Resortowi "konstytucjonalisci"
W dniu 6 listopada 2015 upłynęła kadencja 3 sędziów Trybunalu Konstytucyjnego wybieranych przez Sejm. Sędziów wybiera się na 9 letnią kadencję, a więc na więcej niż dwie kadencje sejmowe.
Nowy Sejm wyloniony w nastepstwie wyborow z 25 pazdziernika zebral sie 12 listopada i 11 listopada definitywnie mogł najpozniej zebrac sie Sejm poprzedniej kadencji. Sejm dziala TYLKO na posiedzeniach. Natomiast czynnosci organizacyjno - pomocnicze organow Sejmu trwaja caly czas. Sejm zdominowany przez PO-PSL mogł sie wiec zebrac po 6 listopada ale przed 11 listopada i wybrac sobie 3 sedziow TK, ktorym uplynela kadencja na zwolnione miejsca. Ale tego nie zrobil. Ostatnie posiedzenie Sejmu poprzedniej kadencji miało miejsce w dniach 8-9 pazdziernika. Ale wtedy sedziowie TK byli jeszcze na urzedzie i Sejm nie mogl wybrac nowych sedziow bo urzedowali jeszcze poprzedni sedziowie !
Przy obowiazujacym prawie przerwy w obsadzie sedziow TK sa czyms normalnym. Musi sie zwolnic miejsce sedziego w TK to znaczy uplynac jego kadencja i Sejm gdy ma ochote musi na wolne miejsce wybrac nowego. Przykladowo przerwa w kadencji fotela aktualnego sędziego Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz wyniosla 65 dni a dla sędzi Mirosława Granata 147 dni.
Sejmowa koalicja PO-PSL w rażący naruszyła prawo i dokonała zamachu na konstytucję. Mial miejsce rympał, bezczelna hucpa i przekret. Parlament PO-PSL zadecydował za nowo wybrany parlament ! Tu juz nie chodzi o stanowienie w procesie biegunki legislacyjnej byle jakiego "prawa". Kryminalisci chcac bronic swoich interesow dopuscili sie do prostytucji Sejmu. Na tej zasadzie mozna bylo sobie wybrac resortowych sedziow TK , ktorym kadencja uplywa w kolejnych latach.
A kto stworzyl pospieszna nowelizację ustawy pozwalajaca na manipulacje. Gazeta Prawna twierdzi w manipulacji brali udzial sami sędziowie TK !
http://staszekcyceron.salon24.pl/679624,afera-w-trybunale-konstytucyjnym-sedziowie-napisali-platformie-ustawe
Komunistyczny Trybunał Konstytucyjny ustanowiono ustawą z dnia 26 marca 1982 r. o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w stanie wojennym ! Zaczal dzialac w 1986 roku na mocy ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym. To kolejna imitacja i pozoracja w sowieckim systemie władzy PRL.
Kandydat na sedziego TK musi mieć „wybitne osiągnięcia” i co najmniej 10 letni staż sędziego lub prokuratora. W TK zasiadaja prawnicy z PRL.
Nic dziwnego ze TK przekraczajac swoje uprawnienia faktycznie zachamowal lustracje. Orzekal w swoim interesie i we wlasnej sprawie. W TK poupychano rozmaite komunistyczne i pokomunistyczne kreatury. W TK przez lata zasiadała towarzyszka z PZPR Ewa Łętowska i do dziś zasiadają sekretarze PZPR !
Nic dziwnego ze TK wydał kompromitujace go orzeczenia. To komuna przemawia przez niego zza grobu !
Kryminalisci z PO-PSL liczyli na to ze ich TK bedzie sypal piasek w tryby nowego rzadu i zapewni ich ochrone i bezkarnosc. Przeliczyli sie. Nowy Sejm moze i powinien dokonac nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Powinien chwasty wyciac w pien i wybrac caly nowy sklad TK.
Prezydent RP stoi na strazy prawa i nie mial prawa mianowac do TK osob wybranych w przekrecie.
Andrzej Duda 24 stycznia 2005 uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w oparciu o rozprawę zatytułowaną Interes prawny w polskim prawie administracyjnym napisanej pod kierunkiem profesora Jana Zimmermanna i obronioną 6 grudnia 2004, a następnie wydaną w formie publikacji książkowej w 2008.
To dobrze ze prezydentem jest ktos kto nie kupil sobie rozprawy doktorskiej.
Jest zle ze wystepujacym w resortowych mediach miernotom "konstytucjonalistom" napisano rozprawy doktorskie i habilitacyjne za smierdzace pieniadze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz