sobota, 14 listopada 2015

Potrzebna jest Nowa Konstytucja

Potrzebna jest Nowa Konstytucja

  O potrzebie zmian w konstytucji mówił wielokrotnie przekonujaco i logicznie prezydent Andrzej Duda w czasie swojej kampanii wyborczej. Nowej Konstytucji chce PiS.
Rowniez Platforma Obywatelska podjeła sprawę Nowej Konstytucji pod koniec wyborczego maratonu do parlamentu.
Za nowa konstytucja opowiada sie tez partia Kukiz’15.
Paweł Kukiz: Przyszły Sejm musi uchwalić nową konstytucję. Nowelizacja nie wystarczy... Nie neguję całkowicie obecnej konstytucji. W pewnej chwili spełniła ona swoją rolę, ale dziś to już przestarzałe prawo.

Andrzej Duda za promowanie idei Nowej Konstytucji nie byl krytykowany i atakowany a to dlatego ze sitwa była pewna ze bigosujacy Bronek ( "ma powazne deficyty intelektualne " ) uzyska reelekcję. Dzialanie Platformy mialy zas raczej na celu tylko przyciagniecie niezdecydowanego elektoratu.
Powaznej debaty o konstytucji chce prezydent Andrzej Duda. Sposób wybierania prezydenta bezposrednio przez Narod wskazywuje na jego bardzo silny mandat. Jest to jedyny taki mandat. Tymczasem konstytucja daje prezydentowi niewielkie pole do dzialania. Niemniej żądanie prezydenta powinno byc wziete pod uwage przez parlament i szybko powinna sie odbyc debata.
W Zgromadzeniu Narodowym wybrana, rzadzaca obecnie wiekszosc moze przyjac Nowa Konstytucje. Od reki konstytucje mozna poprawic w około dwudziestu punktach. Wady konstytucji sa znane od lat.

To dobrze ze partia postkostkomunistyczna wywodzącą się z sowieckiej PZPR jest w końcu poza parlamentem. To jednak niewiele. W postaci przetrwalnikowej wirus postkomunizmu jest noszony przez PSL. Poza tym elektorat postkomunistyczny i jego interesy reprezentuje dalej "Platforma bez matury" Postkomunizm jest rakiem tkanki społecznej !

Obecna konstytucja z 1997 roku chroni spodstolne mafijne porządki w panstwie, ustalone w Magdalence w 1989 roku w spektaklu Okragłego Stołu z udzialem konfidentow i rezyserowanym przez zmarłego szefa komunistycznej bezpieki renegata gen Czeslawa Kiszczka. Symboliczne jest pochowania Kiszczaka w urnie do zabetonowanego dolu na prawosławnym cmentarzu. Za umarlym powina odejsc jego agentura i jego konstytucja.

Jaki pan taki kram. Na czele Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego ktora wykreowala konstytucje z 1997 roku, stali kolejno Aleksander Kwaśniewski (TW „Alek”), Włodzimierz Cimoszewicz (TW „Carex”) i prof. Marek Mazurkiewicz funkcyjny członek PZPR, SdRP i SLD.

Propozycja, projekt nowej konstytucji na stronie PiS jest dostepny od lat. Teraz gdy zmiany sa realne medialna polskojezyczna psiarnia juz ujada nad pomyslem nowej konstytucji.

Niedawne stanowisko marszałka - seniora Kornela Morawieckiego w przemówieniu inaugurującym VIII kadencję Sejmu:

"Niosę Ciebie, Polsko, jak żagiew, jak płomienie, i gdzie Cię doniosę - nie wiem". To słowa z podziemia, autor nieznany. Po latach 80. donieśliśmy Polskę do naszych dni. Panie Prezydencie, Wysoki Sejmie, Drodzy Rodacy, niesiemy Ciebie, Polsko, jak żagiew, jak płomienie, gdzie Cię doniesiemy?
My, Polacy, jesteśmy wielkim, dumnym narodem. Mamy przeszłość wielką, jesteśmy narodem z pokoleń przed nami w pokolenia, które przyjdą po nas. Jesteśmy cząstką dziejów, rośliśmy z chrześcijańskiego, z europejskiego ducha, z naszej mowy i kultury, z umiłowania wolności, z pracy i walki o niepodległość, z fenomenu Solidarności.

Nam, posłom, przypadł zaszczyt reprezentowania obywateli. Tych, którzy poparli obecne tu w Sejmie ugrupowania, także tych, których głosy nie zostały uwzględnione, a także tych, którzy nie poszli do wyborów. Mamy obowiązek mówić wspólnym głosem. Mamy obowiązek, spierając się, dochodzić do porozumienia i służyć Polsce, służyć wszystkim obywatelom. Taka jest nasza wielka odpowiedzialność i nasze wyzwanie. Czy prawo stanowione przez Sejm obecnej kadencji pomoże Polsce? Potrafi poprawić dolę mieszkańców naszego kraju? Czy biednych uda się wyrwać z biedy? Czy da perspektywę ambitnym, pracowitym i zdolnym? Czy przywróci cześć bohaterom Solidarności? Na co dzień widzimy bezprawie, draństwo i rozpacz. Rządzą ci, co mają pieniądze i siłę. Ludziom potrzeba uczestnictwa, możliwości wypowiadania się, decydowania o sobie, o kraju. Takie są nasze cele, takie będą nasze czyny.

Tu, z tej trybuny, padło przed laty dramatyczne pytanie: "Czyja jest Polska?". Ale jest jeszcze jedno, bardziej doniosłe pytanie, bardziej ważne: "Kogo jest Polska". Żyjemy nie tylko dla siebie. Żyjemy i umieramy dla innych. Polska ma rosnąć, ma rozwijać się, nie tylko dla Polaków. Jesteśmy potrzebni sąsiadom, światu. Mamy łączyć zachód Europy z jej wschodem.

My razem jesteśmy ważniejsi niż każdy z osobna. Ponad nami są wartości: dobro i prawda, wolność i sprawiedliwość. Nad nimi jest poczucie sensu naszego indywidualnego życia i naszego narodowego trwania, sensu tożsamego z niepojętym Bogiem. Polacy nie raz, przydając się sobie, przydawali się innym. Tak było w 1920 roku, tak było podczas drugiej wojny światowej, podczas walk i męczeństwa, które nasz naród wycierpiał, tak było w zrywie Solidarności. Przydaliśmy się Europie, przyczyniliśmy się do pokonania totalitaryzmu. Mieliśmy swój udział w kształtowaniu mapy Europy. Ale po Okrągłym Stole zabrakło nam odwagi, wyobraźni i oryginalności.

Marzy mi się, żebyśmy w tym Parlamencie z udziałem całego społeczeństwa zaproponowali Polsce i Europie nową, wielką konstytucję, na miarę XXI wieku. Konstytucję nie tylko praw, obowiązków, nie tylko wolności - konstytucję sensu. Powiemy w niej o wzajemnej solidarności: bogatych z biednymi, młodych ze starymi, zdrowych z chorymi, przedsiębiorców z pracownikami, Polaków w kraju z Polakami na obczyźnie. Powiemy o solidarności między ludźmi i narodami. Powiemy w konstytucji o nowym podziale władzy uzupełniającym obecne tradycyjne podziały, o koniecznej dziś separacji władzy politycznej, ekonomicznej i informacyjnej. Przed laty nie zgadzaliśmy się na komunistyczną dominację polityki nad gospodarką i mediami. Dziś nie możemy zgadzać się na panowanie pieniądza nad polityką i nad prawdą.

Czy potrafimy, jak nasi praojcowie, dać sobie i światu projekt na miarę Konstytucji 3 maja? Tego Wam, parlamentarzystom szanownym, i tego nam, rodacy, życzę. Prowadź nas Polsko!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz