozjach bomb
jądrowych, które to były zbrodnią na naturze. Natomiast
ekstremalnie niebezpieczne są militarne lub cywilno – militarne
reaktory grafitowe, które mają obszar dodatniej reaktywności czyli
są potencjalną bombą i wystarczy do nich dopuścić osoby
nieodpowiedzialne aby spowodować katastrofę.
Ogromna
kampania propagandowa po katastrofie elektrowni jądrowej w
Czarnobylu miała szkodzić ZSRR. Ale efektem ubocznym jest
wystraszenie społeczeństw zachodu – wobec protestów
zaalarmowanego i wprowadzonego w błąd społeczeństwa trudno będzie
zbudować nową elektrownie jądrową ! Przecież każdy ma
świadomość że ceny domów w pobliżu elektrowni spadną i każdy
będzie chciał stamtąd uciec. Technologia reaktorów powielających
wymaga jeszcze znacznego udoskonalenia. Przy kiepskich perspektywach
energetyki jądrowej nikt nie będzie chciał inwestować miliardów
w ten temat.
N.B.
W USA i ZSRR skonstruowano jądrowe silnik odrzutowe. Działają on
tak jak klasyczny silnik odrzutowy ale źródłem ciepła nie jest
spalane paliwo a mały reaktor jądrowy. Jednak osłona
antyradiacyjna na tyle powiększa ciężar silnika że skonstruowanie
samolotu jest trudne lub niemożliwe. Natomiast można sobie
wyobrazić ponaddźwiękowy pocisk manewrujący ( reaktor silnika bez
ciężkiej osłony radiacyjnej) o ogromnym zasięgu latający przy
granicach wroga i na rozkaz lecący w kierunku celu do zniszczenia.
Uwolnienie paliwa jądrowego jest bez znaczenia przy eksplozji
głowicy jądrowej pocisku.
Cywilna
energetyka termojądrowa jest na razie tylko kompletnie pustym
hasłem.
Do
zagospodarowania w III Świece jest duży potencjał hydroenergetyki.
W Chinach możliwy do wykorzystania potencjał hydroenergetyki
przekracza 90 000 MW ale budowa elektrowni w Himalajach może być
trudna.
Ogromna
jest moc docierającego do Ziemi promieniowania Słońca.
Dziesiątkami tysięcy ustawianych serwomechanizmami luster można
promieniowanie słoneczne skierować na umieszczony na wysokiej wieży
czarny kocioł wytwarzający parę dla turbiny parowej. Elektrownie
taką można zbudować tam gdzie promieniowanie Słońca jest
intensywne a grunt bezużyteczny, na przykład na pustyni Sahara w
Afryce. Problemami są zabrudzenie delikatnych luster, które trzeba
okresowo czyścić i przesłanie energii do dalekich odbiorców.
Zajęcie dużej powierzchni nie jest na pustyni problemem ale
powstaje problem z ochroną elektrowni przez dywersyjnym
zniszczeniem.
Sprawność
ogniw fotowoltaicznych jest mała i są one bardzo drogie. Niemniej
od lat obserwuje się ciągły postęp. Krzywa uczenia wraz z
prognozą drożenia energii wskazuje że za >30-40 lat może to
być konkurencyjne źródło energii !
Wielkie
turbiny wiatrowe zbudowane przez koncerny lotnicze pod kierownictwem
NASA mogą mieć sens pod warunkami:
-radykalnego
zmniejszenia nakładu energii na produkcje materiałów lekkich
użytych do konstrukcji łopat turbiny.
-radykalnego
zmniejszenia ilości stali i betonu na potężną podstawę wiatraka,
zwłaszcza na morzu
Nakład
energii elektrycznej na produkcje aluminium, magnezu i innych metali
lekkich jest koszmarnie duży na tle stali. Energochłonna jest też
produkcja tytanu. Koszmarnie energochłonna jest produkcja włókien
węglowych. W okresie życia turbiny wiatrowej nie odzyskamy energii
włożonej w konstrukcje wiatraka ! Wiatrak może się okazać
specyficznym magazynem energii. Przez 20 lat pracy wiatraka odzyskamy
energie włożoną w jego budowę ! Magnez jest trzecim metalem
konstrukcyjnym po stali i aluminium. Produkcja aluminium i magnezu
cały czas rośnie. Ich cena spadała aż do lat siedemdziesiątych
gdy z powodu wzrostu cen energii i podjęcia wydobycia uboższych
złóż, zaczęła rosnąć.
Wyprodukowanie
tony magnezu metodą elektrolityczną wymaga użycia około 99 MJ
energii elektrycznej (!) na tonę magnezu zaś metoda cieplną 360
MJ. Do tego dochodzi jeszcze proces rafinacji.
Zatem
kluczem do sukcesu jest zmniejszenie energochłonności produkcji
aluminium, magnezu, tytanu i włókien węglowych czyli materiałów
używanych w produkcji samolotów ! Obecnie kilogram samolotu jest
bardzo drogi i rentowne wiatraki są melodią przyszłości.
N.B.
Samochód osobowy, który jest pożeraczem paliwa, zbudowany z
lekkich materiałów używanych w lotnictwie a także wytrzymałych
stali stopowych byłby znacznie lżejszy i ekonomiczny ale jego cena
byłaby zaporowa. Także energetyka jądrowa jest domeną materiałów
wytrzymałych i specjalnych jak choćby cyrkonowe szpilki - koszulki
na rozżarzone tabletki paliwa jądrowego.
Lądowy,
wysoki wiatrak o mocy megawatów wymaga dużej i bardzo ciężkiej
żelbetowej podstawy oraz głęboko wbitych pali na mniej stabilnym
podłożu. Kalkulacje wskazują że jednostkowy (na megawat mocy
elektrowni ) ciężar tej podstawy jest kilkadziesiąt razy większy
niż w przypadku masy elektrowni cieplnej lub atomowej. Przyszły
problem z likwidacją tej podstawy i odzyskaniem złomu stalowego
oraz gruntu może być bardzo kosztowny.
Nad
morzem wiatry wieją silniej i mniej zmiennie. Jednak podstawa na
dnie szelfu musi być jeszcze cięższa niż lądowa ( dźwignia jest
większa o lokalną głębokość akwenu) a stal jest dodatkowo
narażona na korozyjną wodę morska
Ogniwo
słoneczne dostarcza energie gdy świeci słonce a wiatrak dostarcza
energie gdy wieje wiatr. Potrzeba zatem jeszcze w systemie
doskonałych akumulatorów energii ! Najlepszym akumulatorem jest
wodna elwktrownia pompowo – szczytowa. Koncerny motoryzacyjne od
dekad pracują nad akumulatorami do samochodów ale do sukcesu
jeszcze daleka droga. Warunki naturalne limitują ilość i moc
nowych elektrowni pompowo – szczytowych. W Polsce nie ma miejsc
gdzie można „tanio” zlokalizować elektrownie wodną pompowo –
szczytową. Są one bardzo cenne dla systemu pozwalając na przykład
uniknąć wyłączania bloków węglowych na noc i powtórnego
rozruchu. Absorbują „tanią” energie pozaszczytową i oddają
„drogą” energie w szczycie.
Można
sobie wyobrazić w fazie akumulacji energii podnoszenie ( „dźwigiem”
) potężnych betonowych bloków wagi circa >100 Ton na wysokość
> 1KM i ich opuszczanie w fazie zwrotu energii.
Akumulator
energii kinetycznej to też bardzo szybko wirujące koło zamachowe o
dużej średnicy. Dla zmniejszenia oporów stosuje się łożyska
magnetyczne lub powietrzne i pracę w próżni. W latach 50 jeździły
po Szwajcarii lokalne autobusy napędzane energią z koła
zamachowego zwane żyrobusami. W takim akumulatorze energia jest
rozpraszana i czas jej przechowywania musi być krótki.
Także
obecna technologia rolnicza bazująca na nawozach sztucznych i
pestycydach wydaje się przejściowa. Niezastąpiona substancja
organiczna w glebie wiąże wodę z opadów. Bez niej woda systemem
melioracyjnym spływałaby rzekami do morza. Trzeba ją koniecznie
zatrzymać w zbiornikach retencyjnych. Wypłukiwane z gleby nawozy
sztuczne powodują nawożenie wód z fatalnym efektem ! N.B.
Eutrofizacja wywołana jest przez pierwiastki biogenne -
przede wszystkim fosfor i azot ze spływających z pól nawozów
sztucznych i ścieków komunalnych.
Masowy
rozwój organizmów fitoplanktonowych i późniejsze ich gnicie
prowadzi do śmierci ryb i innych organizmów. Martwe wody z sinicami
są toksyczne i cuchną.
Gleba
nawożona sztucznie bez nawożenia organicznego jałowieje zwłaszcza
przy używaniu dużej ilości pestycydów. W długim okresie czasu
szkodniki nabywają odporności na pestycydy, które mogą być dla
człowieka rakotwórcze. Rozwiązaniem jest mniejsze spożycie mięsa
bowiem gro upraw rolniczych służy żywieniu zwierząt hodowlanych
do uboju. Wycinanie lasów na słabych glebach i zamienianie gleby w
pastwisko dla bydła może w końcu doprowadzić do pustynnienia
gleby w skali globalnej. Las na słabych glebach jest rozwiązaniem
idealnym ! Ładne meble na rynku światowym nie są tanie i produkcja
ich w Polsce powinna być wysoko rentowna. Ekskluzywne meble wysokiej
jakości są poszukiwane i drogie i jest to dla Polski dobra nisza do
ekspansji.
Produkcja
nawozów azotowych jest energożerna.
W
przedwojennej Polsce jadano bardzo mało mięsa, którego spożywanie
było symbolem statusu społecznego i materialnego. Stąd stałe
polskie problem z mięsem od 1945 roku. Sporządzenie obiadowego
posiłku mięsnego jest proste na tle posiłku „roślinnego”.
Spożycie mięsa w Polsce może się w przyszłości ustabilizować
dopiero na poziomie 80 kg rocznie.
Od
dekady kobieta na zachodzie Europy ma poniżej dwoje dzieci czyli
mniej niż dla prostej reprodukcji populacji. Zatem problem
przeludnienia dotyczy tylko krajów III Świata. Tam będą wycinane
i wypalane lasy aby uzyskać łąki do wypasu lub pola rolnicze.
Zakończyć może się to pustynnienie gleb.
Ilość
znanych substancji chemicznych wzrasta wykładniczo w czasie. Zatem
mogą powstać lepsze pestycydy. Na pewno wyhodowane zostaną lepsze
gatunki roślin.
15.Przyrost
dochodu Narodowego ( w świecie Gross National Product ) jest
skorelowany z przyrostem produkcji energii elektrycznej.
Energochłonność
to ilość energii najczęściej mierzona w KWh lub MJ włożona w
wytworzenie kilograma wyrobu lub wyrobu o wartości jednego dolara.
Amerykański dolar jest światową walutą transakcji oraz rezerw i
stąd jego szerokie zastosowanie w ekonomii.
W
bloku wschodnim stosowane są ceny urzędowe oderwane od realiów
światowego rynku.
Precyzyjne
rozważania o energochłonności mogą dotyczyć tylko ilość
energii włożonej w wytworzenie kilograma wyrobu. Ten współczynnik
wprost wynika z użytej technologi produkcji.
Wcześniejszy
fragment - „Wyprodukowanie tony magnezu metodą elektrolityczną
wymaga użycia około 99 MJ energii na tonę magnezu zaś metoda
cieplną 360MJ. Do tego dochodzi jeszcze proces rafinacji.” Czyli
chodzi o technologie produkcji !
Kraje
które wolno się rozwijają w gruncie rzeczy cofają sie na tle
pozostałych krajów.
Hegemonem
bloku wschodniego czyli RWPG jest Związek Radziecki. Carska Rosja
była krajem bardzo zapóźnionym cywilizacyjnie. Średnio była na
poziomie europejskiego średniowiecza. Na przełomie wieków w
budowę kolei w Rosji inwestował przykładowo kapitał francuski.
Po
wojnie i rewolucji stan gospodarki radzieckiej był rozpaczliwy. Idea
stalinowskiej industrializacji była prosta. W USA i Niemczech
kupowano gotowe zakłady przemysłowe za ocalałe carskie złoto i
dzieła sztuki, za wydobywane surowce i konfiskowane chłopom zboże
co doprowadziło do masowej śmierci głodowej na wsi. Stalinowska
industrializacja była tragicznie zła. Klasyczna wojna, poza
propagandą będącą wojną informacyjna, jest wojną energetyczną
co najlepiej manifestuje się w eksplozji broni atomowej.
Deklarowanym
później przez przywództwo ZSRR celem umowy Hitler Stalin czy
Ribbentrop Mołotow z 23.08.1939 roku było zyskanie czasu na rozwój
i zbrojenia i odsunięcie przez obszar buforowy wroga. Ma to sens
tylko na pierwszy rzut oka.
Do
napadu na ZSRR III Rzesza zajęła państwa europejskie o
łącznej powierzchni 1,92 mln km2 i ludności 122 mln ludzi co
podwoiło potencjał produkcyjny Niemiec. Dwa tygodnie po najeździe
francuskie zakłady produkowały części do niemieckich czołgów a
po miesiącu kompletne czołgi. Lotnictwo alianckie jednakowo
bombardowały francuski i niemiecki przemysł. W niemieckie ręce
wpadły ogromne zachodnie zapasy surowców strategicznych.
ZSRR
zajął zacofany obszar 460 tys. km2 z 23 milionami ludności.
Ludobójcza
stalinowska industrializacja była piekłem na ziemi. W latach
1939-1940 w ZSRR średnia długość życia mężczyzn spadła do
38,6 lat !
W
1940 roku produkcja zbrojeniowa ZSRR wzrosła o 32%. W 1939 roku ZSRR
nie graniczył z Niemcami. W dacie napadu Niemcy i ich sojusznicy
graniczyli z ZSRR od Morza Barentsa do Morza Czarnego. Półtora
roku jakie zyskał ZSRR tragicznie pogorszyły stosunek sił ZSRR do
Niemców z sojusznikami. Stan zdrowia żołnierzy sowieckich był
opłakany. Stany Zjednoczone dostarczały ZSRR wszystko czego on
żądał ratując sowietów przed podbojem i śmiercią głodową.
USA nie robiły tego bezinteresownie. Toczyły on głównie wojnę
powietrzną skutkiem czego stracili w wojnie z Niemcami i Japonią
oraz ich sojusznikami zaledwie 403 tysięcy ludzi.
W
Magnitogorsku amerykańscy inżynierowie i technicy kierowali budową
kopie największej w świecie huty US Stell Gary Steel Work w stanie
Indiana nazwaną Leninowskie Zakłady Metalurgiczne. Zatrudniano
wielokrotnie więcej pracowników niż w USA i wydajność pracy była
nędzna. W zakładach maszynowych na Uralu kopiowano oryginalne
amerykańskie maszyny. Stąd maszyny otrzymała Nowa Huta, która już
w dacie budowy była strasznie przestarzała. Zakłady motoryzacyjne
w Gorki zbudował Ford. Licencja na powojenną Pobiede czyli Warszawę
M20 była strasznie przestarzała. Polska motoryzacja ruszyła z
kopyta w dacie nabycia licencji na dużego a potem małego Fiata.
Zatem
energochłonność polskiego hutnictwa wynika z tego ze jest ono
przestarzałe technologicznie.
W
gospodarkach w których zakumulowano już wielkie ilości stali coraz
więcej stali produkuje się z przetapiania złomu stalowego a nie w
hutach zintegrowanych z rudy. Oszczędny energetycznie piec łukowy
dużej mocy i pojemności najczęściej pracuje w linii do Ciągłego
Odlewania Stali. Mimo iż ta nowoczesna technologia ma już
kilkadziesiąt lat to w Polsce jest nieznana.
W
latach siedemdziesiątych Polska kupowała na zachodzie zakłady
przemysłowe niczym Stalin ( od tych samych koncernów ! ) ale za
dolarowe kredyty. W czasie kryzysu energetycznego i szybkiej
modernizacji energooszczędnej zachodniego przemysłu kupowaliśmy
przestarzałe energochłonne technologie. Zakończyło się to
wejściem w pułapkę zagranicznego zadłużenia i ciężkim
kryzysem.
Zatem
użyta technologia decyduje o energochłonności. Energochłonność
produkcji liczona w energii na dolara wartości produkcji była
kiedyś w USA i Europie zachodniej niska. Nowe technologie są po
prostu dużo mniej energożerne.
Jakość
wyprodukowanej stali ma ogromny wpływ na jej cenę ! Zatem huta z
dobrym laboratorium oraz doświadczonymi i starannymi pracownikami
wyprodukuje z takich samych materiałów wejściowych lepszą stal. W
stalinowskim ZSRR jakość wytopionego żelaza była czasem tak zła
że nie przetwarzano go dalej na stal. Ale w statystyce produkcji to
żelazo ujmowano.
Z
wyprodukowanych w ZSRR w czasie II Wojny Światowej 88 tysięcy
samolotów trochę więcej niż połowa rozbiła się niebojowo z
powodu awarii spowodowanej niską jakością produkcji. Mniej niż
połowa samolotów zginęła w walce. W przypadku samolotów
produkowanych przez USA i III Rzesze niebojowe rozbicia maszyn
spowodowane awariami były rzadkością.
Sprawność
pierwszych elektrowni w USA i Europie Zachodniej nie przekraczała
5%. Elektrownia węglowa na parametry ultranadkrytyczne pary może
mieć sprawność znacznie powyżej 40%.
16.Energia,
bogactwo i władza w ( kapitalistycznym ) świecie są silnie
skoncentrowane. Obecnie około 400
ponadnarodowych koncernów ma 2/3 światowych aktywów i generuje
ponad 65% światowego handlu. Zachód swoje
bogactwo zbudował m.in. na brutalnym wyzysku III Świata i nadal go
eksploatuje. Także zachodni proletariat jest beneficjentem tego
wyzysku.
Kosztownymi
badaniami i rozwojem ( D&R) zajmują się w świecie korporacje.
Tylko one mają wystarczające zasoby i stabilność sytuacji aby
finansować poważne wieloletnie badania.
Od
lat koncern General Electric założony przez Thomasa Edisona jest
najpotężniejszym koncernem przemysłowym świata. GE w 1933 roku w
Charkowie zbudował potężna fabrykę elektrowni KHMEZ. Fabrykę
samochodów w Gorki zbudował potężny Ford a hutę najpotężniejszy
wówczas koncern stalowy US Steel. Lampy elektronowe i elementy
elektroniczne produkowano w fabryce na licencji potężnego
amerykańskiego koncernu RCA. Stalinowski ZSRR kupował zakłady i
licencje u najpotężniejszych graczy świata. Produkcje próbował
modernizować ale z miernymi efektami.
Zakupy
finansowano z ocalałych carskich zasobów oraz prymitywnego eksportu
surowcowego. Możliwości takiej modernizacji gospodarki są
ograniczone. Obecnie ZSRR ma około 9% wkład w Dochód Narodowych
świata a więc niewielki. Jest mocarstwem militarnym ale nie
gospodarczym. A przecież gospodarka jest fundamentem siły
politycznej i gospodarczej. Związek Radziecki notorycznie oskarżany
jest o kradzież technologii i kopiowanie zachodnich wzorów.
Czy
wyłącznie importem technologii można dokonać modernizacji
gospodarki ? Odpowiedź jest jednoznacznie negatywna. Trzeba coś do
światowej technologii dokładać. Próba modernizacji polskiej
gospodarki za kredyty dolarowe zakończyła się potężnym kryzysem
z którego nie widać wyjścia.
W
przedwojennej Polsce na posadach państwowych odrodziła się
pasożytnicza szlachta. Była to recydywa. Tamta polska upadła
podobnie jak rzeczpospolita szlachecka. Obecnie zarządzająca
państwem i gospodarką nomenklatura też wchodzi w buty szlachty
dokonując podwójnej recydywy. PRL jest bankrutem i per analogia do
firmy powinien upaść. Firmy nasze są niczym folwark i nie
prowadzi się tam prac D&R. Zbiurokratyzowana nauka jest tylko
grą pozorów.
Amerykańskie
( ale także zachodnioeuropejski ) koncerny mają często za nazwę
nazwisko założyciela. Wiliam Boeing to inżynier lotnictwa i pilot.
Tak samo Lockhead, Martin - Marietta czy Hewlett - Packard. Nawet
radzieckie firmy i samoloty mają nazwiska swoich wybitnych
inżynierów kierujących firmami: TUpolew, MIG = MIkojan + Gurewicz
, ILjuszyn, SUchoi.
Nagroda
Nobla jest najbardziej prestiżowym wyróżnieniem za wybitne
osiągnięcia naukowe w fizyce, chemii, medycynie i literaturze.
Przyznawana jest też Pokojowa Nagroda Nobla. Maria Curie Skłodowska
osiągnęła wszystko po wyjeździe z Polski. Są na liście naukowcy
pochodzenia polskiego albo polsko – żydowskiego, którzy wyjechali
z Polski i odnieśli sukcesy w nowej ojczyźnie. Natomiast nie ma
wśród ani jednego naukowca „Polaka” Wniosek z tego taki że
nasz materiał genetyczny jest pełnowartościowy i nie jesteśmy
stadem półidiotów ani podludzi jak nazywała Nas III Rzesza ( Ale
międzywojenną Polska raczej rządzili półidioci i podludzie ).
Tylko system społeczno – gospodarczy nie produkujący niczego
„nowoczesnego” był i jest absolutnie wadliwy nie pozwalając
się talentom pożytecznie rozwijać w laboratoriach firm i na
uczelniach.
Dziwna
jest sytuacja gdy wybitny emigrant Tadeusz Sędzimir nazywany
Edisonem metalurgi i jego silna firma jest potentatem w dziedzinie
patentów, opracowań i maszyn a polska metalurgia jest bardzo
przestarzała. Do niedawna jego nazwisko było na indeksie cenzury.
Okazuje się że technologie do hutnictwa i metalurgi kupujemy z
drugiej a nawet trzeciej ręki – z widocznym efektem.
Utytułowani
„naukowi” doradcy Edwarda Gierka popierali projekt modernizacji
gospodarki ( i zwiększonego spożycia oraz finansowania inwestycji w
ZSRR ) za pożyczone dolary nie widząc (?) że wdrażany jest przez
zachód projekt neokolonialny.
Przecież
neokolonializm polega na udzieleniu przez Zachód wielkich pożyczek
które są rozkradzione i zmarnowane a następnie zadłużony kraj
musi przymusowo i tanio eksportować to co ma a więc surowce
naturalne aby spłacać pożyczki z błyskawicznie narastającymi
odsetkami. W tym scenariuszu Polska eksportuje dla spłaty pożyczek
węgiel i miedź na koszt całej gospodarki i społeczeństwa. I
sekretarz Gomółka słusznie opierał się przed braniem wielkich
zachodnich kredytów widząc że to jest pułapka. Gdy przy władzy
jest uczciwa elita od razu zachód wkracza z korupcją – łapówkami.
Gdy to nie pomaga sztucznie tworzy się „opozycje”, wynajmuje
zabójców, inspiruje zamieszki i wojny domowe, prowadzi się wojny
rękami najemników. Polski KOR i obecna NSZZ „Solidarność” to
właśnie taka opozycja sponsorowana dolarami CIA.
17.Energooszczędność.
Nowe generacje urządzeń przemysłowych i domowych pobierają mniej
energii od poprzednich. Modernizacja gospodarki ma wbudowaną
energooszczędność co widać na przykładach.
A.Gospodarstwa
domowe w Polsce zużywają niewiele energii i siłą rzeczy
oszczędności nie mogą być duże.
Największym
konsumentem energii w gospodarstwie domowych jest lodówka a
możliwości jej optymalizacji ( agregatu i izolacji cieplnej ) są
niemałe. Generalnie jednak jednofazowe silniki indukcyjne mają
małą sprawność.
Czarno
biały odbiornik scalono – tranzystorowy winien pobierać circa 40W
mocy w miejsce 180 Wat odbiornika lampowego. Jednak odbiornik czarno
– biały jest anachronizmem. Nowoczesny scalono – tranzystorowy
kolorowy odbiornik pobiera 100W mocy a nie 300W jak lampowe Rubiny i
200W jak Jowisze.
Nowością
są jeszcze na zachodzie świetlówki zasilane z miniaturowego
tranzystorowego inwertera zasilanego wyprostowanym napięciem
sieciowym o częstotliwości 30-50 KHz. Sprawność miniaturowych
lamp fluorescencyjnych zasilanych taką częstotliwością jest o 15%
większa niż przy częstotliwości sieciowej a lampa ładnie się
zapala bez żadnego migotania.
Autor
wykonał taki inverter do małej świetlówki 8W z tranzystorami
BF459. Tranzystory te o Uceo=300V przeznaczone są do wzmacniaczy
video sterujących kineskop i kompletnie się do tego celu nie nadają
ale z braku innych je zastosowano. Przy maksymalnym prądzie
kolektora Ic=100mA wzmocnienie prądowe jest mniejsze od 10 razy.
Układ dość długo pracował i tranzystory nie uległy uszkodzeniu
mimo braku marginesów systemowych.. Świetlówka stosunkowo szybko
się zapala bez migotania. W Polsce oprócz tranzystorów brakuje
tanich niskostratnych miniaturowych kondensatów polipropylenowych i
rdzenia ferrytowego o małej stratności a więc w zasadzie
wszystkiego.
Wymiana
starych lodówek, odbiorników telewizyjnych i oświetlenia powinna
normalnie zachodzić a nowe rzeczy powinny być i są bardziej
energooszczędne. Żadna rewolucja nie jest potrzebna.
W
lodówce jednofazowy silnik indukcyjny ma za małą sprawność ale
generalnie jest to przypadłość każdego silnika jednofazowego.
Silnik trójfazowy może być zasilony z sieci jednofazowej z
pomocniczym kondensatorem ale optymalna pojemność tego kondensatora
( dla minimalizacji składowej przeciwnej napięcia trójfazowego
silnika w rozkładzie na składowe symetryczne ) zależy od
obciążenia silnika. Rozwiązaniem jest domowa sieć trójfazowa -
rozwiązanie to na pewno nie zostanie wprowadzone lub przyszłościowe
zasilanie silnika synchronicznego z magnesami stałymi z invertera z
modulacją PWM.
Pralka
automatyczna zużywa energie głównie na podgrzanie wody i
rozwiązaniem jest opracowanie proszków do prania na niższe
temperatury a także usprawnienie procesu prania i płukania celem
zmniejszenia zużycia (podgrzewanej) wody.
B.
Polska kolejowa sieć trakcyjna zasilana jest napięciem 3 KVdc
prądu stałego. Dawniej w prostownikach zasilających trakcje
kolejową i tramwajową stosowano ignitrony ale z uwagi na swoją
chimeryczność pracy zostały one całkowicie wyparte przed diody
krzemowe.
Polska
„nauka” i przemysł nie były w stanie zaprojektować lokomotywy
elektrycznej. W
latach pięćdziesiątych zamówiono 25 lokomotyw EU04 ( oznaczenie
PKP ) z NRD ( projektowanie okres 1952-1954, produkcja 1954-1955 ).
Mocno awaryjne lokomotywy oceniano jednak pozytywnie. Następnie
kupiliśmy w 1961 roku od firmy czechosłowackiej Skoda 30 lokomotyw
EU05. Następnie od firmy English Electric w 1962 roku kupiliśmy 20
sztuk lokomotyw EU06. Od strony mechanicznej był to elektrowóz
serii 83 British Rail. Natomiast od strony elektrycznej ( w Wielkiej
Brytanii jest trakcja kolejowa 25KVac ) była to lokomotywa firmy
English Electric serii 5E produkowana w latach 1954-1955 dla
Republiki Południowej Afryki bowiem używana jest tam sieć
trakcyjna 3KVdc. Następnie kupiliśmy połowicznie licencje na
lokomotywę EU06 nazwaną EU07. Dużo elementów tej lokomotywy
produkowano bez licencji. Lokomotywa
uniwersalna EU07 ma cztery silniki 500kW i moc 2000 KW. Po
modyfikacjach i rozbudowach lokomotywa EU07 stała się pozostałymi
polskimi elektrowozami. Towarowa lokomotywa ET22 ma sześć silników
i moc 3000 KW.
W
świecie stosowane są lokomotywy znacznie większej mocy. W
polskich lokomotywach stosowany jest rozruch oporowy a lokomotywy w
czasie hamowanie nie mogą zwracać energii do sieci trakcyjnej. Z
powodu dużych strat energii oraz możliwości termicznego
uszkodzenia rezystorów rozruchowych trwałymi pozycjami do jazdy są
tylko pozycje bezoporowe. Straty mocy przy rozruchu zależą od
motorniczego i rozruch powinien być zautomatyzowany dla
minimalizacji strat energii. Polskie elektrowozy reprezentują
technologie pierwszych lat z dekady lat pięćdziesiątych.
Zatrzymaliśmy się w rozwoju.
Do
budowy chopperów zasilających silniki prądu stałego DC lub
inverterów zasilających silniki asynchroniczne prądu zmiennego AC
potrzebne są szybkie tyrystory mocy na duże napięcia lub
tyrystory wyłączane bramką GTO na duże napięcia. W ramach
licencji zakupionej przez Polskę od Westinghouse nie ma takich
tyrystorów. Dodatkowo nie produkujemy drogich kondensatorów
komutacyjnych i kondensatorów do tłumików przepięć komutacyjnych
RC.
Sieć
trakcyjna 3 KVdc uniemożliwia duży pobór mocy potrzebny do
„szybkiego” prowadzenia ciężkich pociągów towarowych i
szybkich pociągów pasażerskich. Napięcie to jest
nieprzyszłościowe. Dodatkowo dystans między podstacjami
zasilającymi musi być mały co w elektryfikacji sporo kosztuje.
Sieć trakcyjna 25KVac-50Hz stosowana w ZSRR i w niektórych krajach
Europy zachodniej pozwala na duży dystans między prostymi ( nie są
proste gdy stosuje się równoważenie poboru prądów z trzech faz
trójfazowej sieci przesyłowej ) podstacjami zasilającymi adekwatny
do natężenia ruchu i poboru mocy. W lokomotywie napięcie za
transformatorem obniżającym jest podane do względnie prostych
tyrystorowych sterowników fazowych mogących przy pewnej komplikacji
pracować w reżimie invertera podczas hamowania ze zwrotem energii
do sieci trakcyjnej. Koszt tych sterowników może być mniejszy niż
licznych wyłączników na prąd stały ! Konfiguracja
wielostrefowych sterowników fazowych zapewnia niewielkie
zniekształcenia pobieranego z sieci trakcyjnej prądu. Produkowane
są w Polsce odpowiednie tyrystory do takiej lokomotywy !
Elektryfikacja 25KVac-50Hz i modernizacja elektrowozów jest możliwa
do przeprowadzenia w Polsce.
W
lokomotywach zasilanych z trakcji prądu zmiennego z silnikami DC
stosowano sterowniki fazowe z ignitronami czyli sterowanymi
prostownikami rtęciowymi. Były on bardzo chimeryczne i wymagały
rozbudowanej ochrony przeciwzwarciowej. Pierwszą
lokomotywą ( trakcja 15KV, 16.666 Hz ) w której zastosowano
sterowane fazowo tyrystory do zasilania silników prądu stałego
DC była szwedzka lokomotywa rodziny Rc z częścią elektryczną
wykonaną przez koncern Asea. Asea wyprodukowała dla lokomotyw
tyrystory mocy na wysokie napięcia. Komutowane siecią tyrystorowe
prostowniki / invertery pracują niezawodnie i mają dobrą opinie.
Rozwiązanie Asea jest szeroko stosowane - naśladowane w świecie,
także w lokomotywie 25KV-50Hz produkowanej w ZSRR.
We
wspomnianych elektrowozach serii 83 British Rail zawodność
ignitronów sprawiła że dość szybko wycofano je z użytku mimo
małego zużycia mechanicznego. Po postoju w latach 1967-1971
wyposażono je w fazowe sterowniki tyrystorowe i skierowano do pracy.
Pierwsze
tyrystorowe choppery w lokomotywach zasilanych z trakcji DC
zastosowano w 1974 roku. Są uważane za zawodne. Tyrystorowe
inwertery z wymuszoną komutacją oraz z tyrystorami wyłączalnymi
GTO do zasilania silników prądu zmiennego AC także uważane są
zawodne.
Precyzyjne
komendy przekazywane systemem sterowania ruchem pociągów do
wykonania drogą radiową maszyniście lub komputerowi pokładowemu
lokomotywy pozwalają na zwiększenie przepustowości systemu oraz
oszczędności energii i hamulców. Przykładowo rozkaz „uzyskać
prędkość 40 km i wrzucić luz” pozwoli zwalniającemu składowi
towarowemu dojechać z niewielką prędkością ( energia kinetyczna
jest proporcjonalna do kwadratu prędkości ) do semaforów i
wyjątkowo, tanio zatrzymać się jeśli normalnie - wcześniej nie
podano polecenia „prędkość 70 km” i skład nie przejechał na
zielonym świetle sygnalizacji.
Przewidywanie
sytuacji i priorytety dla jednostek w ruchu to nic nowego w systemach
komunikacyjnych. W japońskim systemie szybkich pociągów Shinkansen
m.in. dla poprawy bezpieczeństwa zastosowano skomputeryzowany system
automatycznego sterowania ruchem pociągów.
Zastosowania
trójfazowych prostowników / inwerterów tyrystorowych są całkiem
liczne. W wprowadzonym na początku dekady systemie
sterowania numerycznego CNC Fanuc 6M
zastosowano silniki prądu stałego sterowane dwoma anty -
równolegle połączonymi 6 pulsowymi mostkami tyrystorowymi. To
znaczy na jeden silnik przypada 12 tyrystorów i układów je
wyzwalających. Elektronika serwomechnizmu jest dość złożona ale
jeszcze w granicach rozsądku. Zastosowano scalone sterowniki fazowe
i małe transformatorki bramkowe.
Polska
w 1974 roku kupiła licencje na tyrystory mocy od koncernu
Westinghouse. Jednak nie kupiono licencji ani nie uruchomiono
produkcji pozostałych komponentów systemów tyrystorowych:
kondensatorów komutacyjnych i gasikowych, warystorów do ochrony
przepięciowej, transformatorków bramkowych, układu scalonego IC
sterownika fazowego. Przy poważnych zakupach licencji często
wyrażana jest przez sprzedawcę zgoda na nielicencyjną produkcje
pomocniczych detali a nawet przekazywane są dokumentacje i maski do
wytwarzania półprzewodników. Wydaje się że przy odrobinie
negocjacji Westinghouse pozwoliłby produkować m.in. swoje inwertery
do zasilania silników asynchronicznych dużej mocy.
Część
nieracjonalnych, szkodliwych kredytowych walutowych zakupów zakupów
w ubiegłej dekadzie odbyła się dla łapówki. Zakup licencji na
tyrystory mocy również jest dziwny i przede wszystkim jest dowodem
totalnej niekompetencji.
Do
prostych jednofazowych sterowników do elektroniki konsumpcyjnej
produkowane są w świecie scalone sterowniki do triaków. CEMI
jednak żadnego sterownika nie produkuje. Czechosłowacka Tesla
produkuje bardzo przestarzały odpowiednik układu PA436 koncernu
General Electric.
C.Miejskie
tramwaje i trolejbusy. Do budowy chopperów zasilających silniki
prądu stałego DC lub lub inverterów zasilających silniki
asynchroniczne prądu zmiennego AC potrzebne są szybkie tyrystory
mocy lub tyrystory wyłączane bramką GTO na duże napięcia. W
ramach licencji od Westinghouse nie ma takich tyrystorów. Dodatkowo
nie produkujemy drogich kondensatów komutacyjnych i kondensatorów
do tłumików RC.
D.Nowe
lampy do oświetlenia ulicznego mają lepszą efektywność podobnie
jak ich oprawy.
E.Nowoczesne
stalownicze piece łukowe zasilane złomem dostarczają stal wysokiej
jakości do linii Ciągłego Odlewania Stali lub do zautomatyzowanej
odlewni. Linie do
ciągłego odlewania stali pojawiły się w najnowocześniejszych
gospodarkach świata w latach sześćdziesiątych. Są systemami
produkcyjnymi w automatyzowanych hutach. Opuszczający krystalizator
gorący ciągły odlew stalowy po pocięciu na odcinki jest dalej
najczęściej walcowany.
Najważniejszym
zadaniem odlewni jest automatyczne, masowe produkowanie form
odlewniczych. Im większy i nowocześniejszy jest piec tym łukowy
tym mniejsze jest zużycie energii elektrycznej na tonę odlewu – w
najlepszych piecach wynosi około 360 KWh a więc niewiele. Moc
transformatora pieca o załadunku 200 Ton wynosi około 100 MVA.
Zużycie energii można jeszcze zmniejszyć dodając do przetapianego
wsadu odpowiednie paliwo.
Moc
bierna pobierana przez specjalny regulowany transformator piecowy
jest mocno zmienna w trakcie wytopu co wymaga regulacji -
kompensacji mocy biernej aby zmiany napięcia w sieci zasilającej
110/220 kV mieściły się w normie. Piec łukowy wymaga generacji
energii w elektrowni. Gdy w systemie energetycznym jest spodziewany
deficyt mocy inwestycja w nowy piec łukowy jest wykluczona.
Mała
huta z piecem łukowym i linią do ciągłego odlewania stali jest
tania na tle dużej zintegrowanej huty a produkowana stal jest bardzo
dobrej jakości. Huta pobiera jednak dużo energii elektrycznej z
sieci.
F.
Do ciecia grubych blach używa się w przemyśle palnika acetylenowo
- tlenowego, palnika plazmowego oraz strumyczka wody pod bardzo dużym
ciśnieniem.
W
gospodarce rynkowej o niezaburzonych cenach firma szeroko stosująca
ciecie i spawanie ( na przykład stocznia ) wybierze odpowiednie
energooszczędne rozwiązanie. Gdy energia elektryczna jest dotowana
i tania nie opłaca się jej oszczędzać i inwestować w
technologie. Tak jest w polskich stoczniach.
Spawalnictwo
jest samodzielną dziedziną wiedzy i techniki. Grubość monografii
o spawalnictwie przekracza tysiąc stron. Współcześnie mamy
prymitywne spawanie ręczne, półautomatyczne i automatyczne w
osłonie gazowej i pod szlaką a także spawanie laserowe, wiązkę
elektronów i ultradźwiękami.
Charakterystyka
źródeł prądu spawania zależy od stosowanej technologi
spawalniczej. Najbardziej zaawansowane źródła realizują rozkaz
komputera podany z zewnątrz co do charakterystyki, wielkości prądu,
czasu i parametru impulsów przy spawaniu impulsowym. W spawarkach
TIG ( Tungsten Inert Gas ) łuk pali się miedzy elektrodą
wolframowa a spawanym przedmiotem w gazie osłonowym. Stosowany jest
generator krótkich impulsów wysokiego napięcia (są bezpieczne dla
człowieka ) do zapalenia łuku ponieważ elektrodą wolframową nie
wolno niczego dotknąć jako że zmniejsza to jej żywotność a
nawet może doprowadzić do jej zniszczenia. Źródło do spawania
łukiemkrytym może mieć faktycznie dwa prostowniki. Jeden główny
regulowany prostownik do spawania a drugi do podtrzymywania łuku
dyżurnego. Wszystkie źródła prądu spawania są uciążliwe dla
sieci zasilającej jako odbiorcy.
-Najprostszy
jest jednofazowy transformator o regulowanym rozproszenie ( regulacja
prądu spawani i zwarcia). Transformator zasilany jest z dwóch faz
sieci trójfazowej 380V. Jałowe napięcie na elektrodzie może
przekraczać 70Vac. Współczynnik mocy jest bardzo mały co powoduje
duże spadki napięcia sieciowego przy spawaniu a dodatkowo
obciążenie jest niesymetryczne trójfazowo.
-W
agregacie spawalniczym trójfazowy silnik asynchroniczny napędza
prądnicę prądu stałego o odpowiedniej do technologi spawalniczej
i regulowanej charakterystyce. Agregat jest ciężki i drogi ale jego
sprawność jest przyzwoita.
-W
regulowanych prostownikach trójfazowych elementem sterowanym za
obniżającym napięcie sieciowe trójfazowym transformatorem mocy
był dawniej dławik w układzie Rameya a obecnie są sterowane
fazowo tyrystory. Duże są w pobieranym prądzie sieciowym
harmoniczne.
-W
najnowszych rozwiązaniach za trójfazowym niesterowanym diodowym
prostownikiem sieciowym użyto inwertera z szybkimi tyrystorami lub
tranzystorami Darlingtona dużej mocy pracującego ze średnią
częstotliwością. Transformator z rdzeniem permalloyowym lub
ferrytowym jest stosunkowo mały a cała spawarka dość lekka. W
wyjściowym prostowniku użyto szybkich diod. Spawarki inwerterowe są
jeszcze bardzo drogie. Oczywiście pobierają zniekształcony prąd z
sieci ale znacznie mniej zniekształcony niż prostowniki
tyrystorowe.
Spawający
grube blachy poszycia okrętu ( typowo 10-15 mm grubości ) automat
spawalniczy jest 3-4 krotnie szybszy niż człowiek a jakość spawu
jest bardzo dobra. Spawanie jest
najbardziej pracochłonnym procesem w czasie budowy kadłuba statku.
G.Liczne
rozwiązania trywialne
Oświetlenie:
Nowe
wydajniejsze
źródła
światła
z lepszymi oprawami zatrzymującymi mniej światła . Dostosowanie
oświetlenia do wymagań
miejsca pracy. Załączania oświetlenia
detektorami ruchu w miejscach
budynku gdy pojawił się człowiek.
Lepsze
wykorzystanie oświetlenia
dziennego.
Przemysłowe
instalacje sprężonego powietrza:
Lepsza
regulacja ciśnienia i likwidacja przecieków w instalacji.
Wszelkie
silniki i napędy: Lepszy dobór silników i stosowanie maszyn o
lepszej sprawności
…
Podsumowując:
Przestarzały przemysł wszędzie w świecie był energożerny a
nowszy jest mniej energochłonny. Nie ma cudów z cudowną
energooszczędnością w przestarzałej gospodarce..
18.Kraje
opóźnione w rozwoju w swojej strategi imitacyjnej czerpią ze
swoistej renty zapóźnienia. Przykładowo stosują się do
wypracowanych standardów i rozwiązań. „Przychodzą na gotowe”
podczas gdy prace teoretyczne, studialne, prototypowe .. prowadzone
przez liderów cywilizacji są bardzo kosztowne.
W
USA w lat dziewięćdziesiątych XIX wieku konkurencję energetyki
prądu stałego Edisona ( założyciela najpotężniejszego obecnie
koncernu przemysłowego świata General Electric ) z systemem prądu
zmiennego Westinghouse opracowanym przez genialnego Nikolę Teslę
nazwano „wojną prądów”. Konsensus optymalnej częstotliwości
prądu zmiennego na 60Hz podjęto dopiero w przededniu I Wojny
Światowej. Firma Westinghouse przeprowadziła poważne studia i
doszła do wniosku że najlepsza będzie częstotliwość 60Hz. W
budowanych systemach używano częstotliwości 16.666, 25, 33.333,
40, 50, 60, 133.33 i 333.33 Hz. Uważano że małe częstotliwości
są optymalne dla generacji i przesyłu ale nie dla użytkowników
którym mrugają zarówki a one były początkowo najważniejszym
odbiornikiem energii, częstotliwość musi być większa. W
przykładowym systemie moc generowano i napięcie do przesyłu
podwyższono na 25 Hz by po stronie odbiorczej parą silnik –
generator częstotliwość podwyższyć do 60 Hz.
Z
kolei napięcie 100-110Vac uważano za jeszcze bezpieczne ( w „wojnie
prądów” eksponowano śmiertelne zagrożenie porażeniem prądem
zmiennym ) a z drugiej strony żarówki na to napięcie z włóknem
węglowy miały jeszcze dobrą sprawność. Sprawność żarówek
spada wraz z nominalnym napięciem. Ale w Europie Niemcy wynaleźli i
zastosowali technologie wytworzenia włókna wolframowego i przy
napięciu 220Vac sprawność tych żarówek jeszcze mocno nie spadała
a straty w sieci niskiego napięcia były znacznie mniejsze i mogła
być ona bardziej rozległa.
Kraje
które później się elektryfikowały przyjmowały rozwiązania
krajów które miały u nich największe wpływ i wyposażenie
importowały od technologicznych liderów z tych krajów.
W
świecie stosowane są dla odbiorców detalicznych napięcia 100,
110, 115, 117, 120, 127, 220, 230, 240 Vac o częstotliwości 50 i 60
Hz. Stosowanych jest 15 rodzajów gniazd sieciowych i wtyczek o
bardzo ograniczonej zgodności między sobą.
Decyzja
polskiego rządu o wyborze wodnych reaktorów WWER440 do polskiej
elektrowni jądrowej jest racjonalna bowiem są one bezpieczne w
przeciwieństwie do reaktorów grafitowych - o tym ze jest to
tykająca bomba przekonały się USA, Anglicy i ZSRR . Reaktory
grafitowe ( także „cywilne” ) używane są do produkcji plutonu
i pewnie ZSRR nawet by nam reaktorów jądrowych RMBK nie sprzedał.
Zdaniem
Lenina „władza radziecka to władza rad plus elektryfikacja”
Więc stalinowski ZSRR kupił od koncernu General Electric fabrykę
elektrowni KHMEZ.
Niestety
znane historie dowodzą że rozwój tylko imitacyjny nigdy nie
prowadzi do dołączenia do peletonu cywilizacji. Trzeba podpatrywać,
kopiować ale też modyfikować, ulepszać i tworzyć własne
rozwiązania.
Pierwszy
optymistyczny plan elektryfikacji i generacji energii podjęto w
Polsce w 1927 roku. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Pożyczone
przez Gierka i częściowo wydane na energetykę dolary odniosły
skutek ale impuls już się wypalił a kredyty są do spłaty.
Zresztą potrzeby odbiorców rosły szybciej niż możliwości
generacji i zagościł 20 stopień zasilania zakończony dopiero po
mocnym, kryzysowym przykrojeniu produkcji przemysłowej.
19.Siła
polityczna i militarna państwa posadowiona jest na fundamencie
gospodarczym z wbudowaną energia. Niewypłacalna Polska ma obecnie
międzynarodowy status bankruta. O pozycji kraju świadczy jego
struktura eksportu i importu. Prowadzące wojnę gospodarczą ze
światem Japonia i Niemcy mają nowoczesny eksport ( i nadwyżki
eksportowe ) a importują głównie ( ale nie tylko ) surowce. Rynek
światowy ceni tylko rzeczy nowoczesne i złożone. Badania i rozwój
oraz nowoczesna produkcja to domena potężnych koncernów. Polska
niestety nie ma takich koncernów podczas gdy niewielka
demograficznie Szwecja posiada takowe.
W
nowoczesnej i zdrowej gospodarce sektor dóbr handlowalnych
międzynarodowo wyznacza mechanizmem rynku pracy płace w całej
gospodarce. Zatem płace w polskiej gospodarce są żałosne jako że
eksportujemy głównie bardzo drogo wydobywany węgiel kamienny. Z
kolei płace w Szwecji mającej nowoczesny eksport są bardzo
wysokie.
W
PRL wszystko co nowoczesne produkowane było i jest na licencji. Jest
to fatalny prognostyk na nasze przyszłe miejsce w światowym
podziale pracy – tania siłą robocza.
Wszystkie
prace nad systemami operacyjnymi i popularnymi bibliotekami i
programami do rodziny komputerów IBM S360, S370... kosztowały ponad
2 mld dolarów. Oczywiście nikt na Kremlu zapatrzonym w przemysł
ciężki nie wyda takiej kwoty na program komputerowy i nie stworzy
potężnego zespołu tysięcy naukowców i inżynierów –
programistów.
Nowoczesna
produkcja decyduje o losie narodów.
Wielka
Brytania przystąpiła do wojny 3 września 1939 roku. W Bitwie o
Anglię latem 1940 roku Brytyjczycy byli wspomagani systemem
prymitywnych radarów i licznych obserwatorów naziemnych ale przede
wszystkim byli w stanie przeciwko myśliwskim Meserszmitom i
bombowców wystawić nowoczesnego myśliwca Spitfire, którego
produkcje gwałtownie rozwijano aby zlikwidować lukę bowiem III
Rzesza samoloty intensywnie produkowała już od lat . W większym
zakładzie produkującym ten samolot opracowany w 1936 roku
zatrudniono 14 tysięcy pracowników. Produkcja samolotów w tamtym
czasie nie była trudna. Każde skrzydło miało blisko 3 tysiące
elementarnych elementów. Blachę krojono na prasach ( nawet
ręcznych), jeden bok kątowników prostymi uderzeniowymi prasami i
ręcznymi młotkami rozpłaszczano aby nadać mu pożądany kształt
bez jego osłabienia. Po umocowaniu detali fragmentu skrzydła a
potem skrzydła zaciskami ręcznie wiercono otwory i nitowano. Sporo
detali wykonywana na prostych frezarkach, tokarkach i szlifierkach.
Produkcja skomplikowanego płatowca była prosta ale pracochłonna
oraz wymagająca staranności i dokładności. Wyprodukowanie i
wyposażenie płatowca pochłaniało 3.5-4 roboczolat. Montowano w
nim silnik Rols - Royce i całe wyposażenie. Bardzo ważnym surowcem
było aluminium i jego stopy. Stosowano też wysokogatunkowe stale
stopowe. Można szacować że wyprodukowanie kompletnego samolotu
Spitfire pochłaniało łącznie w całej produkcji ( surowce,
maszyny do produkcji, wyposażenie..) około 15 roboczolat a w całych
łańcuchach gospodarczych wytwarzających z wydobywanych i
importowanych surowców samoloty Spitfire pracowało około 60
tysięcy ludzi. Po udoskonaleniu metod walki jeden Spitfire niszczył
dwa niemieckie samoloty i zabijał niemieckich lotników lub pozwalał
ich pojmać do niewoli. Gdy produkcja brytyjskich samolotów zaczęła
przekraczać niemiecką produkcje i za mało było deficytowych
pilotów Hitler we wrześniu 1940 roku odstąpił od operacji desantu
„Lew Morski” na wyspy brytyjskie mimo iż wyszkoleni żołnierze
ze sprzętem czekali we Francji i w portach na rozkaz inwazji,
widząc że operacja tylko osłabia siły III Rzeszy i nie ma szans
na sukces. Porażka zwróciła oczy Hitlera w stronę ZSRR. Niemcy
atakowali Anglię całą wojnę ale bez żadnych szans powodzenia.
Niemieckie myśliwce i bombowce startowały z lotnisk w kolaborującej
z Niemcami Francji. Szybki Spifire z pełną prędkością stosowaną
tylko w czasie walki miał paliwa na godzinę lotu ! Dowodzenie więc
flotami samolotów musiało być perfekcyjne i takie było ze strony
Anglii i Niemców. Polski Dywizjon 303 był jednym z najlepszych
jeśli nie najlepszy.
Przedwojenna
produkcja zbrojeniowa III Rzeszy nie była żadną wielką tajemnicą.
Polska powinna rozwinąć produkcje zbrojeniową ale była państwem
pasożytniczym pogrążonym w korupcji.
USA
przystąpiły do wojny z opóźnieniem ale przemysł opracował
wydajne metody produkcji samolotów i uruchomiono tam gigantyczną
produkcje. USA zaopatrywały też Anglię i ZSRR. W czasie II Wojny
wyprodukowano aż 270 tysięcy samolotów ! USA w czasie wojny w
Europie i na Pacyfiku straciły zaledwie 403 tysiące ludzi dlatego
że z założenia toczyły wojnę powietrzną.
20.Ograniczona
racjonalność współczesnej wojny energetycznej.
Imperia
podbijały państwa przyłączając je do swojego systemu. Przemoc
stosowano w niezbędnej ilości dla osiągnięcia celu.
Zgodnie
z umowami z Teheranu - Jałty - Poczdamu ZSRR jest imperium lądowym
a USA imperium morskim.
Zgodnie
z pruskim teoretykiem wojny Clausewitzem jest ona przedłużeniem
polityki i służy do narzucenia pokonanemu woli zwycięzcy aby mieć
lub czerpać latami z tego korzyść.
W
rozmontowanym wolą USA z poparciem ZSRR kolonializmie, kolonie siła
– energią podbijano militarnie instalując tam swoją
administracje i firmy. W znacznie wydajniejszym neokolonializmie
podboju ekonomicznego i politycznego dokonują pułki i dywizje
dolarów ! Najwydajniejszym narzędziem neokolonializmu jest
korupcja.
Sztaby
w czasach pokojowych przygotowują i ćwiczą różne plany agresji i
obrony. Za to w końcu biorą pieniądze.
USA
dla minimalizacji liczby ofiar z założenia prowadziły z III
Rzesza i Japonią Wojnę Powietrzną.
Naukowcy
brytyjscy optymalizowali trasy bombowców niszczących III Rzeszę
wybierając cele dla maksymalizacji strat wroga i minimalizacji
ryzyka. Wcale nie preferowano celów wojskowych i przemysłu
wojennego. Zburzyć spalić i zabić aby maksymalizować straty
wroga.
Baza
materialna wojska dyktuje optymalną taktykę, sztukę operacyjną i
strategie wojny. Lotnictwo bombowe i czołg wraz ze zmotoryzowaną
piechotą były dobre dla blitzkriegu.
Fundamentem
siły militarnej i politycznej państwa jest gospodarka. ZSRR ma dużo
broni ale jest słaby gospodarczo a USA stosując sankcje gospodarcze
i zazbrajając ZSRR spowodowały widoczny dla każdego kryzys
gospodarczy bloku wschodniego.
Według
jednego z wariantów agresji i wojny wojska pancerne ZSRR dokonują
agresji na Zachód z terenu NRD. Szybko trafiają na pas min
jądrowych oraz skuteczne czołgi i pociski przeciwpancerne obrony na
transporterach opancerzonych i doskonałą w terenie, niebezpieczną
lekką piechotę z pociskami przeciwpancernymi. Sowieci czołgami,
samolotami i konwencjonalnymi rakietami nie są w stanie przełamać
oporu. Startują niewykrywalne dla radarów bombowce i samoloty
wielozadaniowe USA. Te które rutynowo były w powietrzu przy
granicach ZSRR są skierowane w głąb ZSRR. Rakiety Pershing na
paliwo stałe z głowicami jądrowymi zostają momentalnie uzbrojone
i są gotowe do natychmiastowego odpalenia na zaprogramowane cele.
Aby przełamać opór i sterroryzować obronę, ZSRR decyduje użyć
taktycznej broni jądrowej w niewielkiej ilości. Po 20 sekundach od
pierwszych eksplozji jądrowych startują rakiety Pershing mające na
celu niszczyć węzły komunikacyjne oraz zgrupowania wojska na
terenie Polski i NRD gdzie po 2-5 minutach zaczyna się horror.
Rachuby naiwnych marszałków i planistów ZSRR liczących na to że
wojna z zaskoczenia będzie ograniczona do terenu Europy zawiodły
całkowicie dlatego że dysponująca doskonałymi informacjami CIA
decyduje punktowymi uderzeniami jądrowymi zlikwidować radzieckie
przywództwo ( doktryna Head First ) i centralne systemy dowodzenia
ZSRR. Startują rakiety z samolotów i inne. Rozkazy ataku otrzymuje
flota podwodna USA w pobliżu ZSRR i jednostki na terenie Turcji.
Sowieci po pierwszych wybuchach jądrowych w ZSRR decydują
zaatakować wyrzutnie ICBM na terytorium USA ograniczoną ilością
rakiet ICBM. Tuż po starcie pierwszej rakiety ICBM Moskwa przestaje
istnieć. Odcięci od świata i łączności dowódcy wyrzutni ICBM
nie odpalają rakiet mimo iż wielu z nich dobrze wie co się dzieje
i jakie są rozkazy. Na teren USA spada „tylko” około 300 głowic
jądrowych. Mocarstwa atakowały głównie wyrzutnie rakiet ICBM
wroga co ograniczyło mocno ilość ofiar ale Waszyngton, Nowy Jork i
Los Angeles nie istnieją. Można się tam na radioaktywny teren
teoretycznie dostać tylko helikopterem bo pozrywane są mosty i
estakady autostrad.
Nie
doszło do totalnej wojny jądrowej. Wiele lat po wojnie sądzeni są
rosyjscy i amerykańscy dowódcy wyrzutni ICBM i okrętów podwodnych
za świadome niewykonanie rozkazu. Sądy uznają ich wszystkich za
winnych ale odmawiają wymierzenia kary.
Niemcy
( razem RFN i NRD ) otrzymały ciosy o sumarycznej mocy 40 MT, Polska
30 MT a ZSRR i USA po 150 MT. Życie na planecie nie jest zagrożone
jako że moc wszystkich próbnych wybuchów jądrowych była znacznie
większa. W nieatakowanych krajach Europy sklepy i magazyny są
masowo rabowane. Policja i wojsko używa broni maszynowej i granatów.
Gdy po paru dniach miejscami z radioaktywnych chmur pada czarny
deszcz wybucha niewyobrażalna panika.
W
Niemczech i Polsce nic nie działa – ofiarom nie ma jak jak
udzielić pomocy. Połowa obszarów nie nadaje się do zamieszkania.
Moralność przestaje istnieć. Żywi krzyczą do poparzonych -
napromieniowanych aby się do nich nie zbliżali i strzelają do
nich. Niedługo wszędzie staje przemysł bo brakuje zaopatrzenia z
Niemiec i USA. Rozpoczyna się Kryzys. I tak dalej.
W
rozumieniu Clausewitza wysokoenergetyczna wojna jądrowa nie ma sensu
bo nie ma komu narzucić swojej woli a zniszczony obszar nie ma
żadnej wartości.
Prawdziwą
gangreną dla światowego bezpieczeństwa jest „taktyczna” broń
jądrową i rakiety średniego zasięgu zdolne dokonać momentalnego
ataku. Dzięki nim wojna nabiera niekontrolowanej dynamiki. Wszystko
dzieje się za szybko i wymaga natychmiastowej decyzji.
Wojnę
jest łatwo rozpocząć ale teoria zakończenia wojny chyba dopiero
powstaje.
Skoro
wojna jest elementem konstytuującym osobowość człowieka to trzeba
zamiast anachronicznych wojen energetycznych toczyć wojny
gospodarcze ( Niemcy i Japonia kontra reszta świata), finansowe i
nade wszystko informacyjne.
Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o energię elektryczną to chyba każdy z nas chce płacić za nią jak najmniej. Przeglądając oferty udało mi się znaleźć tani prąd dla domu od https://poprostuenergia.pl/prad-dla-domu/ i właśnie na tą ofertę się zdecydowałem. W końcu różnicę już zobaczyłem od razu po pierwszym rachunku.
OdpowiedzUsuńZużycie energii elektrycznej w domach prywatnych jest niczym w porównani do rolnictwa czy ogromnych firm. Natomiast należy zacząć od najmniejszych kroków zmieniając energie na odnawialna. Dobrym przykładem jest znajomy, który zajął się montażem paneli słonecznych w Wrocławiu. Od tego czasu coraz mniej płaci za rachunki, sam sie zastanawiam czy w to nie wejść
OdpowiedzUsuńZ tego co ja zauważam to coraz więcej osób decyduje się na fotowoltaikę i ja niestety nie mogę jej mieć gdyż mieszkam w bloku. Jednak całkiem niedawno podjęłam decyzję o wymianie instalacji elektrycznej. Fajnie, że elektryk https://elektrycy.warszawa.pl/ bez problemów te prace wykonał.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej sama energia elektryczna jest czymś ważnym w naszym życiu i ja jestem zdania, że fajnie jest mieć kontakt do zaufanego elektryka. Sam jakiś czas temu korzystałem z oferty firmy http://www.elektryk-krakow.pl/oferta i już teraz wiem, że było warto.
OdpowiedzUsuńTakże jestem zdania, że na pewno każdemu z nas powinno zależeć na tym aby jego instalacja elektryczna działała właściwie. Akurat ja jestem zdania, że świetną opcją jest jak coś wezwanie elektryka z https://www.warszawa-elektryk.pl/ i ja już nie raz tak robiłem.
OdpowiedzUsuńZadbaj o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, a także o oszczędność energii elektrycznej. Oferujemy pomiary elektryczne wykonane przez doświadczonego elektryka, który przeprowadzi precyzyjne badania Twojej instalacji elektrycznej. Nasze usługi są nie tylko skuteczne, ale także w konkurencyjnych cenach. Sprawdź nas!
OdpowiedzUsuńhttps://elektryk-wroclaw.pl/pomiary-elektryczne/
Dla tych, którzy szukają rzetelnej i profesjonalnej firmy elektrycznej, polecam sprawdzić https://anluks.pl/. Ich bogate doświadczenie i umiejętność dostosowania się do indywidualnych potrzeb klienta sprawiają, że są jednym z najlepszych wyborów w branży. Są nie tylko kompetentni, ale także oferują swoje usługi w przystępnych cenach.
OdpowiedzUsuńSzukałem godnego zaufania elektryka do zainstalowania nowego oświetlenia w moim domu i natrafiłem na https://elektryka.wroclaw.pl/. Fachowiec, który przyszedł, był niezwykle kompetentny i uprzejmy. Udzielił mi też cennych porad dotyczących oszczędzania energii i bezpieczeństwa elektrycznego. Cała instalacja przebiegła płynnie, a efekt końcowy przekroczył moje oczekiwania. Zdecydowanie polecam ich usługi każdemu, kto szuka wysokiej jakości pracy elektrycznej w rozsądnej cenie.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńInteresujące spojrzenie na historię i rozwój wykorzystania energii przez człowieka. Faktycznie, od czasów Rewolucji Przemysłowej poziom zużycia energii stale rośnie, wspierając rozwój gospodarczy i poprawiając standard życia.