Wzmacniacz.
Doganianie
Dobrobyt
jest pochodną długiego, zdrowego wzrost gospodarczego i oczywiście
miejsca kraju w światowym systemie. Mechanizacja a później
automatyzacja podnoszą wydajność unarzędziowionej pracy. Rozwój
technologiczny przynosi nowe, drogie i coraz bardziej skomplikowane
produkty.
Zbyt
duże zróżnicowania dochodowe działają stagnacyjnie, wzmacniają
zjawiska kryzysowe i są niezdrowe. Na zachodzie dodatkowy podział
wytworzonego „tortu” systemem podatkowym wykonuje „państwo
dobrobytu”
Profesjonalne
zastosowania elektroniki w „produkcji” podnoszą wydajność
pracy. Elektronika konsumpcyjne ma umilać nabywcom życie.
Unowocześnienie
gospodarki przebiega ewolucyjne. Przykładowo pneumatyczne regulatory
PI-PID są stopniowo wypierane przez systemy elektroniczne a tam
gdzie automatyka pneumatyczna nie zaistniała stosuje się od razu
systemy elektroniczne.
„Wydajność
pracy” jest sprawą złożoną. Państwa zachodnie mają „twarde”
czyli wymienialne pieniądze. Dzieląc roczny dochód narodowy przez
ilość przepracowanych przez wszystkich godzin otrzymujemy dochód
na godzinę pracy.
Po
doświadczeniach hiperinflacji i inflacji Marka zachodnioniemiecka ma
małą inflacje i jest stabilnym pieniądzem natomiast włoski Lir ma
sporą inflacje. Niemniej są to twarde pieniądze wymienialne. Rządy
manipulują kursami swoich walut tak aby wzmocnić eksport
wzmacniający wzrost gospodarczy i ograniczać import osłabiający
wzrost gospodarczy. Według jednej teorii optymalna inflacja jest
odwrotnie proporcjonalne do poziomu technologicznego gospodarki.
Zatem 5-10% inflacja powinna w Polsce być, nie ma się co oszukiwać.
Czasem nawet większa.
Silny
wzrost ceny ropy naftowej dał napęd inflacji na całym świecie.
Ropa naftowa jest najważniejszym towarem na rynku światowym.
Transakcje rozliczane są w dolarach.
Pieniądz
jako miernik wartości ułatwia wymianę handlową. To bardzo ważny
wynalazek ludzkości. Nigdy w historii pieniądz i rynek nie istniał
bez władzy i jej systemu przymusu. Fałszowanie rzymskiego denara z
wizerunkiem cesarza karane było jako obraza majestatu śmiercią.
Pieniądz służy też do sprawowania władzy i zbierania podatków.
Na zachodzie pieniądz głównie powstaje jako dług, który jest a
przynajmniej powinien być spłacony. Drukowanie pieniądza bez
pokrycia w znacznej ilości wzmaga inflacje i jest bardzo poważnym
nadużyciem władzy. Inflacja to duży podatek nałożony na płace a
zwłaszcza oszczędności.
Kraje
bloku wschodniego nie mają wymienialnego pieniądza co rodzi mnóstwo
patologi gospodarczych z niemożliwością określenia jaka produkcja
jest opłacalna a jaka nierentowna. Kurs czarnorynkowy dolara ( i
wszystkich twardych pieniędzy ) jest absurdalnie wysoki i zarabiamy
średnio 15 dolarów.
W
jaki sposób można ocenić wydajność czy też produktywność
pracy w Polsce i krajach RWPG skoro nie funkcjonuje prawdziwy
pieniądz ?
W
takich samych piekarniach połączonych ze sklepem wydajność
piekarzy ( i sprzedawcy) wynika z ilości wyprodukowanego i
sprzedanego pieczywa i ciastek. Różnice w asortymencie sprzedaży
nie trudno można przeliczyć znając nakłady pracy na poszczególne
produkty. Wydajność pracy piekarzy zależy głównie (poza chęcią
do pracy ) od umaszynowienia wyrobienia i podzielenia ciasta i
przepustowości pieca. Nie ma tu wielkiej filozofii.
Stan
fizyczny pracowników i ich wykształcenie ma wpływ na wydajność
pracy. Firmy amerykańskie stawiały przemysł stalinowskiego ZSRR.
Wielka huta w Magnitogorsku to wierna kopia zakładów „US Stell
Gary Steel Works” w stanie Indiana. Wydajność radzieckiej huty na
pracownika nigdy nie przekroczyła 1/3 wydajności Amerykanina a w
hucie zatrudniano dużo więcej pracowników niż w Ameryce. Ludzie
radzieccy byli słabo odżywieni i schorowani. Mieszkali w strasznych
warunkach. Trudno od chorej i głodnej osoby oczekiwać wydajnej
pracy fizycznej.
Maszyny
z Magnitogorska kopiowano w zakładach maszynowych na Uralu i stąd
maszyny dostała Nowa Huta. Jest ona od początku mocno przestarzała.
Wydobywany
głębinowo węgiel kamienny odegrał dużą rolę w industrializacji
ale na zachodzie kopalnie głębinowe są stopniowo zamykane jako
głęboko nierentowne i karmione przez społeczeństwo rękami rządu
dotacjami. Obecnie węgiel kamienny w świecie wydobywa się już
głównie odkrywkowo a brunatny tylko odkrywkowo. Zatrudnienie w
kopalniach odkrywkowych jest bardzo małe jak na ich duże wydobycie.
Polskie głębinowe (!) kopalnie węgla kamiennego przy zatrudnieniu
480 tysięcy osób wydobywają rocznie circa 190 mln ton węgla a
liczba ta jest raczej zawyżona. Wydajność pracownika w kopalni
odkrywkowej jest 30-100 razy większa ! Odkrywkowy węgiel
przewieziony masowcem przez oceany do Europy wyznacza ceny na rynku
światowych do czego musimy się dostosować. Próba konkurowania
faktycznie bardzo drogim węglem głębinowych z taniutkim
odkrywkowym jest ciężkim absurdem albo samobójstwem. Gdyby Polska
miała prawdziwy pieniądz eksport węgla będzie nierentowny.
Obecnie jest on możliwy ponieważ bardzo wysoki koszt utrzymania
kopalń i górników jest przerzucony na całą gospodarkę i
społeczeństwo.
Rząd
zachęcając górników do wydobycia prawi im fałszywe komplementy.
Oni w końcu w to uwierzą. W rzeczywistości nasze kopalnie to
techniczny skansen. „Tak mu kadzili aż go zaczadzili” Chora jest
sytuacja gdy „górnicy” czyli robotnicy niewykwalifikowani ( mała
część z nich pracuje pod ziemią ) zarabiają dwa razy tyle co
średnia płaca w przemyśle.
Historia
gospodarcza świata nie zna ani jednego przykładu długiego,
zdrowego rozwoju gospodarczego bez normalnego pieniądza. ZSRR nie ma
prawdziwego wymienialnego pieniądza i z tego względu kraje RWPG też
go nie mają. Niemniej paranoja z płacami i cenami w NRD,
Czechosłowacji i na Węgrzech jest znacznie mniejsza niż w Polsce.
Stosunki cen towarów w tych krajach o wiele bardziej zbliżone są
do krajów cywilizowanych. Kraje te mają istotnie wyższą wydajność
pracy i wyższy dochód narodowy per capita.
Dane
o zachodnich fabrykach półprzewodników ( sprzedaż, zatrudnienie)
są dostępne. Ceny elementów elektronicznych w ilościach
przemysłowych nie są często podawane jako że stanowią element
skomplikowanego kontraktu. Nie jest to przecież sprzedaż z magazynu
leżącego towaru dla przypadkowego klienta ale produkcje się
dopiero planuje i rozwija i dostawa jest po czasie.
W
zachodnich czasopismach elektronicznych reklamują się firmy
prowadzące wysyłkową sprzedaż tradycyjnych elementów
elektronicznych. W przybliżeniu dzieląc te ceny przez 3 otrzymujemy
ceny przemysłowe.
W
Polsce marże handlowe są niewielkie a ceny zbytu i detaliczne
podane są na pudełkach z elementami Cemi. Można szacować że
wydajność pracy pracownika CEMI jest 4-7 razy mniejsza niż
Amerykanina z firmy półprzewodnikowej. Ten wynik nie jest aż tak
strasznie zły. Pamiętać należy że wydajność to także efekt
skali produkcji.
Ale
są zbudowane niedawno licencyjne firmy gdzie wydajność pracy jest
rzekomo prawie taka sama jak na zachodzie.
Krótko
mówiąc. Momentalne wprowadzenie w Polsce normalnego wymienialnego
pieniądza, które jest obecnie nierealne, spowodowałoby
konieczność natychmiastowego zamknięcia górnictwa, stoczni ale
też i Cemi co dałoby głęboki kryzys. Ale stopniowe, zdrowe
prostowanie stosunków cen w kierunku cywilizowanego rynku i
zrobienie trochę rynku jest jak najbardziej pożądane. Strukturę
gospodarki kształtuje się dekadami.
W
ostatnich dekadach XIX USA stały się największą i
najnowocześniejszą gospodarką świata. Mimo tego funt brytyjski
był walutą światową do II Wojny mimo iż Anglia już po I wojnie
była dłużnikiem USA.
Fundamentem
siły politycznej i militarnej jest gospodarka. Można odnieść
wrażenie że oligarchiczna elita potężnych USA ( w tym bankierzy )
prowadzi ze światem skomplikowaną strategiczną grę lub wręcz
zabawę.
W
czasie II Wojny Światowej USA straciły zaledwie 403 tysiące ludzi
prowadząc światową wojnę z Niemcami, Japonią i ich sojusznikami.
Podwoiły produkcje przemysłową udzielając przy tym gigantycznej
pomocy ZSRR i Anglii. Szanse na skonstruowanie broni jądrowej były
nieokreślone i pewnie dlatego ta pomoc została ZSRR udzielona.
Gdyby było pewne że broń jądrowa będzie gotowa w 1944 roku to
Niemcy zostałyby zamienione w radioaktywne pogorzelisko i niemieccy
żołnierze bez zaopatrzenia wymordowani w zajętym ZSRR w wojnie
partyzanckiej.
Na
koniec wojny i po wojnie USA udzieliły ogromnej pomocy żywnościowej
i materialnej i ustabilizowały później zachodnie gospodarki.
Istotnie pomogły też Polsce co propaganda każe przemilczać. Gdy
tylko ZSRR wszczął konflikt z USA natychmiast wstrzymano wszelką
pomoc dla niego mimo iż wcześniej dostarczano wszystko a
komunizujące elity dostarczyły nawet czysty uran i bezcenną wiedzę
do ZSRR. Już po wojnie w 1946 roku śmiertelny głód w ZSRR zebrał
straszliwe żniwo.
Kolonialne
imperia europejskie straciły kolonie i wzięte zostały pod but USA
i jego atomowy parasol. Cała zdeklasowana Europa i Japonia są
wielkimi przegranymi tej strasznej wojny a USA jej jedynym
triumfatorem.
Globalne
gry prowadzone przez USA są skomplikowane i znając ich celu lepiej
jest w nich nie uczestniczyć. USA w 1971 roku porzuciły teoretyczną
międzynarodową wymienialność dolara na złoto i kursy walut
zaczęły pływać. W ubiegłej dekadzie inflacja dolara była wysoka
i kraje III Świata i Polska ( także Rumunia ) się zagranicznie
zadłużyły licząc na to że inflacja potrwa dalej i faktycznie
spłacą tylko część długu już w słabszym pieniądzu.
Amerykański bank narodowy czyli FED mocno podniósł jednak
oprocentowanie a w ślad za nim banki i wygląda na to że dłużnicy
a w tym Polska wiele, wiele lat będą spłacać swoje długi z
procentami a długi i tak będą dalej rosły.
Czy
przytomnemu człowiekowi może przyjść do głowy pomysł że
Amerykańscy Bogowie Pieniądza trzęsący całym światem
postanowili rozdać pieniądze głupolom z III Świata ?
Dziś
śmieszą jałowe deklaracje I Sekretarza KPZR Nikity Chruszczowa że
Związek Radziecki doścignie i przegoni Stany Zjednoczone w
dobrobycie. To przecież rzucanie się z motyką na Słońce. Mimo
kryzysu zachodu blok wschodni rozwija się wolniej niż zachodni i
dystans rośnie a nie maleje.
Prace
badawcze - poszukiwawcze, konstrukcyjne i prototypowe są bardzo
drogie.
Toteż
istnieje pogląd że państwa zapóźnione przystępując do rozwoju
imitacyjnego czyli naśladowczego otrzymują darmo swoistą premie w
postaci darmowej dostępnej wiedzy i możliwej do kupienia lub
skopiowania technologi. Czy oby zawsze napewno tak jest ??
W
okresie rozwoju Niemiec po zjednoczeniu przez Bismarcka państewek –
księstw niemieckich w bardzo kompetentnych książkach omawiano
technologie produkcji i budowę maszyn nie zważając na wszelkie
patenty angielskie, amerykańskie czy francuskie ! Propagowanie
konkretnej nowoczesnej wiedzy jest bardzo pożądane.
Kopiowanie
wszystkiego zarzuca się ZSRR. Japońscy inżynierowie kopiowali ale
też mocno udoskonalali i to ma sens.
O
pozycji kraju decyduje udział w światowym podziale pracy czyli
eksport i import Na rynku światowym surowce i tradycyjne produkty są
tanie lub niedrogie. Natomiast drogie są produkty nowoczesne.
Tani
eksport drogo wydobytego węgla to prosta droga na samo dno. Musimy
eksportować coś lepszego. Coraz trudniej będzie coś
skomplikowanego i drogiego bez elektroniki sprzedać w świecie.
Pierwszy
monolityczny wzmacniacz operacyjny uA702 Fairchilda kosztował
początkowo 200 ówczesnych dolarów. Z dzisiejszego punktu widzenia
cena była wariacka. Początkowo zastosowano go tylko w
ultranowoczesnym sprzęcie militarnym gdzie zastąpił rozwiązanie z
elementami dyskretnymi ale cena szybko spadła i pojawiły się
lepsze modele wzmacniaczy operacyjnych.
Intel
w 1974 rozpoczynając sprzedaż pierwszego dorosłego 8 bitowego
mikroprocesora 8080 żądał 194 dolary ! Z czego wyniknęła ta
kalkulacja ? Mikroprocesor 8008 to scalony procesor wykonany
wcześniej na ponad 100 układach scalonych TTL. Po znacznym
udoskonaleniu stał się modelem 8080. Intel cenę skalkulował tak
aby mikroprocesor był mocno konkurencyjny do systemu zbudowanego z
układów TTL. Gdy pojawiła się konkurencja cenę oczywiście
obniżał ale korzystał z tego że pierwszy zrozumiał że
procesorowi muszą towarzyszyć dobre narzędzia programowe,
przykłady rozwiązań i programów i system uruchomieniowy. Obecnie
dużo szybszy i dużo lepszy procesor Z80A kosztuje mniej niż 10
dolarów. Zilog też nie jest w ciemię bity i procesor Z80 realizuje
program dla procesora 8080 ( możliwość przesiadki na Z80 ) a ma
też fajne dodatkowe rozkazy i rozbudowany hardware.
Załóżmy
że Polska chce produkować i eksportować mikroprocesory ale jest
opóźniona technologicznie o 7 lat. Ale przecież nikt w świecie
nie kupi od nas mikroprocesora za 194 dolary skoro Japończycy mogą
go sprzedać ( lepszej jakości i niezawodności) za 5 dolarów !
Można
powiedzieć że szybko rozwijające się nowoczesne technologie,
czemu towarzyszą szybkie spadki cen, są toksyczne dla
nadganiających gospodarek o ile takie gospodarki w ogóle są w
świecie.
Jak
szybki jest postęp w mikroelektronice ? Zależy jak na to patrzeć.
Idea tranzystora FET była znana już w latach trzydziestych ale
tranzystor Mosfet faktycznie wynaleziono w Bell Laboratories w 1959
roku.
-Procesor
Intel 8008 i udoskonalony 8080 to scalony w 1972 roku procesor
wykonany wcześniej na układach TTL.
-Intersil
IM6100 to scalony w CMOS procesor minikomputera PDP-8
-Hewlett
Packard w 1976 scalił w technologi CMOS SOS procesor minikomputera
HP-2100 zapoczątkowany w 1967 roku
-Western
Digital w 1975 roku dla DEC scalił w kilku układach zestawu LSI-11
procesor do PDP-11 średniej wydajności
-Szesnastobitowa
Motorola 68000 inspirowana jest architekturą PDP-11.
Do
scalenia w nadchodzących latach są nowsze minikomputery a potem
komputery. Dopiero potem trzeba będzie coś porządnego wymyśleć –
na razie jest tylko naśladownictwo.
Natomiast
procesor sygnałowy opracowany przez Bell Laboratories ( już
stosowany w wyrobach dla AT&T) to coś naprawdę zupełnie
nowego. Jednym rozkazem wykonuje sprzętowe mnożenie i dodawanie tak
potrzebne do realizacji filtrów cyfrowych i innych algorytmów
przetwarzania sygnałów.
Mikroelektronika
to nowoczesna chemia i fizyka. To jest niestety praźródło naszych
problemów. Produkujemy mało plastików i tylko te gorsze. Z
nowoczesnych chemikaliów nie produkujemy praktycznie niczego. Słabi
jesteśmy w farmacji i kosmetyce. Świat od ciężkiej,
wielkotonażowej chemii opartej o węgiel jako niekonkurencyjnej i
prymitywnej odszedł dekady temu. Dziś chemia to petrochemia.
Nowoczesne
laboratorium chemiczne ma m.in. nowoczesny chromatograf ( z wbudowaną
elektroniką ) jako podstawowe narzędzie. Ale jednak niemieccy
chemicy w prymitywnych laboratoriach odkryć dokonywali już w XIX
wieku.
Uczciwy
rząd stara się zapewnić długoterminowy wzrost gospodarczy i
modernizacje gospodarki oraz bezpieczeństwo państwa. Polityka
polega na rozumnym realizowaniu istotnych celów. Emocje, sentymenty
czy instynktowne wyczucie przyjaźni i wrogości nie mogą być
stosowane.
Ogromna
większość państw w świecie to biedne ( a nie bogate ) państwa
kapitalistyczne. Polski system jest pewnie wadliwy ale mrzonką
idioty jest że zainstalowanie w Polsce „kapitalizmu” da od razu
dobrobyt. Po pierwsze jakiego kapitalizmu. Z USA, Niemiec, Szwecji
czy może Indii albo Pakistanu ?
We Francji duża część przemysłu jest w rękach państwa i jednak to działa.
W
BSTJ ( Bell Laboratories Technical Journal ), March 1975, Vol 64 „RC
active filter for D3 channel bank” opisano projektowanie
antyaliasingowych i rekonstrukcyjnych filtrów aktywnych do
telefonii cyfrowej PCM. Filtry te to najtrudniejsza część centrali
telefonicznej PCM. Bell ma wielu Noblistów i chyba ma jakąś misje
cywilizacyjną do spełnienia publikując bardzo ciekawe artykuły.
Zadanie jest bardzo trudne nawet z użyciem komputera. Poniżej
pokazano filtr nadawczy z artykułu wykonany w postaci układu
hybrydowego. Filtr odbiorczy ( też ma dwa wzmacniacze operacyjne )
ma inny schemat z uwagi na to że inna konfiguracja filtru jest
korzystniejsza dla wymogów kierunku odbioru. Rezystory po produkcji
w Western Electric są trymowane. Autor zbudował taki filtr na
kawałku płytki drukowanej dając dwa potencjometry montażowe do
ustalenia częstotliwości zer filtru. Ma on bardzo ładną
charakterystykę częstotliwościową. Przez przełącznik podany
jest do słuchawek nagłownych sygnał z odbiornika radiowego AM
bezpośrednio lub poprzez ten filtr ale testowana osoba nie widzi
połączeń i musi zgadywać kiedy sygnał przechodzi przez filtr a
kiedy nie. Nie można zgadnąć !
Działanie
filtru przy odbiorze UKF-FM jest oczywiście odczuwalne ale rzekomo w
ogóle nie powoduje on pogorszenia czytelności mowy !
Czasem
rozwój technologii pozwala na przeskoczenie określonego etapu
rozwoju. Obecnie systemy PCM z cyfrowymi radioliniami pozwalają
ominąć etap zaawansowanej telefonii nośnej !
"Uczciwy rząd stara się zapewnić długoterminowy wzrost gospodarczy i modernizacje gospodarki oraz bezpieczeństwo państwa. Polityka polega na rozumnym realizowaniu istotnych celów. Emocje, sentymenty czy instynktowne wyczucie przyjaźni i wrogości nie mogą być stosowane. "
OdpowiedzUsuńŚwietnie to brzmi przy tym co robią PISiory. To zaprzeczenie.