środa, 18 listopada 2015

Do resortowych "konstytucjonalistow"

Do resortowych "konstytucjonalistow"

 Wybrany przez suwerena - Narod na urzad Prezydent, korzystając z prerogatywy Art. 139 Konstytucji, udzielił poprawnym pod wzgledem formalnym postanowieniem z dnia 16 listopada prawa łaski czterem osobom a w tym Mariuszowi Kaminskiemu.
"Art. 139. Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu"
Postanowienie to nie podlega zadnej kontroli, poza kontrola spoleczna.
Przepisy konstytycji stosuje się bezpośrednio. Poniewaz są one wyższej rangi to przepisy rozdziału 59 KPK nie maja tu zadnego zastosowania. Kodeks ustalił jedynie procedurę ułaskawieniową przed sądami i Prokuratorem Generalnym i przepisy w ogóle nie dotyczą postępowania przed najwyzszym organem upoważnionym do stosowania prawa łaski - czyli Prezydentem.
Prezydent majacy bardzo mocny mandat z powszechnych wyborow, jedyny taki mandat, Postanowienia nie musi uzasadniac i prawo łaski moze zastosowac w kazdym czasie i wobec kazdego poza wspomnianym w Konstytucji wyjatkiem.
Akt łaski nie osądza ale tylko uchyla orzeczenie.

Sprawe rzekomego przestepczego naduzycia wladzy ( w tym przez CBA ) badała juz powołana w 2008 roku "Komisja śledcza do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy policji, służb specjalnych, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości". Jej prace zakończyły się w 2011 roku. W końcowym raporcie napisano m.in., że "większość zarzutów wobec rządzących w latach 2005-2007 nie znalazła potwierdzenia". Z raportu nie wynika natomiast jakie zarzuty znalazly potwierdzenie. Raport powinien wiec stwierdzac ze "zarzuty nie znalazly zadnego potwierdzenia"

Sądy, wydające wyroki skazujące w sprawie afery gruntowej ( gdzie rzekomo doszlo do naduzyc CBA ) przeciwko Piotrowi Rybie i Andrzejowi K. uznały, że działania CBA były legalne i uzasadnione.

Pozniej Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście w czerwcu 2012 roku umorzył na wniosek obrony proces z powodu "braku znamion przestępstwa". W grudniu 2012 roku na wniosek prokuratury i pokrzywdzonych Sąd Okręgowy nakazał przeprowadzenie procesu.
W marcu Sad na zamowienie polityczne wydał wyrok skazujący dla Kamińskiego i jego trzech współpracowników z CBA.
Sedzia - przestepca miesiacami ( obowiazuje dwutygodniowy termin a razace przekroczenie moze byc powodem wszczecia postepowania dyscyplinarnego ) zwlekal ze sporzadzeniem uzasadnienia wyroku. Uzasadnienie tuz przed wyborami przedstawil wpierw mediom a nastepnie dopiero doreczyl oskarzonym ! Za to co zrobił powinien gnic w wiezieniu.

Prezydent dał sygnał, że osoby które walczą z korupcją nie mogą być narażone na polityczną zemste przez mafie.

Jest nadzieja ze PiS dotrzyma obietnicy wyborczej i zajmie sie makabryczna korupcja w sadach i prokuraturze.
Marzeniem sedziow i prokuratorow spodstolnej III RP jest okrutne torturowanie Kaminskiego w katowniach UB i WSI i strzelenie mu w potylice oraz pogrzebanie w nieoznaczonym miejscu.

1 komentarz:

  1. Dobry artykuł. Chylę czoła. Patologie ciąć równo przy samej ziemi, bez ostrzeżenia...
    Czekam na więcej takich działań.
    Kierunek należy obrać również na media.

    OdpowiedzUsuń