Parę faktów o "polskich" sądach 95
W systemach społeczno - gospodarczych występują sprzeżenia zwrotne i planując jakieś działania należy brać pod uwagę spodziewaną odpowiedż systemu.
W 2004 roku zlikwidowano Fundusz Alimentacyjny i wprowadzono dodatki przysługujące wyłącznie osobom samotnie wychowującym dzieci. Osoby samotnie wychowujące dzieci otrzymały 170 zł zasiłku miesięcznie na dziecko. Pojawiło się sprowokowane przez ustawodawcę zjawisko rozwodu na niby - rozwodzą się dla wyłudzenia zasiłku. Do niektórych sądów okręgowych udzielających rozwodów zaczęło wtedy nagle wpływać dwa razy tyle pozwów co zwykle. Ustawodawca zaczął popierać rodzinę niepełną, czasami wręcz patologiczną. Karał ludzi uczciwych i nagradzał kombinatorów. Nie wiadomo czy świadomie stworzono bubel prawny nie zastanawiając się, jakie będą konsekwencje czy świadomie podjęto dywersję.
Praca sądów jest potwornie droga i fikcyjne rozwody sporo kosztowały.
Na pozorowany rozwód można też wyłudzić 500+ na pierwsze dziecko ! Ustawodawca przewidział, że może dojść do takiej sytuacji i w ustawie o 500+ zawarł artykuł zabezpieczający przed fikcyjnym rozwodem i wyłudzeniem świadczenia.
Ale na kontrole pozorowanych rozwodników pracownicy opieki społecznej nie mają ani odpowiednich instrumentów ani czasu a poza tym skorumpowany sąd dający rozwód i przysądzający alimenty może uczestniczyć w kombinacji. Oto podpowiedzi Google tytułów artykułów prasowych jak oszukiwać na 500+:
Rozwiedli się by wyłudzić 500 zł na dziecko.
Rozbili rodzinę dla 500 zł!
Przez rok nie spali ze sobą by ukraść 500 zł
500 zł – podzieliło małżonków
Straż sąsiedzka czuwa – ONI kradli 500 zł na dziecko
Udawała, że porwali go kosmici. Tak naprawdę wyłudzali 500 zł na dziecko
Bił ją by sąsiedzi uwierzyli, że się rozwiedli
Skandal! Ta gwiazda bierze 500 zł na dziecko chociaż zarabia miliony
Ksiądz odkrył, że udawali rozwód by wyłudzić 500 zł
Polska miała i ma jeszcze znakomite historycznie okienko do rozwoju gospodarczego. Szanse w dużej mierze zmarnowaliśmy nie zwalczając korupcji i tolerując skrajnie skorumpowany wymiar sprawiedliwości. Głupcy powtarzali że - najlepszą polityką gospodarczą jest brak takiej polityki.
W dziedzinie zwalczania korupcji propagowane są także fałsze. Bank Światowy twierdzi od lat że wysokie pensje urzędników zapobiegają korupcji. Oczywiście to nie jest prawdą. Płace urzędników muszą być odpowiednie - ani za małe ani za duże. Gdy płace urzędników są nędzne to muszą sobie oni dorobić biorąc drobne łapówki. Gdy płace są bardzo wysokie to wtedy silnie zaczyna działać nepotyzm i Grupy Trzymające Władzę faktycznie okupujące urzędy, prokuratury i sądy. Z tym mamy właśnie do czynienia w Polsce. Badania przeprowadzone w Rosji wskazują, że jeśli płace urzędnicze są zdecydowanie za wysokie to gwałtownie zaczyna kwitnąć potężna korupcja. GTW wyznaczają swojaków z negatywnej selekcji, którzy są zatrudniani w urzędach na synekurach a z drugiej strony wszystkim swojakom GTW gwarantują absolutną bezkarność korupcji - szczególnie tej wielkiej. GTW zresztą najczęściej żąda popełniania ciężkich przestępstw od nowych prokuratorów czy sędziów. Nowy sędzia dostaje poważną sprawę do przekręcenia. Jeśli ją przekręci jak oczekuje GTW to staje się członkiem brudnej wspólnoty na zasadzie mordu założycielskiego a GTW na każdego ma świszczący bat. Jak będzie uczciwy to GTW się go szybko pozbędzie. Sędziemu sądu rejonowego delegowanemu do sądu okręgowego można na przykład wystawić negatywną opinie. Uczciwy sędzia nie awansuje i wróci do sądu rejonowego.
Świat się rozwija ale na statystyczny obraz sytuacji przemożny wpływ ma Zachód i Chiny. Jak spojrzymy na stosunek dochodów światowych biedaków i bogaczy to sytuacja gospodarcza albo stagnuje albo się wręcz pogarsza szczególnie w branżach nowoczesnych i technologicznych. Daleko polecimy nadal tylko Boeingiem lub Airbusem. W komputerze nadal mamy procesor Intela lub AMD a w smartfonach dominują procesory licencji ARM. Pozycja koncernów światowych nie tylko się nie zmniejszyła ale uległa umocnieniu.
Rolę koncernów światowych doskonale zrozumieli Koreańczycy a teraz wielkie koncerny budują Chińczycy. Natomiast polscy politykierzy niezdrowo podniecają się nędznymi inwestycjami zachodu w Polsce z których Polska i Polacy mają literalne nic.
W tym że nie narodziły się polskie koncerny światowe ogromny zbrodniczy udział ma tak zwany wymiar sprawiedliwości i aparat skarbowy. Dobrze radził sobie na rynku Optimus. Do przodu szła jak burza firma JTT. Śledczym którzy chcieliby zbadać kto stał za doprowadzeniem firm "komputerowych" do upadku powinny dać do myślenia łapówkarskie afery z udziałem HP i IBM w naszym kraju.
Wielkie afery gospodarcze spowalniają rozwój gospodarczy. Z braku prawdziwej prokuratury i sądów nie są rozliczane wielkie afery III RP. Ale w PRL ( „najweselszy barak w obozie socjalistycznym” ) wielkie afery także nie doczekały się rozwiązania i ukarania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz