wtorek, 21 maja 2019

Czy będzie kryzys w Chinach 38

Czy będzie kryzys w Chinach 38

  Koncerny w świecie organizują wokół siebie cały system gospodarczy. Mają wystarczające zasoby finansowe oraz organizacyjne do prowadzenia wieloletnich programów Badań i Rozwoju. Są także na to wystarczająco stabilne. Ważne prace D&R mogą być finansowane przez rząd. Koncerny modernizują cały system gospodarczy.
Jednak ważne są wszystkie firmy. W Chinach działa 90 mln Małych i Średnich Przedsiębiorstw, które wytwarzają około 60% PKB i 65% eksportu zatrudniając blisko 80% pracowników. Zgłaszają one około 70% patentów. Firmy te wzięły jednak tylko 37% kredytów dla przedsiębiorstw. Rząd deklaruje ułatwić MŚP dostęp do różnego finansowania a także ułatwić im debiuty giełdowe i pozyskiwanie środków z giełdy.
Usprawniana jest administracja obsługująca MŚP. Mikrofirmy o rocznym dochodzie do 100 tysięcy juanów są zwolnione z podatku VAT. Przy dochodzie nieprzekraczającym 1 mln juanów rocznie tylko 25% będzie podlegało opodatkowaniu CIT. Firmy innowacyjne i zaawansowane technologicznie otrzymują różne ulgi i zachęty.
W rankingu Doing Business Chiny mają ostatnio 46 miejsce. Istotnie poprawiły swój wynik. Skrócono i uproszczono założenie firmy, kładąc nacisk na obsługę przez Internet. Stosunkowo proste jest też uzyskanie licencji gdy jest ona potrzebna. Skuteczniejsze ma być też dochodzenie zaległych płatności.
Cła wprowadzone niedawno przez USA uderzają właśnie w eksportujące chińskie MŚP. Stąd rząd chce tym firmom pomóc na wszelkie sposoby aby nie zatrzymały się w rozwoju a tym bardziej nie bankrutowały zwalniając pracowników. Istotna jest zwłaszcza pomoc w okresie przejściowym na adaptacje do nowych warunków.
W całym świecie sprawność instytucji ma wpływ na rozwój gospodarczy i Chiny nie są żadnym wyjątkiem. Zadanie rządu Chin jest ułatwione jako że doskonałym wzorem do naśladowania jest HongKong zajmujący w rankingu Doing Business 4 miejsce w świecie. Rząd Chin nie wyważa otwartych drzwi ostrożnie adaptując rozwiązania które wydają się dobre.

Chiny są ważne dla światowej koniunktury. Problemy Chiny odbiją się na całym świecie.
Wkład w globalny wzrost PKB, 2017-2019, World Bank:
China: 35%
US: 18%
India: 8.6%
EU: 7.9%
Indonesia: 2.5%
South Korea: 2%
Australia: 1.8%
Canada: 1.7%
UK: 1.6%
Japan: 1.5%
Brazil: 1.2%
Turkey: 1.2%
Mexico: 1.2%

Kraje goniące liderów światowej cywilizacji czerpią swoistą rentę zapóźnienia a jednocześnie mogą omijać szerokie stosowanie przejściowych form technologi.
W bankomacie głównie wypłaca się papierowe pieniądze aby nimi później płacić na zakupach. Bankomat zastąpił urzędnika bankowego. Jest on właśnie tą przejściową formą technologi. Bankomat jest stosunkowo skomplikowany i drogi. Wymaga zaopatrywania go w pieniądz przez specjalne pojazdy z konwojentami. Całkiem liczne są wypadki rozbijania bankomatów przez bandytów. Zgłaszane są przez korzystających z bankomatów reklamacje co także generuje koszty obsługi. Gdy w sklepach jest dużo POS ( Point Of Sales czyli punkt sprzedaży ) obsługujących karty płatnicze i smartfony, bankomaty stają się stopniowo zbędne.
Do czasów popularyzacji POS ilość bankomatów na 100 000 ludności mogła być miernikiem zaawansowania cywilizacyjnego ale obecnie taki miernik jest kontrowersyjny. Popularność gotówki jest różna w państwach świata. W Chinach gotówka jest popularna z uwagi na dużą szarą strefę. Rosła tam ilość bankomatów ale ostatnio się zatrzymała.
W Polsce spada liczba transakcji gotówkowych. Narodowy Bank Polski podał że w trzecim kwartale 2018 roku ubyło w Polsce 316 bankomatów. Jest to spadek o 1,4% wobec poprzedniego kwartału. Bankomatów było 22 987. Spadła także liczba wypłat realizowanych średnio dziennie w przeliczeniu na jeden bankomat z 81 do 79 transakcji. Niechęć klientów do bankomatów wynika m.in.z naliczania dużych kosztów przy korzystaniu z obcego bankomatu.

Ilość bankomatów na 100000 ludzi. 2016. World Bank:
S Korea: 271
Canada: 227
US: 173
Russia: 163
Australia: 162
UK: 128
Japan: 127
Germany: 119
Brazil: 106
France: 104
China: 81
Turkey: 78
Saudi: 74
Indonesia: 55
Mexico: 53
Vietnam: 24
India: 22
Nigeria: 16
Pakistan: 10
Bangladesh: 8

Chiny mają ambicje stać się jednym z kreatorów światowej technologii a nie tylko jej nabywcą i naśladowcą. Awansują w światowych rankingach ich uniwersytety. Aby ktoś awansował ktoś inny musi spaść.
Najlepsza polska uczelnia jest dopiero w szóstej setce ( nastąpił spadek !) światowego rankingu. W PRL o nadawaniu stopnia profesorskiego decydowała omnipotentna partia komunistyczna PZPR i bezpieka. Stąd polityczna profesura była i jest perwersyjnym kapitałem społecznym używanym przez propagandę przeciwko społeczeństwu. Obecnie poziom polskiej profesury jest zawstydzająco niski, wręcz żenujący. „Polska nauka” czyi towarzystwa wzajemnej adoracji jest skorumpowana do granic śmieszności.

Miejsce najlepszego uniwersytetu z państwa, 2018, QS:
US: 1st
UK: 5
China: 17
Japan: 23
Australia: 24
Canada: 28
France: 50
Germany: 61
Malaysia: 87
Russia: 90
Mexico: 113
Brazil: 118
Israel: 154
Italy: 156
Spain: 159
India: 162
Saudi: 189
Indonesia: 292
Pakistan: 397
Egypt: 420
Turkey: 448

W ramach wojny USA z Chinami Google zawiesił współpracę z chińskim koncernem Huawei. Nie będzie prowadził z nim żadnych interesów wymagających transferu sprzętu, oprogramowania i usług technicznych. Osoby, które mają wszelkie urządzenia mobilne wyprodukowane przez Huaweia i nabywcy sprzętu skierowanego już do sprzedaży, zachowują dostęp do Google Play Store, Gmaila, YouTube’a i innych produktów Google’a. Nowy sprzęt Huawei nie będzie otrzymywał nowych aktualizacji. Od października 2019 nowe urządzenia Huaweia jednak nadal mogą stosować otwartą wersję Androida
Wiadomo ze Huawei od dłuższego czasu pracuje nad wysokiej klasy systemami operacyjnymi dla smartfonów i testuje je w średniej skali.
Huawei wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że „znacząco przyczynił się do rozwoju i popularyzacji systemu Android na całym świecie”. Zapewnia też, że „zapewni aktualizacje zabezpieczeń i będzie świadczył usługi posprzedażowe dla wszystkich smartfonów i tabletów marek Huawei.
Huawei jest drugim po Samsungu producentem smartfonów w świecie. Nie brak głosów że Google strzelił sobie w stopę i Huawei niedługo wypuści konkurencyjny system operacyjny znacznie zmniejszając popularność Androida.
Współpracę z Huaweiem zawiesili też amerykańscy producenci procesorów Intel i Qualcomm.
Obecność na światowym rynku chińskich koncernów silnie obniżyła ceny smartfonów. Zatem wszyscy biedniejsi konsumenci na świecie powinni trzymać kciuki za Chińczyków a nie za Apple.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz