Wzmacniacz.
Produkcja masowa
„Wzmacniacz”
jest najczęściej występującym układem elektronicznym.
Tranzystory
bipolarne początkowo wykonywały tą samą role co wypierane przez
nie lampy elektronowe ale szybko pojawiły się nowe zastosowania
faktycznie niemożliwe do realizacji na lampach elektronowych.
Najdoskonalszy
komputer ery lampowej IBM 709 po stranzystorowaniu i przyśpieszeniu
nazwano 7090 a po kolejnym przyśpieszeniu 7094.
Koniem
roboczym w scalonych układach analogowych są pary różnicowe
i
układ mnożący Gilberta, stosowane także w logice ECL.
Im
większa jest rozmaitość komórek funkcjonalnych w układach
cyfrowych tym są one szybsze , mają mniej tranzystorów i mniej
pobierają mocy niż układy ortodoksyjne o małej różnorodności.
W
odróżnieniu od układów na elementach dyskretnych łatwe są do
scalenia cyfrowe 4 poziomowe modulatory i demodulatory fazy wraz z
towarzyszącymi dzielnikami i układami pętli fazowej PLL. Radiowe
przesyłanie informacji radioliniami w postaci cyfrowej staje się
konkurencyjne do postaci analogowej.
Konwencjonalny
wzmacniacz mocy w zakresie radiowym RF jest duży i wymaga
pracochłonnego strojenia trymerów i cewek. Ale m.in. Motorola i
Philips produkują małe hybrydowe, niestrojone względnie
szerokopasmowe ( obejmują cały konkretny zakres ) wzmacniacze na
zakres VHF i UHF co umożliwia miniaturyzowanie radiotelefonów
otwierając szanse na masowy rynek łączności. Szczegóły
produkcji nie są znane ale tranzystory są selekcjonowane na grupy i
przy nieczęstej zmianie w produkcji użytych gatunków chipów
tranzystorów zmienia się też pojemności do dopasowujących
impedancje układów hybrydowych. Typowy schemat takiego wzmacniacza
omówiono dalej.
Wąskim
gardłem popularnego radiotelefonu jest akumulator ale prace w
koncernach motoryzacyjnych nad akumulatorami do samochodów
elektrycznych trwają od lat i dają pewne efekty.
Wszelka
masowa produkcja wymaga detali o ustalonych parametrach aby nie było
konieczne ich indywidualne spasowywanie czy strojenie.
Cywilizacja
i technologia rozwijają się ewolucyjnie ale nieliniowo i nie
ciągle. Wdrażane wielkie wynalazki gruntownie zmieniają produkcje
co jednak zajmuje sporo czasu.
Na
początku wieku stan hutnictwa, stalownictwa, odlewnictwa,
konstrukcji maszyn do obróbki metalu... pozwalał na masową
produkcje elementów z blach i drutów, śrub, nakrętek, nitów...
oraz wykonywanie odlewów i ich obróbkę skrawaniem.
W
czasach gdy ręcznie montowany w manufakturach samochód z silnikiem
spalinowym w Europie był drogim dziwactwem dla bogaczy w fabrykach
Henry Forda pioniersko produkujących masowo samochody osobowe
narodził się fordyzm. Wielka ilość nisko wykwalifikowanych
pracowników wykonywała na liniach produkcyjnych dość proste,
powtarzalne czynności. Ford wdrażał u siebie rozwiązania
podejrzane też w innych zakładach z innych branż. Ford krytykowany
był za wysokie płace w swoich fabrykach.
W
fabrykach fordyzmu wykorzystywano też silny efekt skali masowej,
zmechanizowanej produkcji.
Okres
II Wojny Światowej był pokazem sprawności, elastyczności i
zdolności organizacyjnej amerykańskiego kapitalizmu oraz siły
kreacji tamtejszych inżynierów. Po I Wojnie amerykański przemysł
zbrojeniowy został faktycznie zniszczony i Ameryka startowała z
produkcją militarną niemal od Zera. Kończąca II Wojnę
supernowoczesna latająca Superforteca B-29 była pierwszą
konstrukcją człowieka mającą ponad 1 mln elementarnych części.
Kolejnym krokiem w złożoności był dopiero program kosmiczny
Apollo.
Z
drugiej strony amerykański kapitalizm ufundował Wielki Kryzys w
świecie !
Wojna
pokazała że wygrywa się ją w laboratoriach i fabrykach.
Narodowy
socjalizm Niemców okazał się w wojennej produkcji przemysłowej
niezbyt sprawny.
Ale
po wojnie niemiecki cud gospodarczy udowodnił że mało konfliktowy,
socjaldemokratyczny kapitalizm negocjacji i porozumienia jest równie
sprawny jak amerykański kapitalizm konfliktu i antagonizmów
właścicieli z pracownikami. Nie wolno jednak zapominać o tym że
USA faktycznie dwukrotnie oddłużyły Niemców Zachodnich
pozostawiając nietknięte ich zagraniczne wierzytelności - po
prostu jest im w zimnej Wojnie potrzebny silny sojusznik i dlatego
pomogli Niemcom Zachodnim. W takich cieplarnianych warunkach
stworzonych Niemcom przez USA wręcz trudno było nie odnieść
sukcesu.
Oczywistym,
kolejnym krokiem była zaawansowana mechanizacja i automatyzacja
produkcji. Eksperymenty ze skomplikowaną mechanizacją i
automatyzacją u Forda trwały już przed wojną. Robotników w
obecnych nowoczesnych fabrykach Zachodu nie trzeba wielu. Potrzeba
sporo drogich techników i inżynierów do nadzoru i napraw
skomplikowanych systemów.
Praca
maszyn na tle prostej dającej się zmechanizować pracy robotnika
jest bardzo tania. Przykładowo mimośród napędza nóż
synchronicznie obcinający powstające kolejne detale czy ramie
wpychające z linii kolejne sztuki towaru do kolejnego kartonu. Praca
takiej maszyny jest conajmniej >100 razy tańsza niż człowieka
ale trzeba opracować wpierw maszynę i jej zastosowanie w linii.
Wielka była już pod koniec XIX wieku produkcja papierosów z
tytoniu i bibuły z pierwszej skonstruowanej maszyny zastępującej
kompanie ludzi.
Współcześnie
ogromna większość elementów elektronicznych montowana jest na
płytach drukowanych PCB, które upowszechniły się pod koniec lat
pięćdziesiątych mimo iż w produkcji FUSE stosowano je po raz
pierwszy w USA już w czasie wojny.
Płyty
drukowane wykonywane są metodą fotolitografii którą zastosowano
później w bardziej zaawansowanej formie w produkcji układów
scalonych.
W
koncernie IBM „szycie” w komputerach połączeń ogromną ilością
przewodów i automatyczny montaż elementów w układach hybrydowych
i na płytach drukowanych automatyzowano już na przełomie lat
50/60.
Współcześnie
na Zachodzie montaż elementów na PCB w masowej produkcji
elektroniki jest zautomatyzowany. Najprostsze maszyny sterowane
minikomputerem wkładające elementy elektroniczne do płyt mają
proste i względnie tanie serwo napędy z silnikami krokowymi bez
sensorów sprzężenia zwrotnego. Konieczne optymalne sterowanie
silników krokowych pozwala uzyskać z silników maksimum momentu
napędowego. Koszt maszyny rośnie m.in. wraz z ilością różnych
elementów które ona montuje. Stąd pożądana jest minimalizacja
ilości różnych elementów. Przykładowo gdy wartość jednego
rezystora jest mocno niekrytyczna warto zastąpić ja inną wartością
często występującą w układzie.
Niestety
w krajach RWPG montaż elementów elektronicznych jest nadal ręczny
co wynika z niskich kosztów ludzkiej pracy przy bardzo drogiej pracy
skomputeryzowanych maszyn możliwych (?) do kupienia za „dolary”
to znaczy każda walutę wymienialną. Zauważmy że księżycowe
kursy wymiany różnych złotówek (jest ich kilka !) na dolary i
obecny faktyczny brak tej wymiany w gruncie rzeczy uniemożliwia
poprawną alokacja kapitału we wszelkich inwestycjach czy nawet
przy zakupie maszyn do istniejącej już modernizowanej linii.
Zakup
skomputeryzowanej maszyny za przyjmijmy 30-100 tysięcy dolarów
wobec niemożliwości zorganizowania pracy na 3 zmiany i 7 dni w
tygodni i przy brakach w zaopatrzeniu w elementy faktycznie jest
nonsensem.
Przy
ciągłej pracy 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu w produkcji
eksportowej odbiornika telewizji kolorowej czy radiomagnetofonu
maszyna oczywiście szybko się spłaci. Prawdopodobnie już w ciągu
roku.
Wprawny
pracownik montujący tylko kilka rodzajów elementów ( ale w PCB i
tak jest ich po kilka ) może w ciągu 8 godzin pracy włożyć do 15
tysięcy elementów RCD w PCB a więc dużo. Aby zredukować
możliwość pomyłek niewykwalifikowany pracownik może jednak na
przykład znać kolorowy kod paskowy oporników. Użyteczne są też
szablony dla PCB do sprawdzania czy obsadzono właściwe miejsca.
Do
układów hybrydowych produkowane są elementy w znacznie mniejszych
obudowach. Struktura jest ta sama co w zwykłym elemencie. W
ceramicznym podłożu raczej nie wykonuje się otworów ( wykonuje
się gdy jest to konieczne ) i elementy są przylutowane
powierzchniowo. Regułą jest też wykonywanie na podłożu
ceramicznym grubowarstwowych rezystorów.
Z
uwagi na ulepszenia technologi produkcji płyt drukowanych PCB i
wzrost rozdzielczości, elementy do układów hybrydowych są
montowane także na PCB co znacznie powiększa gęstość montażu.
Na miejsca pod elementami nanosi się maską sitodrukową klej i
położony element hybrydowy utrzymywany jest siłą napięcia
powierzchniowego kleju. Klej wiąże w wysokiej temperaturze w czasie
lutowania.
Stosowanie
układów scalonych w miejsce wielu elementów dyskretnych zmniejsza
powierzchnie PCB, eliminuje złącza i kasety. Potrzebny jest
mniejszy zasilacz i wentylator, który może być zbędny.
Płytę
lub płyty drukowane umieszcza się w obudowie urządzenia. Płyty
drukowane PCB są coraz większe i coraz bardziej skomplikowane. W
przypadku rozbudowanych urządzeń profesjonalnych ( choćby centrala
telefoniczna ) płyty w standardowym rozmiarze „karty” ze złączem
umieszcza się w standardowej kasecie a kasety w standardowych
stojakach. Złącza, kasety i stojaki można zakupić bez
konieczności uruchamiania własnej produkcji.
Koszt
płyty drukowanej rośnie szybko z ilością jej warstw. Projekt PCB
do produkcji masowej jest „ostro” optymalizowany aby zadowolić
się tanią płytką jednostronną. Maszyny montują rezystory o
wartości Zero Ohm lub zwory standardowych długości spełniające
rolę ścieżek drugiej, nieobecnej warstwy PCB. Połączenia
przewodami są pracochłonne i gniazda oraz potencjometry dla
użytkownika także montowane są na płytach drukowanych.
Uruchomienia
dużej płyty drukowanej PCB jest znacznie trudniejsze niż kilku
mniejszych płyt z tym samym schematem systemu. Duża płyta
oszczędza jednak na kosztownych złączach i połączeniach oraz
pracochłonności montażu w urządzeniu.
Dużą
płytę drukowaną zawierającą kompletny procesor minikomputera na
układach TTL nazywano „mikroprocesor”. Nazwa ta jest
wcześniejsza niż procesor Intela !
Zastępowanie
tranzystorów mocy w „nietechnologicznych” obudowach TO3
wymagających ręcznego montażu do radiatorów i prowadzenia
przewodów połączeniowych praktycznymi w montażu automatycznym
obudowami „plastikowymi” TO220 i TOP3 daje spore oszczędności w
nakładzie pracy czyli w kosztach produkcji. Obudowy tranzystorów
mocy TO220 i TOP3 są też dużo tańsze niż obudowy metalowe TO66 i
TO3.
Podstawową
ale nie jedyną (!) siłą napędową w gospodarce wolnorynkowej –
wolnokonkurencyjnej jest konkurencja czyli chęć bycia pierwszym i
spijania śmietanki z rynku drogich nowości. Jednak przesadnie duża
konkurencja na rynku z niskimi cenami nie sprzyja nowoczesności i
modernizacji technologicznej. Firmy środkami ze sprzedaży finansują
przecież kosztowne prace badawcze i konstrukcyjne czemu z braku
środków mogą nie podołać.
W
wielkiej gospodarce USA często jest tylko kilka firm o tym samym
profilu produkcji. Najlepsze przyrządy pomiarowe „masowo”
produkują Hewlett Packard i Tektronix. Lepsze unikalne nierynkowe
przyrządy na zamówienie produkują tylko firmy niszowe szokująco
drogo.
Konkurencja
koncernów japońskich jest udawana. One konkurują ze światem to
znaczy z USA i Europą Zachodnią.
Struktura
gospodarcza państwa powinna maksymalnie korzystać z efektu skali.
Sens podejmowania małej produkcji musi być wymuszony konkretnymi
okolicznościami jako że koszty skomplikowanych opracowań są duże.
Nie
wiadomo jaki sens ma produkowanie podobnych przyrządów pomiarowych
w małych przecież, w skali świata, gospodarkach krajów RWPG.
Natomiast
wielki sens miałoby stworzenie funkcjonalnej, ulepszonej (!) kopi
układów ICL7106 i masowa produkcja wielofunkcyjnych przyrządów z
nimi !
Bardzo
tanie są masowo produkowane rezystory o marnych i średnich
parametrach. Cena wynika właśnie z mechanizacji, masowej produkcji
i udoskonalenia technologii całymi dekadami !
Walec
rezystora kompozytowego – węglowego wykonany jest z homogenicznej
masy z pyłu węgla i spoiwa. Po „wypieczeniu” i dołączeniu
wyprowadzeń całość jest lakierowana a wartość rezystora
oznaczona jest paskowym kodem kolorowym.
Znacznie
lepsze są rezystory metalizowane ( w krajach RWPG typu MŁT ) a
także rezystory grubo i cienkowarstwowe.
Stosując
rezystory pamiętać należy że mają one określony temperaturowy
współczynnik oporności wynikający z technologi produkcji i
użytych materiałów. Typowo dla rezystora o tolerancji 1% wynosi on
50 ppm/K a dla rezystora o tolerancji 0.1% 15 ppm/K, a więc całkiem
sporo. W układach analogowych przyrost temperatury rezystora
„sygnałowego” wywołany mocą strat winien być znikomy.
W
dzielnikach wejściowych dokładnych mierników cyfrowych trzeba
stosować rezystory o dryfcie poniżej 1..3 ppm/K
Największe
szumy mają rezystory kompozytowo - węglowe.
O
ile produkowane masowo niedokładne rezystory są tanie to cena
rezystorów błyskawicznie rośnie wraz z ich dokładnością i
spadającym dryftem. Dokładne rezystory mają ceny popularnych
układów scalonych lub są nawet droższe.
Dokładne
rezystory są też stosowane we wzmacniaczach instrumentalnych do
układów z sensorami wykonanych na wzmacniaczach operacyjnych.
Obecnie produkowany przetwornik A/D do 3 1/2 cyfrowego miernika z
wyświetlaczem LCD ICL7106 ma zbyt duże szumy wejściowe aby
pracować wprost z małym sygnałem z mostka tensometrycznego ( i
mostka z innymi sensorami ) bez drogiego wzmacniacza
instrumentalnego. Modyfikacja układu ICL7106 jest możliwa w dwóch
kierunkach:
A.Znaczne
zmniejszenia szumów wejściowych dla pracy z małymi sygnałami,
także kosztem niewielkiego podniesienia poboru prądu zasilania
B.Znaczne
zmniejszenie poboru prądu kosztem niewielkiego ale akceptowalnego
wzrostu szumów. Czas pracy miernika DVM z baterii uległby istotnemu
wydłużeniu.
Przełomowy
układ ICL7106 nie jest pozbawiony wad ale są one łatwe do
usunięcia. Usunięcie irytującego nasycenie po przesterowaniu
wymaga dodaniu w strukturze układu ledwie kilkunastu tranzystorów w
bramkach logiki sterowania.
Lepsze
jest wrogiem dobrego. Po zastosowaniu potrójnego całkowania
rozdzielczość przetwarzania można podnieść dziesięciokrotnie. I
tak dalej.
Masowo
produkuje się elektronikę konsumpcją. Świetnie rokująca nowością
są domowe komputery.
Wigoru
nabiera też produkcja elektroniki do samochodów osobowych. Samochód
osobowy jest co do ceny i rynkowej ważności drugim po mieszkaniu -
domu towarem w zachodniej gospodarce. Pierwszy komercyjny
elektroniczny wtrysk paliwa Jetronik (później dodano literę D aby
odróżnić kolejną generacje ) niemieckiego Boscha sprzedawany jest
od 1967 roku ale dopiero mikrokontrolery temu systemowi nadają
wielki sens. Uzupełnieniem jest elektroniczny zapłon. D-Jetronik ma
25 tranzystorów. Tylko wyjściowe tranzystory mocy sterujące dwa
wtryski na obrót wału korbowego są germanowe.
D-Jetronik
ma indukcyjny sensor podciśnienia w kanale dolotowym powietrza
współpracujący z termistorem NTC do pomiaru temperatury. Sensory
pracujące w wyzwalanym 2 tranzystorowym układzie czasowym
wytwarzają impuls o czasie proporcjonalnym do masy podawanego do
cylindrów silnika powietrza.
Analogowe
układy interfejsów do sensorów w systemie z mikrokontrolerem muszą
być ekstremalnie zoptymalizowane. Muszą być w miarę dokładne a
przy tym proste , tanie i trwałe. Kolejnym elementem systemu jest
program dla mikrokontrolera !
W
mniejszej skali produkowana jest elektronika przemysłowa dla
wszelkiego przemysłu ( także systemów komunalnych )
telekomunikacji, biurowości oraz przyrządy pomiarowe do wszelkich
laboratoriów.
Sterowania
numeryczne dla maszyn NC i CNC mają grubo powyżej 1000-2000
elementów elektronicznych a więc są skomplikowane.
Gospodarki
Zachodu zorganizowane są wokół wielkich koncernów. Są one
niezwykle ważne w zadaniu modernizacji całej gospodarki. Narodowymi
koncernami elektrotechnicznymi USA są General Electric i
Westinghouse. Oba giganty zaangażowane są w produkcje militarną,
także broni jądrowej. W obu koncernach optymalizacje maszyn
elektrycznych z użyciem komputerów rozpoczęto już w latach
pięćdziesiątych
Narodowym
koncernem elektrotechnicznym Niemiec Zachodnich jest ogromny Siemens
od którego kupujemy różne licencje. Przepływ kadr i idei między
koncernami a pozostałymi firmami służy propagacji wiedzy w całej
gospodarce.
To
wielkie koncerny integrują całą gospodarkę w nowoczesny system
produkcyjny. Od poszukiwania i wydobycia surowców po montaż
nowoczesnego, skomplikowanego finalnego wyrobu poszukiwanego na rynku
światowym.
Regulatory
bezpośredniego działania w postaci termostatu są stosowane w -
lodówka, żelazko, grzejnik elektryczny, czajnik elektryczny,
chłodnica samochodu, zawór regulacyjny kaloryfera.
Bezpośredniego działania jest też zawór nadciśnieniowy. Te
regulatory niedługo będą elektroniczne tak jak regulator
elektroniczny napięcia alternatora zastąpił regulator
elektromechaniczny.
Tylko
do niektórych rodzajów sensorów w automatyce małej i dużej
potrzebne są dokładne wzmacniacze operacyjne.
Małe
napięciowo sygnały daje mostek tensometryczny i termopary ale
rezystancje wewnętrzne tych sensorów są małe. Sygnał z
przepływomierza elektromagnetyczny jest mały a rezystancje
wewnętrzna sygnału nie jest mała co stawia spore wymagania przed
wzmacniaczem.
Ciekawy artykuł. Warto było tutaj zajrzeć
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńZapraszam na częstsze wizyty
Bardzo interesujący artykuł
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńStare ale jare bo przecież fizyka się nie zmienia
Ogólnie to w produkcji istotą jest odpowiedni zasób maszyny, które większość pracy wykona szybko i bezproblemowo. Jednakże też warto przy tym wszystkim pamiętać - gdzie można poszczególne elementy maszyn serwisować i regenerować. Jak chodzi o pompy rexroth , to doskonale sprawdza się firma Manflex.
OdpowiedzUsuńWitam. Oczywiście stan utrzymania maszyn i urządzeń ma duże znaczenie.
Usuń