Mity profesjonalizmu SB, ABW, WSI
PRL jako protektorat i kolonia ZSRR zadnego samodzielnego wywiadu nie posiadał. Po odwroceniu sojuszy esbecy stanowili tylko obciazenie i balast dla III RP. Byli "wywiadowcy" byli w nowych okolicznosciach bezuzyteczni bowiem byli znani ZSRR-Rosji.
Mit profesjonalizmu kanali z SB budował minister spraw wewnetrznych Andrzej Milczanowski.
"Wywiad i kontrwywiad potrzebują minimum pięciu lat na wyszkolenie oficera, który będzie skutecznie działał. Nie można rozwiązać tych służb tylko dlatego, że pracują w nich funkcjonariusze z lat 70. i 80...
Dla mnie liczy się profesjonalizm, skuteczność i lojalność "
Tak odpierał ataki posłów Andrzej Milczanowski, któremu w czasie przesłuchania przed sejmowa komisją w 1992 roku zarzucono, że hołubi w Urzędzie Ochrony Państwa ludzi pracujących za rządów komunistycznych.
Ciekawe rzeczy dzialy sie w bezpiece PRL-bis za Milczanowskiego i powiniem on otrzymac zarzut wielokrotnej zdrady stanu. Poszczuty przez oficerow SB i ich TW Bolka ( była to walkę o drugą kadencję prezydencką dla Wałęsy ) Milczanowski z mownicy sejmowej oskarzyl w 1995 roku urzedujacego premiera Jozefa Oleksego o zdrade ! Oleksy podał sie z rzadem do dymisji. Prowadzone sledztwo wykazało, że nie ma żadnych dowodów na jakikolwiek związek Józefa Oleksego z oskarżeniami wysuwanymi pod jego adresem.
W normalnym panstwie Milczanowski lub Oleksy powinien sie znalezsc w wiezieniu. Ale nie w Polsce ! Nie znamy akt sadowych ale Oleksy stwierdzil ze oskarzony Milczanowski nie mial nawet cienia dowodu i ze uniewinnienie Milczanowskiego to kapitulacja państwa prawa !
Andriej Sołdatow, autor książki o rosyjskiej tajnej policji Nowa arystokracja, twierdzi, że afera „Olina” – największa afera szpiegowska III RP – była prowokacją rosyjskich służb specjalnych, której celem była blokada wejścia Polski do NATO.
Dzieki Milczanowskiemu TW "Bolek" czyli Wałesa usunał swoje oryginalne doniesienia agenturalne z przekazanej mu teczki.
Milczanowski był wrogiem lustracji. Byl zwolennikiem poteznych przywileji materialnych dla bylych esbekow.
Od lat Polska jest silnie infiltrowana agenturalnie ale bezpieczniacy specjalnej troski III RP nie sa w stanie zadnego agenta Rosji, Niemiec, USA czy Izraela postawic przed sadem. Polska nie ma tez zadnego wywiadu. Od lat mowi sie ze wojacy delegowani przez Polske do NATO nie maja dostepu do waznych dokumentow a nawet ze podsuwa im sie dokumenty spreparowane aby zobaczyc kiedy trafia do Rosji ! Akademia Obrony NATO w Rzymie, kieruje były szef WSI (zdjęcie ponizej ) z nadania Bula-Bronka ?
Janusz Bojarski to absolwent komunistycznej Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego z 1984 roku. Szkolony tez w Moskwie.
Chyba Amerykanie nie traktuja Polski powaznie jako sojusznika. Radek Sikorski:
"Polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa".
Zalozycielami grupy Konsalnet sa oficerowie Słuzby Bezpieczenstwa, pracownicy wywiadu PRL, ostatniej najmłodzej generacji funkcjonariuszy resortu. Na swojej stronie firma pisze:
"Konsalnet jest największą firmą branży ochrony w Polsce. Działa ponad 20 lat, oferując pełen zakres usług bezpieczeństwa - od usług ochrony fizycznej, przez obsługę gotówki, konwoje, zabezpieczenia techniczne i monitoring po ratownictwo. Od 2009r., większościowym udziałowcem firmy jest fundusz inwestycyjny Value 4 Capital Eastern Europe LP.
W 2012r., po przejęciu jednego z konkurentów Konsalnet stał się największą firmą ochrony na polskim rynku. Firma zatrudnia około 25 tys. pracowników, wykorzystuje flotę ponad 1200 samochodów (w tym ponad 500 pojazdów do transportu wartości pieniężnych), dysponuje oddziałami i biurami na terenie całego kraju. Uzyskała szereg rekomendacji, certyfikatów, nagród i wyróżnień "
Konsalnet twierdzi że działa zgodnie z najwyższymi standardami europejskimi.
Kontrolerzy na polecenie Urzędu Lotnictwa Cywilnego przeprowadzili testy skutecznosci ochrony lotniska im. F. Chopina w Warszawie zapewnianej przez Konsalnet. W rezultacie Polskie Porty Lotnicze wypowiedziały umowę firmie Konsalnet.
Testy miały miejsce w lutym i lipcu. W ramach testów kontrolerzy usiłowali wwieźć na teren lotniska bomby, broń i niebezpieczne narzędzia. Wszystko się udało. Do tego powiodła się próba dostania się do stref zastrzeżonych przy wykorzystaniu fałszywych dokumentów. Ciężarówka z lewymi (marnie zrobionymi) papierami wjechała na teren lotniska.Trzeciej kontroli na Okęciu dokonano w ostatnich dniach.
Na 10 podjętych prób 10 razy ochrona Konsalnet zawiodła. Bingo. Dziesiec na dziesiec.
- Aby w przyszłości nie powtarzały się sytuacje, że firmy zewnętrzne będą wykonywały zadania związane z ochroną lotnisk, zostaną przeprowadzone zmiany w prawie lotniczym. Będziemy dążyć, by służby ochrony lotniska były organizowane przez właścicieli portów lotniczych. Rozważamy również stworzenie Służby Ochrony Lotnisk - poinformował minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Cale szczescie ze teoretycznie istniejaca, peryferyjna Polska, poki co i oby tak pozostało, nie jest obiektem zainteresowania islamskich terrorystow. W Polsce terrorysci zamach moga sobie urzadzic z najwieksza łatwoscia. Gdzie i kiedy chca. Poniewaz nikomu w Polsce nie chcialo sie przygotowac zamachu terrorystycznego to resortowi agenci specjalnej troski z ABW podjudzali Brunona K., chemika z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie do zaplanowania zamachu na Sejm. Niedługo chucpa zamachu kreowanego przez ABW zakonczy sie przed sadem.
Ciekawe jakie miny moga miec mitomani - tajniacy z ABW jak dostana seria z Kalasznikowa od islamisty. Bezgraniczne zaskoczenie ?
Konsalnet "ochrania" ponad 90 obiektów wojskowych w Polsce. Dawniej zolnierze pełnili warty chroniac obiektow wojskowych. Ale teraz siła bojowa biurokratow za biurkami udajacych zolnierzy nie wystarcza nawet na byle jaka ochrone obiektow w czasach pokojowych.
Konsalnet jest zamieszany w aferę korupcyjną w bazie marynarki wojennej w Wejherowie. Wartość ustawionych przetargów na ochronę w jednostce wyniosła około 25,5 mln zł.
Gazeta Polska podawała ze firma „Konsalnet” została założona przez byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa – pracowników wywiadu PRL, którzy do 1989 r. zajmowali się zwalczaniem opozycji demokratycznej. Wśród ludzi związanych z Konsalnetem można znaleźć Aleksandra Makowskiego – niezwykle groźnego dla opozycji esbeka, który był zatrudniony m.in. na zachodzie Europy i w USA. W Stanach Zjednoczonych, pod przykryciem dyplomaty, w czasach PRL pracował Wiesław Bednarz, w rzeczywistości funkcjonariusz komunistycznego wywiadu, który – według oficjalnych rejestrów – zasiadał we władzach Konsalnetu, podobnie jak Tomasz Banaszkiewicz, również funkcjonariusz służb specjalnych PRL. A dyrektorem ds. Ochrony Portów Lotniczych i Morskich w Konsalnet Holding SA był Jacek Klaudziński, który w 2003 r. sprawował funkcję dyrektora generalnego w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, później był doradcą ULC. W 2003 r. ówczesny premier Leszek Miller podał do publicznej wiadomości informację, że Klaudziński był funkcjonariuszem służb specjalnych PRL.
Ze studiow telewizyjnych nie wychodzi "ekspert" III RP, szef rozwiazanych WSI, "Długiej reki Moskwy", gen Duakczewski. Jego rodzicami byli Jadwiga z domu Mirosz i Zdzisław Dukaczewski; oboje zatrudnieni w stalinowskim UB. Matka była pracownicą Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (WUBP) w Warszawie, ojciec porucznikiem UBP, pracował na stanowiskach w WUBP w Warszawie oraz jako szef PUBP w Ciechanowie.
Staliniątko było oficerem wywiadu wojskowego PRL i III RP. Pracował w Zarządzie II Sztabu Generalnego WP oraz w WSI. Uczestniczył w kursach GRU w Moskwie co czyni go arcybiskupem i wyrocznia dla ludzi pasozytniczego układu. Nalezy do stada autorytetow moralnych Szechterowki.
Proponuje posłuchac co w TV bredzi "ekspert" Dukaczewski. Jest tak samo kompetentny jak przygłupy-esbecy ochraniajacy lotnisko. Tak w ogole to moze jest kilku Dukaczewskich albo woza go w bagazniku samochodu ze studia do studia. Otwierasz lodowke a tam "ekspert" od wszystkiego, Dukaczewski !
Dlaczego jakas resortowa menda zaprasza Dukaczewskiego w roli eksperta do publicznej telewizji, za którą płacą wszyscy Polacy. Dlaczego jeszcze nie bylo czystki w TVP. Gdzie jest miotła do wymiecenia smieci ?
BTW.
OdpowiedzUsuńBiałoruś sobie radzi... (Przyszłość może wielu zdziwić...)
| births | deaths | ±
2010 | 108050 | 137305 | -29 255
2011 | 109147 | 135099 | -25 952
2012 | 115893 | 126531 | -10 638
2013 | 117997 | 125326 | -7 329
2014 | 118697 | 121601 | -2 904
W krajach pokomunistycznych nigdzie demografia nie jest rewelacyjna.
Usuń