piątek, 8 stycznia 2016

Jednorazowa dywidenda demograficzna 14

Jednorazowa dywidenda demograficzna 14

 Trudno jest udzielic odpowiedzi na pytanie ile "kosztuje" utrzymanie i wychowanie dzieci przez rodzicow. Zakladanie ze ciezka i wielogodzinna praca rodzicow w nadgodzinach nad dziecmi jest darmowa, nie wytrzymuje krytyki i jest po prostu głupie. Opiekunki w zlobku i przedszkolu czy nauczyciele w szkole, wykonuja odplatnie ta sama prace co rodzice.
Panstwo dziecmi do 7 roku zycia sie nie interesuje. Jesli dziecko uczeszcza do zlobka czy przedszkola ( jest tam ca 8 godzin ale tylko przez czesc dni w roku ) to placa za to glownie rodzice. Można dziecko zamordować i trzymać latami zwłoki w beczce.
Idea "książeczki lub E-ksiazeczki zdrowia dziecka " i obowiązkowych szczepieni jest dobra. Lekarz lub pielegniarka zwrócą uwagę na to czy dziecko jeszcze zyje i czy jego stan jest dobry - czy nie jest zaniedbane lub katowane

Zaplanowane w projekcie budżetu państwa na 2016 rok środki przeznaczone na oświatę wynosza łącznie 45 mld 892 mln, w przyblizeniu 46 mld zlotych.
W projekcie budżetu państwa dodatkowe środki na edukację znalazły się także w budżetach ośmiu resortów - łącznie w wysokości 1 mld 639 mln 585 tys. zł oraz w rezerwach celowych. Całość środków w rezerwach wynosi 2 mld 543 mln złotych, w zaokragleniu 3 mld. W tym na "wyrównanie szans edukacyjnych dzieci i młodzieży" - 786 mln zł (w tym na program zapewniający bezpłatne podręczniki kolejnym rocznikom uczniów - 331 mln 968 tys. zł, na program "wyprawka szkolna" - 24 mln zł, a na program "Bezpieczna i przyjazna szkoła" - 6 mln zł).
Wszystkich uczniów w Polsce w 2012 roku było 5 335 153. Najwięcej uczniów kształciło się w szkołach podstawowych (2 152 054), w gimnazjach (1177480), w LO (749 425) i w technikum (524 619). W tych czterech typach placówek kształciło się pond 86% uczniów.

Do podanych kosztow oswiaty trzeba dodac emerytury dla nauczycieli i czesci urzednikow ( ca 20 mld zlotych rocznie a moze i wiecej bo nauczyciele zyja dlugo na emeryturach ) oraz czesc kosztow funkcjonowania aparatu urzedniczego w gminach, powiatach, wojewodztwach i ministerstwach, ca 6 mld zlotych.
Razem daje to 46+3+20+6=75 mld zlotych rocznie czyli 75000000000 / 5 335 153 = 14 058 zl rocznie na ucznia czyli 1171 zlotych miesiecznie. Ale uczniowie chodza do szkoly tylko od poniedzialku do piatku tylko w czasie roku szkolnego wylaczajac swieta , ferie i inny czas wolny i tylko w czasie roku szkolnego. Zakladajac ze faktycznie w szkole sa przez polowe dni w roku otrzymujemy 2342 zlotego za faktyczny miesiac "oswiaty" nad dzieckiem ! Rodzice natomiast sprawuja nad dzieckiem opieke caly rok ( za zastepstwo na wakacjach musza zaplacic ) i 24 godziny na dobe !
Koszty sa duze dlatego ze m.in interes grupowy nauczycieli ( mi sie nalezy ! ) jest skutecznie reprezentowany przez lobbying komunistycznego Zwiazku Nauczycielstwa Polskiego. Polscy nauczyciele "pracuja" najkrocej w swiecie ! Kolejnym fenomenem sa wyzsze wynagrodzenia w polskiej pasozytniczej sferze publicznej niz w prywatnych przedsiebiorstwach.
Aby mozna bylo wydac pieniadze w oswiacie i na towarzyszacych jej urzednikow, wpierw trzeba je sciagnac z podatnikow. Przy koszcie funkcjonowania aparatu skarbowego ca 4% wplywow, kwota 2342 zlotych miesiecznie zamienia sie w 2436 zlotych miesiecznie za oswiate nad dzieckiem.

Co system oswiaty daje dziecku. Niewiele. Zacytujmy ministra Handkego o tym czego dziecko ma sie nauczyc w powolanym wtedy do zycia gimnazjum: "ma popisac, poczytac i porachowac".
Szkoly w ogole nie prowadza wychowania uczniow - spoczywa to w 100% na rodzicach.
Wraz z zaplanowanym upowszechnieniem sie matury, nastapilo upowszechnienie i deprecjacja stopnia magistra ( powyzej podane kwoty nie dotycza kosztow funkcjonowania szkolnictwa wyzszego ) a nastepnie tytułu doktorskiego. Jak donosi dzis prasa na studia doktoranckie ( studia doktoranckie III stopnia sa idiotyzmem ) przyjmowani sa praktycznie wszyscy chetni a w tym osoby ktore zdecydowanie nie powinny tam byc. Skutkiem tego tytul doktorski jest obecnie nic nie wart.

W koncu tylko oswiecone dziecko lub magister lub doktor wyjezdzaja pracowac za granice na zmywaku.

Pomijajac juz potworna korupcje i zupelna dowolnosc w wyrokowaniu, to system prawa karnego ma szkodnikom adekwatnie zaplacic za ich czyny. Za zabicie czlowieka - dziecka grozi kara cwierc wieku lub dozywocie podczas gdy przestepstwa majatkowe sa zagrozone kara co najwyzej 10 lat wiezienia. To ile w koncu warte jest ludzkie zycie ?

Problemy demograficzne sa bezlitosne. Niedawno rosyjska Duma uchwaliła wydłużenie i zrównanie do 65 lat wieku emerytalnego „dla pracowników państwowych" Chodzi o urzędników ale takze mundurowych ! Wcześniej wynosił on 60 lat dla mężczyzn i 55 lat dla kobiet. Prezydent Władimir Putin zapowiedział, że prawdopodobnie wiek emerytalny może w najbliższej przyszłości zostanie podniesiony do tego samego poziomu dla wszystkich obywateli. W wywiadzie prasowym premier Dmitrij Miedwiediew powiedział, że „prędzej czy później będziemy musieli to zrobić; na całym świecie wydłuża się długość życia, podnoszony jest wiek emerytalny, to obiektywny proces".
Średnia długość życia mężczyzn w Rosji wynosi zaledwie 64 lata. Obecnie 1/3 z nich nie dożywa teraz obowiązującego wieku emerytalnego !
Komentatorzy podkreslaja ze sprawa musi byc bardzo powazna skoro Putina i Miediediewa nie powstrzymuje nawet obawa pogorszenia nastrojów w tak waznych grupach.

Oswiata, pomoc dla dzieci i emerytury sa norma we wspolczesnym swiecie.
Trzecia Sesja Ogólnego Zgromadzenia ONZ, obradująca w Paryżu, uchwaliła 10 grudnia 1948 roku Powszechną Deklarację Praw Człowieka.
Artykuł 25
1. Każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.
2. Matka i dziecko mają prawo do specjalnej opieki i pomocy. Wszystkie dzieci, zarówno małżeńskie jak i pozamałżeńskie, korzystają z jednakowej ochrony społecznej.
Artykuł 26
1. Kazdy człowiek ma prawo do nauki. Nauka jest bezpłatna, przynajmniej na stopniu podstawowym. Nauka podstawowa jest obowiązkowa. Oświata techniczna i zawodowa jest powszechnie dostępna, a studia wyzsze są dostępne dla wszystkich na zasadzie równości w zalezności od zalet osobistych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz