Czy
będzie kryzys w Chinach 99
USA
atakują na lewo i na prawo. Wojnę handlowa i propagandową USA
toczą nie tylko z Chinami i z Europą.
Z
raportu przygotowanego przez Skarb USA dla Kongresu USA dowiadujemy
się kim są "manipulatorzy walutowi". Jeśli konkretny
kraj ma zbyt duży dodatni bilansu w handlu z US to automatycznie
zostaje "manipulatorem walutowym". Ci niegodziwcy odważyli
się mieć konkurencyjną gospodarkę ! „Manipulatorami walutowymi”
są nawet dotychczas lojalni sojusznicy hegemona, Korea i Japonia,
dla których jednak Chiny są większym partnerem handlowym niż USA
!
https://home.treasury.gov/system/files/206/2019-05-28-May-2019-FX-Report.pdf
Manipulatorzy
walutowi zdaniem USA mają za słabe waluty w stosunku do dolara i
wszyscy powinni je wzmocnić. Ale skoro manipulatorów jest aż tak
dużo to może USA powinny raczej osłabić dolara ?
Państwa
które mają potężne deficyty handlowe jak USA powinny mieć słaby
pieniądz. Dlaczego zatem dolar USA jest aż tak mocny ?
W
świecie NIRP poważne papiery skarbowe niemieckie, japońskie,
szwajcarskie są ujemnie oprocentowane i trzeba dopłacić aby
bezpiecznie przechować nominalną ( a nie realną a przecież trwa
inflacja ) wartość euro, jena i franka. Papiery skarbowe
południowych bankrutów portugalskich (0,81%) i hiszpańskich
(0,71%) coś płacą. Wysoce ryzykowne, spekulacyjne papiery greckie
i włoskie dają odpowiednio 2,90% i 2,66%. Na tym tle rentowność
10 letnich papierów UST (2,13%) jest po prostu szalenie wysoka i
spekulacyjna.
Wystarczy
zatem ze skarb USA obniży w istocie wysokie spekulacyjne
oprocentowanie dolara a jego kurs natychmiast spadnie i być może
skończy się problem z potężnymi deficytami handlowymi z
„manipulatorami walutowymi”
O
tym że dolar jest za mocny wielokrotnie mówił prezydent Trump. Z
spekulacyjnego oprocentowania wynika że dolar jest 20-30% za mocny.
https://www.nytimes.com/2019/06/16/opinion/elizabeth-warren-dollar.html
"Several
economists have estimated that the dollar must fall by roughly 27
percent in order to rebalance trade flows in three to five years.
Such a revaluation is possible, however, and there are different
means to accomplish this."
Czy
osłabienie dolara na pewno zakończyłoby deficyt handlowy USA ? Nic
podobnego ! Większość towarów które są importowane do USA nie
jest już od dekady produkowane w USA ! Słabszym dolarem trzeba by
jeszcze więcej zapłacić za import i absurdalnej wielkości dług
USA rósł by jeszcze szybciej.
Do
1971 roku funkcjonował dolar mający oparcie w złocie. Od 1974 roku
funkcjonuje petrodolar mający oparcie w ropie naftowej wraz z
systemem jego recyklingu. Petrodolar dożył 45 urodzin. Wiele
wskazuje na to że nadszedł już kres dni petrodolara. Od 2013 roku
nie rośnie już ilość papierów Skarbu USA w posiadaniu zagranicy
! Nie wiadomo kto kupuje papiery skarbu ( formalnie Belgia,
Luksemburg, Irlandia, Kajmany i Szwajcaria ale to jest tylko żart )
i za co finansowany jest deficyt handlu zagranicznego USA ? Chiny nie
tylko papierów USA nie kupują ale nawet sporej części się
pozbyły.
Wielcy
eksporterzy ropy pewnie poczuli się pokrzywdzeni koniecznością
bezsensownego lokowania tracących wartość dolarów w papiery USA.
Toteż wojna z Iranem przywoła Saudyjczyków i innych do porządku.
To
że rolowanie niespłacalnego długu USA nie będzie trwało w
nieskończoność staje się wiedzą powszechną.
W
związku z wycofaniem się USA z układu o kontroli zbrojeń INF z
1987 dotyczącego pocisków średniego zasięgu roku nowy minister
obrony USA Mark Esper powiedział że jest za szybkim
rozmieszczeniem konwencjonalnych pocisków średniego zasięgu w
regionie Pacyfiku. Esper nie ujawnił, gdzie takie rakiety mogłyby
zostać w Azji rozmieszczone. Będzie to zależało od rozmów z
sojusznikami i od innych czynników.
Chodzi
o broń precyzyjną na średnim dystansie służącą prawdopodobnie
do atakowania statków. Dowiedzieliśmy się po co USA wycofały się
z układu INF.
Taktyczna
broń jądrowa uważana była za gangrenę systemu bezpieczeństwa i
słusznie ją zlikwidowano.
USA
używają wszystkich środków nacisku aby zmusić "sojuszników"
do odrzucania inwestycji Pasa i Szlaku.
Imperium
Dobra jest największym w świecie producentem i eksporterem broni.
Im więcej awantur wojennych wszczynają USA tym większe jest
zapotrzebowanie na ich broń.
Wraz
z dogasaniem Zimnej Wojny osłabła mania tajemnic i pokazano jakie
to biznesy robiły amerykańskie koncerny zbrojeniowe z amerykańskim
państwem. W 1987 roku za komputer o wydajności podobnej do PC AT
liczono sobie 50 razy tyle. Militarny komputer który miał być
niezawodny był bardziej zawodny od zwykłego PC AT no ale miał
odpowiednią obudowę, cena której z reguły stanowi kilka procent
całości.
Gdy
w 1990 roku zakończyła się Zimna Wojna samolot wojskowy USA miał
średnio 10 lat. Gotowość przekraczała 80%. Obecnie samolot USA ma
średnio 28 lat. Obecnie wołem roboczym są stare samoloty bo nowe
są notorycznie niesprawne. Stare myśliwce F-16C miały w 2018 roku
miały gotowość 70,03 %. Stary, większy samolot przewagi
powietrznej F-15E miał gotowość 71,16%. Stareńkie bombowce B-52H
miały gotowość 69,3 procenta.
Supersamolot
F-22 ma gotowość 51,74 % i to mimo iż mało latają i mało się
zużywają ! Nowe kontrowersyjne samoloty F-35A mają żenujące
49,55 % mimo iż latają sporadycznie. One tylko teoretycznie pełnią
służbę. Są tak naprawdę dopiero testowane bo producent tego
faktycznie nie zrobił. Nie wiadomo czy dane są prawdziwe. Bombowce
B-1B miały w 2018 roku rzekomo gotowość 51,75 %, ale tak naprawdę
według niedawno ujawnionych danych gotowych do służby jest
jedynie 6 sztuk spośród 61 starych skomplikowanych bombowców,
które są ciągle naprawiane a części coraz bardziej brakuje.
N.B.
Ciekawe jaki jest rzeczywisty stan gotowości samolotów F-16
kupionych przez Polskę. 30% ?
Koncerny
militarne z pomocą skorumpowanej polityki zrobiły sobie z dojenia
amerykańskiego podatnika podatnika źródło łatwego zarobku.
Nowy,
nowatorski lotniskowiec jest bardzo skomplikowany i normalną rzeczą
jest wychodzenie usterek czyli chorób wieku niemowlęcego Ale jednak
projektant i producent elementarne testy winni przeprowadzić i
niesprawna jednostka nie powinna być przekazana flocie.
Teraz
okazało się że na lotniskowcu USS Gerald R. Ford nie działa 9 z
11 wind amunicyjnych. Ich modyfikacja i uruchomienie opóźni
faktyczne wejście jednostki do służby o kolejne kilka miesięcy.
Senacka
komisji nadzorująca wydatki Pentagonu jest coraz bardziej
zaniepokojona poziomem wydatków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz