PE Falownik PWM
AF-3060 GE Archiwum
Tyrystorowe
falowniki koncernu GE z modulacją PWM z wymuszoną komutacją
rodziny AF-3060 do zasilania silników asynchronicznych mają moc w
przedziale 30-500 KW.
Falowniki
tyrystorowe mają marną opinie i uchodzą za zawodne. Stąd wynika
ich mała popularność. Nigdzie w świecie nie podjęto ich masowej
produkcji. Model AF-3060 jest dojrzały i rzekomo w ogóle nie
występują w nim problemy z komutacją tyrystorów.
Zajmijmy
się wpierw samymi tyrystorami bowiem to wiele wyjaśnia. W
falownikach z komutacją wymuszoną są stosowane „szybkie”
tyrystory. Słowo „szybkie” to pojęcie umowne w skali czasu
elektroniki gdy bramka procesora w technologi CMOS ma czas
propagacji poniżej 1 ns a częstotliwość graniczna tranzystorków
z Arsenku Galu wynosi kilkadziesiąt GHz. „Szybkie” tyrystory na
duże napięcia mają czasy wyłączania tq ponad 100 us a więc są
straszliwie powolne.
Tyrystory
„szybkie” są domieszkowane złotem lub napromieniowane celem
wprowadzenia defektu siatki krystalicznej dla szybkiej rekombinacji.
Tyrystor
jest tym droższy im ma bardziej rozwiniętą bramkę.
-W
przypadku bramki punktowej tyrystor ma największą gęstość prądu
anodowego z jednostki powierzchni i może być wykonany najtańszą
technologia. Bocznikowanie bramki rezystorem Rgk czy nawet ujemna
polaryzacja bramki celem podniesienia krytycznej stromości
narastania napięcia du/dt dają niewiele lub nic. Także forsowanie
wyzwalania bramką niewiele daje. Tyrystory mają słabe parametry
jeśli chodzi o krytyczną szybkość narastania prądu di/dt i
zakłóceniowego, stromościowego załączenia du/dt. Łatwo je
poznać w katalogu po małym dopuszczalnym prądzie bramki i
stosunkowo dużym napięciu bramki.
-Bramka
może być rozwinięta w różnym stopniu. Przy bramce średnio
rozwiniętej w tyrystorach GATT ( Gate Assisted Turn off Thyristor )
bocznikowanie bramki lub jej ujemna polaryzacja mocno skracają czas
wyłączenia tyrystora i polepszają tolerancje na efekt
stromościowy. Złącze bramki G-K zachowuje się jak dioda.
Tyrystory tolerują duży prąd bramki.
-Bramka
najsilniej jest rozwinięta w tyrystorach GTO wyłączanych bramką.
Są one drogie bowiem produkowane tak jak wysokonapięciowe
tranzystory mocy
Czas
wyłączania tyrystora tq rośnie wraz z temperaturą i jest tym
większy im większy jest zmagazynowany w tyrystorze ładunek to
znaczy im dłużej on przewodzi i im większy jest przewodzony prąd.
Najszybsze
tyrystory asymetryczne ASCR produkowano dla układów odchylania
poziomego w odbiornikach TVC. Tyrystory różnych producentów są
niemal identyczne w parametrach. Tyrystor BT154 (Itav=5A, 750V)
Philipsa ma jako tyrystor komutacyjny czas wyłączania 2.4 us a jako
tyrystor wybierania 4.2 us co wynika z tego że czas okresu
wybieranie jest znacznie dłuższy niż komutacji i tyrystor
zgromadził większy ładunek. Czasy te podano przy polaryzacji
bramki napięciem -25V przez opornik 62 Ohm.
Przy
wysokiej temperaturze 110C i Vgk=0V krytyczna załączająca stromość
napięcia wynosi 200V/us ale przy Vgk=-6V już 1000V/us. Choć nie
użyto takiej nazwy są to tyrystory ASCR-GATT.
Przy
zakłóceniu procesu komutacji, na przykład wyładowaniu w
kineskopie, tyrystor w układzie odchylania zwiera zasilacz sieciowy.
Zazwyczaj napięcie zasilania układu odchylania H-out w TVC wynosi
250 Vdc a sumaryczna oporność obwodu zwarcia kondensatorów
elektrolitycznych prostownika sieciowego wynosi ponad 1 Ohm. Dlatego
jego zdolność zwarciowa wynosi aż 250 A z rozładowującym
kondensator impulsem o czasie ca 300 us. Impulsowa pojemność
kondensatora elektrolitycznego prostownika jest znacznie mniejsza
niż jego pełna „powolna” nisko - częstotliwościowa pojemność
i tyrystory przeżywają bez problemu zwarcie. W tym czasie tyrystor
elektronicznego sieciowego „bezpiecznika” na kilka okresów
napięcia sieciowego odcina prąd ładowania kondensatorów z sieci.
W „bezpieczniku” pracuje zwykły tyrystor i gdy już przewodzi to
zostanie zablokowany dopiero w następnym półokresie napięcia
sieciowego. Zatem ciężkość incydentu zwarciowego w układzie
H-Out zależy od kąta napięcia sieciowego gdy ma on miejsce.
Ochronny topikowy bezpiecznik sieciowy nie powinien zadziałać.
Częstość wyładowań w kineskopie zależy od staranności jego
technologii. Przyjmuje się że układ musi przeżyć określoną
ilość wyładowań w kineskopie. Gdy tylko pojawiły się niedrogie
tranzystory wysokonapięciowe do układów odchylania poziomego
tyrystory porzucono.
Philips
podaje ze jego tyrystory GTO (de facto traktowane jako GATT ale
komutowane obwodem anodowym a nie wyłączane bramką ) mają czas tq
poniżej 1 us a więc są niesamowicie szybkie.
Zwykły
( to znaczy nie szybki ale tq=35 us ) tyrystor BT152 Philipsa ma
rozwiniętą bramkę co widać ze znacznej dopuszczalnej mocy i
prądu podanego do bramki i krytycznej stromości narastania prądu
200 A/us ale przy szybkim i mocnym wyzwoleniu bramki. Z wykresu
wynika że czułość wyzwalania rośnie z temperaturą i tak jest
niestety z każdym tyrystorem. Bocznikowanie bramki rezystorem 100
Ohm powoduje w całym zakresie temperatur czterokrotne podwyższenie
krytycznej stromości napięcia du/dt.
Szybki
tyrystor BTW31 Philipsa (Itav=22A) toleruje stromość narastania
prądu di/dt=100A/us i to przy prądzie bramki 1A. Oczywiście
czułość wyzwalania tyrystora rośnie z temperaturą co skutkuje
bardzo mocnym spadkiem odporności na wyzwalanie stromościowe du/dt
zwłaszcza przy wysokim napięciu anodowym czyli dużym skoku
napięcia. Czas wyłączania tyrystora tq silnie rośnie z
temperaturą prądem anodowym i czasem przewodzenia
Straty
energii podczas załączania tyrystora rosną wraz ze stromością
prądu załączania i co gorsza są zlokalizowane w obszarze bramki
co powoduje lokalny wzrost temperatury ze wszystkimi tego
negatywnymi efektami.
Podsumowując.
Zaburzenie wymuszonej komutacji może zajść przy:
-Przeciążeniu
invertera. Impuls prądu komutacji jest z reguły 2-3 raza większy
od największego dopuszczalnego prądu obciążenia i wyłączany
tyrystor ma podane napięcie wsteczne przez czas dłuższy od tq w
warunkach maksymalnego obciążenia
-Zbyt
wysokiej temperaturze gdy czas tq znacznie wzrósł zwłaszcza przy
dużych prądach. Tyrystor może nie zostać wyłączony lub po
wyłączeniu z powodu małej odporności stromościowej du/dt będzie
załączony zakłóceniowo.
-Przy
zbyt słabym i wolnym wyzwalaniu bramki i dużej stromości
załączania prądu di/dt mimo iż temperatura radiatora nie jest
wysoka a tylko przegrzane są obszary bramki tyrystora.
Na
schemacie pokazano tylko jedną fazę invertera AF-3060 i wspólny
trójfazowy prostownik zasilający z filtrami LC. Tyrystory robocze
mają antyrównoległe diody. Nie pokazano gasików RC obecnych przy
każdym tyrystorze. Konfiguracja McMurraya jest typowa ale
indukcyjność obwodów komutacji podzielono i zastosowano nasycane
dławiki stromościowe. Uzyskano przez to:
-Marginalizacje
strat dynamicznych spowodowanych stromością narastania załączanego
prądu przez wszystkie tyrystory tym bardziej że są forsownie
wyzwalane.
-Indukcyjność
między tyrystorami w obwodzie głównym ogranicza dynamiczny prąd
wsteczny wyłączanej diody antyrównoległej co daje spadek
maksymalnego jej prądu i bardzo znaczny spadek stromości napięcia
du/dt która może zakłóceniowo załączyć równoległy tyrystor.
Przy
zakłóconej komutacji tyrystory mogą zewrzeć zasilanie z
opłakanych skutkiem. Dlatego też zastosowano obwód awaryjnej
komutacji L2+D2,C1'. Przy normalnej pracy dioda D2 nie przewodzi
tylko przez pojedynczy % okresu PWM i inwerter jest normalnie
zasilany. Przy niechcianym zwarciu indukcyjności szeregowe obu
przewodzących tyrystorów plus kondensator C1' dają awaryjną
komutacje. Jest ona tym gorsza im mniejsza jest wartość
indukcyjności L2 dlatego przy dość dużej wartości L2 zastosowano
tak przemyślany układ z diodą neutralizującą działanie dławika
w stanie normalnym. Przekładniki prądowe pozwalają zdetekować
sytuacje braku komutacji i zapobiec wyzwoleniu drugiego tyrystora
półmostka co skutkuje zwarciem zasilania. Zwarcie i komutacje
awaryjną detekuje kolejny przekładnik w obwodzie C1'.
Przy
zwarciu momentalnie wyłączony jest wejściowy kontaktor podający
trójfazowe zasilanie. System przeżyje o ile ograniczony jest prąd
zwarcia sieciowego. Lepszym rozwiązaniem byłoby użycie trzech
tyrystorów zamiast diod w mostku prostowniczym i ich blokowanie na
wzór bezpiecznika elektronicznego w TVC.
N.B.
Ochronę nad napięciową wykonuje układ Crowbar zwierający
zasilacz. Do ochrony zwarciowej używany jest do zwarcia zasilacza i
ochrony obiektu wyzwalany Spark Gap czyli przerwa iskrowa.
Przykładowo tak chroni się zasilane wysokim napięciem klistrony
mocy, które są okropnie drogie. Trójelektrodowy Spark Gap jest
ładnym elementem w obudowie ceramicznej. Wyzwalający impuls na
trzecią elektrodę SG podaje się transformatorkiem HV takim jak w
lampie błyskowej z prostym układem z tyrystorkiem lub szybko
narastający prąd zwarcia może płynąć jednym lub kilkoma zwojami
tego transformatorka generując od razu impuls wyzwalający Spark
Gap. Żywotność SG podana jest w Culombach płynącego
prądu-ładunku a więc maksymalna rozładowana w czasie życia SG
energia jest proporcjonalna do zwieranego napięcia. Elektrody SG dla
trwałości mogą być wykonane z wolframu. Tolerowany prąd jest
ogromny. Oczywiście zasilacz musi tolerować zwarcie.
Przy
zwieraniu naładowanego kondensatora elektrolitycznego traci on
powoli trwałość.
Inwerter
PWM z komutacją wymuszoną ma liczne ograniczenia w sterowaniu co
system sterowani musi uwzględniać. Ilość komutacji w półokresie
napięcia wyjściowego jest tym mniejsza im wyższa jest
częstotliwość napięcia i samo napięcie wyjściowe jako że
stosowana jest reguła V/F=const. Pozwala to w pełni wykorzystać
napięcie zasilania i możliwości invertera. Pełen zakres
częstotliwości podzielono na 8 przedziałów. W przedostatnim
przedziale w półokresie są tylko 2 komutacje a później silnik
zasilany jest napięciem prostokątnym już bez modulacji PWM. Dwa
symetryczne względem szczytu sinusoidy przy kącie Pi/2 przełączenia
w półokresie pozwalają przy odpowiednim wyborze kątów dokonać
eliminacji 5 i 7 harmonicznej. Eliminacja 3 harmonicznej jest
niecelowa jako że triplens ( harmoniczne rzędu 3,6,9,12 .. )
kolejności zerowej nie występują z braku przewodu zerowego N w
silniku. Im więcej jest przełączeń w półokresie tym więcej
harmonicznych można eliminować odpowiednim doborem kątów.
Układ
sterowania wykonano głównie na logicznych układach scalonych i
standardowych wzmacniaczach operacyjnych . Podstawowy sygnał
zadający częstotliwość ( i oczywiście napięcie ) jest cyfrowy
ale istnieje też wejście analogowe.
Analiza
schematu układu sterowania jest niecelowa jako że Philips scalił
taki generator sygnałów PWM dla inverterów tranzystorowych i
tyrystorowych w niedrogim i łatwym w aplikacji układzie VLSI typu
HEF4750. W „Tirostornyje pieobrazowatieli czastoty w
elektropriwodie, pod redakcją P/C. Sarbatowa, Energia,Moskwa 1980,
na stronach 146-151 dano prawie identyczne fragmenty schematu z
omówieniem i pomocniczymi wykresami.
Mankamentami
inverterów tyrystorowych z wymuszoną komutacją są:
-Niska
maksymalna częstotliwość modulacji PWM czyli przełączeń w
półokresie napięcia wyjściowego
-Duże
straty mocy na rezystorach gasików RC ograniczających szybkość
zmian du/dt napięcia na tyrystorach
-Duża
ilość gorących dławików przez które płyną bardzo duże
impulsowe prądy komutacji i to częściowo niezależnie od wartości
prądu wyjściowego dla silnika
-Inwerter
jest duży, ciężki i drogi.
-Bez
obwodu komutacji awaryjnej i dodatkowych przemyślanych i
skoordynowanych zabezpieczeń tyrystory mogą ulec uszkodzeniu przy
pierwszym zaburzeniu komutacji i zwarciu zasilania. Nawet jeśli nie
ulegną uszkodzeniu to i tak ich parametry się pogarszają co
ogranicza żywotność. Układ sterowania winien wznowić pracę po
incydencie
-Tyrystory
muszą mieć wydajne chłodzenie radiatorami jako że ich parametry
wszechstronnie psują się ze wzrostem temperatury grożąc
zaburzeniem komutacji. Radiatory są duże i dość ciężkie.
Konieczne jest stosowanie wentylatorów a inwerter nie nadaje się do
wysokiej temperatury otoczenia.
-W
zasadzie tylko koncerny są w stanie opracować i wyprodukować w
miarę niezawodne falowniki tyrystorowe. W USA są to General
Electric, Westinghouse, Luis Alice. W Niemczech Siemens, w Japonii
Toshiba i Mitsubishi. Złą opinie falowniki tyrystorowe zyskały
dzięki pierwszym nieudanym wyrobom.
Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń