Automatyzacja i szok przyszlosci 23
Cena robota przemyslowego zalezy glownie od jego udzwigu, zasiegu dzialania, szybkosci pracy, precyzji oraz dodatkowego wyposazenia i oprogramowania. BCG ( =Boston Consulting Group ) uwaza ze roboty przemyslowe w 2025 roku beda wykonywac 25% czynnosci w przemysle podczas gdy dziś jest 10%. W związku z tym koszty zatrudnienia w najbliższych 10 latach spadną o 33% w Korei Południowej, o 25% w Japonii, 24% w Kanadzie i 22% w USA i na Tajwanie. Według BCG przecietny robot przemysłowy w 2005 roku kosztował średnio 182 tysiecy dolarow ale w 2014 roku juz tylko 133 tysiace. Prognozowana cena na 2025 rok wynosi 103 tysiace dolarow.
Sa tez jednak podawane w innych zrodłach znacznie bardziej optymistyczne prognozy co do cen robotow i szybkosci ich spadania. Nota Bene - przy wszelkich cenach dobrze jest je potwierdzic w innych zrodlach a bez tego konieczne jest wskazanie zrodła.
Automatyzacja a w szczegolnosci robotyzacja sa konkurencja dla taniej peryferyjnej siły roboczej. Niemiecki Adidas ktory dotad bazował na masowej pracy robotnikow w Azji w 2016 roku uruchomi wysoce zautomatyzowana fabryke obuwia w bawarskim Ansbach. Ale chinskie fabryki obuwia sa tez coraz nowoczesniejsze i coraz bardziej zautomatyzowane. Marka Adidas czy Nike w dziedzinie jakosci nie oznacza juz niczego pozytywnego.
Mieszkaniec peryferyjnego kraju ktory naiwnie duma sobie ze "roboty beda na nas w przyszlosci pracowac", moze sie bardzo pomylic. Nie tylko nie beda na niego pracowac roboty ale sam zostanie bez pracy.
Sukcesy Ubera , Halo, Taxibeat ( = idea wspoldzielenia mozliwa jest do zastosowania w wielu innych dziedzinach ) spowodowały ze podniósł sie wsciekly lament i protest taksowkarzy. Korporacje taksowkarskie w wielu czesciach swiata dzialaly jak monopol i mafia. Korumpowaly politykow i samorzady ! Nieuczciwosc i niesolidnosc licencjonowanych taksowkarzy jest legendarna.
W marcu 2014 roku Wiadomości TVP pokazały na kilkudziesieciu przykladach jak oszukuje 9 na 10 losowo wybranych licencjonowanych taksowkarzach z korporacji taksowkarskiej. Zawyżali stawki za przejazdy o kilkaset procent. Oszukanczy taksometr podawał wieksza ilosc kilometrow niż faktycznie przejechana. I tak dalej. Dokonywanie oszustw i uzycie takiego taksometru jest ciezkim przestepstwem ale w Warszawce taksowkarze placa tez chyba mafijna dole policji i prokuraturze. Wbrew mitom, statystycznie taksowkarze sa niebezpiecznymi kierowcami.
Gdy rzad Grecji dokonał liberalizacji to taksowkarze w 2011 roku zastrajkowali i blokowali drogi. Uwazali ze sa oszukiwani bo za licencje placili nawet do 200 tysiecy euro lapowek.
W 2000 roku w Irlandii było zaledwie 2,7 tysiaca taksówek. Jak ktos planowal skorzystanie z taksowki to nieprzyjemnie sie zawiodl. Prawo bycia taksowka i taksowkarzem kosztowalo wtedy 100 tysiecy euro. Po liberalizacji rzad sprzedawal licencje po 6500 euro a liczba taksowek w 2008 roku siegnela 27 tysiecy by spasc pozniej do 20 tysiecy. Rynkowa cena licencji taksówkarskiej spadła do tysiaca euro.
W wielkim Nowym Jorku jest obecnie tylko 13.6 tysiaca taksowek. Licencja ma tam postać medalionu, który przyczepia się do maski samochodu. W 2013 roku sprzedano na licytacji jeden medalion za 1,26 mln dolarow. Sa to wiec najdrozsze licencje na swiecie. Licencja daje 3,3 tysiaca dolarow zysku miesięcznie.
Co w przypadku taksowkarzy dał od razu postep technologi. Mafia zerujaca na obywatelach zostala zdemaskowana !
Algorytmy przesadnie na wyrost nazwane sztuczna inteligencja moga zdemaskowac oszustwa podatkowe.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/sztuczna-inteligencja-wychwyci-oszustwa-podatkowe.html
"Naukowcy przygotowali projekt, w którym sztuczna inteligencja wykorzystywana jest do badania skomplikowanych działań podatkowych w celu odszukania nieprawidłowości. Sprawa dzieje się w Stanach Zjednoczonych, dlatego pozostańmy na tym przykładzie. Tamtejsza agencja rządowa zajmująca się ściąganiem podatków – IRS – obecnie analizuje dane ze złożonych deklaracji w poszukiwaniu wzorów i dowodów na nieprawidłowości. Próby rozwiązania podatkowego węzła gordyjskiego trwają zazwyczaj latami.
Często wykorzystywaną przez nieuczciwe firmy metodą jest otaczanie się wątpliwymi partnerstwami. I to właśnie na tym skoncentruje się system tworzony przez naukowców. Bierze on na celownik partnerstwa i nie patrzy tylko na pojedyncze deklaracje podatkowe (te zazwyczaj wydają się w porządku), ale na całą sieć – to bowiem maleńkie uchylenia poszczególnych członków sumują się w oszustwo na ogromną skalę.
Dzięki temu, że system szuka nieuczciwych zachowań w różnych firmach, nie musi koncentrować się na jednym tylko źródle. Może zachować w pamięci poszczególne podejrzane działania, po czym poskładać serię w całość. Taki system może na bieżąco uczyć się kolejnych sposobów wykrywania uchyleń od płacenia podatków i stać się prężnie działającym strażnikiem państwowego budżetu. Pytanie brzmi tylko: kiedy?"
Inspirujący wpis :)
OdpowiedzUsuń