czwartek, 26 marca 2020

Sposoby eliminowania przeciwnikow mafii rzadzacej

Sposoby eliminowania przeciwnikow mafii rzadzacej

Za Wikipedia:
"W zakresie ekonomii jego [ Vilfredo Pareto ] najważniejsza praca to Wykłady z ekonomii politycznej (1896), a w socjologii Traktat o socjologii ogólnej (1916).
Pareto rozszerzył zastosowania metod matematycznych w ekonomii oraz rozwinął pojęcie ogólnej równowagi ekonomicznej. Zajmował się też badaniami podziału dobrobytu.
Z równowagą ogólną wiąże się pojęcie tzw. optymalności Pareta (lub inaczej – optimum w sensie Pareta), oznaczające sytuację gdy nie jest możliwa realokacja zasobów, powiększająca dobrobyt którejkolwiek jednostki bez jednoczesnego zmniejszenia dobrobytu innej jednostki.
W socjologii jego osiągnięciem było sformułowanie teorii krążenia elit, a także teorii rezyduów i derywacji. "

Vilfredo Pareto w części drugiej „Traktatu o socjologii ogólnej” o neutralizacji przeciwników i potencjalnych przeciwników rządzącej mafii:
"1. Śmierć. Jest to środek najpewniejszy, lecz również najbardziej szkodliwy dla elity. Żadna rasa, zarówno ludzi, jak i zwierząt, nie wytrzyma długo tego rodzaju selekcji i wyniszczania najlepszych swych jednostek. Środek ten był szeroko stosowany w rodach panujących, szczególnie na Wschodzie. Ten, kto wstępował na tron, zabijał swoich bliskich, którzy mogliby pretendować do władzy. Arystokracja wenecka również wiele razy uciekała się do zabijania, aby zapobiec zamiarom tych, którzy chcieli zmienić ustrój państwa, lub owe zamiary stłumić albo po prostu po to, by usunąć obywatela, który stał się zbyt sławny ze względu na swoją siłę, męstwo czy zdolności.
2. Prześladowania, które nie posuwają się aż do kary śmierci: uwięzienie, ruina finansowa, niedopuszczanie do urzędów publicznych. Środek ten jest mało skuteczny. Stwarza męczenników, którzy są często bardziej niebezpieczni, niż gdyby zostawiono ich w spokoju. W niewielkim stopniu służy lub wcale nie służy klasie rządzącej, lecz nie jest nazbyt szkodliwy dla elity jako całości, elity klasy rządzącej i klasy rządzonej. Wprost przeciwnie, czasami może przynieść korzyści, ponieważ prześladowanie pobudza wśród rządzonych energię i inne zalety charakteru, których często brakuje starzejącym się elitom, i grupa prześladowana może w końcu zająć miejsce klasy rządzącej.
... Opór klasy rządzącej jest skuteczny tylko wtedy, gdy jest ona gotowa posunąć się do ostateczności, używając bez skrupułów – kiedy zajdzie tego potrzeba – siły i broni; w przeciwnym razie opór nie tylko nie jest skuteczny, lecz może również przysłużyć się, czasem nawet w dużym stopniu, przeciwnikom. Najlepszym przykładem jest rewolucja francuska 1789 roku, w której opór władzy królewskiej trwał dopóty, dopóki był korzystny dla zwiększenia siły przeciwników, a ustał właśnie wtedy, kiedy władza królewska mogła ich zwyciężyć.” (...) Często niezdarny rząd postępuje tak, że tylko pobudza w przeciwnikach złość, popiera ich bunt, zapewnia ich jedność, a kiedy może bunt stłumić – nie czyni tego. „Jeśli jednak rząd postępuje w ten sposób, to nie czyni tego z powodu głupoty, lecz dlatego, że będąc, jak prawie wszystkie rządy krajów cywilizowanych, przedstawicielem „spekulantów”, nie może postępować inaczej. „Spekulanci” chcą głównie spokoju, który pozwala im na przeprowadzanie przynoszących zysk transakcji, i są gotowi kupić ten spokój za każdą cenę. Interesuje ich teraźniejszość i niewiele dbają o przyszłość, wystawiają bez najmniejszego wahania swoich obrońców na gniew przeciwników. Rząd karze swoich urzędników winnych tylko tego, że spełniali otrzymane polecenia; wysyła żołnierzy, aby stawiali opór buntownikom, z rozkazem nieużywania broni, zamierzając w ten sposób zachować wilka porządku i owcę tolerancji wobec mniej zapalczywych rywali. W taki sposób „spekulanci” mogli i mogą nadal przedłużać swoje panowanie. Jednak, jak to się często zdarza, te same kroki, które z początku przynoszą korzyści, po pewnym czasie zaczynają odnosić przeciwny skutek i doprowadzają do upadku rządów; przytrafiło się to wielu arystokracjom. Jeśli nadejdzie dzień, kiedy rządy „spekulantów” zamiast być użyteczne, staną się szkodliwe dla społeczeństwa, to będzie można powiedzieć, że działanie „spekulantów” prowadzące do ich upadku było dla społeczeństwa korzystne. Z tego punktu widzenia współczesny humanitaryzm może być w końcu także korzystny dla społeczeństwa; spełniłby on rolę podobną do tej, jaką spełniają pewne choroby, które niszcząc osłabione, zdegenerowane organizmy, uwalniają od nich zbiorowości ludzkie, a więc przynoszą im korzyść.
3. Wygnanie, ostracyzm. Są to środki dość skuteczne. W czasach współczesnych wygnanie jest chyba jedyną karą za przestępstwa polityczne, która przynosi więcej korzyści niż szkody temu, kto ją stosuje dla obrony władzy. Ostracyzm ateński nie przynosił ani dużych korzyści, ani dużych strat. Tego rodzaju środki nie wyrządzają żadnej szkody lub niewiele szkodzą rozwojowi przymiotów elity.
4. Zachęcanie do członkostwa w klasie rządzącej każdej jednostki, potencjalnie dla tej klasy szkodliwej, pod warunkiem, że zgodzi się jej służyć. Należy zwrócić uwagę na zastrzeżenie: „pod warunkiem, że zgodzi się jej służyć”. Gdyby warunek ten uchylić, to mielibyśmy po prostu opis krążenia elit, krążenia, które ma miejsce właśnie wtedy, kiedy elementy obce elicie zaczynają wchodzić w jej skład wnosząc do niej swoje poglądy, swoje cechy, zalety i przesądy. Jeśli jednak elementy te zmieniają swoją istotę i z wrogów stają się sprzymierzeńcami i sługami, to mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją, taką mianowicie, w której elementy cyrkulacji są usuwane.
Środek ten był stosowany w różnych czasach i przez wiele ludów; dziś jest prawie jedynym środkiem używanym przez demagogiczną plutokrację panującą w społeczeństwach i okazał się bardzo skuteczny, jeśli chodzi o utrzymanie władzy. Jest szkodliwy dla elity, ponieważ wzmacnia cechy, których ona i tak ma już w nadmiarze. Ponadto wraz z korupcją, która mu nieodłącznie towarzyszy, mocno osłabia charaktery i otwiera drogę tym, którzy umieją i chcą stosować przemoc, by zrzucić jarzmo klasy panującej. (...) Dopóki będzie mogła posługiwać się sprytem i korupcją, dopóty będzie prawdopodobnie zawsze zwyciężać; przegra jednak z łatwością, jeśli wkroczy przemoc i siła...”

1 komentarz:

  1. Ten czwarty sposób to wypisz, wymaluj obecne podejście pisu.

    OdpowiedzUsuń