wtorek, 10 kwietnia 2018

Zawiadomienie o przestępstwie

Wydział Spraw Wewnętrznych
Prokuratura Krajowa
Ministerstwo Sprawiedliwości
Al. Ujazdowskie 11
00-950 Warszawa

Zawiadomienie o przestępstwie oraz
Wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego

Przeglądając w sekretariacie Sądu Okręgowego akta sprawy IC1046/01 stwierdziłem podłożenie sfałszowanego protokołu rozprawy  na K. Niezwłocznie powiadomiłem o tym Przewodnicząca Wydziału I Cywilnego SSO Katarzynę Krasny.
Wnosiłem o zabezpieczenie dowodów i sporządzenie Zawiadomienia o przestępstwie. Mimo ponawiania żądań listem Email przewodnicząca raczej nie zawiadomiła prokuratury, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
Postępowanie winno także wyjaśnić powody bezczynności przewodniczącej a zwłaszcza to czy zabezpieczyła ona dowody przestępstwa przed utratą lub zniekształceniem.
Głównym beneficjentem przestępstwa jest SSO Zbigniew  Ciechanowicz. W mniejszym stopni także SSO Sławomir Krajewski oraz SSO Halina Musiał, która przecież kiedyś zarządziła przestępczą "kombinacją operacyjną".
Podłożenie sfałszowanego protokołu jest skutkiem podjętych przeze mnie działań. Zbigniew Ciechanowicz i Sławomir Krajewski wpadli w panikę czego skutkiem były też inne działania a w tym fałszerstwo i podłożenie protokołu rozprawy.
Ponieważ istnieje ryzyko że moje zawiadomienie zostanie skierowane do szczecińskiej prokuratury nie załączam dowodów ponieważ przecież w Prokuraturze okręgowej funkcjonuje mafijny KRET !

Obecnie "sędzią" I wydziału SO jest złodziej Paweł Marycz, który ukradł część do wiertarki za 95 złotych.
Zawieszonym sędzia II wydziału SO jest oszustka Wiesława Buczek-Markowska, co to w markecie przeklejała etykiety na towarach.
Pijana "sędzia" Małgorzata Jankowska spowodowała dwie kolizje i w obu przypadkach była to jej wina, a w jednym z przypadków odjechała z miejsca kolizji. Po jednej z nich, świadkowie wyrwali sędzi kluczyki ze stacyjki jej samochodu. Sama Małgorzata J., po spowodowaniu dwóch kolizji pojawiła się…w sądzie, gdzie zostawiła zaświadczenie lekarskie!
To jest właśnie obraz szczecińskiego sądu.

Z poważaniem

Jerzy Matusiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz