wtorek, 6 sierpnia 2019

Czy będzie kryzys w Chinach 99

Czy będzie kryzys w Chinach 99

USA atakują na lewo i na prawo. Wojnę handlowa i propagandową USA toczą nie tylko z Chinami i z Europą.
Z raportu przygotowanego przez Skarb USA dla Kongresu USA dowiadujemy się kim są "manipulatorzy walutowi". Jeśli konkretny kraj ma zbyt duży dodatni bilansu w handlu z US to automatycznie zostaje "manipulatorem walutowym". Ci niegodziwcy odważyli się mieć konkurencyjną gospodarkę ! „Manipulatorami walutowymi” są nawet dotychczas lojalni sojusznicy hegemona, Korea i Japonia, dla których jednak Chiny są większym partnerem handlowym niż USA !
https://home.treasury.gov/system/files/206/2019-05-28-May-2019-FX-Report.pdf
Manipulatorzy walutowi zdaniem USA mają za słabe waluty w stosunku do dolara i wszyscy powinni je wzmocnić. Ale skoro manipulatorów jest aż tak dużo to może USA powinny raczej osłabić dolara ?
Państwa które mają potężne deficyty handlowe jak USA powinny mieć słaby pieniądz. Dlaczego zatem dolar USA jest aż tak mocny ?
W świecie NIRP poważne papiery skarbowe niemieckie, japońskie, szwajcarskie są ujemnie oprocentowane i trzeba dopłacić aby bezpiecznie przechować nominalną ( a nie realną a przecież trwa inflacja ) wartość euro, jena i franka. Papiery skarbowe południowych bankrutów portugalskich (0,81%) i hiszpańskich (0,71%) coś płacą. Wysoce ryzykowne, spekulacyjne papiery greckie i włoskie dają odpowiednio 2,90% i 2,66%. Na tym tle rentowność 10 letnich papierów UST (2,13%) jest po prostu szalenie wysoka i spekulacyjna.
Wystarczy zatem ze skarb USA obniży w istocie wysokie spekulacyjne oprocentowanie dolara a jego kurs natychmiast spadnie i być może skończy się problem z potężnymi deficytami handlowymi z „manipulatorami walutowymi”
O tym że dolar jest za mocny wielokrotnie mówił prezydent Trump. Z spekulacyjnego oprocentowania wynika że dolar jest 20-30% za mocny.
https://www.nytimes.com/2019/06/16/opinion/elizabeth-warren-dollar.html
"Several economists have estimated that the dollar must fall by roughly 27 percent in order to rebalance trade flows in three to five years. Such a revaluation is possible, however, and there are different means to accomplish this."

Czy osłabienie dolara na pewno zakończyłoby deficyt handlowy USA ? Nic podobnego ! Większość towarów które są importowane do USA nie jest już od dekady produkowane w USA ! Słabszym dolarem trzeba by jeszcze więcej zapłacić za import i absurdalnej wielkości dług USA rósł by jeszcze szybciej.

Do 1971 roku funkcjonował dolar mający oparcie w złocie. Od 1974 roku funkcjonuje petrodolar mający oparcie w ropie naftowej wraz z systemem jego recyklingu. Petrodolar dożył 45 urodzin. Wiele wskazuje na to że nadszedł już kres dni petrodolara. Od 2013 roku nie rośnie już ilość papierów Skarbu USA w posiadaniu zagranicy ! Nie wiadomo kto kupuje papiery skarbu ( formalnie Belgia, Luksemburg, Irlandia, Kajmany i Szwajcaria ale to jest tylko żart ) i za co finansowany jest deficyt handlu zagranicznego USA ? Chiny nie tylko papierów USA nie kupują ale nawet sporej części się pozbyły.

Wielcy eksporterzy ropy pewnie poczuli się pokrzywdzeni koniecznością bezsensownego lokowania tracących wartość dolarów w papiery USA. Toteż wojna z Iranem przywoła Saudyjczyków i innych do porządku.
To że rolowanie niespłacalnego długu USA nie będzie trwało w nieskończoność staje się wiedzą powszechną.
 
W związku z wycofaniem się USA z układu o kontroli zbrojeń INF z 1987 dotyczącego pocisków średniego zasięgu roku nowy minister obrony USA Mark Esper powiedział że jest za szybkim rozmieszczeniem konwencjonalnych pocisków średniego zasięgu w regionie Pacyfiku. Esper nie ujawnił, gdzie takie rakiety mogłyby zostać w Azji rozmieszczone. Będzie to zależało od rozmów z sojusznikami i od innych czynników.
Chodzi o broń precyzyjną na średnim dystansie służącą prawdopodobnie do atakowania statków. Dowiedzieliśmy się po co USA wycofały się z układu INF.
Taktyczna broń jądrowa uważana była za gangrenę systemu bezpieczeństwa i słusznie ją zlikwidowano.
USA używają wszystkich środków nacisku aby zmusić "sojuszników" do odrzucania inwestycji Pasa i Szlaku.

Imperium Dobra jest największym w świecie producentem i eksporterem broni. Im więcej awantur wojennych wszczynają USA tym większe jest zapotrzebowanie na ich broń.
Wraz z dogasaniem Zimnej Wojny osłabła mania tajemnic i pokazano jakie to biznesy robiły amerykańskie koncerny zbrojeniowe z amerykańskim państwem. W 1987 roku za komputer o wydajności podobnej do PC AT liczono sobie 50 razy tyle. Militarny komputer który miał być niezawodny był bardziej zawodny od zwykłego PC AT no ale miał odpowiednią obudowę, cena której z reguły stanowi kilka procent całości.

Gdy w 1990 roku zakończyła się Zimna Wojna samolot wojskowy USA miał średnio 10 lat. Gotowość przekraczała 80%. Obecnie samolot USA ma średnio 28 lat. Obecnie wołem roboczym są stare samoloty bo nowe są notorycznie niesprawne. Stare myśliwce F-16C miały w 2018 roku miały gotowość 70,03 %. Stary, większy samolot przewagi powietrznej F-15E miał gotowość 71,16%. Stareńkie bombowce B-52H miały gotowość 69,3 procenta.
Supersamolot F-22 ma gotowość 51,74 % i to mimo iż mało latają i mało się zużywają ! Nowe kontrowersyjne samoloty F-35A mają żenujące 49,55 % mimo iż latają sporadycznie. One tylko teoretycznie pełnią służbę. Są tak naprawdę dopiero testowane bo producent tego faktycznie nie zrobił. Nie wiadomo czy dane są prawdziwe. Bombowce B-1B miały w 2018 roku rzekomo gotowość 51,75 %, ale tak naprawdę według niedawno ujawnionych danych gotowych do służby jest jedynie 6 sztuk spośród 61 starych skomplikowanych bombowców, które są ciągle naprawiane a części coraz bardziej brakuje.
N.B. Ciekawe jaki jest rzeczywisty stan gotowości samolotów F-16 kupionych przez Polskę. 30% ?

Koncerny militarne z pomocą skorumpowanej polityki zrobiły sobie z dojenia amerykańskiego podatnika podatnika źródło łatwego zarobku.
Nowy, nowatorski lotniskowiec jest bardzo skomplikowany i normalną rzeczą jest wychodzenie usterek czyli chorób wieku niemowlęcego Ale jednak projektant i producent elementarne testy winni przeprowadzić i niesprawna jednostka nie powinna być przekazana flocie.
Teraz okazało się że na lotniskowcu USS Gerald R. Ford nie działa 9 z 11 wind amunicyjnych. Ich modyfikacja i uruchomienie opóźni faktyczne wejście jednostki do służby o kolejne kilka miesięcy.
Senacka komisji nadzorująca wydatki Pentagonu jest coraz bardziej zaniepokojona poziomem wydatków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz