wtorek, 19 grudnia 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 65

Parę faktów o "polskich" sądach 65

Posłowie Platformy Oszustów zgłosili fałszywe zawiadomienie o przestępstwie podczas  głosowania w Sali Kolumnowej w grudniu 2016 roku podczas nieudanego puczu. Prokuratura niczego złego się nie dopatrzyła.
W głosowaniu wzięło udział 236 posłów, za było 234, przeciw – 2, nikt się nie wstrzymał. Odbyło się ono w Sali Kolumnowej, a nie na sali plenarnej. Posłowie głosowali przez podniesienie rąk, a głosy liczyli posłowie-sekretarze. Imienny wynik głosowania podano na stronie internetowej  Sejmu.
Resortowy, układowy sędzia okręgowy Igor Tuleya uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa i prokuratura musi jej dalej prowadzić.

Rodzice Tyleyi stracili ubeckie emerytury.
Igor Tuleya ur.1970 Matka Lucyna - 1960-71 praca w MO Łódź, do 1988 roku w SB. TW „Lucyna”. Inwigilowała opozycję i dyplomatów. Ojciec Witold – Ośrodek Szkolenia Oficerów MO Łódź. Studia dr Akademii MSW ZSRR (nadzorowało ono sowiecką milicję, więziennictwo oraz obozy pracy przymusowej).
Wielowieyska z GW mówi do niego "cześć Igor", Żakowski twierdzi, ze to jego "ulubiony sędzia"...

Kto manipulacyjnie wyznaczył kontrowersyjnego sędziego Igora Tuleyę do rozpatrzenia akurat tej sprawy? Przewodniczący Wydziału, sędzia Wojciech Małek. Ten sam, który uniewinnił kata trójmiasta Stanisława Kociołka od zarzutu przyczynienia się do masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 70'
To kolejny dowód na to że zrobienie porządku z nadzwyczajną kastą jest konieczne i nieuchronne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz