Jednorazowa dywidenda demograficzna cd
Jednorazowa dywidenda demograficzna to sytuacja kiedy w dotychczas rozwijającym się demograficznie młodym społeczeństwie mocno i trwale spada dzietność.
Dywideda ta daje dekadami nieodnawiajacemu sie biologicznie spoleczenstwu potezne korzysci materialne.
http://matusiakj.blogspot.com/2012/12/jednorazowa-dywidenda-demograficzna_29.html
Po epoce jednorazowej dywidendy demograficznej nastaje czas zaplacenia potwornego rachunku za piramidalna glupote.
Grecja placi obecnie za epoke korupcji i zycia nad stan. Jej zadluzenie zagraniczne jest niemozliwe do splacenia i Grecja jest wiecznym niewolnikiem banksterow.
Rachunek za dywidende demograficzna tez bedzie podobnej wielkosci. Niemozliwy do zaplacenia.
Dlaczego Polki - emigrantki w normalnych panstwach rodza dzieci ?
Kobiety a przyszle matki to nie niewolnicy a myslacy i obserwujacy ludzie. Przyszle matki nie sa chodzacymi inkubatorami dla plodow czy robotami bez swiadomosci.
Te kobiety chca w sumie niewielkiego wsparcia. Chca w miare tanich lub bezplatnych publicznych żłobków i przedszkoli. Chca latwego powrotu do swojej pracy po miesiacu czy kilku miesiacach od porodu. Oczekuja pracy na pol etatu i przejsciowych ( i tylko przejsciowych ) udogodnien. Chca stabilnosci i bezpieczenstwa ekonomicznego swojej powiekszonej rodziny.
A co dostaly nowe matki od rzadu Platformy bez matury ? Dostaly trwale usuniecie z rynku pracy ! Dostaly elastyczne prawo pracy rodem z III Swiata.
Mamy teraz sporo bezdzietnych trzydziestolatkow obu plci, ktorym wcale im się nie spieszy do zakładania rodziny i prokreacji. Gdy zarabiaja niezle wydaja pieniadze na wojaze po swiecie , na dobre ciuchy i odlotowe imprezy w modnych i drogich klubach. Alkohol, czesto narkotyki i przygodny sex bez umiaru. Sa mlodzi i bogaci. Ciesza sie maksymalnie zyciem i dniem dzisiejszym. Nie maja żadnych oszczędności. Czesto maja dlugi. Gdy wylatuja z pracy zastapieni przez mlodszych zaczynaja sie depresje i mysli samobojcze. Czesto wracaja do domu rodzinnego i siedza latami rodzicom na karku. Utrzymanie ich to pol biedy.
Mlodzi ludzie sa w pelni swiadomi tego ile pieniedzy a przede wszystkim ogromu wlasnej pracy kosztuje wychowanie dziecka.
Dziecko a pozniej pracujacy Polak - podatnik ktory bedzie pracowal 50 lat zarobi przecietnie brutto 50 x 12 *4200 = 2,520,000 zlotych.
I bezdzietni jezdzcy na gape licza na to ze nie kreujac nowego pracujacego - podatnika dostana za friko czesc kapitalu wypracowanego przez cudze dzieci.
Organizm spoleczno - gospodarczy Polski tocza zabojcze procesy procesy gnilne i rozkladowe. Trudno bedzie je zatrzymac i odwrócic. Sprzatniecie bajzlu i kupy gnoju jaka jest III RP wymaga determinacji.
Trzeba skonczyc z potworna korupcja i peryferyjna , kolonialna demokracja fasadowa. Trzeba zaprowadzic praworzadnosc i uruchomic demokracje.
Trzeba zatrzymac drapiezny finansowy drenaz Polski i unikanie opodatkowania przez zachodnie firmy w Polsce.
Najlepiej byloby banksterke wepchnac do wiezien wzorem Islandi.
I wtedy znajda sie pieniadze na zlobki i przedszkola. Place zaczna szybko rosnac i ich udzial w PKB bedzie jak w normalnych krajach. Znajda sie pieniadze na dzieci.
Zacznie dzialac Panstwowa Inspekcja Pracy i Sady Pracy. Skonczy sie bezprawne wyrzucanie mlodych kobiet z pracy.
Grzywny czy mandaty jakie moze nalozyc PIP sa obecnie smiesznie male. Oplaca sie lamac prawo pracy. Innaczej czyli normalnie jest w zachodniej europie gdzie Polki rodza dzieci. Tam sie nie oplaci lamac prawa pracy. Tam pracodawca moze za lamanie prawa pracy jednorazowo zaplacic grzywne dochodzaca do 500 tysiecy Euro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz