Wzmacniacz.
Glowa i rece.
Współcześnie
nie ma państw samodzielnych surowcowo, technologicznie i produktowo.
Nawet w czasach „pokojowych” gdy nie ma wojny fizycznej trwa
wojna gospodarcza i informacyjna. W konfrontacji chodzi o zajęcie
najlepszego miejsca w światowym podziale pracy i o awans w tym
systemie. Walka na wielu frontach tradycyjnie idzie o to kto pracuje
na kogo. Trzeba głową pracować drogo a nie tanio pracować rękami
!
Państwa
rozwijające się gospodarczo wolniej niż światowa czołówka,
stają się łatwym celem zarówno w wojnie gospodarczej jak i
fizycznej.
Obecnie
bardzo ważna staje się technologia mikroelektroniczna.
Na
poszczególnych etapach rozwoju technologi mikroelektronicznej
krytyczna jest chemia i/lub fizyka. Elektronicy zajmują się
projektowaniem układów scalonych ale nie ich produkcją. Dopiero
testują powstały wyrób.
Produkcja
mikroelektroniczna jest tym bardziej skomplikowana im większa jest
rozmaitość użytych elementów elektronicznych. W najprostszej
technologi jest tylko tranzystor NPN ( także jako dioda ) i
rezystory.
Pierwsze
logiczne układy scalone TTL ( tylko tranzystory a w tym
wieloemiterowy i rezystory ) Texas Instrument wypuścił w 1963 roku.
Tranzystory pracują w niej z nasyceniem. Rozbudowywana seria SN74XX
i XXX zdobyła ogromną popularność w świecie. Układy
produkowano na licencji i bez licencji jak u nas i w innych krajach
RWPG. Szybkość działania jest przeciętna ale stosowanie układów
jest łatwe.
Chociaż
komputery rodziny IBM 360 wykonano na układach hybrydowych SLT to
ich funkcjonalne kopie produkowano już na układach TTL.
Ogromna
większość minikomputerów powstała na układach TTL ale nie
koniecznie rodziny SN74. W rodzinie są m.in. ALU, skomplikowane
liczniki i rejestry. Na zachodzie podstawową historyczną linie 74
porzucono i produkowane są odmiany lub szybsze lub pobierające
mniej mocy.
W
realizacji wewnętrznych funkcji stosuje się funkcjonalną
rozmaitości połączeń co skutkuje samymi zaletami.
Wewnętrzna
bramka TTL jest znacznie prostsza, szybsza i mniejsza oraz pobiera
mniej mocy. Czterobitowy układ ALU 74181 ma 75 bramek i
prawdopodobnie około 174 tranzystorów a więc niewiele jak na
wykonywane funkcje. Jego schemat nie jest publikowany. Jest
trzykrotnie szybszy niż ekwiwalent wykonany na bramkach i pobiera
wielokrotnie mniej mocy. Scalenie ALU z rejestrami daje część
wykonawczą mikroprocesora segmentowego.
Z
układów TTL produkuje się komputery i minikomputery natomiast w
mikrokomputerach stanowią one rolę pomocniczą – dekodery adresów
i sterowania oraz bufory adresów i danych.
Komputeryzacja
prac księgowo - biurowych ma sens tam gdzie droga jest praca ludzka.
Księgowych nam nie brakuje natomiast bardzo brakuje nam dolarów.
Zachód nie mając w biurokracji komputerów osiągnął dużo wyższy
poziom dochodu per capita niż my mamy obecnie.
Zatem
w Polsce sens ma stosowanie mini i mikrokomputerów tylko w
automatyzacji produkcji gdzie one są niezbędne oraz w badaniach
naukowo – technologicznych.
Koncern
IBM pary różnicowe tranzystorów w szybkiej nienasycanej logice
zastosował już w 1956 roku. Współcześnie nazwa logiki ECL
dotyczy układów logicznych MECL produkowanych przez Motorole i jej
naśladowców. Inne koncerny swoje układy ECL produkują tylko dla
siebie a nie na rynek. Układ MECL rodziny 10k ALU 10181 jest
trzykrotnie szybszy od ALU 74181.
W
logice ECL (MECL) stosuje się pary różnicowe, układ Gilberta,
wtórniki emiterowe. Zatem w technologi stosowanej do produkcji
układów MECL można produkować ( i produkuje się ) cały
asortyment szybkich i bardzo szybkich układów analogowych ! Do
dyspozycji są tylko tranzystory NPN i rezystory ale pomysłowość
ludzka nie ma granic.
Największym
w świecie producentem elektroniki jest Holenderski koncern Philips.
Ma on oddziały - fabryki ( niektóre w krajach rozwiniętych (!) z
potężnym własnym działem badawczym ) w Holandii, Anglii,
Niemczech, Francji, USA, Belgii, Danii, Szwecji, Włoszech,
Hiszpanii, Portugalii, HongKongu, Singapurze, Tajwanie, Indiach,
Brazylii, Australii i nowej Zelandii.
Pracownicy
Philipsa w całym świecie pracują na jego właścicieli. Firma dużo
inwestuje co obniża środki do podziału dla właścicieli. Drogo
pracują pracownicy głową w laboratoriach a „tanio” ( zależy
od kraju ) rękami na linii produkcyjnej.
Philips
ma przeogromny repertuar produkcyjny w dziedzinie wszelkich elementów
elektronicznych i wyrobów gotowych. Tranzystory germanowe Philips
rozpoczął produkować w 1954 roku ale w półprzewodnikach nigdy
nie był liderem choć ostatnio bardzo wzmocnił się w produkcyjnej
technologi mikroelektronicznej.
Philips
prowadzi dość otwartą politykę informacyjną publikując unikalne
materiały, prawdopodobnie chcąc także kreować swój stabilny,
pozytywny obraz w świecie co dla takiego giganta operującego w
skali globalnej jest istotne. Philips stara się być samodzielny
technologicznie i wszystko sam opracować głównie w laboratoriach w
Holandii ale gdy jego programy badawcze po jakimś czasie nie dają
oczekiwanych efektów po prostu kupuje na przykład fabrykę
półprzewodników jak amerykańskiego Signetics i stosuje
opracowania z laboratoriów swoich zagranicznych fabryk.
Generalnie
wszelkie prace badawcze nie dają żadnej gwarancji sukcesu i
oczywiście prawdę tą zarządy zachodnich koncernów znają i
aprobują.
W
produkcji odbiorników telewizyjnych globalną konkurencje Philipsa
stanowią tylko Japończycy.
Holandia
jest członkiem NATO ale podobnie jak inne kraje europejskie nie
prowadzi agresywnej polityki i propagandy przeciw krajom naszego
bloku ( skuteczne akcje bojowe Polskich żołnierzy są bardzo dobrze
pamiętane w Holandii ) i raczej jako koncern globalny stawia na
handel i pokój. Chyba dla każdego rozumnego mieszkańca Europy jest
jasne że wojna termojądrowa USA z ZSRR w Europie do ostatniego
Europejczyka może mieć tylko dewastujące skutki.
Philips
działał w przedwojennej Polsce. Po wojnie sprzedał Polsce wiele
licencji o czym w kraju się nie mówi. Lampy w polskim odbiorniku
telewizyjnym wszystkie są na licencji. Można uznać za pewnik że
przy mniejszym poziomie napięcia między USA i ZSRR otworzy też
fabryki a ewentualnie później laboratoria w Polsce.
Przed
wojną potężny Ford budował fabryki m.in. w Niemczech i ZSRR czyli
u późniejszych wrogów. Fabryki chciał budować wszędzie gdzie
była szansa na zarobek – przecież sensem działania koncernu jest
zarabianie pieniędzy. W Japonii koncern montował już Fordy
przywiezione w częściach a następnym krokiem byłaby fabryka
samochodów. Gdyby przedwojenna Polska była krajem lepiej rządzonym
i mniej złodziejskim to Ford postawił by też fabrykę w Polsce.
Potężne koncerny prowadzą własną politykę i to niekonieczne pod
dyktando rządów. Te koncerny w polityce zagranicznej realizują
politykę rządów ale rządy liczą się z tym że prywatni
właściciele firm oczekują na zarobione przez firmy pieniądze.
W
fabrykach zbudowanych przez Forda w ZSRR i Niemczech wyrosła
bezcenna kadra techniczna !
W
produkcje Fiata 126P włoski Fiat ( Ford jest najważniejszym jego
udziałowcem ) zaangażował swoją wiedzę i kapitał a Polska
dostarczyła siłę roboczą. Zatem PRL jest po stokroć lepszym
partnerem do interesów niż przedwojenna Polska bo mimo iż Polska
jest członkiem wrogiego bloku to jednak Fiat zaryzykował i nie
stracił a zarobił.
Philips
jest Europie liderem w dziedzinie produkcji odbiorników telewizji
kolorowej ale także telewizyjnego sprzętu profesjonalnego.
W
USA po emisjach eksperymentalnych, programy kolorowe w
znormalizowanym narodowym systemie NTSC nadawane są „stale” od
początku 1954 roku. Ale materiałów kolorowych początkowo było
mało. Najwięcej w kolorze emitował silny koncern NBC - RCA.
Odbiorniki kolorowe były strasznie drogie. 10 lat później w 1964
roku odbiorniki kolorowe stanowiły w USA tylko 3% sprzedaży
odbiorników czarno – białych. Stać na odbiorniki kolorowe było
tylko rodziny lepiej sytuowane.
Philips
szybko użył do prób standardu NTSC i prowadził w mikroskali
(kilkaset odbiorników ) eksperymentalne emisje ale prowadził też
własne badania i stworzył eksperymentalne standardy i odbiorniki
ale w końcu przyjął system PAL opracowany przez niemiecki
Telefunken w 1962 roku. PAL jest znacznie dojrzalszym, ulepszonym
systemem NTSC. W mocarstwowej, atomowej Francji stawiającej się
dyktatowi USA opracowano samodzielnie system kolorowy SECAM nie
mający z NTSC nic wspólnego. Jest jednak gorszy od systemu PAL. Nie
są produkowane studia telewizyjne w standardzie SECAM i materiał z
PAL jest finalnie przetworzony na SECAM. W politycznej demonstracji
prezydent De Gaulle w 1965 roku tubalnie ( konsternacja i złość w
Ameryce ) ogłosił że blok wschodni przyjął francuski standard
kolorów ( ale nie radiowy standard nadawania ) SECAM.
W
1967 roku po wieloletnich pracach rząd Niemiec Zachodnich zdecydował
o rozpoczęciu emisji telewizji kolorowej PAL. Niedługo potem emisje
rozpoczęła Holandia i Francja oraz Anglia. Philips działając
wszędzie w świecie musi stosować się do wielu standardów
radiowych i kodowania koloru. Jego odbiorniki kolorowe Goya w kilku
odmianach w Niemczech ( zachodnich ) Philips w 1968 roku reklamował
i sprzedawał w cenie około 2500 marek. Odbiornik był więc bardzo
drogi i nadal jest drogi . Jako przedmiot luksusowy miał programator
z 6 potencjometrami i głowice przestrajaną diodami pojemnościowymi.
Motorola
już w 1961 roku produkowała tranzystorowy stołowy odbiornik
telewizyjny co było pokazem siły jej technologi. Miną lata zanim
przełącznikowy tranzystor mocy do stopnia odchylania poziomego
H-Out będzie produkowany w Europie
Pierwsze
telewizyjne głowice tranzystorowe Philips wypuścił w 1964 roku
razem z rozpoczęciem produkcji radiowych tranzystorów germanowych
AF139. Natomiast głowice z krzemowymi tranzystorami BF180, 182, 183
produkował już w 1967 roku a głowice przestrajane diodami
pojemnościowymi w 1967 roku.
Ruchliwość
elektronów w germanie jest większa niż w krzemie i tranzystory
germanowe ( AF239, AF367 ) miały kiedyś mniejsze szumy niż
krzemowe co było powodem powrotu do tranzystorów germanowych ale
rozdzielczość technologi fotolitografii ( jest praktycznie tożsama
z częstotliwością graniczna Ft tranzystorów ) szybko rosła i
tranzystory krzemowe ostatecznie wyparły germanowe ale aby drugie
przejście (!) na tranzystory krzemowe uczynić bezbolesnym
produkowano je jako PNP. Krzemowy tranzystor BF324 z 1970 roku to
zamiennik germanowych AF139 i 239.
Pierwszym
krzemowym tranzystorem radiowym Philipsa był BF115 z 1964 roku w
innej obudowie oznaczony jako BF195, który produkujemy na licencji
od Francji.
Rozwiązania
stosowane w telewizyjnych głowicach VHF i UHF ewoluują ale ich
schematy i rozwiązania są znane. Zadaniowani do tego polscy
„naukowcy” nie byli w stanie opracować tranzystorowej głowicy
telewizyjnej i licencje na głowice ( opracowanie faktycznie jest
Philipsa ) kupiliśmy od Francuzów podobnie jak licencje na
tranzystory do niej ( faktycznie też Philipsa ) i linie produkcyjną.
Uruchomienie w Polsce licencyjnej produkcji głowic okazało się
bardzo trudne. Mają one większe szumy niż zachodnie głowice
„germanowe” i z nowszymi tranzystorami krzemowymi PNP.
Koncerny
w swojej polityce są pragmatyczne aż do bólu. Philips nie może
Francuzom robić żadnych fochów bo ma tam ogromną sprzedaż a
fabryka półprzewodników we Francji ma potężny dział badawczy.
Produkcja porzuconych tranzystorów krzemowych (
BF200,180,181,182,183) i porzuconych głowic z nimi w Polsce w niczym
Philipsowi nie przeszkadza.
Sprzedaż
technologi mikroelektronicznej do bloku wschodniego jest przez USA
surowo zabroniona ale Francja sprzedała nam line produkcyjne dla
tranzystorów i układów scalonych i bokiem opracowania Philipsa !
Prezydent
de Gaule zagrał na nosie Ameryce ogłaszając że blok wschodni
przyjmuje francuski standard SECAM. Sprzedaż linii produkcyjnej to
też zagranie w tym samym stylu. Francja jest mocarstwem atomowym
dystansującym się od USA. Koncern RCA sprzedał nam nowoczesną
fabrykę kineskopów kolorowych. Rząd USA pewnie miał informacje że
kupimy fabrykę od kogoś innego i stwierdził że lepiej jest
zarobić i blokować konkurencje.
Jakie
z tego należy wyciągnąć wnioski w kontekście miejsca w
światowym podziale pracy:
-Nie
wiadomo gdzie są polscy chemicy, fizycy, fachowcy od budowy maszyn.
Wszystko do Cemi kupiliśmy za franki i dolary.
-Kupowanie
technologi na kredyt i za eksportowany węgiel i miedź jest bardzo
niebezpieczne i ryzykowne.
W
interes jaki zrobiliśmy z Fiatem 126P nie włożyliśmy ani jednego
pożyczonego dolara. Interes był bezpieczny tyle że wystąpiliśmy
w nim w roli taniej siły roboczej ale korzyść odnieśliśmy.
Licząc w dolarach, markach, frankach.. polski robotnik jest bardzo
tani na tle zachodniego i chętnych nie powinno zabraknąć na ten
towar
-Mając
„dolary” z eksportu mimo technologicznej blokady USA da się ją
kupić !
-Wysoki
stan napięcia międzynarodowego sprawia że zachodnie koncerny nie
prowadzą działalności w Polsce ale przecież sytuacja jest
dynamiczna i Fiat czyli Ford już poczynił testowe kroki. Koncerny
te zarabiają na swoich właścicieli. Korzystają z aktywów które
są do dyspozycji. Philips inżynierów zatrudnia m.in. w Holandii,
Anglii, USA, Niemczech i Francji. Jeśli Philips otworzy odział w
Polsce i będą tu kwalifikowani inżynierowie oczywiście tańsi niż
w Holandii to otworzy tu laboratorium badawcze a ja nie będzie to
tylko postawi robotników na linii produkcyjnej. Taka jest żelazna
logika kapitału i Polska tu nic nie zmieni.
-Polska
będąc jeszcze biednym krajem zdecydowanie za szybko zafundowała
sobie importowany system telewizji kolorowej. Telewizji kolorowej nie
miały jeszcze kraje znacznie bogatsze od nas. Życie nad stan
prowadzi do zadłużenia i katastrofy
-Za
pożyczone twarde waluty kupiliśmy linie do produkcji przestarzałych
tranzystorów i układów scalonych oraz przestarzałych głowic
telewizyjnych i fabrykę nowoczesnych kineskopów kolorowych. Ale na
tym też możemy zarobić !
-Dobre
jest wszystko co przesuwa nas w górę w światowym podziale pracy i
złe to co nas obsuwa. Najgorszy jest eksport węgla.
-Mając
kupioną fabrykę kineskopów trzeba uruchomić masową eksportową
(!) produkcje odbiorników telewizji kolorowej bowiem inaczej
pieniądze będą wyrzucone w błoto.
-Chyba
dla polepszenia samopoczucia Polaków i zmobilizowani ich do pracy
nie wolno mówić o tym że praktycznie cała nasza nowoczesna
produkcja jest licencyjna. Ale na kłamstwie niczego trwałego nie
można zbudować.
-Studenci
śmieją się z przestarzałych laboratoriów na politechnikach i z
”naukowców” ale i tak poziom nauczania na politechnikach to
kosmos przy studiach nie naukowo – technicznych. Poziom kształcenia
musi się podnieść bowiem inaczej będzie źle to znaczy będziemy
tanio pracować rękami a nie drogo głowami aż
w końcu spoczniemy na dnie.
Witam wszystkich, nazywam się Aisha Sadat i jestem tutaj, aby świadczyć o dobrych dziełach BABA NOSA UGO ze świątyni w Karnataka, ponieważ moje szczęście zostało przywrócone, jestem małżeństwem od około 11 lat, do momentu, gdy mój mąż zaczął zachowywać się dziwnie, a potem zostawił mnie i nasze 2 dzieci innej kobiecie na ponad 6 miesięcy, nigdy nie wiedziałem, że miał romans z inną kobietą, ta kobieta chce czerpać moje szczęście i wszystko, nad czym pracowałem, miałam ochotę skończyć to wszystko. Szukając rozwiązania, natknąłem się na kilka zeznań na temat Spellcaster w Internecie.
OdpowiedzUsuńNiektórzy ludzie zeznawali, że przywiózł ich kochanka Ex, inni zeznawali, że rozwiązuje on wszelkiego rodzaju problemy duchowe, ziołolecznictwo na choroby takie jak Fybroid, Astma, choroby przenoszone drogą płciową, choroby nerek, cukrzyca, zaburzenia erekcji, wygrana na loterii. Nigdy nie wierzyłem w czarnoksiężnika, ale nie miałem opcji, ponieważ szukałem wszędzie rozwiązania, więc dostałem e-mail BABA NOSA UGO z Testimonies online i postanowiłem spróbować.
Skontaktowałem się z nim przez e-mail i wyjaśniłem mu swój problem, powiedział mi, co muszę zrobić, i zrobiłem tak, jak mi polecił, przygotowałem coś do użycia, zrobił prawie wszystko sam, właściwie wątpiłem, kiedy powiedział mi, że powinienem się spodziewać dobrych wiadomości, minęło mniej niż 14 dni, kiedy mój mąż zadzwonił do mnie po tak długim czasie. Wrócił przepraszając i prosząc o wybaczenie, wszystko było jak sen, wybaczyłem mu i teraz jesteśmy jeszcze bardziej szczęśliwi niż kiedykolwiek wcześniej.
Chciałbym bardzo podziękować BABA NOSA UGO za jego życzliwą pomoc, nigdy nie spodziewałem się tak wspaniałej pracy duchowej i nie przestanę dzielić się jego świadectwem. Jeśli masz jakieś problemy duchowe i szukasz prawdziwego i prawdziwego Czarnoksiężnika, skontaktuj się z BABA NOSA UGO, a będziesz zadowolony, że to zrobił.
E-mail: nosaugotemple@gmail.com / nosaugotemple@net-c.com
WhatsApp: +37258031247
Viber: +2347066853060
https://karnatakatemple.wixsite.com/karnataka