Interesujący artykuł poświęcony doganianiu Europy Zachodniej przez kraje postkomunistyczne.
http://country.eiu.com/article.aspx?articleid=1636606147&Country=Serbia&topic=Economy&subtopic=Forecast&subsubtopic=Economic+growth
- Wojna na Bałkanach zaszkodziła ogarniętym nią krajami.
- Kleptokracja i korupcją niszczą rozwój gospodarczy
- Doganianie Zachodu przez były najwyżej rozwinięte kraje komunistyczne jest powolne. Były i są one najlepiej zorganizowane i bogate. Najwyżej stoją technologicznie i najmniej są drenowane przez Zachód.
- Konwergencja wygasa i wschód już zawsze będzie biedny. Żadnych cudów nie będzie. Młodzież nie powinna się ociągać z emigracją
- Polska gospodarka przez dekadę lat osiemdziesiątych została nieomal pogrążona w otmętach. To najgorszy, najbardziej nieudany okres całego PRL. Powrót do stalinizmu, terror, rozkład gospodarki, gwałtowna rozbudowa agentury do szczytowego poziomu stalinowskiego, potworne malwersacje nomenklatury, kartki na wszystko i ogólna bieda czy nędza. Członków WRON, sowieckich zdrajców należało osądzić i powiesić przede wszystkim za spowodowanie monstrualnych szkód gospodarczych.
- Gdyby PRL w latach osiemdziesiątych rozwijał się podobnie jak wcześniej i tak jak pozostałe kraje komunistyczne, statystyczny obraz transformacji ustrojowej byłby fatalny. Nasz transformacyjny wzrost odbył się dzięki startowi na bardzo niskim poziomie w 1989 roku - gorszym niż najbiedniejsze Bałkany i Rumunia. Po prostu długo odbudowaliśmy stan z 1978 roku i od tego poziomu jest dopiero jakiś rozwój i doganianie.
I to byłoby na tyle ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz