Wzmacniacz.
Instrumentalny
Niewielki
różnicowy sygnał wyjściowy z sensorów w układzie mostkowym jest
na dość wysokim potencjale wspólnym. Aby mocno stłumić
zakłócenia powodowane zmieniającym się napięciem wspólnym
stosuje się wzmacniacze instrumentalne mające znaczny współczynnik
tłumienia sygnału wspólnego CMRR.
Wysokie
wymagania stwarzają zwłaszcza mostki tensometryczne.
Zadanie.
Mostek
tensometryczny z rezystorami 350 Ohm o zerowym temperaturowym
współczynniku oporności zasilany jest prądem ( a nie napięciem !
) stałym dającym na mostku napięcie 10 V a więc 10/0.35=28.571..
mA. Pełny sygnał wyjściowy z mostka wynosi 20 mV. Mostek do
systemu dołączony jest ekranowanym 4 przewodowym kablem miedzianym
o przekroju 0.5 mm2 i długości 30 m. Zasilanie podane jest kablem z
doskonałego źródła prądowego a prąd z mostka płynie przewodem
do GND systemu. Nominalne temperatura pracy wynosi 10C. Zmiana
temperatury otoczenia w zakresie -20C do 40C nie może spowodować
błędu większego od 1 LSB przy przetworzeniu A/D 14 bitowym.
Jakie
jest wymagane ( w dB ) tłumienie sygnału wspólnego CMRR użytego
wzmacniacza instrumentalnego ? Oporność właściwa miedzi w
temperaturze 20C wynosi 1.72E-8 Ohm m. Współczynnik temperaturowy
oporności miedzi wynosi 3.9E-3.
Mostki
tensometryczne są bardzo użyteczne w wielu zastosowaniach ale w
Polsce są jeszcze mało popularne. Między innymi automatyzuje się
naważanie wsadowe jak i ciągłe. Z pomocą mikrokomputera można
zważyć przejeżdzający samochód ciężarowy i pociąg – z
towarem i puste.
W
przemyśle najwięcej jest jednak sensorów temperatury i ciśnienia.
Wzmacniacz
instrumentalny można wykonać na jednym wzmacniaczu operacyjnym i
czterech dokładnych rezystorach. Głownie wzajemna dokładność
rezystorów decyduje o uzyskanym współczynniku tłumienia sygnału
wspólnego CMRR. Różne są oporności na wejściach dodatnim i
ujemnym i z tego względu układ nie jest szeroko stosowany.
Oporności te bowiem generują błędy przy współpracy z sensorem.
Szeroko
stosowane są wzmacniacze Instrumentalne wykonane na dwóch lub
trzech wzmacniaczach operacyjnych i precyzyjnych ( i drogich )
rezystorach. Wzmacniacze takie omawiane są w literaturze i szkoda
czasu na powtarzanie informacji.
Drogą
nowością są scalone monolityczne wzmacniacze instrumentalne. Są
one dużo droższe niż wzmacniacze operacyjne.
Schemat
pokazuje budowę wzmacniacza instrumentalnego AD520 firmy Analog
Devices.
Tranzystory
T2,T3 poprzedzone wtórnikami emiterowymi T1,T4 zmniejszającymi prąd
polaryzacji wejść stanowią wejściową parę różnicową z
zewnętrznym rezystorem emiterowym na pinach 5 i 7. Tranzystory
T5,6,7 stanowią desymetryzujące zwierciadło prądowe sterujące
asymetrycznie quasi Darlingtona T8,9 w stopniu napięciowym
sterującego wtórnik emiterowy T19 i dalej komplementarny emiterowy
wtórnik wyjściowy. Pozornie nie ma tu niczego innowacyjnego... Ale
źródła prądowe zasilające tranzystory pary różnicowej T11,13
przy różnicowym napięciu wejściowym różnym od zera dostarczają
różnicowy prąd ( suma prądów pozostaje stała ) pokrywający
dokładnie napięcie na rezystorze emiterowym ! Te lustrzane źródła
prądowe sterowane są różnicowo z kolei z tranzystorów T23,30
sterowanych różnicowym prądem wyjściowym z drugiego wzmacniacza
przetwarzającego w układzie aplikacyjnym napięcie wyjściowe
pierwszego wzmacniacza ( jest to sygnał wyjściowy systemu ) na
wewnętrzny różnicowy prąd sterujący pary wejściowe ( druga para
tranzystorów to T34,35 )
Dla
precyzji działania układu bardzo ważna jest taka sama wartość 6
rezystorów emiterowych R11,12 - R23,29 – R30,31. Natomiast sama
wartość rezystancji jest nieistotna. Zatem układ nadaje się do
produkcji w technologi monolitycznej gdzie względny rozrzut
parametrów jest niewielki czego dowodzą niewielkie napięcie
niezrównoważenia w konwencjonalnych wzmacniaczach operacyjnych.
Przy
wzmocnieniu 1000 razy tłumienie CMRR tego wzmacniacza
instrumentalnego wynosi 106 dB a dryft napięcia wejściowego wynosi
5 uV/C.
Układ
daje wiele możliwości jego istotnego ulepszenia i znacznej poprawy
parametrów.
Schemat
jest nietrudno przekształcić do postaci wykonywalnej w technologi
CMOS !
Konwencjonalne
monolityczne wzmacniacze instrumentalne produkuje w świecie jeszcze
tylko firma Burr - Brown zawzięcie konkurująca z AD.
BB
produkuje karty analogowych wejść ( także wyjść ) do
mikrokomputerów z mikroprocesorami Intela i Motoroli. W katalogu
podano nawet w asemblerze treść procedury obsługi tego I/O.
Karta
ma analogowy multiplexer na 8/16 wejść do sensorów, wzmacniacz
instrumentalny, układ Sample Hold i 12 bitowy przetwornik A/D,
„mocne” napięcie odniesienia do zasilania mostków sensorów
oraz wyjściowe bufory 3 stanowe, dekoder adresu, układ sterujący,
rejestry itd.
Wzmacniacz
instrumentalny jest w karcie tylko jednym z elementów a wysiłek
projektantów poszedł na opracowanie całej funkcjonalnej karty do
mikrokomputera co skończyło się sukcesem. „Cel uświęca środki”
Niekonwencjonalnym
wzmacniaczem instrumentalnym jest skomplikowany układ CMOS typu
ICL7605 firmy Intersil. Układ składa się z dwóch części.
1.Osiem
przełączników CMOS załącza dwa zewnętrzne kondensatory C3 i C4
(pojemności 1 uF) do różnicowego wejścia i wyjścia w ten sposób
że naprzemiennie jeden z kondensatorów w cyklu dołączony jest
zawsze do wejścia a drugi do wyjścia. Kondensatory „przenoszą
różnicowe napięcie wejściowe na wyjście ale bez napięcia
wspólnego ”
Tłumienie
sygnału wspólnego zależy od pojemności kluczy i pojemności
rozproszenia odniesionych do pojemności C3-C4. Współczynnik CMRR
jest większy od 100 dB.
Klucze
CMOS przełączane są z częstotliwością 160 Hz. Charakterystyka
częstotliwościowa tego układu wynika z częstotliwości
taktowania i stałej czasowej rezystancji kluczy i pojemności
kondensatorów C3 i C4. Powyżej połowy częstotliwości taktowania
czyli 80 Hz występuje niestety aliasing !
Ta
część układu jest udana i warta naśladowania.
2.Druga
(niezbyt udana ) część składa się z dwóch naprzemiennie
samozerujących się wzmacniaczy operacyjnych z kondensatorami
pamięci napięć niezrównoważenia C1 i C2 pracujących na wyjście
na przemian. Układ ICL7605 powstał kilka lat wcześniej przed
zapowiedzianym znakomitym układem wzmacniacza operacyjnego ICL7650
i taki jeden (!) układ winien tu być zintegrowany ! Przełączanie
wyjść dwóch wzmacniaczy daje zakłócenia ( napięcia wyjściowe
muszą się bowiem dopiero ustalić ) które muszą być eliminowane
zewnętrznym filtrem dolnoprzepustowym. Precyzje działania nie jest
więc wysoka.
Na
kompletnym schemacie pokazano elektronikę klucza dynamometrycznego (
równie dobrze wagi ) stosującą pomiarowy mostek tensometryczny z
ciekłokrystalicznym cyfrowym wyświetlaczem 3 1/2 cyfry z układem
miernika ICL7106. Mostek tensometryczny jest zasilany napięciem
niestabilizowanym z baterii 9V a przetwornik A/D pracuje
ratiometrycznie !
Zwróćmy
uwagę że dokładnie dokręca się tylko duże odpowiedzialne śruby
w drogich produktach jak turbiny energetyczne czy silniki odrzutowe.
Technologie zatem lgną do siebie i się wzajemnie napędzają. Przy
okazji „Pieniądz robi pieniądz”
Nawet teraz Wzmacniacz Instrumentalny trochę kosztuje. Parametry trochę się poprawiły ale szału nie ma.
OdpowiedzUsuńWitam. Teraz najczęściej jest fragmentem skomplikowanego układu scalonego. Z reguły nie taniego.
OdpowiedzUsuń